Słuchawki do muzyki a słuchawki studyjne

[Paweł Pawlik]

Czy jest sens rozróżniać między jednymi a drugimi?

Czy też śmiało można uznać że te, z określeniem "studyjne" np. Beyerdynamic DT 990 PRO będą również świetnie się sprawdzały w hi-fi?

Szukam słuchawek przewodowych do słuchania jazzu i klasyki (moje wzmacniacze to chord mojo i m-dac) i nie wiem czy "studyjne" to dobry kierunek czy może jest jakiś inny, alternatywny.

Aktualnie mam ATH m50x  i chciałbym zrobić krok dalej. Może to być krok w bok

Dodam, że nie zależy mi jakoś szczególnie na super szczegółowości. Bardziej ma to być słuchanie dla przyjemności a nie dla analizy.

Pytanie dodatkowe - czy może ktoś zna dobre miejsce w Warszawie gdzie by można się przekonać osobiście jak co gra? Chodzi mi o jakiś salon audio z dużym wyborem i z możliwością posłuchania.

[rms.pl]

Należy patrzeć na konkretne modele, ponieważ nazwa słuchawki studyjne, nie niesie za sobą jakichś konkretnych, narzuconych wymagać do nich. Ogólnie słuchawki do studia przyjmuje się, że najlepiej jak mają liniowe pasmo przetwarzania i wysoką dokładność grania. Ten model 990, do liniowych nie należy, ponieważ ma mocniej podbity dół i górę pasma, z tego względu często wybierany do muzyki hip-hop, pop, klubowej.

Wzmacniacze masz niezłe. w jakiej kwocie szukasz słuchawek, otwarte czy zamknięte?

[Paweł Pawlik]

47 minut temu, rms.pl napisał:

Należy patrzeć na konkretne modele, ponieważ nazwa słuchawki studyjne, nie niesie za sobą jakichś konkretnych, narzuconych wymagać do nich. Ogólnie słuchawki do studia przyjmuje się, że najlepiej jak mają liniowe pasmo przetwarzania i wysoką dokładność grania. Ten model 990, do liniowych nie należy, ponieważ ma mocniej podbity dół i górę pasma, z tego względu często wybierany do muzyki hip-hop, pop, klubowej.

Wzmacniacze masz niezłe. w jakiej kwocie szukasz słuchawek, otwarte czy zamknięte?

Dzięki za wyjaśnienie.

Nie mam preferencji jeśli chodzi o otwarte/zamknięte.

Szukam czegoś w budżecie 500-1000 ale jeśli jest to sensowne to podniosę kwotę, po prostu kupię trochę później.

Doświadczenie w temacie niestety mam małe. Na AVS próbowałem posłuchać tego i owego ale niewiele z tego wynikło. Na pewno podobały mi się Sennheiser 800 ale to sporo za drogi sprzęt. Mam teraz w domu pożyczone HD 599 i w zasadzie wszystko mi się w nich podoba chociaż generalnie wolałbym szerszą scenę i mniej twarde brzmienie niższych rejestrów.

 

[rms.pl]

W tej kwocie polecam wypróbować HiFiMAN HE400se, słuchawki te pomimo, że od nich zaczyna się oferta tego producenta, grają bardzo dobrze jak na ten budżet. Model ten ma gra z bardzo dobrą przestrzenią i czuć dystans pierwszego planu od uszu, przez co nie jest to granie ofensywne, bezpośrednie, po lekko po cieplejszej stronie. Góra lekko podbita, dół także, nie ma tutaj jednak takiej dużej ilości jak DT990, a bliżej HD599, przez co reszta pasma nie jest nim zalewana. Moim zdaniem nie jest on rozlazły, ani krótki i mocno zwarty, najlepiej abyś sam ocenił. Jak w pobliżu nie masz sklepu, w którym byś mógł sprawdzić ten model to bez problemu wypożyczmy na testy.

Jeżeli ma być znaczna poprawa to tutaj należy celować wyżej np. model Deva Pro (mają granie nastawione na rozdzielczość, grają precyzyjnie, bardziej przestrzennie i dosyć liniowo, można powiedzieć że bliżej studyjnego brzmienia). Natomiast w kwocie koło 2000zł, polecam model Edition XS, osobiście uważam że dają bardzo dobry stosunek jakość/cena, są bardziej muzykalne, z pełniejszymi niskimi tonami, lekko ocieploną średnicą, bardzo dobrą przestrzenią i góra pasma. Z Sennheisera z muzykalnie grających modeli polecam sprawdzić HD660 i HD650. Model HD600 znowu to granie bardzie liniowe i analityczne, można powiedzieć że studyjne. 

[Paweł Pawlik]

Dnia 27.01.2023 o 16:30, rms.pl napisał:

W tej kwocie polecam wypróbować HiFiMAN HE400se ...

Jeżeli ma być znaczna poprawa to tutaj należy celować wyżej np. model Deva Pro (mają granie nastawione na rozdzielczość, grają precyzyjnie, bardziej przestrzennie i dosyć liniowo, można powiedzieć że bliżej studyjnego brzmienia). Natomiast w kwocie koło 2000zł, polecam model Edition XS, ...

 

Dzięki. Faktycznie te hifimany wyglądają na ciekawą opcję. Czy mógłbym jeszcze poprosić o dodanie po  jednym zdaniu informacji o HE 400i oras Sundara? Jak się mają w stosunku do tych wymienionych? Wiem że 400i to starszy model od 400SE ale znalazłem opinie że grały lepiej. Z kolei Sundara to już legenda . Rozumiem, że jest gdzieś między Deva a Edition XS? Bardziej 'studyjna' czy muzykalna?

[rms.pl]

HE400i i Sundara grają po cieplejszej stronie, ale pomimo tego nadal zachowana jest rozdzielczość na wysokim, poziomie i bardzo dobra przestrzeń. Sundary mają średnicę bardziej pełną i jest odtwarzana jakby bliżej uszu. Co do jakości brzmienia to bliżej HE400i do poziomu Sundary niż HE400se.

Dnia 30.01.2023 o 09:41, Paweł Pawlik napisał:

Z kolei Sundara to już legenda . Rozumiem, że jest gdzieś między Deva a Edition XS? Bardziej 'studyjna' czy muzykalna?

Sundara zdecydowanie bardziej muzykalna, cieplejsza średnica i pełniejsze w niskich tonach w stosunku do Deva. Deva to innych styl grania, bardziej liniowy, rozdzielczy i nie tak bezpośredni jak Sundary. W kwestii budowy przestrzeni Deva i Edition XS są podobne, znowu co do barwy grania to XS jest bliżej Sundara, z pełniejszym dołem i muzykalniejsze. Granie Devy bym porównał do modelu Ananda, jako czyste i neutralne.