Matiz99 Napisano 15 lipca 2016 Autor Udostępnij Napisano 15 lipca 2016 (edytowany) Sam sobie odpowiedz Edytowano 16 lipca 2016 przez RoRo Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim nie ma sensu cytować go w całości. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 15 lipca 2016 Udostępnij Napisano 15 lipca 2016 Ja już sobie dawno na to pytanie odpowiedziałem i wiem, że jak się zaoszczędzi na jakimś elemencie w torze audio, w tym na kablach, to tak jest jakby szkłem dupę utrzeć. Ale to przecież Ty będziesz słuchał, więc może z czasem sam dojdziesz do podobnych wniosków. Może? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matiz99 Napisano 16 lipca 2016 Autor Udostępnij Napisano 16 lipca 2016 Dlatego ja nie kupiłem za 2,50zł Tak jak napisałem z brzmienia odtwarzacza jestem zadowolony. A nie bede wydawał na kable 10x więcej żeby usłyszeć (być może) dźwięk 10% lepszy. Ty jeśli chcesz wydawaj fortunę. Lepsze jest wrogiem dobrego. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 16 lipca 2016 Udostępnij Napisano 16 lipca 2016 No i w ten sposób temat ile kto wydaje na kable został w tym wątku omówiony i zakończony.Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 16 lipca 2016 Udostępnij Napisano 16 lipca 2016 Matiz99 czym Ty w ogóle piszesz? Za 2,50 zł to nawet dobrego loda nie kupisz. W jakim świecie żyjesz?Pewne rzeczy muszą trochę lub dużo więcej kosztować, bo surowce są drogie, bo robocizna, bo produkcja małoseryjna w dodatku z nietypowymi procesami i obróbką itp.Jak napisałem, nie chcesz, nie wydawaj. Nie będę słuchał na Twoim zestawie, więc mi to ... wiesz co Zresztą nie namawiam Cię na wydawanie nie wiadomo ile na okablowanie. tylko stwierdziłem, że to wcale nie jest takie super, nawet w tym przedziale cenowym.A ja będę wydawał "fortunę", bo uwielbiam świetny dźwięk/brzmienie muzyki którą kocham. Lepsze jest wrogiem dobrego, jeśli ktoś nie wie co robi.Wiem, wydałem na kable więcej niż niejeden na cały system, ale za to gdy włączę sprzęt, odpływam, daję się ponieść magii.Uzyskałem swój wymarzony dźwięk. Warto było. Kiedyś moje systemy grały dobrze, bardzo dobrze, świetnie. Ale to było raczej odtwarzanie dźwięków, niż granie muzyki. Taka niby mała subtelność.Zrozumie ten, kto tego doświadczył.Mam taki zestaw, że jak na razie nie chcę żadnego elementu wymienić na inny, bo mógłbym tylko zepsuć to, co osiągnąłem.Są owszem kolumny, wzmacniacze, źródła, które lepiej grają, ale tu już musiałbym dołożyć pewnie po kilka, kilkanaście a może nawet kilkadziesiąt tysięcy do każdego elementu. Są i takie. Np. kolumny Franco Serblin Ktema, wzmacniacze D'Agostino, Czy jakieś wyrafinowane konstrukcje lampowe.Dlatego dla mnie kable są w tym przypadku lepszym rozwiązaniem, poprawiającym pewne aspekty brzmienia i jakości dźwięku. Mimo, że cholernie drogie. Ale co drogie, to kwestia relatywna, zależna od stopnia zamożności albo sposobu patrzenia na pewne sprawy.A procenty w przypadku gdy sprzęt gra już (około) synergicznie, to można sobie do flaszki z dobrym trunkiem wsadzić Tego tak się nie przelicza.Podsumowując. Jasne, że wszystko musi mieć swoją kolejność i proporcje. Na początek najlepiej oczywiście zająć się akustyką pomieszczenia, dobrać do tego pomieszczenia i kupić pasujące, lepsze kolumny, odpowiednio starannie je ustawić, dać im lepszy wzmacniacz, źródło, wszystko to dobrze posadowić (standy, szafki, podstawki, podkładki itp.). No i zadbać o dobre zasilanie/filtrowanie prądu. Używając dobrych, odpowiednio dobranych do całości kabli.Nie zapominając rzecz jasna o dobrej, najlepiej porządnie nagranej muzyce. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.