Ostatni utwór The Beatles "Now and Then".

[Agnieszka Zabłocka - Gasek]

Nagranie zostało zrealizowane z użyciem sztucznej inteligencji AI.

Ponieważ jakość nagrania demo (wokal + fortepian) wykonanego

przez Johna Lennona była bardzo niska taśmę odłożono na półkę,

gdzie przeleżała długie lata.

W końcu dzisiejsza technologia z użyciem AI pozwoliła na poprawienie jakości nagrania,

między innymi przez odseparowanie głosu Johna od fortepianu.

Dołożono nagranie gitary Georga Harrisona, który zmarł w 2001 roku,

ale wcześniej zdążył zrobić nagranie.

Teraz żyjący Paul Maccartney i Ringo Starr dograli gitarę basową oraz perkusję.

Co o tym sądzicie? Jak Wam się podoba? Czy inni artyście pójdą tą drogą?

Na pewno jest wiele niedokończonych nagrań, które leżą gdzieś tam na półkach 

i kurzą się. 

Oczywiście temat jest dosyć kontrowersyjny i gdzieś tam kołacze się pytanie, czy

zmarli artyści by sobie tego życzyli.

Zapraszam do dyskusji. 

[Kraft]

Każdy utwór ma unikatową historię powstania (no przynajmniej te wybitne). Psychologiczny, historyczny, ekonomiczny, kulturowy background. Sztuczna inteligencja nigdy tego nie odtworzy, nie poczuje tego. Może tylko naśladować cechy formalne dzieła. Bólu czy radości towarzyszących jego tworzeniu już nie. Nigdy nie będzie za tym stała historia.

Jak niby AI ma namalować widok z okna, obserwowany przez pacjenta szpitala psychiatrycznego w Saint-Rémy? Może tylko namalować fajne mazy. Nic więcej.

[Kubakk]

Słaba ta piosenka

[Rafał S]

56 minut temu, Kraft napisał:

Jak niby AI ma namalować widok z okna, obserwowany przez pacjenta szpitala psychiatrycznego w Saint-Rémy?

Łatwizna:

1. Znaleźć w sieci obrazy z okolic tego szpitala (grafiki, zdjęcia itd.)
2. Wydzielić zbiór historycznych malarzy ze znanymi zaburzeniami psychicznymi
3. Znaleźć korelacje pomiędzy określonymi zaburzeniami psychicznymi a formalnymi środkami wyrazu, doborem barw, technik itd.

Podajesz AI wybrany szpital psychiatryczny, porę roku i dnia, typ choroby i okres / styl, a maszyna wypluwa Ci obraz.

Edytowano 3 listopada 2023 przez Rafał S

[Agnieszka Zabłocka - Gasek]

Ja się bardziej zastanawiam, czy to nie jest zbyt mocna ingerencja AI w proces twórczy. Odseparowano wokal od fortepianu.

A przecież John Lennon Nagrał sobie taką przymiarkę i wszystko wskazuje na to, że nie skończył tworzenia utworu.

Pytanie czy inni mieli prawo skończyć to za niego.