cz58y Napisano 1 lipca 2006 Udostępnij Napisano 1 lipca 2006 Ostatnia płytka która do mnie trafiła, to "Date With A Dream" duńskiej wokalistki Malene Mortensen. Słuchając tej wokalistki można się zrelaksowac i odpocząć. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomaha1 Napisano 6 lipca 2006 Udostępnij Napisano 6 lipca 2006 Moje zainteresowanie oscyluje wokół rocku alternatywnego, ale zawsze jestem otwarty na nowe doznania np. ostatnio The Doors i Led Zeppelin. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cz58y Napisano 6 lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 6 lipca 2006 Cytat jestem otwarty na nowe doznania np. ostatnio The Doors i Led Zeppelin. To całkiem odwrotnie niż u mnie, własnie od tych kapel zaczynałem przygodę z rock'iem ponad 35 lat temu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 28 lipca 2006 Udostępnij Napisano 28 lipca 2006 Mam 17 lat i swoja przygode zaczynalem od kiepskiego (dzisiaj moim zdaniem) Nu-metalu, pozniej byl metal, teraz doszedlem do cudownego stadium rocka. Slucham nowych wykonawcow jak i tych starych(led zeppelin) alternatywa tez jest ciekawa. zwlaszcza plyta zespolu The Raconteurs "Broken boy soldiers" warto posluchac! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Machidiel Napisano 29 września 2006 Udostępnij Napisano 29 września 2006 Trochę czasu minęło od ukazania się tego postu, ale radzę posłuchać Rogera Watersa i jego "Amused To Death". Potem...potem proszę o podzielenie się wrażeniami:) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mejson Napisano 17 maja 2007 Udostępnij Napisano 17 maja 2007 Cytat Trochę czasu minęło od ukazania się tego postu, ale radzę posłuchać Rogera Watersa i jego "Amused To Death". Potem...potem proszę o podzielenie się wrażeniami:) Ta płyta najpierw do mnie nie trafiła. Udało się od razu z "The Pros And Cos of Hitchhiking", ale "Amused To Death" doceniłem dopiero po koncercie na Stadionie Gwardii. Od tej pory uważam ją za najlepszą płytę Watersa. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.