B11 Napisano 30 listopada 2013 Udostępnij Napisano 30 listopada 2013 W kolumnach mam dziury balastowe, znaczy komory balastowe, które to podobno po wypełnieniu metalowymi kuzkami potrafią wyłapywać, na nadmierne drgania i zmieniac przez to barwe basu a co za tym idzie całą barwe dzwięku. Podobno z tego co mi mówił jaśnie oświecony sprzedawca w moim modelu kolumn najlepiej sprawdza się połączenie małych kulek metalowych i piasku morskiego. Tylko on twięrdził że zwiększy to potęge basu a mi się wydaje, że raczaej, spowoduje to spadek niskich częstotliwości, a raczej przyspieszy to bas. Jeśli macie jakieś doświadczenia w tej materii to piszcie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 30 listopada 2013 Udostępnij Napisano 30 listopada 2013 Oczywiście, że skróci to nieco niskie tony i przyspieszy je. Może również utwardzić brzmienie, choć nie musi. Ogólnie jednak rysunek sceny stereo powinien stać się precyzyjniejszy, mniej nerwowy. Co się poprawi albo zmieni możesz łatwo sam sprawdzić używając zwykłego piasku, który trzeba wyprażyć dobrze w piekarniku a następnie po ostygnięciu przesiać przez sito by oddzielić zabrudzenia, części organiczne itp. A te kulki metalowe, to powinien być śrut ołowiany.Tylko nie wsyp go do otworów bas-refleks Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Melepeta Napisano 30 listopada 2013 Udostępnij Napisano 30 listopada 2013 Ja mam kolumny Tannoy Mercury V4. Niestety nie mają one komór balastowych. Jednak po położeniu na nich płyt granitowych, o wadze ok. 12 kg każda, dźwięk znacznie się poprawił. Jest bardziej szczególowy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 1 grudnia 2013 Udostępnij Napisano 1 grudnia 2013 A tak, to częsta praktyka. Takie płyty kamienne położone zarówno na kolumnach podłogowych jak i standowych poprawiają niektóre aspekty brzmienia. Kolumny, które grają zbyt miękko albo nie dość precyzyjnie często na tym znacząco zyskują. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B11 Napisano 1 grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 1 grudnia 2013 Tak dokładnie ołowiane. Lecz ołów jest bardzo szkodliwy, a tu z komory ma mi się potem wydobywć latami. Może wyolbrzymiam, ale jest on jednym, z najbrdziej wpływająch, pierwiastków na rozwijanie się choroby typu Rak Płuc, itp. Dlatego wole zinwestować w stal. P.S. Zostane jednak przy piasku do akwarium. Oczyszczony i takiej samej wielkości. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B11 Napisano 1 grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 1 grudnia 2013 Wiecie że Australijski piasek kwarcowy 8kg. Kosztuje 109zł. A taki sam polski noname 9zł. Silny miał racje, po co importowć? Skoro można wydobywać, w polsce za jedną dzieśiątą i eksportować na cały świat. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 1 grudnia 2013 Udostępnij Napisano 1 grudnia 2013 Niestety stal nie ma takich właściwości jak ołów.Poza tym jeśli zatkasz szczelnie otwór, to nic się nie będzie wydobywało. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.