Gramofon do 600 zł

[Corvus]

Witam,
ostatnio znowu naszło mnie na gramofon, swego czasu planowałam to kupować, ale nie miałam pieniędzy, a jak miałam to były inne wydatki, teraz jednak trochę się zmieniło, co prawda pieniędzy nie mam wciąż a wydatki są inne, również elektroniczne ale nie muzyczne... zdecydowałam się jednak odrzucić to wszystko na bok, a ponieważ po 18-stce jakieś pieniądze wpadną to i znajdzie się kasa na gramofon. Stąd moje pytanie ponieważ na tym akurat zupełnie się nie znam. Strony przeglądałam, ale ludzie polecają różne rzeczy i bladego pojęcia już nie mam co byłoby dobre. Zacznę może od "wymagań" co do sprzętu:

- Musi odtwarzać stare i nowe winyle (z tego co mi wiadomo nowe płyty są mniejsze i wykonane z zupełnie innych materiałów stąd też potrzebowałabym czegoś, co nie rozniesie starych winyli, czyżby to kwestia igły? Czytalam też kiedyś o różnicach w prędkości odtwarzania nowych i starych płyt?)
- Musi mieć dobrą jakość dźwięku, najlepiej naprawdę dobrą
- Cena to maksymalnie 600 złotych, ale wolałabym kupić coś tańszego. Z racji, że muzyki słucham też przez mp3, a ostatnio dorwałam także walkmana (i pewną z walkmanem licytację) to gramofon miałby raczej służyć do sporadycznych odsłuchów (i wtedy kiedy wreszcie kupiłabym jakieś interesujące mnie winyle)
- Jeśli chodzi o rozmiary to dobre byłoby coś mniej więcej takiego: http://allegro.pl/item1088895353_doskonaly...nics_sl_b3.html , ale może być też coś o większych rozmiarach.

Teraz moje pytanie: jakie firmy calkowicie odrzucić? Czy jest tu ktoś kto bylby w stanie doradzić jakiś dobrze grający sprzęt za takie pieniądze? Przy okazji najlepiej maloawaryjny.

Chciałam zaznaczyć, że przejrzałam niektore tematy, większość z nich dotyczy jednak sprzętu do max 300 złotych, a taki średnio mnie interesuje. Owszem, jak pisalam wolałabym wydać mniej niż 600, ale to akurat zależy głównie od trafienia na aukcję. Zależy mi na czymś lepszym, nie chcę kupować gramofonu tylko po to, żeby go mieć, ale żeby mieć przyjemność z uzywania go, a cenię sobie raczej lepszą jakość muzyki.

[pacio94]

Zacznijmy od tego jaki masz sprzęt towarzyszący??? Masz jakis zestaw stereo z normalnym wzmacniaczem czy tylko jakąs wieżę???

Poza tym jesli chodzi o informacje ogólne na temat używania gramofonów, odtwarzania i samych płyt:
-po pierwsze nie ma podziału czysto technicznego na "stare" i "nowe" winyle, masz dwie standardowe wielkosci płyt 8'' i 12'', pierwsze to tzw. single na ogół na nich masz tylko dwie piosenki (jedna na jednej stronie, a druga na drugiej), drugie to standardowe long play'e (LP),
-po drugie rzeczywiscie są różne prędkosci odtwarzania płyt, ale to jest wystandaryzowane i każdy gramofon je obsługuje; są to dwie najpopularniejsze prędkosci 33 1/3 i 45 RPM (zdarza się też 75 RPM, ale bardzo bardzo rzadko).
Podsumowując na jednym gramofonie odtworzysz każdego winyla (chyba, że masz jakiegos totalnie zamierzchłego w mono, ale raczej wątpię) i igła nie warunkuje, że jeden zagra, a drugi nie.

[Corvus]

Okej! Wiadomości przyjęte.
Swoją drogą dzięki, czytałam gdzieś coś zupełnie innego, ale duże prawdopodobieństwo, że były to informacje nie do końca sprawdzone.

Cytat

Zacznijmy od tego jaki masz sprzęt towarzyszący??? Masz jakis zestaw stereo z normalnym wzmacniaczem czy tylko jakąs wieżę???

Coś jest u rodziców, ale niespecjalnie wiem co takiego, u mnie raczej zwykłe głośniki ogółem rzecz ujmując nic o czym warto by wspominać. Tak, wiem, że do gramofonu również by się przydało coś dobrego, ale załóżmy, że łatwiej będzie mi wybrać dobry zestaw stereo samej niż wybrać dobry gramofon.
Dlatego też zapytałam tutaj najpierw o gramofon.

BTW, dzięki za odpowiedź.

[pacio94]

Tylko kupno gramofonu jest uzależnione częsciowo od sprzętu towarzyszącego. Jesli masz normalny zestaw stereo ze wzmacniaczem, który ma wejscie PHONO to jest prosta sprawa kupujesz gramofon, podłączasz i gra, jesli zas w sprzęcie, ktory masz nie ma wejscie PHONO to musisz do gramofonu kupić przedwzmacniacz, a to jest przynajmniej połowa założonego budżetu (za phono stage godny uwagi, bo możesz kupić jakis za 100zł, ale absolutnie takowych nie polecamy)...

[Corvus]

Zakładam raczej zestaw ze wzmacniaczem. Nie sądzę, żebym miała dysponować aż taką ilością kasy, żeby wydawać po kilkaset złotych na dodatkowe rzeczy. Przynajmniej nie w najbliższym czasie, w późniejszym nie zaprzeczam.
Znajomy proponował mi coś takiego: Wzmacniacz Harman Kardon HK6500, kolumny Usher S520, ulepszone trochę, aczkolwiek na razie nie dysponuję proponowaną przez niego kwotą. Sądzę jednak, że właśnie coś podobnego kiedyś skompletuję.
Edytowano 27 czerwca 2010 przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma sensu go cytować ...

[pacio94]

Dobrze zatem nie ma problemu. Za 600zł możesz kupić już naprawdę dobry używany gramofon. Możliwosci są w sumie dwie, albo kupno polskiej Unitry (głównie modele Adam i Bernard są godne zainteresowanie) i mały jej tuning, albo zakup jakiegos zachodniego droższego gramofonu takich marek jak Thorens, Dual czy Ortofon.

Tutaj konkretne aukcje:
DUAL CS728Q
DUAL CS510
Thorens TD-280 mk. IV
Unitra GS-424 Adam (ten wygląda bardzo dobrze, jesli sprzedający rzeczywiscie zna się na tego typu rzeczach to jest super oferta, bo tuning jest dosc zaawansowany i przede wszystkim bije na głowę wszystkie inne wyglądem <mówię o innych Adamach na allegro>)
Unitra GS-438 Bernard

[Corvus]

Okej,
sprawdziłam sprzęt znajdujący się w domu, to co jest aktualnie to Philips FR 740, ale zupełnie nie wiem jak to gra.
Trzy pierwsze gramofony wyglądają interesująco, myślę, że skupię się raczej na tym zagranicznym sprzęcie.
Dziękuję za odpowiedź. Myślę, że jeszcze będę przeglądać aukcję, często można trafić na coś naprawdę świetnego, a mi w sumie nie śpieszy się nazbyt z zakupem. Jeśli zaś cokolwiek nabędę to na pewno podzielę się tutaj wrażeniami.

[pacio94]

Niestety ten amplituner nie ma wejscie PHONO, czyli będzie potrzebne cos innego. Powodzenia w poszukiwaniach

[Adamc]

Kiedyś pewien elektronik (maniak gramofonów) powiedział mi, że o jakości gramofonu świadczą jedynie wkładka + kable od wkładki do gniazda we wzmacniaczu. Reszta ma nie przeszkadzać, to znaczy nie generować zakłóceń, trzymać obroty.
Lepiej wydać mniej kasy na "ADAMA" i kupić dobrą wkładkę niż szukać droższych sprzętów zagranicznych kosztem wkładki.

[kaczor]

Sorry za odgrzewanie starego tematu ale należy się małe sprostowanie.

Otóż, faktycznie można przeprowadzić podział na "czarne płyty" nowe i stare.
Stare to będą "tzw" płyty bakelitowe (chyba?) których cechą charakterystyczną jest odtwarzanie z prędkością 78 obrotów. Wymagająone rzeczywiście zupełnie innych wkładek niż nowsze - czy też "współczesne" płyty winylowe wymagające prędkości 45 lub 33 1/3.

Powyższa uwaga, ma charakter akademicki ....... gdyż płyty na 78 obrotow w przyrodzie faktycznie już prawie nie występują ...... podobnie jak gramofony oferujące tę prędkość obrotów. Wyjątek może tu stanowić gramofon Thorens TD-190 który umożliwia odsłuch zarówno z prędkością 78, 45 jak i 33 1/3

Pozdrawiam

[Belfer54]

Andrzeju
masz rację, to były płyty bakielitowe lub szelakowe jak kto woli. Były odtwarzane z prędkością 78 obrotów, nie jak ktoś wcześniej napisał 75.
Są hobbyści, którzy mają w swoich zbiorach trochę takich płyt.
Ja jako dinozaur nie tylko miałem w swoich zbiorach dużo takich płyt, ale też często słuchałem. Niestety płyt już nie posiadam, część się wytłukła, część poszła w tzw. dobre ręce.

[kaczor]

Marku
Dlatego napisalem "prawie" nie występują ...... sam znam miejsce gdzie takowe płyty nabyć można. Tyle, że znajduje się ono w Kopenhadze.
Z tym dinozaurem to cię trochę poniosło ...... w kwiecie wieku jesteś zaledwie Co swoją drogą daje Ci przewagę przy poszukiwaniach "staroci". Wiele sprzętu co do którego my możemy jedynie zgadywać jak gra/grał Ty słyszałeś w latach jego świetności i bez sprawdzania wiesz co warto a co nie .......

[Belfer54]

Spoko, spoko doktorku
Tak dawno słuchałem wszelakich sprzętów, że można to zaliczyć do zjawiska tzw. wtórnego analfabetyzmu.

Już gdzieś pisałem, że moim pierwszym gramofonem, oprócz tego przedwojennego dziadków, był gramofon w radioodbiorniku Polonez. To właśnie na nim słuchałem m.in. płyt szelakowych na 78 obrotów.