fp74 Napisano 17 godzin temu Napisano 17 godzin temu Kończy się mój długi weekend z nowościami japońskimi. Jeszcze tylko dwie płyty, ale cała masa na liście zakupów 😎. Po raz ostatni Hiromi, która ujawniła się w 3 różnych składach i nazwach (Trio, Sonicbloom, Sonicwonder) oraz stylach - od mocnego fusion (ze wsparciem Simona Philipsa) po dość mocno elektroniczne i rozbudowane aranżacyjnie kompozycje. Ma też na koncie muzykę filmową oraz plyty z takimi legendami jak Chick Corea czy Stanley Clarke i Lenny White. Nieważne, które to będzie z jej wcieleń artystycznych ale i tak zobaczę ją w listopadzie na żywo 😍 więc już pakuję plecak 😄. Jak pisałem, bardzo mi się jej styl gry kojarzy Leszkiem Możdżerem i jestem ciekawy jak ona funkcjonuje na scenie, może podobnie...? Telarc 2015, SHM-CD, made in 🇯🇵. Kurcze ale te okładki to ma tragiczne...🤨 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 16 godzin temu Napisano 16 godzin temu (edytowany) 42 minuty temu, soberowy napisał: Słabe foto wyszło, a próbuję ustalić to wydanie i wychodzi mi, że 1989, Izrael? Na bliźniaczym wydaniu 1989 UK jest AAD, a tu ADD. Ciekawe... Edytowano 16 godzin temu przez fp74 Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 16 godzin temu Napisano 16 godzin temu Ja dziś katuję koncert Queen z Montrealu. Ciary! Nie mogę wyjść z podziwu dla talentu Fredzia i kolegów. 1 Odpisz, cytując
soberowy Napisano 15 godzin temu Napisano 15 godzin temu (edytowany) 55 minut temu, fp74 napisał: Izrael? Dlatego takie słabe zrobiłem, nie ma się czym chwalić 😀 Na płycie owszem jest ADD, natomiast na okładce obok kodu kreskowego AAD. Myślę, że to może być jakiś błąd w produkcji. Dodam, że to wydanie ma troszkę wyższą dynamikę od oryginalnego A&M. Lecimy z następnym albumem. Edytowano 15 godzin temu przez soberowy 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 15 godzin temu Napisano 15 godzin temu Na koniec zostawilem sobie braci Hino, w płycie, która od pierwszych taktów kojarzy mi się z Afric Pepperbird Jana Garbarka. Nadzwyczajnie nagrana płyta, brzmiąca niesamowicie bezpośrednio, wręcz wciągająca słuchacza do środka. Na pewno brzmieniu pomógł wykonany w 2002r mastering DSD. Wszystko tu pasuje do takiej free jazzowej psychodeli, bo tak bym określił jej zawartość muzyczną. East wind/Universal Classics & Jazz 2015, CD, made in 🇯🇵. 10 minut temu, soberowy napisał: Dlatego takie słabe zrobiłem, nie ma się czym chwalić 😀 Na płycie owszem jest ADD, natomiast na okładce obok kodu kreskowego AAD. Myślę, że to może być jakiś błąd w produkcji. Dodam, że to wydanie ma troszkę wyższą dynamikę od oryginalnego A&M. To trochę obrazuje problemy z niektórymi płytami, z ich identyfikacją. Znalazłem tę informację, że na okładce AAD,a na plycie ADD. Poza tym, niby made in 🇮🇱, a zarazem printed in 🇬🇧... Z kolei na Japończykach litania wytwórni: oryginalna, matka, córka, dystrybutor, autor serii wydawniczej, właściciel praw... zwariować można. Amerykanie notorycznie nie drukują daty wydania. A ruscy wszystko piratują i sprzedają bezczelnie jako swoje wydanie. No i jeszcze wydania "pod patronatem medialnym..." gdzie już w ogóle nie da się ustalić kto i z jakiego źródła wydał płytę...🤨. Ważne, że plyta z 1989, to pewnie brzmi jak należy. Odpisz, cytując
soberowy Napisano 15 godzin temu Napisano 15 godzin temu Nie wiem jak brzmi remaster z 2002 roku ponieważ na Tidalu nie jest dostępny. W ogóle serwisy strumieniujące mają braki w dyskografii Supertramp, a to taka genialna kapela. Odpisz, cytując
DiBatonio Napisano 14 godzin temu Napisano 14 godzin temu (edytowany) Dnia 7.09.2025 o 15:05, Rafał S napisał: Jacek, pewnie też masz te "petersonki" z Blue Note 1990. Jak to wypada u Ciebie? Właśnie nie mam, tylko na jakiś jazzowych składankach. Muszę się przyznać, że jazzowi pianiści tak jakoś mniej mnie biorą niż inni instrumentaliści w jazzie. Na przykład nie mam żadnej płyty Możdżera widzisz, za to Marka Napiórkowskiego owszem, nawet wspólne zdjęcie sprzed lat i autograf, nie tylko jego zresztą. 😉 Edytowano 14 godzin temu przez DiBatonio 2 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 6 godzin temu Napisano 6 godzin temu 8 godzin temu, soberowy napisał: Nie wiem jak brzmi remaster z 2002 roku ponieważ na Tidalu nie jest dostępny. W ogóle serwisy strumieniujące mają braki w dyskografii Supertramp, a to taka genialna kapela. Jak zaczynasz szukać czegoś spoza mainstreamu, to okazuje się, że w serwisach jest czarna dziura albo biała plama. Nie wiem, czy Quobuz tu może się wyróżnia jakoś, nie korzystam. Ale Tidal pod tym względem ma duże braki, Spotify ciut lepiej (gdy chodzi o repertuar). Natomiast w Tiadal'u nie za bardzo udany jest chyba algorytm wyszukiwania, bo wiele pozycji nie ujawnia się w dyskografii artysty, a jak wpiszesz konkretny utwór płyty, to okazuje się, że jednak jest. I jeszcze jedno. Ja rozumiem, że np Jan Kowalski Trio to formalnie inny wykonawca niż Jan Kowalski Quintet ale można to jakoś pożenić w wyszukiwaniu - tak jest w Roon'ie. Ale nie w Tidal'u. A przecież nie zawsze to jest oczywiste, czy taki Stańko nagrywał coś w tym, czy innym składzie. Poza tym często właśnie po to szukam, żeby się dowiedzieć, zweryfikować. Ostatnio często korzystam z YT jako źródła informacji o zawartości muzycznej jakiegoś albumu, bo kupowanie w ciemno nie zawsze się sprawdza, a często jest to jedyny sposób, żeby przed zakupem posłuchać płyty (np. japońscy wykonawcy albo HC/Punk z lat 80-90). Można jeszcze korzystać z takich stron jak Bandcamp, czy Juno ale tam zwykle są tylko próbki, a nie całe płyty do odsłuchania. Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.