slan Napisano 5 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 grudnia 2010 Witam, mam pytanie ponieważ nie bardzo rozumiem odpowiedź, którą otrzymałem reklamując kolumny.Posiadam wzmacniacz oraz cd marantza 6003, kolumny Dynadio DM 2/7. Po 4 miesiącach użytkowania zareklamowałem te kolmny ponieważ na 1 piosence słychać było "pierdzący" głośnik. Tylko na tej ponieważ na niej bas schodził tak nisko (ta piosenka to "If I ruled the world" ,Jamie Culluma). Druga kolumna grała bez problemu. Kolumny zostały wysłane o serwisu razem z płytą. Po 1,5 miesiąca dostałem sprzęt z informacją, ze mam na tej płycie uważać bo mi więcej nie naprawią (info ze sklepu , gwarancja sprzedawcy). Usterka jakoby z mojej winy ponieważ na tej płycie bas schodzi tak nisko, że spalił głośnik. Moje pytanie brzmi - jak to jest możliwe ? Wszystkich płyt słucham na tych samych ustawieniach basu i głośności. Zdaję sobie sprawę, że te kolumny nie zagrają mi basem ale żeby unikać piosenek z niskim basem to dla mnie zaskoczenie. Ponieważ jestem na początku mojej przygody z audio zdaję sobię sprawę z mojej nieznajomości tematu. Dlatego pytanie do was. O co kaman??? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pacio94 Napisano 5 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 grudnia 2010 Powiem krótko, dziwna sytuacja. Z teoretycznego punktu widzenia oczywiście można spalić głośnik, mocno go przeciążając, ale... skoro wszystko grało, tylko występowało "pierdzenie" to spalony on nie był, prędzej cewka się zaczęła sypać, albo coś z membraną. Druga sprawa to to, że akurat w tej piosence bas nie schodzi znowu tak nisko, uderzenia trzymają się zakresu 50-60Hz, a to nie powinien być problem dla kolumn tej klasy.Mam do ciebie tylko jedno pytanie, czy wygrzewałeś kolumny po zakupie??? Nie mam na myśli puszczania jakiś płyt testowych, czy coś, tylko po prostu delikatnego obchodzenia się z nimi, nie grania za dużo basowych kawałków głośno??? Jeśli nie to może tu jest problem, kolumny były nowe dostały wysoką głośność na dolnym skraju pasma i coś się rozsypało, bo po prostu nie miało jeszcze swoich przewidzianych właściwości... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 6 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 grudnia 2010 Te serwisy .Ja po przegranej walce z serwisem Philipsa mam o nich jak najgorsze zdanie ,Co prawda nie usłyszałem takiej rewelacji abym nie słuchał płyty na której rozkładał się ich głośnik.Oczywiście kolumn tej klasy nie można zniszczyć od normalnego słuchania ale zgadzam się z Paciem że dobrze jest dotrzeć nowe głośniki. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slan Napisano 6 grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 grudnia 2010 Nie mam zbyt wiele basowych płyt, głównie Genesis, Pink Floyd, Tori Amos. Nie słucham też za głośno muzyki, więc wydaje mi się, że kolumny nie dostały za bardzo na początku. Kolumny są sprowadzane przez sklep bezpośrednio z zagranicy. Gwarancja jest sklepu nie dystrybutora. Info jakie dostałem to informacja ustna ze sklepu. Nie dostałem żadnego raportu naprawy ani nic takiego. Sprzedawca powiedział mi również że oni puszczali tą płytę na swoich kolumnach w sklepie i też musieli uważać (Dynaudio 3/7). Dla mnie to jest niezrozumiałe, że mam na określonych piosenkach uważać. Powiedziano mi, że drugi raz już mie naprawią tej usterki bo to jest moja wina. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirs Napisano 6 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 grudnia 2010 Takie sklepy powinno się publicznie piętnować za próbe zrobienia z klienta durnia.Wszyscy powinni wiedzieć gdzie nie nalezy kupować.Może to coś zmieni.Jedno Ci mogę doradzić.Słuchaj normalnie swojej muzyki i nie myśl o tym, bo w każdym nagraniu bedziesz słyszał za dużo basu.Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.