Skocz do zawartości

laik prosi o pomoc


Recommended Posts

A to już musi się Koleżanka zastanowić. W sumie to nie jest skomplikowana operacja, ale można to także zlecić specjaliście, albo poprosić kogoś znajomego.
Wszystko też zależy od budowy potencjometrów i ich umieszczenia w urządzeniu. Raz dostęp do nich jest łatwy, innym razem trzeba się nagimnastykować i troczę rozkręcać, żeby się do nich dostać.
Wrocław to duże miasto, z pewnością znajdzie się tam jakiś elektronik w razie czego.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 94
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Ceny usługi nie zależą od miasta, tylko od serwisu, czy elektronika. Zauważyłem jedno. Im serwis ma się za bardziej specjalistyczny i renomowany, tym ceny ma wyższe. U ciebie to może kosztować 50 zł, a we Wrocławiu 100 zł. A mój elektronik zrobi to za 20 zł.
Każda osoba rzetelna liczy usługi zgodnie ze zdrowym rozsądkiem. Szkoda, że serwis swoją rzetelność markuje witryną, lup pięknym zakładem, a często ma kiepskich fachowców. Bo jak już, ma dobrych, to ceny są także z kosmosu.
Przykład ? Zadzwoń do Nomos i zapytaj ile sobie życzą za konserwację icon_lol.gif.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, trzeba będzie kiedyś złożyć listę takich zakalców ku przestrodze dla innych.
Kiedyś była taka inicjatywa odnośnie nieuczciwych i krnąbrnych salonów audio. Nie pamietam czy to doszło do skutku, ale coś się działo w tym kierunku.

A czy nasza Koleżanka dowiedziała się czegoś więcej ?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

No cóż, trzeba będzie kiedyś złożyć listę takich zakalców ku przestrodze dla innych.
Kiedyś była taka inicjatywa odnośnie nieuczciwych i krnąbrnych salonów audio...

Ostrożnie z taką listą ...

Bo żeby być w porządku wobec firmy to trzeba by jeszcze zweryfikować ich "nieuczciwość i krnąbrność",
dowiedzieć się co firma ma do powiedzenia,
poczekać aż kolejna osoba głosi problem...

Bo można szybko się na czymś takim przejechać - może to np. konkurencja chce kogoś "wykosić"?
Co nie znaczy oczywiście, że firma naprawiająca sprzęt zrobiła to tanio...

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie Panowie moją nieobecność na forum, ale na głowie matura i takie tam icon_wink.gif
Co do gramofonu, Pan z serwisu powiedział że wkładka jest skalibrowana, a to że zostawił te schematy to normalne... Noo przynajmniej tak mi powiedział. Jeśli chodzi o sprzęt to sprawa jest taka, głośniki dalej szumią. Ten dźwięk jest słyszalny przy większej głośności. Zrobiłam to co mi podpowiedzieliście czyli sprawdziłam zaciski, przełączałam na różne kanały i dalej jest to samo. Jak podłączyłam adapter to dźwięk był bardzo cichy, musiałam słuchać prawie na maksymalnej głośności, czy to normalne? Wiem że ten sprzęt nie jest rewelacyjny, ale myślałam że będę miała coś tymczasowego zanim kupię lepszy. Niestety nic z tego, nie będę się denerwować słuchając szumów. Macie jakieś propozycje co będzie dla moich potrzeb najodpowiedniejsze?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie o to chodzi. Po pierwsze problem w tym, że nie masz możliwości sprawdzić gramofonu, bo nie masz odpowiedniego sprzętu.
Po drugie, Twój gramofon, powinien być zaprezentowany Tobie po naprawie, po to abyś nie miała pretensji, że coś nie działa jak należy. Bo nawet jeżeli jest ok, to w tym momencie nie możesz być tego pewna.
Po trzecie trafiłaś na taki serwis, a nie inny. Dokładając to, że jestem laikiem, komplikuje całość.

Nie ma co się łamać. Trzeba sprawdzić gramofon na innym sprzęcie. Poszukaj wśród znajomych mających wzmacniacz stereo. Sprawdź, jak będzie ok, to pozostaje tylko ta wieża.

A tak na marginesie, to nie chce mi się wierzyć, że w tym serwisie pracują aż tacy ignoranci i głąby, aby nie sprawdzili czy sprzęt działa przed wydaniem go właścicielowi.



I najważniejsze, musisz rozejrzeć się za przyzwoitym zestawem stereo.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to że musiałaś odkrecać gałkę głośności prawie na maxa bo inaczej było cicho spowodowane jest słabym wzmocnieniem wkładki przez phono preamp który masz w wzmacniaczu. Jaką masz wkładkę w swoim gramofonie? MM czy MC. Wkładki MC potrzebują większego wzmocnienia niż wkładki MM. Wszystko zależy od napięcia wyjściowego wkładki. Napisz jaką masz wkładkę. Nazwę i model. Sprawdzimy jakie powinnaś mieć gain phono preampu.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Zrobiłam to co mi podpowiedzieliście czyli sprawdziłam zaciski, przełączałam na różne kanały i dalej jest to samo. Jak podłączyłam adapter to dźwięk był bardzo cichy, musiałam słuchać prawie na maksymalnej głośności, czy to normalne?

Dzwięk był bardzo cichy po podłączeniu pod wejścia PHONO (tak być nie powinno)?
Czy po podłączeniu gramofonu pod inne wejścia jak AUX, TAPE, CD itd. - bo w takim wypadku to normalne (bo te wejścia nie służą do podłączania gramofonu bez wbudowanego przedwzmacniacza)?


Cytat

to że musiałaś odkrecać gałkę głośności prawie na maxa bo inaczej było cicho spowodowane jest słabym wzmocnieniem wkładki przez phono preamp który masz w wzmacniaczu. Jaką masz wkładkę w swoim gramofonie? MM czy MC. Wkładki MC potrzebują większego wzmocnienia niż wkładki MM. Wszystko zależy od napięcia wyjściowego wkładki. Napisz jaką masz wkładkę. Nazwę i model.

Wątpie, by w niedrogim gramofonie "siedziała" wkładka MC icon_eek.gif

Ania_woj
Często na froncie wkładki (lub obsadzie igły) masz nazwę wkładki.

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...