radoslavv Napisano 15 marca 2010 Udostępnij Napisano 15 marca 2010 Witam.Wujek jakies pół roku temu zakupil ampli Yamahy, model nie jest istotny, to jakis RX-V357 czy cos takiego. Ostatnio zaczal fiksowac tuner radiowy, po podlaczeniu kabla z kablowki radio zle odbieralo, byly szumu, wylaczal sie glosnik itp.Wyslal wiec sprzet na gwarancje, po czym panowie powiedzieli, ze poszedl jakis procesor i żądają 200zl za naprawe, bo to ponoc z winy tego ze podlaczyl pod ampli komputer, a tego nie mozna robic z tym modelem.Ludzie! No wydaje mi sie takie tlumaczenie bezsensowne, gdzie jest napisane ze pod ampli nie mozna podlaczyc komputera?Co mamy robic w takim wypadku? Zadac od serwisu pisemnego uzasadnienia odmowy naprawy w ramach gwarancji?HELP! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
geforce86 Napisano 15 marca 2010 Udostępnij Napisano 15 marca 2010 Witam Na poczatek to powiem ze sytuacja jest co najmniej smieszna dla osob postronnych , ale napewno bardzo irytujaca dla wlasciciela . Osobiscie zadnego rozwiazania ci nie podam na tacy , ale z tego co przyczytalem to pare rzeczy wynika i sa wrecz oczywiste - pierwsza to to w jaki sposob byl polaczony ten komp jak przez jacka to wiem po wlasnym przykladzie ze nietrudno jest spalic wejscie sluchawkowe w laptopie ( ale procesor w ampie , a na dodatek spalony przez wejscie do kompa lub jacka , wiem ze niektrore podzespoly sa polaczone ze soba , ale jak ma sie podlaczenie kompa do ampa , i spalenie procesora od tunera to nie mam pojecia(ale nie brzmi to prawdopodobnie - dlatego tu prosilbym ktoregos z kolego o wytlumacznie co jak ma sie do czego !!! - po numerze ktory napisales domyslam sie ze amp to yamaha v365 , czyli stosunkowo nowy model - co znaczy kupa obwodow zabezpieczajacych sprzet przed uszkodzeniem ) , druga to to ze napewno poprosilbym, o pisemne wytlumaczenie usterki i mozliwe powody jej wystapienia , po trzecie ze wzgledu na przebywanie na terenie unii europejskiej kazdy sprzet elektroniczny posiada 2 letnia gwarancje ( pare wyjatkow , ale regula dziala w wiekszosci przypadkow ) co oznacza ze jezeli w gwarancji nie ma zadnego podpunku mowiacego o tym ze naprawy zwiazane gwarancja sa odplatne to nie sa , co w skrocie oznacza ze nic nie powinnienes placic a cokolwiek jest ci mowione to poprostu proba zbycia ) wiec jezeli nie dostaniesz listu ktory cie satysfakcjonuje ( a nie wierze abys taki dostal ) zglos sie do radcy konsumenta , bo to chyba najlepsze rozwiazanie Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radoslavv Napisano 17 marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 17 marca 2010 Rece opadaja. Otrzymalismy odpowiedz:"W związku z przesłaniem do nas urządzenia RXV 365 celem dokonania naprawy gwarancyjnej, pragnę poinformować, iż w urządzeniu doszło do uszkodzenia scalonego przełącznika wejść. Charakter uszkodzenia wskazuje na przyczynę zewnętrzną jaką było doprowadzenie do jednego z wejść sygnałowych impulsu wysokiego napięcia. Impuls taki powstaje w momencie przyłączania lub rozłączania zewnętrznych źródeł w czasie gdy amplituner oraz źródło sygnału są przyłączone do sieci energetycznej. Efekt takiego wyładowania pogłębia się w sytuacji korzystania z kablówki, jak również gdy jedno lub oba urządzenia są aktywne oraz gdy korzystają z różnych punktów zasilania. Inną przyczyną bywają wyładowania elektrostatyczne pochodzące z odzieży użytkownika. Każda z powyższych przyczyn w jednakowy sposób doprowadza do przedmiotowego uszkodzenia. Jedynym remedium które zabezpiecza przed tym typem uszkodzenia jest połączenie amplitunera ze wszystkimi źródłami (CD, SAT, PC itp.) wspólnym przewodem uziemiającym je wzajemnie. Nie jest to metoda powszechnie znana, ale gwarantująca bezpieczeństwo wzajemnych połączeń nawet w trakcie pracy tych urządzeń. W związku z powyższym naprawa niniejsza może zostać wykonana jedynie odpłatnie w kwocie 230zł przy czym urządzenie nie traci wówczas gwarancji i biegnie ona w dalszym ciągu. Z poważaniem Serwis Audio Klan "Takze jedynym sposobem jest teraz utarczka z nimi przed sadem lub innym organem, a to oczywiscie by trwalo i trwalo, a sprzet by stal.Ciekaw jestem w takim wypadku jakiego rodzaju uszkodzenia sa naprawiane w ramach gwarancji. Przeciez wszystko mozna podciagnac pod wyladowanie elektryczne :[ Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slowhand Napisano 17 marca 2010 Udostępnij Napisano 17 marca 2010 moze sprobuj w innym serwisie yamahy? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
silentaudio Napisano 17 marca 2010 Udostępnij Napisano 17 marca 2010 (edytowany) Nie ma takiej opcji. Audio Klan jest jedynym dystrybutorem sprzętu marki Yamaha jeśli chodzi o sprzęt A/V. Każdy reklamowany produkt jest kierowany przez dany sklep do głównego serwisu w Markach. Edytowano 17 marca 2010 przez RoRo Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim nie ma sensu go cytować w całości! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooledit Napisano 17 marca 2010 Udostępnij Napisano 17 marca 2010 Tak jak radził Ci geforce86 - zasięgnij rady u rzecznika praw konsumenta czy coś w tym guście. W internecie są dostępne numery telefonów i po takiej rozmowie dowiesz się co monża z tym fantem dalej zrobić. Nie kosztuje to wiele a może zaoszczędzić wiele niepotrzebnych nerwów. Może spróbuj jeszcze przedzwoniście do serwisu i jakoś wyjaśnić ten problem. Czasem to przynosi efekty.Przyznam ,że byłem zmuszony kiedyś oddać DVD na gwarancji do naprawy ale odbyło się to bez problemów i nawet wróciła do mnie płta która utkwiła w środku gdy ten odmówił współpracy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blockers203 Napisano 21 marca 2010 Udostępnij Napisano 21 marca 2010 Ten przełącznik wejść to rzeczywiście racja Audioklanu. Jeżeli nie miałeś uziemionego kompa to z twojej winy padł amplituner. Sam miałem ten problem z Pioneerem VSX814 tylko że mam znajomego fachowca i wymiana selektora wejścia mnie kosztowała 30pln. Nie wygrasz sprawy bo to twoja wina niestety (oczywiście jeśli był amplituner podpięty pod komputer). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radoslavv Napisano 24 marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 24 marca 2010 Cytat Ten przełącznik wejść to rzeczywiście racja Audioklanu. Jeżeli nie miałeś uziemionego kompa to z twojej winy padł amplituner. Sam miałem ten problem z Pioneerem VSX814 tylko że mam znajomego fachowca i wymiana selektora wejścia mnie kosztowała 30pln. Nie wygrasz sprawy bo to twoja wina niestety (oczywiście jeśli był amplituner podpięty pod komputer). To co mamy zrobic, aby sie nie powtorzylo cos takiego na przyszlosc? Komputer jest podlaczony z wyjscia karty dzwiekowej do ampli (ale jak sie okazalo nie byl poki co podlaczony nawet, no ale nieistotne). Z kablowki jest podlaczony kabel radiowy. Jak to zabezpieczyc? Puscic jakis kabelem ze srubki ampli np. do kaloryfera?Doradzcie cos prosze. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blockers203 Napisano 26 marca 2010 Udostępnij Napisano 26 marca 2010 Tu nie chodzi o uziemienie amplitunera a komputera. Z tego co mi wyjaśniał znajomy, komputer czasem może przesłać duży prąd na wejście do amplitunera i spalają się wtedy właśnie selektory wejść w najlepszym wypadku. Chodzi o to żeby dać masę na obudowę kompa ale jak i gdzie to kłamać nie będę bo nie wiem. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.