Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Hejka,

chciałabym Was gorąco prosić o pomoc przy wyborze słuchawek bezprzewodowych. Ogólnie potrzebuję ich do słuchania muzyki podczas jazdy na rowerze oraz w pracy przy przerzucaniu dokumentów.

Do tej pory miałam tylko douszne. Dokanałowe mi wypadały, były niewygodne, no unikam ich jak ognia. 

Jednak zauważyłam, że jeśli chodzi o bezprzewodowe, to na rynku są głównie DOKANAŁOWE :(

Proszę poradźcie mi co mam kupić do 150 zł (jak będzie za 180 też nic się nie stanie :) ) Ważne również, żeby miały mikrofon, bo czasem lubię z kimś pogadać po drodze 

 

Na razie znalazłam takie
1. QCY QS2

2. QCY T3

3. HAYLOY GT1

4. BLITZWOLF BW-FYE7

5. QCY T2C

6. QCY t1 PRO

 

bardzo, bardzo, bardzo proszę o pomoc!

Edytowano przez klepsydramp3
Napisano

Jeden z naszych pracowników użytkuje z powodzeniem QCY na rowerze i nie narzeka, a ma jeden z niższych modeli. Niestety ich bolączką było to, że szybko zepsuło się etui ładujące, ale po wymianie już wszystko działa jak trzeba.

Chociaż muszę przestrzec, że z tymi chińskimi TWS-ami to trochę ruletka. Ten niski model śmiga jak ta lala, a wyższy (T3) ma niestety problemy - słuchawki non stop się rozparowują, podziałały niespełna miesiąc i nie ma co zbierać, a aliexpress poradziło jedynie sformatowanie słuchawek i odmawia wymiany. Niestety kasa w błoto. 

My po licznych próbach uznaliśmy, że jednak warto albo dopłacić do czegoś od sprawdzonych producentów, albo poczekać, aż sprawy pójdą jeszcze bardziej do przodu i te tanie chińskie modele się jeszcze "podciągną". Jeśli chcesz coś pewnego, to polecamy dobrać coś z kabelkiem lub dopłacić do TWS. Chociaż, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana :D 

Napisano

Dziękuję za odpowiedzi :)
Słuchajcie, jestem taką kobietą, że nie potrafi sama podejmować decyzję - potrzebuję konkretnie nazwy co kupić haha :D

Jeśli chodzi o przykład MobyDick, niestety słuchawki na kablu nie wchodzą w ogóle w grę. Wolę jechać bez muzyki, a kupić bezprzewodowe, bez żadnego kabla. Poza tym będę kupowała w Polsce :)Proszę o pomoc :(

Napisano

Kobieta kobietę zrozumie ;)

Skoro kupować chcesz w Polsce, to czego byś nie wybrała, zawsze możesz skorzystać z 14-dniowego prawa zwrotu. Ja niestety nie spotkałam się nigdy ze 100% pozytywną opinią o żadnym produkcie TWS w tym przedziale cenowym - to będą zawsze jakieś kompromisy, przynajmniej teraz, kiedy to wciąż produkt 'świeży'. Ze swojej strony zawsze polecam MEE Audio X10, bo te testowałam dość intensywnie i po prostu wiem, że się sprawdzają, ale tu wykraczamy dość mocno poza założony budżet. Jeśli mimo to się zdecydujesz i odezwiesz do naszego działu obsługi klienta to na pewno wyczarowaliby jakiś mały rabat. ;)

 

Napisano

SAMSUNG LeVeL U to sprawdzone słuchawki i sprzedaż jest z  Polski przez sklep z naszego kraju. A te Xiaomi z pałąkiem w podobnym kształcie, to coś nowego i trochę mnie zaskoczyło że coś takiego jest. Tu sprzedaż jest również z magazynu w Polsce. Produkty tej Chińskiej firmy są znane z wysokiej jakości przy umiarkowanej cenie. Choć znamienne jest to że często nie dają kabelka do ładowania zakładając że jest typowy i każdy go ma. I wiele w tym racji.

A TWS-y są prawie wyłącznie robione jako dokanałowe. Wyjątkiem są dopinane zestawy do słuchawek z wymiennymi kablami i trudno sobie wyobrazić aby się utrzymały w uchu z słuchawkami dousznymi. Sam jednak widziałem jak ktoś przerobił specyficzne nauszne Koss KSC75

1573115956681.551653986141227969532134-3

Napisano (edytowany)

Zapomniałem o earbudsach. Jednak są douszne TWS-y

b4d66f05fff8.jpg

Przy TWS-ach musisz pamiętać że akumulatory i elektronika są w każdej słuchawce i łatwo wypadają z uszu bo masz coś dość ciężkiego w małżowinie. Na rowerze może to być poważnym problemem. Do tego ograniczenia rozmiarów sprawiają ze na jednym ładowaniu działają zwykle dość krótko. Trzeba je często podładowywać w dołączonych do nich bazach wbudowanych w etui.

A ten odbiornik bluetooth Xiaomi jest wielkości baterii paluszka i łatwo go gdziekolwiek przypiąć. Do tego wprawdzie ma sam tylko jeden guzik, lecz obsługuje mikrofon i piloty przewodowe również z trzema przyciskami do regulacji głośności. Dlatego to jest właściwie taka bezprzewodowa dziurka z telefonu. Dlatego dobrze jest mieć do niego słuchawki z 3-przyciskowym pilotem.

Edytowano przez MobyDick
Napisano

QCY T3 ciężkie? W życiu, toż to leciutkie słuchawki! Oj, ktoś tu chyba poleca produkt, którego totalnie nie zna :P I owszem, w połączeniu z tymi nakładkami dousznymi producenta są nie do noszenia, totalnie niewygodne, za to przy zmianie na dowolne gumki dokanałowe dają już radę i grają super. Tylko raz, że w gumkach dokanałowych nie włożysz ich do etui, a dwa, że to właśnie ten model nam się wiecznie rozparowuje, a jedyną radą producenta jest reset, który nic nie daje. 

Swoją drogą MobyDick, jakie słuchawki TWS testowałeś? Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby mi jakieś wypadały z ucha i przy żadnych nie miałam wrażenia ciężkości ani ja, ani reszta osób z biura...  

Napisano
12 minut temu, MobyDick napisał:

H39fbd9d5b1a4441c9058393cc18a7970M.jpg

TWS-y są z zasady cięższe od dowolnych słuchawek w których nie ma akumulatora i elektroniki.

A słuchawki miały być własnie douszne a nie dokanałowe.

 

Moby, czy to Twoje zdjęcie w słuchawkach TWS które testowałeś? :D :D :D 

Gdyby słuchawki TWS były rzeczywiście takie ciężkie, to nikt by ich nie nosił na siłowni, na rowerze, a nawet spacerując po mieście, bo by wypadały. To chyba tak jednak nie działa jak piszesz ;)

 

Napisano

Z dousznych bluetooth bardzo dobrze w uszach trzymają się Lenovo W520.

https://www.sferis.pl/sluchawki-douszne-bluetooth-lenovo-gxd0h45469-kolor-czarny-p376820

sluchawki-douszne-bluetooth-lenovo-gxd0h

Wiele razy czytałem opinie ludzi którzy zgubili jedną ze słuchawek typu TWS. Sam takich nie używam.

Nie wyobrażam sobie żeby earbudsy nie wypadły z uszu przy jeździe rowerem po nierównej powierzchni, podczas wstrząsów. Gdy jest się w ruchu ważniejsze jest zdrowie i życie niż dbanie o wypadające z uszu słuchawki.

Napisano (edytowany)

Przepraszam za kłopot, ale uwierzcie mi, ja naprawdę chciałabym słuchawki bezprzewodowe, bez żadnego kabla - nawet łączącego obie słuchawki, które nie są drogie, ponieważ nie jestem melomanką :)

Jestem kadrową, która słucha zwykłego radia :) Nie patrzę na sprzęt muzyczny w taki sposób profesjonalny jak Wy. Potrzebuję go do codziennego użytkowania, do zwykłych zajęć :)  

W Internecie polecają najbardziej te: Haylou GT1, Mi True Wireless Earbuds (Redmi AirDots), Blitzwolf BW-FYE1 lub BW-FYE5. QCY T1 PRO lub po prostu SAVIO TWS-01. Jestem świadoma, że są to Chińskie buble, ale na większą kwotę mnie nie stać.

Naprawdę proszę o pomoc dostosowując ją do moich skromnych potrzeb :)

Edytowano przez klepsydramp3
Napisano

Ja jak widzisz odradzam słuchawki TWS. Myślę że najlepiej jeśli kupisz dowolne z tych które wymieniłaś, te które Ci się najbardziej podobają, a jeśli stwierdzisz że to jednak nie jest to, dopiero wtedy możesz szukać czegoś innego. Z tego co się orientuję większość z nich reprezentuje podobny poziom. Jedni chwalą sobie obsługę dotykową a inni wolą przyciski fizyczne, bo dotykowe można przypadkowo w niekontrolowany sposób przełączać.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...