Skocz do zawartości

System 5.0 gotowy czy mieszany - STX vs Tonsil


Recommended Posts

Napisano
Witam,
jestem nowy na forum więc wypada się przywitać icon_smile.gif

Przeczytałem forum wzdłuż i wszerz i znalazłem wiele odpowiedzi na moje pytania co pozwoliło mi zbudować moją konfigurację centrum domowej rozrywki.
Zestaw KD bazujący na Marantz NR1504 + BR UD5007 - dlatego, że (podobno) są najbardziej uniwersalne pomiędzy KD a stereo. Ampli ma tryby Direct i Pure oraz wyjście na preamp, a BR ma osobno stereo dla dźwięku z płyt CD. Dla mnie bomba, z funkcjami sieciowymi nic bardziej odpowiedniego pod moje oczekiwania nie znalazłem. Użytkowanie to TV (BR, SAT) 40%, XB360 30%, muzyka (CD, radio) 30%.
Jestem gitarzystą więc mam co nieco pojęcia o kablach, lampach i wpływie poszczególnych elementów na jakość dźwięku. Ale nie jestem audiofilem, więc jakość kina mi w zupełności wystarczy pod warunkiem, że kolumny będą miały oddech w rocku, metalu i starym popie. Nie słucham "elektroniki" poza DM. NIe słucham muzyki bardzo głośno.
Wiem również, że KD nie zagra równie dobrze jak stereo i dlatego chcę kupić przyszłościowy zestaw kolumn do dalszej rozbudowy (wzmacniacz stereo+gramofon?)
Moje typy zawęziłem do dwóch polskich producentów, takie zboczenie, mam krajowe produkty gitarowe - full profeska - ufam produktom rodaków i nie chcę nic innego.

1. Tonsil Maestro II kompletny zestaw 5.0 + podstawki pod satelity
2. Tonsil Maestro II podłogówki + centralny + Tonsil Melody jako satelity
3. Tonsil Siesta, centralny + Melody jako satelity
3. STX FX-300 + STX C200n + STX FX-80n jako satelity

W teorii FX300 będą lepsze w odtwarzaniu stereo niż Maestro ale czy lepsze niż Siesta:
1. jak sprawdzą się w kinie?
2. czy fx-80 sprawdzą się jako satelity?
3. centrala i 80 od STX są "podejrzanie" tanie względem Tonsilowych odpowiedników - martwić się tym? (centrala bardzo płytka obudowa!)
4. czy Melody będzie lepsze niż satelity Tonsila w zestawach Maestro/Siesta?
5. a może szukam guza i brać zestaw Maestro lub Siesta i nie smarować smalcem icon_smile.gif ?

Nie chcę przeznaczyć więcej niż 3000 na kolumny z podstawkami. Sub w przyszłości.
Nie mam gdzie ograć, w Opolu i Wrocławiu same Jamo, Indiany, Wharefadale itp.
Na razie to rozważania teoretyczne, ale decyzja podjęta i zakup przed świętami.
Napisano
Tonsil siesta raczej nie spełni oczekiwań oddechu w rocku, pazura, czy mięsa w gitarowych rifach, to kolumny nieco lżejszego kalibru.
Co do stx fx-300 może odezwie się AlanPolkowice bo miał fx300 i może podzieli się za i przeciw.

PS.Tylko polskich producentów ...altruizm poprzez patriotyzm ? Jest kilkanaście innych rodzimych firm robiących lepsze kolumny, choć niestety drożsi.
Potem taka zdrada, nie nasz, nawet nie słowiański, amplituner, obcy jakiś, marantz, nieufnie patrzysz i musi boleć icon_wink.gif żartuję.
Napisano
Bardziej ptriotyzm przez altruizm icon_biggrin.gif
Ktoś musi napedzać naszą gospodarkę, a kto jak nie my? Niestety na innych producentów nie mam zasobów finansowych, niestety, a szkoda.

Wracając do tematu w temacie rockowo gitarowym Maestro czy STX może lepiej sięsprawdzą. Tylko czy ten słabawy Marantz (fuj) napędzi takie STXy? Jakie są zależności w przypadku wzmacniacz audio a kolumna?

W gitarach jest prosto, moja 6W lampka spokojnie napędza paczkę 412 200W ale na scenie to nie zagra, od tego jest mikrofon i nagłośnienie. Za to mój 100W potwór na tej samej paczce, jak by to opisać... nie bierze jeńców, w domu master volume trzeba ustwiać pensetą icon_smile.gif

Napisano
Wydaje mi się że tonsile będą bardziej podkoloryzowane w skarajach pasma od fx300. Obie firmy piszą o wysokiej efektywności 90dB( całe szczęście) i łatwej opornosci 8ohm, jednak fx300 wydaja się chyba łatwiejsze( choć może to mylne przekonanie) .
Marantz podał chociaż w miarę uczciwie moc amplitunera, inni producenci zwłaszcza w najtańszych modelach podają np. 5x100W, a potem po gwiazdce, że przy jednym kanale i paśmie 1kHz- więc bzdura . Muzyki i tak jak sądzę będziesz słuchał w trybie stereo, więc teoretycznie powinien grać lepiej i zapewne wystarczająco głośno, niż w opcji 5.0. Czytałem test modelu 7.1 marantz 1603 o tej samej mocy w trybie stereo grał ponoć dość rozrywkowo i dobrze. Wzmacniacz stereo możesz kupić kiedyś nawet używany.
Mocniejszy wzmacniacz zazwyczaj lepiej poradzi sobie z kontrolą nad dźwiekiem, zwłaszcza kiedy grasz głośniej.
Kolumna odtwarzając niskie tony ma większe spadki w oporności czasem poniżej 4 ohm i bardziej obciąża wzmacniacz, zwłaszcza słabszy. może mieć małe problemy, od grzania począwszy po gorszą kontrolę na basami i ich nasycenie.
Napisano
Jacku, dziękuję bardzo za odpowiedź.

Muszę teraz porozmawiać z producentami i może uda się coś wynaleźć do ogrania w okolicy.

Coraz bardziej skłaniam się do zestawu Siesta od Tonsila, zbiera dużo dobrych opinii jeśli chodzi o szczegóły dźwięku a nie młóckę, a na tym najbardziej mi zależy. Do tego najłatwiej go odnaleźć w sklepach.
Co do wzmacniacza to w planach jest zakup na wiosnę jakiegoś używanego klocka (PM7003 może 4) i gramofonu.
Teraz czekam na przelew i zaczynam szukać...
Napisano
Z pewnością siesta gra bardziej powściągliwie i inaczej niż maestro 180, choć ten fx 300 z młócką tez się nie kojarzy ( prędzej model stx f360 z filmów na YT icon_wink.gif ) Dobrze że tonsila czasem już można posłuchać w niektórych sklepach, jak tej siesty, nie ma nic gorszego niż kupowac w ciemno kolumny, choć fani altusa pewnie nie skorzystają .

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...