YAQIN -świetny sprzęt na początek przygody z lampą

[Adam Kańtoch]

Mój mial jakieś chińskie 12ax7B bez nazwy marki, 6H8C rosyjskie z różnych lat od 1975 do 1985 a lampy mocy mial Kt88 Psvane czerwone logo czyli ostatnia produkcja. Aczkolwiek wczesniej dlugo wychodziły na kt88 Elektro Harmonix. Co do rozbłysków to moje 12ax7 Full music też tak mają że zawsze przy starcie tak rozbłyskują. Faktycznie fajnie to wygląda choć za pierwszym razem sie troche wystraszyłem hehe

[Wito76]

Tuż przed sylwestrem dotarły do mnie lampy mocy Genalex Gold Lion KT77. Tupałem nogami czekając na nie, bo opinie w sieci są bardzo entuzjastyczne. Czytając "review" na stronach zagranicznych sklepów wszędzie tylko "amazing, fantastic, wow, what a sound". Bardziej doświadczeni i obsłuchani twierdzą, że biją na głowę kultowe stare RFT, Tesle czy Telefunkeny z epoki. Opinie mówiły, że są bardzo precyzyjne, szybkie, że wszystko co EL34 robią bardzo dobrze te robią jeszcze lepiej. Cytując Karolaka z jednej komedii byłem na nie napalony jak Arab na kurs pilotażu. I co? Rozczarowanie jednak. Może nie dlatego, że źle grają tylko moje nastawienie i oczekiwania były bardzo duże a jakiejś rewolucji, przepaści nie ma. Grają inną sygnaturą niż EL34, mniej w nich ciepła trochę, więcej precyzji, analityki wręcz. Świetnie sprawdzają się w szybkich utworach typu "radiozet i eska", ale to nie do końca mój repertuar i do bluesowego rzępolenia gitarą akustyczną czy do wokalnych partii jednak nie do końca im po drodze. Gdzieś mi brakuje tej aury, tego zawieszenia dźwięków w powietrzu, otoczenia instrumentów powietrzem, wypchnięcia średnicy, gęstości. Przysłał mi je kolega posiadacz Pylon D25 i w jego konfiguracji sprawdzają się idealnie. Te kolumny potrzebują trochę drajwu, pazura by nie było nudno. Moje Monitor Audio natomiast grają detalicznie, do przodu, na twarz, z czytelną górą pasma i dołożenie do systemu takich KT77 sprawia, że przy niektórych utworach robi się zbyt do przodu i męcząco wręcz. Te lampy świetnie oddają fakturę brzmienia fortepianu, mikrodynamikę strun, instrumenty dęte też pierwsza liga, ale w moim systemie biorąc pod uwagę źródło, DAC i kolumny jednak wygrywają moje Tung-Sol EL34. Dużo bardziej czarują barwą, aurą, ciepłem, taką pierzynką i mruczeniem kota. Nie ma mowy, że EL34 mulą czy robią gofra z bitą śmietaną i polewą karmelową. Jest i słodko i kwaśno. Z jednej strony ucieszyłem się, bo to jednak drogie lampy, 9 stów za kwadrę i zupełnie nie po drodze mi teraz audio zakupy, ale znając siebie pewnie bym nie wytrzymał i gdyby rzuciły mnie na kolana coś bym wykombinował i już kurier by do mnie z nimi jechał. Nawet sobie tak przez chwilę naiwnie myślałem, że może zakup takich mega lamp zrobi taki progres, że przestanę myśleć o upgrade, o kolejnych wydatkach, że załatwią temat i wreszcie usiądę w samozadowoleniu na tyłku. Okazuje się, że każdy system jest specyficzny, indywidualny, nie ma uniwersalnych rozwiązań i nie wszystko co internety polecają sprawdzi się u mnie . Ameryki oczywiście nie odkrywam, ale fajnie mieć kolejne doświadczenia na koncie. I biorąc pod uwagę, że te KT77 to taki trochę mentalny bliźniak lamp KT88 chyba przestanę myśleć o ewolucji i progresie w postaci przejścia na MS-90B czy MS-100B a skupię się na ewentualnym upgrade sprzętowym swojej 30stki czy innych tematów jak kolumny czy źródło bo wzmacniacz spełnia moje oczekiwania i nieustająco będę go wszystkim polecał jako wybitny stosunek jakości do ceny.

[Adam Kańtoch]

No wlasnie ja mam podobne spostrzeżenia co do zmiany dzwięku przy wymianie lamp. Trudno to pisać na forum poświęconym lampom gdzie jest mnóstwo opinii jak to dzwięk sie spektakularnie czasem zmienia. Niestety żaden z moich zakupów nie był na tyle spektakularny bym teraz uznał go za wart swoich pieniedzy. Owszem dzwięk sie trochę różni ale nie jest to warte aż tyle kasy. Mam super zachwalane Full music 12ax7 i psvane serii art 12ax7 ktore wg wielu opinii dają duża zmianę dzwięku ale ja sie jakoś nie zachwyciłem. Owszem nie jest też jakoś źle ale zwykłe jj ecc 83 są dużo tańsze a dają mi wiećej radochy ze swoim mocnym sprężystym basem i fajną górą za grosze;-) każdą z par lamp dlugo wygrzewam i czekam na jakieś zmiany bo je widać ale nie ma tak że kopara opada. Wiem też że mije kolumny są mocno wymagajace i zmiana ich pozycji o kilka centymetrów jest dla mnie mocno odczuwalna, co dzieciaki mi często robiły, dlatego teraz mam obrysowane nóżki na podłodze i jak cos mi nie pasuje to od razu sprawdzam czy głośniki nie są przesunięte. Dziś zauważylem jeszcze jedną dziwną rzecz bo bas mi jakoś dudnił i nie pasował mimo tego że wzmak długo już grał i zmieniałem płyty co pewien czas. Wszystko posprawdzalem w ustawieniach głośników i było ok. Okazało sie że bias mi troche sie zmienił na wszystkich lampach i był o ok 3mm w lewo od środka. Po doregulowaniu jak ręką odjął. Bas wrócił do poprzedniego brzmienia. Mam wiec następną nauczkę co u mnie zmienia dzwięk. Podsumowując uważam że u mnie w moim systemie ms90 gra bardzo dobrze na większości popularnych lamp a zmiany są na tyle kosmetyczne że nie warto bylo przepłacać. Jednak bardzo podoba mi zmiana co pewien czas lamp i mam na nie fajne pudełka z szybkami wiec przynajmniej cieszą oko:-) jednak dopuszczam myśl że komuś zmiana lamp może wnieść bardzo dużo w innym systemie. Ale to już decyzja indywidualna... miłego sluchania i delektowania sie ciepłem lamp życzę w nowym roku:-)

[Wito76]

Fajny komentarz. I tak jak piszesz zmiany bywają różne, kosmetyczne i te trochę większe. I przede wszystkim łatwo się sparzyć opierając się na cudzych opiniach. Ja już napaliłem się swego czasu na kultowe, legendarne, wybitne, spektakularne RFT El34. I co? Prawie 3 miesiące dawałem im szansę i w końcu poszły na olx. A z racji swej kultowości w 3 dni ogłoszenie miało 300 wyświetleń i poszły za tyle ile chciałem. Zbyt analitycznie grały, jak to kolega subtelnie ujął - suche suki

Podobny temat to opisane wyżej amazing KT77. Żeby była jasność, grają bardzo dobrze. W Tidalu podpowiedziała mi się dzisiaj jakaś playlista Sylwester czyli współczesne utwory, niesamowicie podkręcone, grające bardzo dynamicznie, kopiący sprężysty bas, duża mikrodynamika itd i tu rzeczywiście te Kt77 rządzą. Cholernie efektownie czy tam efekciarsko grają. Nawet sobie pomyślałem że jak będę kiedyś komuś sprzedawał kolumny lub wzmacniacz to nic innego tylko puścić taką playlistę z efektem pierwszych pięciu minut i sprzedane. Ale do bardziej zaangażowanej muzyki, do wieczoru przy świecach z małżonką jednak za mało aury, za mało kobiecości w nich. No ale opinie niesamowite. Na szczęście mam je od kolegi na testy tylko, bezgotówkowo. 

I tu kolejna refleksja. Myślę o upgrade sprzętowym i każdy pisze, że są duże zmiany na plus, dźwięk się otwiera, brzmienie dostaje powietrza itd. I dylemat, a co jeśli tak jak wspomniane RFT i KT77 rozczaruje mnie ten upgrade, zmiany pójdą nie w tym kierunku co lubię? A minimum 1k trzeba wybulić w wariancie bez autobiasu. To nie lampy, które jak nie te to inne. Tu jest upgrade sprzętowy, zmiana kondensatorów i można powiedzieć że nie ma powrotu. 

Edytowano 3 stycznia 2022 przez Wito76

[Dominik Poślednik]

9 godzin temu, Adam Kańtoch napisał:

Niestety żaden z moich zakupów nie był na tyle spektakularny bym teraz uznał go za wart swoich pieniedzy. Owszem dzwięk sie trochę różni ale nie jest to warte aż tyle kasy. Mam super zachwalane Full music 12ax7 i psvane serii art 12ax7 ktore wg wielu opinii dają duża zmianę dzwięku ale ja sie jakoś nie zachwyciłem.

W moim Cayin lampy Psvane Art 12ax7 i 12au7, zagrały, zabrzmiały lepiej niż Shuguang, EH, Tung Sol. 

[Wito76]

No i właśnie, każdemu coś innego podeszło. Mamy inne tory audio, akustykę, oczekiwania itd. 

P. S. 

Liczę że niedługo @klavikortzagości w tym wątku. Już długi czas namawiam kolegę na priv na zmianę wzmacniacza i wejście do klubu

[Adam Kańtoch]

6 godzin temu, Dominik Poślednik napisał:

W moim Cayin lampy Psvane Art 12ax7 i 12au7, zagrały, zabrzmiały lepiej niż Shuguang, EH, Tung Sol. 

Nie wątpie... bo te lampy brzmią bardzo dobrze tylko że akurat u mnie nie robią aż takiej różnicy. Potwierdza się tylko to że bardzo dużo zależy od systemu do którego te lampy są włożone. 

[Wito76]

 Oddałem już koledze KT77 Gold Lion i włożyłem swoje Tung Sol EL34. I co? Chyba trochę muszę odszczekać to co napisałem 3 posty wcześniej. KT77 jednak fajne są, mają w sobie życie, drajw, energię, detal. Przejście na EL34 trochę jednak obnażyło wady tej rodziny lamp. EL34 gra spokojniej, bardziej kobieco, ciepło ale to trochę czasem jednak przeszkadza. Oczywiście wszystko zależy od repertuaru. Oklepana Diana Krall, Adele czy Chantal Chamberland brzmią obłędnie, ale już trąbka "Satchmo" Louisa Amstronga trochę mniej live brzmi, coś ją minimalnie gasi. To nie jest przepaść, utrata przyjemności słuchania czy frustracja, ale będąc skrupulatnym należy o tym wspomnieć.  Czy z innego bieguna "Nie pytaj o Polskę" Ciechowskiego - te "cyknięcia" na początku utworu na KT77 są wyraźniejsze, bardziej wgłąb sceny. Nie wiem czy czasem czymś pośrodku i kompromisem nie będzie lampa typu 6CA7, która ma więcej drajwu niż EL34 ale nie gra aż tak "tranzystorowo" jak KT77. Co by nie marudzić, obydwie lampy KT77 i EL34 mają coś w sobie, mają zalety i wady i którąkolwiek włożymy jest fajnie a szlif względem swoich upodobań można zrobić dobierając odpowiednie sterujące.  Ostatnio wpadły mi w oko na ebay sterujące czechosłowackie Tesla 6F32 z 1960r za stówkę para lub w podobnej cenie ruska Sylvania 6J1P z 1966r (to pierwowzór świetnych Voskhod, ten model najpierw był produkowany w fabryce Sylvania a potem przeniesiono do fabryki Voskhod w Kaługa na Syberii). 

A póki co zbieram opinie o uprgade wzmacniacza, co wnosi, czy warto, czy zmiany są adekwatne do poniesionych nakładów. Na pewno tor audio jest wąskim gardłem w naszych Yaqinach i co by księgowemu kasa się zgadzała to popełnione oszczędności tu zostały poczynione. Zmiana kondensatorów na Jantzeny, Jupitery, Mundorfy, Audyny czy fantastyczny stosunek jakości do ceny czyli nasze miedziowane Miflexy KFPM -wg opinii otwiera brzmienie i dodaje pazura. I dotyczy to każdego modelu. Jeśli ktoś robił upgrade lub słuchał takiego modyfikowanego wzmacniacza to podzielcie się wrażeniami.

Edytowano 9 stycznia 2022 przez Wito76

[tomaz75]

Panowie, zastanawiam się nad tym wzmacniaczem,MS30, powiedźcie mi proszę jaka jest taka orientacyjna żywotność lamp? Miałem kiedyś na odsłuchu Silver Lunę, ostatecznie wybrałem tranzystor,pytam jak laik,takiego słuchania powiedzmy 20-30 godzin w tygodniu? rozumiem że on nie ma pilota, kupił bym też DAC żeby sterować głośnością.

[Wito76]

Tu nikt nie udzieli odpowiedzi na której będziesz mógł się oprzeć i w razie czego powoływać się na piszącego. To jest loteria. Jeśli chodzi o sterujące to zwykle są to wersje militarne lamp i one mają żywotność około 5000h. Nie mówię teraz o tych które są w oryginale tylko tych które za psie pieniądze sobie kupisz np Voskhod, RTC czy GE. Za 200zl kupujesz 8 lamp i zapominasz. Stosowane były w armii i dodatkowo mają zwiększoną odporność na wibracje. Lampy mocy, tu jest większa loteria jeśli chodzi o żywotność. Legendy krążą o trwałości RFT, ludzie piszą że po kilku latach mają wciąż więcej niż 80% emisji. Nowa produkcja czyli Electro Harmonix, Tung-Sol, Mullard (robione teraz w Rosji nie w Anglii), Psvane czy Shuguang też teoretycznie powinny te 3000h minimum pociągnąć, ale pechowcom padają np po 500h i jakoś tak najczęściej słyszę o Electro Harmonix zwłaszcza rodzina 6ca7 oraz marce JJ. Takie Psvane czy świetne Shuguang 6ca7-Z też zdąża się potrafią nie dożyć emerytury. No taki niestety urok technologii lampowej, świetnie to gra ale wiadomo że to delikatny towar. Wracając do początku, nikt nie da ci gwarancji ile pożyje lampa. Sklepy dają 6 miesięcy najczęściej i raczej nie ma problemu z jej egzekwowaniem. 

Ms-30l oczywiście ma pilota, model 100b go nie posiada. 

Edytowano 10 stycznia 2022 przez Wito76

[tomaz75]

Dziękuję za odpowiedź, oczywiście nie pytam w kontekście kto mi da gwarancję że tyle to wytrzyma, mówię o lampach,ale tak orientacyjnie jedynie, rozumiem że masz 30 Yaqina?też się zastanawiam nad nim, widzę że jednak polecasz wymianę lamp fabrycznych, myślę że będę zainteresowany.

[Wito76]

Opierając się na opinii innych drugiego dnia po zakupie już zmieniłem fabryczne sterujące na inne. Uczciwie mówiąc nie dałem im nawet szansy. Ale dzisiaj, w sumie to po twoim poście, postanowiłem włożyć je na godzinę i zobaczyć czy rzeczywiście tak źle z nimi. I co? Pierwsze wrażenia całkiem pozytywne, fajnie grają. Średnica bardzo dobra ale z każdym utworem jednak okazywało się że diabeł tkwi w szczegółach. Bas bułka, nie ma ładnej barwy, a to co najgorsze to góra chyba. Taka ściśnięta, szeleszczącą, mało rozdzielcza, blachy nie mają tej swojej energii, dźwięczności. Powtórzę, pierwsze wrażenie jest niezłe, one bronią się bardzo dobrą średnicą ale gdy utwór jest trudniejszy to słychać już że może i powinno być lepiej. Ciekawostka, kupiłem swoje Voskhod, bo od nich zacząłem, 3 tygodnie przed zakupem wzmacniacza, wziąłem po prostu pod uwagę że z Rosji tyle idą pocztą. I przyszły just in time, dzień przed wzmacniaczem. 

@tomaz75 jak będziesz potrzebował pomocy to na ile będę w stanie możesz na mnie liczyć, podpowiem, podzielę się tym co do tej pory udało mi się dowiedzieć o tym wzmacniaczu i ułatwić Ci trochę życie co byś nie uczył się na błędach. 

[Adam Kańtoch]

Długo sie nie odzywałem bo pojawiła się bardzo ciekawa zmiana w moich odsłuchach. Jakies 6 dni temu dzwięk się dość wyraźnie zmienił i jest taki cały czas na razie. Praktycznie każda z płyt które znam brzmią jakoś inaczej. Jest wiecej dzwięku i więcej dzwięków. Pojawiło sie sporo smaczków który h wcześniej nie zauważałem. Nawet w dośc prostej muzyce którą moje dzieciaki wynuszaja do zmudzenia czyli Małe TGD słyszę sporo dodatkowych przydzwięków ktorych wcześniej nie słyszałem a praktycznie dziennie tego słuchamy i czasami nawet bardzo głośno. Druga sprawa to nie mam potrzeby sluchać już głośniej niż do regulatora na godzinie 10. Dynamika jakby sie dość wyrażnie poprawiła i nawet barzdzo ciche sluchanie jak moje wieczorne jak teraz jest odczuwalnie bogatsze w niuanse dzwiękowe. Najdziwniejsze jest to że praktycznie nic nie zmieniałem i chyba po prostu lampy sie lepiej wygrzały choc do 300h dla UK 6sn7 psvane sporo brakuje a jj ecc 803s też maja opinie że dlugo trzeba je wygrzewać zanim osiągną optymalne parametry to już jest ciekawy przełom. Myślalem że to takie troche placebo ale mija kolejny dzień i jest tak samo. Każde lampy troszke zmieniały granie w miarę jak sie wygrzewały ale w sumie poerwszy raz tak długo slucham na jednym układzie bez zmian bo to już ponad miesiąc po 4-6h dziennie. Bias trzyma sie fajnie i nic nie musze regulowac choc sprawdzam co pare godzin czy nic nie szalej prewencyjnie;-) pewno za jakiś czas wrzucę jakąs zmianę i chyba zaczne id psvane 12ax7 art i też dam im więcej czasu... bo dalem im chyba tylko 2 tygodnie... wiec na razie mogę polecić dłuższe wygrzewanie lampek zanim wydamy jakąs opinię bo jednak tydzień lub dwa to za mało dla niektórych lamp... trochę bylem do tego sceptycznie nastawiony... ale chyba nie dałem żadnemu układowi lamp nigdy tak dużego czasu na wygrzewanko😁

 

Ps. Jestem równiez ciekaw opini na temat sprzetowego upgradu ale widze ze na razie slabo tu z osobami ktore to robily

[Dominik Poślednik]

7 godzin temu, Adam Kańtoch napisał:

pewno za jakiś czas wrzucę jakąs zmianę i chyba zaczne id psvane 12ax7 art i też dam im więcej czasu... bo dalem im chyba tylko 2 tygodnie... wiec na razie mogę polecić dłuższe wygrzewanie lampek zanim wydamy jakąs opinię bo jednak tydzień lub dwa to za mało dla niektórych lamp... trochę bylem do tego sceptycznie nastawiony... ale chyba nie dałem żadnemu układowi lamp nigdy tak dużego czasu na wygrzewanko😁

Tak, te lampy  Psvane 12AX7 ART potrzebują przynajmniej 70 - 100 godz. pracy. Usłyszysz różnicę na +  

[Paweł7]

Witam wszystkich

Jeśli chodzi o upgrade to w pierwszej kolejności kondensatory sprzęgające stopnie wzmacniacza.
Jest ich 8szt tak samo jak sterujących i to jest pewien hamulec bo koszt jest niebagatelny. Od kilku stówek po kilka tys. PLN i wyżej jak ktoś ma kaprys.
No i nie jest to zmiana którą od tak można cofnąć jak w przypadku lampek które po prostu wyciągniemy i włożymy inne. Lampki też spokojnie odsprzedamy z kondensatorami może być różnie...

[Wito76]

10 godzin temu, Paweł7 napisał:

Jeśli chodzi o upgrade to w pierwszej kolejności kondensatory sprzęgające stopnie wzmacniacza.
Jest ich 8szt tak samo jak sterujących i to jest pewien hamulec bo koszt jest niebagatelny. Od kilku stówek po kilka tys. PLN i wyżej jak ktoś ma kaprys.
No i nie jest to zmiana którą od tak można cofnąć jak w przypadku lampek które po prostu wyciągniemy i włożymy inne. Lampki też spokojnie odsprzedamy z kondensatorami może być różnie...

Słuszne uwagi. Zwykle a w zasadzie to raczej zawsze wymiana kondensatorów w torze audio naszych yaqinów poprawia brzmienie. I tylko fantazja i budżet nas ogranicza co do ich wyboru. Rozmawiałem niedawno z Sinus Audio, gdzie wykonują upgrade bez utraty gwarancji i p.Mariusz mówił, że takim bardzo dobrym stosunkiem jakości do ceny jest Miflex z serii KPFM-01. Jak mówił mi wkłada je również do własnych konstrukcji. Tylko tak jak Paweł7 zauważył (pisaliśmy o tym w innym miejscu) nie wiadomo w którym kierunku pójdzie brzmienie tzn czy na pewno to będzie nasz wymarzony dźwięk. Czytając wątki o kondensatorach ludzie z ponadprzeciętnym chyba słuchem słyszą konkretne różnice między nimi, jedne grają ostrzej, inne trochę za ciepło, jeszcze inne mulą itd. 

Upgrade Yaqina MS30L w Sinus Audio mimo podwyżek wszystkiego utrzymał się na poziomie 1050zł w wersji bez autobias. Full wypas to 1500zł. 

Na allegro pod hasłem "tuning MC 100B" można znaleźć aukcję dotyczącą upgrade LINK. Na dole aukcji jest telefon do niejakiego Arka. Koszt to 2000zł i nie podlega negocjacji. Rozmawiałem z chłopakiem z czystej ciekawości. Facet jest fantastyczny. Polecam do niego zadzwonić by poprawić sobie humor. To słowo "fantastyczny" to oczywiście moja ironia. Gość tak pływa, rozmowa z nim to monolog, tak bajkowo opowiada że zastanawiasz się co wąchał lub pił. Jak mi powiedział robi najlepszy upgrade na świecie. Ludzie z Berlina, z Japonii i USA mają jego upgrade'owane wzmacniacze. Sinus Audio tylko zrzyna jego pomysły, robi to gorzej itd. Na pytanie jaki jest zakres w tak dużej cenie facet nie chce powiedzieć bo to jego tajemnica, jedynie co zdradza to wymiana okablowania wewnętrznego na srebro. Za 2000 kupuje się kota w worku. Wyobrażam sobie, że robię u niego upgradę, pytacie mnie co było zrobione a ja odpowiadam że nie wiem. No frajer jesteś Wito76. Po jego upgrade brzmienie wyrywa z kapci, można zawału dostać i takie teksty. Wszystkie wzmacniacze za 20-30tys są zjadane na śniadanie. Był na AudioShow i wie jak grają takie sprzęty i jego gra jeszcze lepiej. I tak pół godziny nawija. 10 minut kończyłem rozmowę i nie dało się. Naprawdę polecam pogadać sobie z nim. A najlepsze jest to, że kompletnie nic nie ma o nim w internecie, trochę głupio jak na mistrza świata. Oj dawno nie spotkałem tak samozajebistego gościa.

Edytowano 12 stycznia 2022 przez Wito76

[Dominik Poślednik]

Jeżeli planujecie upgrade wzmacniaczy lampowych polecam tego Pana. Można zadzwonić, zasięgnąć informacji. Co prawda specjalizuje się w wzmacniaczach gitarowych, lecz Yaqin też potrafi upgrade.

https://www.lampiakiserwisleszno.pl/

 

 

 

[Adam Kańtoch]

Widze ze nie ma za bardzo nowych info w wątku wiec stwierdzilem ze cos napisze:-) sterujące JJ 803s zmieniłem na tung sole ale grały dla mnie za analitycznie, tylko te lampy mam jeszcze mało wygrzane wiec moga zmienic dzwiek, ale raczej nie bedzie to szlo w koerunku cieplych JJ. Na razie stwierdzilem ze pokatuje jedna troche marke JJ bo osobiscie mi ich brzmienie sie bardzo podoba. Dodam jako ciekawostke ze na zagranicznych forach opinie o tej firmie sa skrajnie podzielone. Jedni je bardzo sobie cenia a inni uwazaja ze sa beznadziejne. Zauwazylem jednak ze te drugie opinie zbyt czesto sa oparte na na cenie a nie na tym ze ktos je probowal.. wiec ja sprawdzilem. Powiem jeszcze ze ich wykonanie jest wg mnie na bardzo fajnym poziomie i porownujac np z takimi Full music 12ax7 czy Tung solami  nowej produkcji to JJ nie maja sie czego wstydzic. Zreszta mam ich 3 rozne pary i dzialaja a z psvane 12ax7 art padla mi jedna lampa. Przepalila sie jedna grzalka i czekam na nowa z wymiany. Podobno to dosc czesta wada tych lamp... ale wracajac do jj to teraz geam na ecc83s z nowej produkcji i dzwiek jest dalej cieply ale ta lampa gra u mnie bardziej skrajami pasma. Bas jest glabszy i bardziej punktowy i lepiej czuc wysokie tony. 803s jest przy tej lampie baaaardzo rowna w calym pasmie na moim systemie. Oba brzmienia bardzo mi sie podobaja niemniej jednak ecc83s jeszcze bede wygrzewal kilka tygodni i poczekam czy cos sie jeszcze zmieni. Zamowilem tez sobie te RTF o ktorych wspominal Wito, maja bardzo dobre opinie na wielu forach i zobacze czy jest taka przepasc;-) z ogolnych wnioskow widze ze im dluzej wygrzewam sprzet, lampy i wzmak chyba, to widze coraz wieksze roznice miedzy lampami. Jednak ocena lamp po poerwszych godzinach sluuchania nie ma chyba najmniejszego sensu bo moga dosc mocno zmieni  swoja sygnature po osiagnieciu optymalnych warunkow pracy. Jedno moge powiedziec ze ogolnie dzwiek Yaqina mi sie bardzo podoba niezaleznie od lamp. Nawet na Tung silach jest bardzo fajny tylko mocno analityczny, ale jest mocny bas i wysokie tez nie mecza... I dalej wszystkim polecam sprobowac czegos ze stajni jj bo to da tanie lampy a brzmienie na prawde dobre... przynajmniej w ms90b.

[Wito76]

20 godzin temu, Adam Kańtoch napisał:

Dodam jako ciekawostke ze na zagranicznych forach opinie o tej firmie sa skrajnie podzielone. Jedni je bardzo sobie cenia a inni uwazaja ze sa beznadziejne. Zauwazylem jednak ze te drugie opinie zbyt czesto sa oparte na na cenie a nie na tym ze ktos je probowal.

Dokładnie tak jak piszesz. Są osoby co psioczą strasznie i te zadowolone. Z plusów to na pewno zawsze atrakcyjna cena. I tu zagwozdka, bo w zasadzie wszystkie lampy JJ są przeważnie najtańsze, nie ważne czy to lampy mocy czy któreś sterujące. Cena kusi, ale zawsze jest dylemat czy kiełbasa za 18zł to okazja czy jakość adekwatna do ceny. Na pewno sporo osób żali się nie tyle na granie tych lamp co na awaryjność. Po odsłuchach Genalex Gold Lion KT77 przyszła mi ochota by je kupić, ale cena 900zł za kwadrę trochę zniechęca. I oczywiście jest alternatywa JJ KT77 za połowę tej ceny. I dokładnie tak jak w cytacie, opinie skrajnie podzielone, jedni mówią że nie ma co przepłacać bo JJ daje radę, a inni mówią że warto dopłacić i chytry dwa razy traci bo JJ nie dożywają emerytury i w ciągu roku któraś z lamp z kwadry pada.

20 godzin temu, Adam Kańtoch napisał:

Widze ze nie ma za bardzo nowych info w wątku

Mam info, że od poniedziałku kolega @tomaz75 będzie miał Yaqina MS-30L i ciekaw jestem wrażeń. Tomek, opisz na forum jak posłuchasz sobie. Najważniejsze to na początku miernik w rękę i skontroluj/ustaw bias. Miernik ustawiasz na napięcie stałe, jakiś mały zakres i ustaw 0,45V na każdej lampie. Jak chcesz trochę cieplej to niżej np 0,40V - dźwięk wtedy trochę się ociepli ale i zaokrągli. 

Tu masz fajny LINK, generalnie ciekawostka dla wszystkich posiadaczy MS30L - ranking i opis lamp sterujących. Dla przypomnienia, do 30stki pasują lampy z grupy nr 3 czyli rodzina EF95.

 

21 godzin temu, Adam Kańtoch napisał:

Jednak ocena lamp po poerwszych godzinach sluuchania nie ma chyba najmniejszego sensu bo moga dosc mocno zmieni  swoja sygnature po osiagnieciu optymalnych warunkow pracy.

Ja jakoś mam takiego pecha, że wszystkie nowe lampy, czy to sterujące, czy mocy najbardziej mi się podobają jako nówki. Potem po 20-30h już trochę łagodnieje brzmienie, jest jakby mniej efektowne. Śmieję się, że powinienem mieć kilkanaście kompletów nówek i co 30h wkładać kolejne.

[Adam Kańtoch]

11 godzin temu, Wito76 napisał:

Ja jakoś mam takiego pecha, że wszystkie nowe lampy, czy to sterujące, czy mocy najbardziej mi się podobają jako nówki. Potem po 20-30h już trochę łagodnieje brzmienie, jest jakby mniej efektowne. Śmieję się, że powinienem mieć kilkanaście kompletów nówek i co 30h wkładać kolejne.

No to wlasnie wskazuje ze potrzebowalbys moze chyba mniej cieplego wzmaka a takim chyba jest np. ms90b, ale on jest jednak niestety troche drozszy. U mnie lampy po wygrzaniu z tego co zauwazylem tez sie lekko ocieplaja i jakos poszerzaja dzwiek ale dalej w wiekszosci nie jest to chyba taki mocno lampowy dzwiek. Ja juz na moich zestawach lamp umiem srobie zrobic mocno analityczny wzmak uzywając np tung soli lub elektro harmonix na na sterujacych lub ocieplic jego brzmienie przez JJ

 

11 godzin temu, Wito76 napisał:

Na pewno sporo osób żali się nie tyle na granie tych lamp co na awaryjność.

Co do awaryjnosci to sam jestem ciekaw i na pewno dam znac bo mam 3 rozne lampy tej firmy i glownie na nich teraz slucham. Nie wiem czy to ma jakies znaczenie to jak przyglafam sie dokladniej wykonaniu tych lamp i np grubosci drucików w sŕodku i odólnego feelu co do ich jakości to ciezko powiedziec cos zlego na ich temat. Np . EH z serii gild maja w mojej opinii sporo gorsze wykonanie i te druciki w srodku sa jakby ledwo widoczne czasami i np malo miedziane w kolorze niz w JJ. Wykonanie psvane wg mnie to slabo wyglada co potwierdza fakt ze z 3 zestawow lamp ktore mam 2 byly wymieniane ze wzgledu na przepalenie przewodow w srodku

11 godzin temu, Wito76 napisał:

Po odsłuchach Genalex Gold Lion KT77 przyszła mi ochota by je kupić, ale cena 900zł za kwadrę trochę zniechęca. I oczywiście jest alternatywa JJ KT77 za połowę tej ceny.

Strasznie duzy rozstrzal tych cen. Tutaj bym sie jednak obawial co do jakosci choc jak te kt77 z jj sa tak wykonane jak te co ja mam z serii ecc to bym zaryzykowal;-) tylko czy ten dzwiek bedzie rownie dobry co w GL. Zreszta tak jak z JJ jak poczytasz wiecej to znajdziesz mega skrajne opinie co do nowego wypustu GL. Wiec tak na prawde ciezko sie kierowac bez porownanaia GL z JJ bezposrednio a o ro chyba slabo w necie. Ja do lamp JJ sie przekonalem to wynikach testow jakiegos amerykanca ktory kupowal po 15 par roznych serii i mierzyl rozne parametry tych lamp. JJ wypadly tam spoko pod wzledem Gainu i jakosci wlasnie ale pod wzgledem rownosci poszczegolnych par nie wytrzymalos i bo to trza wiecej czasu raczej

[Adam Kańtoch]

Kule wpialem znowu jj803 bo gralo fajnie na innych jj ale mi ciagle czegos brakowalo. I ten dzwiek na wygrzanych troche dluzej bo ok 100h lampach jest inny. Szerszy, bardziej rozdzielczy, slucham tej samej plyty dire straits co przed kilkoma godzinami na jj ecc83 i slychac jakby duzo wiecej dzwiekow, chyba na razie zostane przy nich bo jest tak przyjemnie ze nie chce mi sie innych lamp na razie wygrzewac hehe. Jednak dla mnie chybato wygrzane brzmienie jest tym ciekawszym... dzwiek w jj803s nie jest duzo bardziej cieply tylko jest po prpstu bardziej wyrownane pasmo ale nie zmulone. Szerokie i dzwieczne i bas jest konkretny i dosc dociazony. Nic to wracam do odsluchow:-) para NOS 12ax7 rft ida do mnie jak i podobno nowa 12ax7 psvane art ktora mi sie spalila. Wiec bede chyba musial troche pozmieniac bo bez tego sie nie odslucha...

[Wito76]

W związku z pytaniami na priv wrzucam zdjęcie lamp sterujących wraz z ich opisem. Nie jestem autorem tego zdjęcia, niektórym może wydać się nawet bardzo znajome

Lampy wejściowe czyli przedwzmacniacza najbardziej wpływają na brzmienie. Jeśli w którymś miejscu napisałem, że zmieniłem sterujące np z Voskhod na Mullard czy GE to należy to rozumieć, że zmieniłem parę lamp wejściowych. Pozostałych nie ruszałem.

Nie wiem jak inni ale ja na początku włożyłem Voskhod na drivery lamp mocy, te 2+2 sztuki i nigdy ich nie ruszam już. To porządne ruskie militarne i mam nadzieję że będą sobie uczciwie pracować do emerytury. Ich wpływ na brzmienie jest znikomy. W odwracaczu też mam Voskhod i też ich nie ruszam. Ich wpływ na brzmienie? - wydaje mi się że poczułem niewielką różnicę gdy wywaliłem chińskie. Ale raz włożone - nie ruszam. Oczywiście staramy się, by zawsze były to dobrane pary.

[Adam Kańtoch]

Do mnie dotarla nowa 12ax7 psvane art hako zamiana tej co sie spalila i testuje teraz. Dzwiek od razu kest inny od jj 803s, jest bardzo dobrze tylko bas robi zie dobry dopiero po jakichs 30min sluchania. Na wygrzanych jj803 po kilku minutach jest juz ok. Ciche sluchanie na Art jest bardzo przyjemne. Na razie dzwiek jest bardzo dobry i czekam na wygrzanie. Dopiero 20h za mna wiec chwile to potrwa do wspomnianych wczesniej 70. Troche strach ze znow jakas sie spali bo maja opinie wadliwych jednak. Na rzie koniec z kupowaniem lamp bo dzis zrobilem rachunek sumienia za ostatni rok i chyba troche przesadzilem. Dodam ze psvane UK6sn7 daly bardzo dobra podstawe do testowania lamp sterujacych. Choc zostalo mi jakies 50h do ich pelnego wygrzania. Janek sprawdza sie super jako początkowy sprzet do poznania świata lamp. Choc dodam ze mój ms90b ma jedna ogromna wade bo nie ma wzmacniacza sluchawkowego co mnie mocno boli... mam jakis maly wzmaczek sluchawkowy z xduoo na lampoe ale to hybryda. Moje pytanie do posiadaczy Janków z wyjściem sluchawkowym czy dzwiek jest też tak wybitny jak na glosnikach?

[Wito76]

 Nie korzystam z wyjścia słuchawkowego, ale to dlatego że nie mam porządnych słuchawek. Mam jakieś Sony i Philips, takie w budżecie do 200zł, kupiłem swoim dwóm małym cwaniakom do e-lekcji i dla mnie to po prostu poziom "przeciętny", ale dla do słuchania np z telefonu czy do lekcji wystarczy chłopakom.

Co do lamp to "za chwilę" nowy forumowicz liczę że pochwali się swoim MS-30L. Jako ciekawostkę powiem, że kupiliśmy na spółę na e-bay 5 par Voskhod ze złoto-platynową siatką, ale z najlepszego okresu ich produkcji tj 1972r. Dla kolegi będą 4 pary bo to nowy sprzęt i dla siebie wziąłem jedną na odsłuchy. Już przebieram nogami i czekam na listonosza. Dodatkowo jeszcze wziąłem koledze GE JAN 5654w jako alternatywę brzmieniową, ale te lampki akurat znam, bo mam takie same. 

Edytowano 24 stycznia 2022 przez Wito76

[Adam Kańtoch]

1 godzinę temu, Wito76 napisał:

Jako ciekawostkę powiem, że kupiliśmy na spółę na e-bay 5 par Voskhod ze złoto-platynową siatką

Mozesz podrzucic aukcje z ktorej kupiliscie albo chociaz jakiegos linka co to za lampy? Mam tez takie we wzmacniaczu sluchawkowym i moze bym sie nad nimi zastanowil bo akurat do niego nie mam podmianki na cos innego a jak to nie bedzie droga zabawa to moze jako ostatni zakup sobie pozwole zapodac...