Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Cześć. 

Mam , chyba trochę dziwny , pomysł na kino domowe i zarzucam temat do weryfikacji. Może dzięki Wam pójdę w inną opcję.

Postanowiłem wnieść nieco rozrywki do nowego mieszkania. Dzieciaki mają Xbox One X, a muzyki słuchają na głosniku bluetooth i o dziwo chcą czegoś lepszego w tej kwestii. Dodatkowo zadają trudne pytania typu A co dolby digital, atmos? :)  

Pomyślałem, co będę teoretyzował. Zrobię chłopakom takie intro do świata dźwięku dookólnego-wybór padł na Kef e305. Słuchałem w salonie muzykę bez subwoofer'a i dla mnie było ok. Wszedłem bez zapowiedzi i do odsłuchu była zajęta. Zatem test odbył się trochę w warunkach polowych. Podłączony do Onkyo 686.

Z czasem chciałbym ograć temat lepszego stereo oraz atmos. I tak oto postanowiłem rozejrzeć się za frontami do takiego zestawu 5.1. Z czasem dwa "jajka", które zwolnię z funkcji frontów, chcę użyć jako atmos - dźwięk odbijany od sufitu.

Chytre, co ? :)

Myślę sobie, że naturalnym uzupełnieniem będą Kef'y q550.

Jednocześnie odbyłem małe tournee po salonach. Słuchałem Paradigm se 3000, Dali Oberon 5/7, Klipsch 260 (te podstawowe), Polk Signature 55e, Monitor Audio 300, Taga 616F, Wilson (modelu nie pamiętam). Kolejność nie jest przypadkowa - tak na mój gust wygląda mój ranking jak do tej pory. Paradigm i wysokie tony były super.

A właśnie.. dostanę zielone światło na zakup jak głośniki będą? Białe lub szare :)

Wystrój salonu raczej skandynawski, metraż 36mkw w tym kuchnia. Zatem efektywnie do nagłośnienia ok 20-25 mkw. 

Zastanawiam się czy w ogóle taki tandem Kef e305 plus Kef q550 ma sens? Czy te jajka ogarną Atmos? Czy sub z zestawu e305 coś wniesie?

Do przetestowania mam jeszcze te Kef'y q550 oraz zestaw 5.1 Q Acoustic 3050i (Arctic White lub szare)  Może nie ma sensu pchać się w Atmos'a, a po prostu kupić ładnie zintegrowany zestaw 5.1

Docelowe zasilanie to Denon S-750H lub 950H , albo Onkyo 686/96. 

Nie chce wydać miliona monet, bo mój zmysł "audiofilski" potrafi podpowiedzieć Taga, Wilson nie, Paradigm, Dali tak. Klipsch popada w skrajności.

Nie sądzę abym wyczuł zmianę amplitunera lub kabli i potrafił wskazać różnicę. Nie muszę :)

Liczę na cenne uwagi i konstruktywną krytykę pomysłu.

 Dzięki, jeśli ktoś doczytał do końca:)

Napisano

cześć... od siebie powiem tak - jeżeli Atmos, to albo w suficie, albo wcale. Te wszystkie "odbijane", raz, że trzeba to naprawdę dobrze ustawić (kąty odbicia etc.), a dwa - efekt i tak będzie taki sobie.

Osobiście jestem wyznania, że w pierwszej kolejności należy zbudować porządne 5.1 (fundament, to podstawa), a później, jeżeli czujemy taką potrzebę, rozbudować system o kolejne kolumny. A nie inwestować w średnio/słabe 5.1 i do tego dokładać jeszcze bardziej średni atmos, gdzie na końcu wychodzi jakościowa kiszka.

Więc solidne 5.1, pobawić się, posmakować, poznać i zrozumieć trochę ten świat Dolby i dopiero będąc w pełni świadomym podejmować (o ile w ogóle) kolejne decyzje.

ps. te Denony z symbolem S sobie daruj i idź w klasyczne X - ta sama budowa, tylko symbolika inna, a oszczędzisz sobie później problemów z ewentualną odsprzedażą 

Napisano

Moim zdaniem ma to sens i to bardzo ale:

- odbijany dźwięk nie da Ci atmosa. Zbuduj w takim razie porządne 7.1

- Denon nie pasuje do kolumn KEF, dzwięk mało dynamiczny, mało przestrzenny. Yamaha albo Onkyo w takim przypadku.

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...