Jaki odpowiedni amplituner do Koda AV 702?

[makkam121]

Witam
Niedługo zakupię zestaw kolumn 5.0 Koda AV 702 v.2
Z subwoofera zrezygnowałem w celu zmniejszenia kosztów, jeśli uznam to za stosowne to subwoffer dokupię później.
Kolumny kupuję używane i także amplituner chcę zakupić z drugiej ręki (ceny amplików są dosyć wysokie, a z drugiej ręki można kupić prządny amplituner)

W związku z tym proszę o radę, jaki amplituner (który wyciśnie z nich jak najwięcej) wybrać do zestawy 5.0 Koda AV 702 (v.2) Zamierzam zarówno oglądać filmy (ekran 42"; format zazwyczaj HD lub Ful HD) jak i słuchać muzyki(rock, lżejszy metal itp.). Nie będę podawał ich udziału procentowego, ponieważ zależy mi na jakości obydwu. Na amplik chciałbym wydać max 550 zł, ale nie wiem czy to Wam dużo powie w przypadku sprzętu używanego.

I jeszcze jedno pytanie w sprawie odtwarzania filmów na DVD lub muzyki na kompaktach? Czy mogę tu zaoszczędzić? Jakie marki i ich modele polecacie?

To na razie tyle jak coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę.
PS Mój pokój ma wymiary 5.3x4.5 ; powierzchnia koło 24 m^2

Pozdrawiam,
makkam121

[pacio94]

To ja standardowo polecę Kenwooda KRF-V6030D, albo model z dekoderem DTS (mniej popularny od DD, ale przydaje się) KRF-V7030D. Myslę, że powinienes ustrzelić za te 500zł, którys z nich. Polecam je, bo sam użytkuję 6030 i cenię go za niezłą jakosć (nie powala, ale nie ma co wiele oczekiwać w końcu to tylko pół tysiaka) i dobre wyposażenie (zakręcane zaciski frontów, przedwzmacniacz PHONO <słaby, ale dla różnych przejsciowych opcji może się przydać> i ogólnie spore możliwosci przyłączeniowe i konfiguracyjne).

[RoRo]

Ja standardowo polecam w tej cenie SONY z serii QS: modele STR-DB830 QS i wyższe, a z nowszych 790.
Mają sporo wejść analogowych i cyfrowych (głównie optyczne), niezłe piloty i wygodną obsługę. A do tego i DD i DTS, solidne zakręcane zaciski głośnikowe (nie tylko przednie) akceptujące wtyki bananowe i pozłacane gniazda RCA. Preamp gramofonowy również znajduje się na pokładzie ...
Ważne, by sprzęt był zadbany i dostosowany do napięcia 220-230V.

No i zachęcam do przejrzenia tematów w dziale Kino Domowe i skorzystania z wyszukiwarki, bo w grudniu byl już poruszany temat amplitunera do KD w cenie ok.500zł.

Co do odtwarzacza DVD do odsłuchu płyt CD to również polecamy najczęściej jakiś tani CD za 100 czy 200zł (albo - już rzadziej - kilkuletni wysoki modele DVD, ale wtedy nie masz w nim najnowszych rozwiązań jak HDMI czy odtwarzanie DivXów).

Pozdrawiam

[makkam121]

Okej, urządzę małe wykopki. Chociaż to mój temat, więc może nie będzie ostrego flame'u ; p

Nie wiem czy warto dołożyć powiedzmy 150zł-200zł do amplitunera używanego i kupić trochę lepszy niż miałem w planach(czyli koło 500zł). A dokładnie:
Co sądzicie o Sony STR-DB1080? Czy warto tyle dopłacić rozpatrując ewentualną poprawę jakości (szczególnie zależy mi na muzyce(classic rock/rock/jazz), bo wiem że w kinie taki amplik da radę)

[RoRo]

Krótko: 1080 to najlepszy model ze średniej serii SONY.
Więc warto dopłacić, jeśli masz taką możliwość.

Pozdrawiam
PS. A jak za kwartał znowu będziesz mógł dorzucić parę złotych, to również warto więcej wydać

[makkam121]

hehe
A i zapomniałem napisać, że muza będzie leciała z gramofonu, wyjście phono niby jest, ale nie wiem jak to będzie z jakoscią...Wiecie cos moze na ten temat? : )

[RoRo]

Preamp w Soniaczku jest, no i niewątpliwie lepszy od tych najtańszych...
Więc jeżeli nie masz szczególnie wypasionego gramiaka, to nie ma co kombinować i szukać lepszego preampa gramofonowego

Pozdrawiam

[makkam121]

A, i jeszcze jedna rzecz, bo teraz przeglądałem troche stron i znalazłem jakby dwie wersje tego amplitunera:
SONY STR-DB1080QS
SONY STR-DB1080
Czym one się różnią?

[RoRo]

Pełna i prawidłowa nazwa modelu to SONY STR-DB1080QS.

QS informuje o przynależności do określonej serii (w przypadku średniej serii jest równoznaczne z DB) i przez niektórych bywa pomijane, tak samo jak popularnie mówi się po prostu DB1080 i wszyscy (siedzący w Soniakach ) wiedzą, o co chodzi...

Pozdrawiam
PS. Czasami, acz rzadko, jeszcze dodaje się nie wiedzieć czemu literę S dla koloru silver, a B dla czarnego (jak np. u Pioneera)