Rafalik4u Napisano 30 stycznia 2020 Napisano 30 stycznia 2020 Cześć. Mam , chyba trochę dziwny , pomysł na kino domowe i zarzucam temat do weryfikacji. Może dzięki Wam pójdę w inną opcję. Postanowiłem wnieść nieco rozrywki do nowego mieszkania. Dzieciaki mają Xbox One X, a muzyki słuchają na głosniku bluetooth i o dziwo chcą czegoś lepszego w tej kwestii. Dodatkowo zadają trudne pytania typu A co dolby digital, atmos? Pomyślałem, co będę teoretyzował. Zrobię chłopakom takie intro do świata dźwięku dookólnego-wybór padł na Kef e305. Słuchałem w salonie muzykę bez subwoofer'a i dla mnie było ok. Wszedłem bez zapowiedzi i do odsłuchu była zajęta. Zatem test odbył się trochę w warunkach polowych. Podłączony do Onkyo 686. Z czasem chciałbym ograć temat lepszego stereo oraz atmos. I tak oto postanowiłem rozejrzeć się za frontami do takiego zestawu 5.1. Z czasem dwa "jajka", które zwolnię z funkcji frontów, chcę użyć jako atmos - dźwięk odbijany od sufitu. Chytre, co ? Myślę sobie, że naturalnym uzupełnieniem będą Kef'y q550. Jednocześnie odbyłem małe tournee po salonach. Słuchałem Paradigm se 3000, Dali Oberon 5/7, Klipsch 260 (te podstawowe), Polk Signature 55e, Monitor Audio 300, Taga 616F, Wilson (modelu nie pamiętam). Kolejność nie jest przypadkowa - tak na mój gust wygląda mój ranking jak do tej pory. Paradigm i wysokie tony były super. A właśnie.. dostanę zielone światło na zakup jak głośniki będą? Białe lub szare Wystrój salonu raczej skandynawski, metraż 36mkw w tym kuchnia. Zatem efektywnie do nagłośnienia ok 20-25 mkw. Zastanawiam się czy w ogóle taki tandem Kef e305 plus Kef q550 ma sens? Czy te jajka ogarną Atmos? Czy sub z zestawu e305 coś wniesie? Do przetestowania mam jeszcze te Kef'y q550 oraz zestaw 5.1 Q Acoustic 3050i (Arctic White lub szare) Może nie ma sensu pchać się w Atmos'a, a po prostu kupić ładnie zintegrowany zestaw 5.1 Docelowe zasilanie to Denon S-750H lub 950H , albo Onkyo 686/96. Nie chce wydać miliona monet, bo mój zmysł "audiofilski" potrafi podpowiedzieć Taga, Wilson nie, Paradigm, Dali tak. Klipsch popada w skrajności. Nie sądzę abym wyczuł zmianę amplitunera lub kabli i potrafił wskazać różnicę. Nie muszę Liczę na cenne uwagi i konstruktywną krytykę pomysłu. Dzięki, jeśli ktoś doczytał do końca:) Odpisz, cytując
Markcox Napisano 31 stycznia 2020 Napisano 31 stycznia 2020 cześć... od siebie powiem tak - jeżeli Atmos, to albo w suficie, albo wcale. Te wszystkie "odbijane", raz, że trzeba to naprawdę dobrze ustawić (kąty odbicia etc.), a dwa - efekt i tak będzie taki sobie. Osobiście jestem wyznania, że w pierwszej kolejności należy zbudować porządne 5.1 (fundament, to podstawa), a później, jeżeli czujemy taką potrzebę, rozbudować system o kolejne kolumny. A nie inwestować w średnio/słabe 5.1 i do tego dokładać jeszcze bardziej średni atmos, gdzie na końcu wychodzi jakościowa kiszka. Więc solidne 5.1, pobawić się, posmakować, poznać i zrozumieć trochę ten świat Dolby i dopiero będąc w pełni świadomym podejmować (o ile w ogóle) kolejne decyzje. ps. te Denony z symbolem S sobie daruj i idź w klasyczne X - ta sama budowa, tylko symbolika inna, a oszczędzisz sobie później problemów z ewentualną odsprzedażą Odpisz, cytując
S4Home Napisano 31 stycznia 2020 Napisano 31 stycznia 2020 Moim zdaniem ma to sens i to bardzo ale: - odbijany dźwięk nie da Ci atmosa. Zbuduj w takim razie porządne 7.1 - Denon nie pasuje do kolumn KEF, dzwięk mało dynamiczny, mało przestrzenny. Yamaha albo Onkyo w takim przypadku. Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.