Jaki przedwzmacniacz gramofonowy?

[tetete]

Cześć Wszystkim,

zastanawiam się, czy warto wzbogacić mój system o zewnętrzny przedwzmacniacz gramofonowy, tak bym w rozsądnym budżecie usłyszał różnicę. Aktualnie używam:

- Hitachi PS-38
- AT VM95sh
- Amplituner BASF D-6160
- Canton Quinto 520

Rozważałbym najlepiej coś do 1000 zł, jeśli to już robiłoby różnicę, ale jeśli zgodnie podpowiecie, że warto coś lepszego i na końcu będzie to naprawdę słychać, to mogę pomyśleć o preampie do około 1,5k, jak np. Iskra I.

Z góry dzięki za wszystkie podpowiedzi, pozdrawiam! 😃

[tetete]

Nie mogę już edytować, a chciałem dopowiedzieć, że:

Nie mam ciśnienia na poprawę dźwięku - aktualny bardzo mi odpowiada, ale jeśli coś bym chciał zmienić, to wpuścić pomiędzy instrumenty więcej powietrza, żeby stały od siebie nieco dalej, żeby układały się warstwami ☺️. W każdym razie nie szukam innego brzmienia, ale rozwijania tego, co już mam.

Słucham właściwie wszystkich gatunków muzyki, od klasycznej i jazzu, przez rocka i prog rocka, soul, etno i elektronikę.

 

Edytowano 21 maja 2023 przez tetete

[Q21]

Cześć, niestety nie miałem okazji słuchać Twojego wzmacniacza i jego pre. Niemniej, w budżecie do 1k warto sprawdzić kilka opcji, w tym iFi Zen Phono - niewielkie, świetnie brzmiące, naturalnie, z dużą dozą energii. Dużo powietrza dadzą Pro-Jecty, Phono Box S2 i wersja Ultra. Jest też oczywiście Iskra, która również jest bardzo dobrym pre  Jeśli te opcje okażą się być zbyt neutralne, to Rega Fono MM MK5 jest przyjemnie gęstsza, ale też ma dobrą separację i sporo powietrza. 

[Piotr Sonido]

Ja także nie znam Twojego systemu.

Pro ject robi dobre i tanie przedwzmacniacze gramofonowe. Jak to się u ciebie sprawdzi? Nie mam pojęcia. Myślę że jedynie słuszny kierunek to wypożyczyć i przetestować w domu.

 

[Highlander_now]

Iskra będzie dobrym wyborem z przyszłością. Gdy zapragniesz użyć wkładki MC to Iskra pozwoli Ci na łatwe i przyjemne przejście.

Z AT-VM95SH zbyt wiele już nie uzyskasz. Masz dobry szlif igły, a sama wkładka i przedwzmacniacz RIAA mogą pozwolić na sztuczne podbicie góry pasma.

Proszę poczytaj o współpracy wkładek i przedwzmacniaczy tutaj.

Edytowano 22 maja 2023 przez Highlander_now

[tetete]

Dzięki wszystkim za podpowiedzi, na pewno przyjrzę się wymienionym modelom. Natomiast najbardziej interesuje mnie to, co pisze Highlander:

 

2 godziny temu, Highlander_now napisał:

Z AT-VM95SH zbyt wiele już nie uzyskasz.

Właśnie o to mi chodzi, czy Twoim zdaniem dopóki nie zmienię innych elementów toru, to dołożenie zewnętrznego pre ampa z niższej półki nie zrobi mi wielkiej różnicy? I musiałbym zmienić wkładkę, a już najlepiej to na MC? Przed MC bardzo się bronię, to już nie są budżety, które mnie interesują (choć pewnie nie jeden tak mówił na początku, a potem... 😜).

Z drugiej strony Q21 piszesz o tym, że pre amp może dołożyć powietrza - bardziej o to mi chodzi właśnie niż o podbijanie tych czy innych tonów. W tej chwili na moje ucho mam właśnie fajny balans, dźwięk jest miękki, wyrazisty, pełny i przede wszystkim przyjemny. Miałem przez chwilę wkładkę goldringa 2012gx, niby oczko lepsza od VM95SH, ale od razu słychać było, że to granie nie dla mnie, wtedy wskoczyła podstawowa shibata od at i zrobiło się miodzio....

Skończy się to więc pewnie tak, że w wolniejszym momencie wypożyczę jakiś pre amp i sam sprawdzę, jak radzi Sonido, a w międzyczasie przeczytam jeszcze zalinkowany tekst (dzięki Highlander! 😁), ale póki co ciekaw jestem, co sądzicie? Najpierw wskoczyć na wyższą wkładkę? Jeśli mam teraz bardzo dobrze, to może odpuścić sobie tani preamp? A droższego nie warto, bo tor za słaby? A może kolumny bardziej wydolne (dziwi mnie, że nikt mnie jeszcze za te Cantony tu nie bluzga, bo tak bywa na niektórych forach 😉)?

Edytowano 22 maja 2023 przez tetete

[Q21]

No to Pro-Jecty raczej nie są miękkie. Warto i tak przesłuchać kilka opcji, porównać. Na ten moment ciężko doradzić, gdy nie znamy Twojego toru. 

[tetete]

9 minut temu, Q21 napisał:

No to Pro-Jecty raczej nie są miękkie. Warto i tak przesłuchać kilka opcji, porównać. Na ten moment ciężko doradzić, gdy nie znamy Twojego toru. 

Na pewno sprawdzę, ale dzięki tej rozmowie będę już jakkolwiek się orientował 😁

A mam to:

- Hitachi PS-38
- AT VM95sh
- Amplituner BASF D-6160
- Canton Quinto 520

[Q21]

Nie znamy brzmienia Twojego toru* Nie dopisałem dokładnie, o co mi chodziło. 

[Highlander_now]

3 godziny temu, tetete napisał:

Dzięki wszystkim za podpowiedzi, na pewno przyjrzę się wymienionym modelom. Natomiast najbardziej interesuje mnie to, co pisze Highlander:

 

Właśnie o to mi chodzi, czy Twoim zdaniem dopóki nie zmienię innych elementów toru, to dołożenie zewnętrznego pre ampa z niższej półki nie zrobi mi wielkiej różnicy? I musiałbym zmienić wkładkę, a już najlepiej to na MC? Przed MC bardzo się bronię, to już nie są budżety, które mnie interesują (choć pewnie nie jeden tak mówił na początku, a potem... 😜).

Z drugiej strony Q21 piszesz o tym, że pre amp może dołożyć powietrza - bardziej o to mi chodzi właśnie niż o podbijanie tych czy innych tonów. W tej chwili na moje ucho mam właśnie fajny balans, dźwięk jest miękki, wyrazisty, pełny i przede wszystkim przyjemny. Miałem przez chwilę wkładkę goldringa 2012gx, niby oczko lepsza od VM95SH, ale od razu słychać było, że to granie nie dla mnie, wtedy wskoczyła podstawowa shibata od at i zrobiło się miodzio....

Skończy się to więc pewnie tak, że w wolniejszym momencie wypożyczę jakiś pre amp i sam sprawdzę, jak radzi Sonido, a w międzyczasie przeczytam jeszcze zalinkowany tekst (dzięki Highlander! 😁), ale póki co ciekaw jestem, co sądzicie? Najpierw wskoczyć na wyższą wkładkę? Jeśli mam teraz bardzo dobrze, to może odpuścić sobie tani preamp? A droższego nie warto, bo tor za słaby? A może kolumny bardziej wydolne (dziwi mnie, że nikt mnie jeszcze za te Cantony tu nie bluzga, bo tak bywa na niektórych forach 😉)?

Jeżeli chcesz porównywać różne przedwzmacniacze to pamiętaj o wyłączeniu wszelkich filtrów, korektorów barwy tonu itp. we wzmacniaczu. Wszystko na zero. To dopiero ujawni charakter przedwzmacniacza. Nieliniowość toru audio jakie wprowadzają korektory i regulacja "barwy tonu" skutecznie mogą uniemożliwić ocenę, zakłócą ją. Ja w ogóle nie używam tego rodzaju "ulepszeń", słucham muzyki tak jak ją nagrał twórca i przykładowo różnica pomiędzy wkładkami jest dostrzegalna, ale często, jak sam zauważyłeś, nie nie jest warta kosztów. Dopiero sięgnięcie po porządną wkładkę MC wywoła ten oczekiwany efekt, "to jest to".

Przedwzmacniacz RIAA nie musi kosztować krocie, aby spełnił swą funkcję. "Ten jest taki, tamten ma to czy tamto, itd". To najczęściej kolejne zmiany w pierwotnym sygnale. O tym trzeba pamiętać. Im więcej takich zmian i im wcześniej one następują (wkładka, przedwzmacniacz), tym później jest więcej problemów z ich "charakterem". Otrzymujemy mniej lub bardziej przerobioną wersję muzyki. Trudniej usłyszeć to co nagrał twórca.

[Piotr Sonido]

Problem polega na tym że my nie znamy tego toru. Czyli aktualnego brzmienia i potencjału Twojego systemu.

Dlatego jedyna odpowiedź na to

16 godzin temu, tetete napisał:

to dołożenie zewnętrznego pre ampa z niższej półki nie zrobi mi wielkiej różnicy?

To tylko testy domowe Ci pokażą.

Jak mówie to sa stosunkowo łatwe do namierzenia produkty  i małe. Fajne w transporcie. Więc nic tylko testować.