2,5 roku z Heco 700 i Yamaha a-s701 - jaki następny wzmak ? pomocy

[michal40]

>Według mnie gra. Oczywiście nie tak jak AS 501 czy znowu niżej AS 201, ale jednak.

wg mnie to najbardziej optymalny wzmak w cenie ok 2k przed covidem. oczywiscie jesli ktos potrzebuje optycznych wejsc. z kazdym innym jest kombinowanie i narzekania z tego co czytam i slyszalem.

[Portimo]

Dnia 19.08.2021 o 08:12, S4Home napisał:

A, ok. No to jakaś bujda. Strasznie jestem ciekaw gdzie autor to wyczytał. Ale już się pewnie nie dowiemy.

Piotr

avtest.pl z 2015 roku

„Nawet bez skupiania się na odsłuchu, niemal od razu wychwyciłem w tym brzmieniu charakterystyczne dla tej marki wygładzenie, zawoalowanie wyższych rejestrów. Jest ich jakby mniej, są dyskretne, pastelowe, nieprzykuwające uwagi. To bez wątpienia celowy zabieg konstruktorów. Droższe modele – jak kultowy już A-S2000 – tak nie grają, ale A-S701 to jednak inna półka cenowa – wzmacniacz, który z założenia ma grać z niedrogimi kolumnami, a te – jak wiadomo – z reguły eksponują soprany.”

[S4Home]

Porównując do AS 301, nawet 501 no to wygładzenie jest.

Ale patrząc na inne firmy to nie jest to model grający delikatnie  na górze pasma.

"charakterystyczne dla tej marki wygładzenie, zawoalowanie wyższych rejestrów. Jest ich jakby mniej, są dyskretne, pastelowe, nieprzykuwające uwagi. To bez wątpienia celowy zabieg konstruktorów. Droższe modele – jak kultowy już A-S2000 – tak nie grają,"

Charakterystyczne dla marki Yamaha wygładzenie [...] jest ich jakby mniej....

no ciekawe podejście recenzenta.

Piotr

 

 

[lukluk71]

Zmień kolumny. To nie są kolumny do takiego grania o jakim mówisz. Wiem co mówię, bo sam przez to przechodziłem, z tym że mam Yamahę 803. U mnie droga wyglądała tak z tym wzmakiem. Pylon Pearl 25 -> Heco Aurora 700 (byłem zafascynowany basem, później zaczęło brakować punktowości, detalu, naturalności, szybkości) Więc później poszło na KEF Q750 które dla mnie były zdecydowanie lepsze od Auror 700 i dostałem to co wypisałem w nawiasie. Teraz jestem z KEF'ami R3 ale zmieniłem z KEF Q750 na R3 tylko dlatego że wpadł większy budżet i potrzebowałem podstawek. Tak to KEF Q750 dla mnie były tym czego szukałem, neutralne, wyrównane, był dobry bass, średnica i góra - nic nie wychodziło do przodu, wszystkiego było wystarczająco. Na tyle że to świetne kolumny do słuchania różnorodnej muzyki z takich z tidali i tego typu. 

Dodam tylko, że miałem podobny dylemat do Twojego, zawsze chciałem bardzo zmieniać wzmacniacz,  ale tutaj koledzy z forum radzili mi że to nie chodzi o wzmacniacz, tylko jeśli chcę zmian to kolumny, upierałem się przy wzmacniaczu a później się okazywało przy odsłuchach że faktycznie koledzy z forum mają racje i to kolumny robią głównie różnice w graniu. Ja na Twoim miejscu zostawiłbym tą Yamahę, bo to dość okej wzmacniacz, a skupił się na wymianie Auror na coś innego.  Aurory to są fajne kolumny, ale nie znajdziesz w nich tego czego szukasz. A wymiana głośników w kolumnie, NIEEEEE! po co odkręcać coś fabrycznie i tracić wartość,

[S4Home]

Juz nie ma tematu Lukluk. To posty sprzed 3 miesięcy.

Kolega chyba tylko szukał tego testu gdzie tak opisywano Yamahe.

Piotr