Kino domowe Onkyo czy zmiana

[Falke]

Moje Uszanowanie.

Niebawem przeprowadzam się do nowego domu, w związku z czym powoli planuję jego nagłośnienie - oczywiście w pierwszej kolejności w salonie. Obecnie posiadam  leciwy już  (nabyty wszak na początku 2008 r.) zestaw kina domowego, składający się z amplitunera Onkyo TX-SR505 oraz głośników Quadral Quintas 500 (bez subwoofera). Czy jest w ogóle sens zabierać tak archaiczny sprzęt, dokupując doń subwoofer (pytanie tylko, jaki?) ? Salon wraz z aneksem kuchennym ma powierzchnię 60 m2 (sam salon - 43 m2).  Jak mniemam, ów zabytek i tak pewnie będzie lepszy niż jakikolwiek soundbar z subem? Kino będzie podłączone - o ile to ma znaczenie - do TV SAMSUNG QE77S90C  (plus telewizja ze światłowodu). Na chwilę obecną nie mogę niestety kupić nowego, pełnoprawnego zestawu kina domowego, a jedynie ewentualnie soundbar.  Uprzejmie proszę o radę, gdyż od wielu lat nie śledziłem tematyki audio. Dopowiem, że chciałbym także słuchać muzyki - do czasu nabycia sensownego zestaw stereo. Z góry dziękuje za wszelkie rady i sugestie. 

[PanKlor]

Zdecyduj wpierw czy docelowo w nowym lokum chcesz kino czy tylko stereo.

[Falke]

14 minut temu, PanKlor napisał:

Zdecyduj wpierw czy docelowo w nowym lokum chcesz kino czy tylko stereo.

Chyba jednak kino, ponieważ docelowo stereo mogłoby być w osobnym pokoju (moim gabinecie do pracy), aczkolwiek chciałbym też móc słuchać muzyki w salonie (zdając sobie oczywiście sprawę z ograniczeń związanych z używaniem kina do tego celu).

[PanKlor]

No to szukaj subwoofera o konstrukcji otwartej, najlepiej 2 sztuk. Masz bardzo duże pomieszczenie przyjrzyj się takim konstrukcjom jak svs pb-3000, Klipsch RP 14SW albo wyższym. 

[Falke]

40 minut temu, PanKlor napisał:

No to szukaj subwoofera o konstrukcji otwartej, najlepiej 2 sztuk. Masz bardzo duże pomieszczenie przyjrzyj się takim konstrukcjom jak svs pb-3000, Klipsch RP 14SW albo wyższym. 

Dziękuję niezmiernie za radę. Wiem, że takie wynalazki jak soundbar nie zastąpią zestawu kina domowego (o stereo to już w ogóle nie mówiąc), jednak powziąłem wątpliwość, czy jes w ogóle sens podłącząć tak stary zestaw, jaki dotychczas posiadam (zwłaszcza ampli, już nie z tej epoki). 

[PanKlor]

Ten stary zestaw i tak zagra lepiej niż tv albo soundbar. Jeżeli zależy Ci na wygodzie, nowych dekoderach itp. to zamiast subwoofera możesz kupić nowy amplituner. Warto żebyś wcześniej przemyślał docelowa konfigurację (5 czy 7 kanałów dolnych, ile subwooferow, ile głośników warstwy górnej Atmos). Pamiętaj że tutaj ograniczeniem będzie budżet oraz być może docelowy układ pomieszczenia.

[Falke]

15 minut temu, PanKlor napisał:

Ten stary zestaw i tak zagra lepiej niż tv albo soundbar. Jeżeli zależy Ci na wygodzie, nowych dekoderach itp. to zamiast subwoofera możesz kupić nowy amplituner. Warto żebyś wcześniej przemyślał docelowa konfigurację (5 czy 7 kanałów dolnych, ile subwooferow, ile głośników warstwy górnej Atmos). Pamiętaj że tutaj ograniczeniem będzie budżet oraz być może docelowy układ pomieszczenia.

Tak, muszę wszystko jeszcze przemyśleć. Najgorsze, że nie mam jak "ładnie" poprowadzić kabli do surroundów (z jednej strony szedłby mianowicie po otwartej przestrzeni, a podłoga niestety już została położona; z drugiej problem jest mniejszy, bo można ukryć go w listwie przypodłogowej). W wolnej chwili naszkicuję układ pomieszczenia i pozwolę sobie zwrócić jeszcze o poradę. 

[PanKlor]

Zobacz sobie to albo podobne rozwiązania https://www.amazon.com/Ghost-Adhesive-Speaker-Conductor-Sewell/dp/B079NTKWS2?th=1 Po pomalowaniu praktycznie znika i nic nie widac. Widoczne tylko są małe terminale i fragmenty przewodów do głośnika które z nich wychodzą. 

[Piotr Sonido]

A jaki budżet?

Wymienił bym amplituner. Zostawił kolumny i dokupił suba

 

[Falke]

8 godzin temu, PanKlor napisał:

Zobacz sobie to albo podobne rozwiązania https://www.amazon.com/Ghost-Adhesive-Speaker-Conductor-Sewell/dp/B079NTKWS2?th=1 Po pomalowaniu praktycznie znika i nic nie widac. Widoczne tylko są małe terminale i fragmenty przewodów do głośnika które z nich wychodzą. 

Dzięki wielkie. Fajne rozwiązanie. Z jednek strony rozwiąże problem, chociaż w przypadku drugiego z surroundow już niestety nie, ponieważ tu kabel musiałby iść nie przy ścianie, lecz prawie że przez środek pomieszczenia (po podłodze)...

[PanKlor]

Wrzuc jakieś zdjęcia albo plan to może coś jeszcze doradzimy. Są też bezprzewodowe transmittery, więc może to rozwiąże problem. 

Edytowano 26 listopada 2023 przez PanKlor

[Falke]

1 godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

A jaki budżet?

Wymienił bym amplituner. Zostawił kolumny i dokupił suba

 

Na razie jeszcze bliżej nieokreślony. Pytanie wzięło się z tego, że do TV, który zamierzam kupić  dodają budżetowy soundbar za jakiej niewielkie pieniądze (SAMSUNG HW-Q60B lub nowszy HW-Q60C. - za bodajże, opdowiednio, 600 i 1000 zl). Lubię dobry dzwięk i zdaję sobie sprawę, że taka zabawka go nie zapewni, lecz kwota jest dość mała.

Dopowiem, że kiedyś (ponad 20 lat temu) mialem dosc dobre zestawy stereo, ale zostalo mi jedynie kini wzmiankowane w pierwszym poście. Niebawem przeprowadzka do dość dużego domu i zacząłem się powoli zastanawiać nad audio, ponieważ tu już będę miał odpowiednią powierzchnię  (docelowo i na kino i na stereo).  Na pewno jednak w jakiejś bliskiej perspektywie czasowej nie kupię nowego, pełnego zestawu kina, ani stereo.

[Falke]

23 minuty temu, PanKlor napisał:

Wrzuc jakieś zdjęcia albo plan to może coś jeszcze doradzimy. Są też bezprzewodowe transmittery, więc może to rozwiąże problem. 

Tu, gdzie czerwona linia będzie TV. Kanapa oczywiście na przeciwległej ścianie. Kuchnia jest otwarta na salon. 

[PanKlor]

Fakt, ciężko bedzie coś tam ustawić. Zastanów się nad bipolarnymi głośnikami surround na tylnej ścianie.Jak możesz puścić 1 kabel to możesz puścić i dwa.

Edytowano 26 listopada 2023 przez PanKlor

[Falke]

14 minut temu, PanKlor napisał:

Fakt, ciężko bedzie coś tam ustawić. Zastanów się nad bipolarnymi głośnikami surround na tylnej ścianie.Jak możesz puścić 1 kabel to możesz puścić i dwa.

Ewentualnie zdemontować część podłogi i poprowadzić kable pod nią 😅

Tego soundbara definitywnie odpuścić?

[PanKlor]

6 minut temu, Falke napisał:

Tego soundbara definitywnie odpuścić?

Tak. Lepiej po prostu rozstawić to co masz w stereo + centralny + subwoofer ewentualnie. A ten "niewidzialny" kabel możesz też po suficie puścić jeżeli malowanie dopiero Cię czeka. 

[Falke]

3 minuty temu, PanKlor napisał:

Tak. Lepiej po prostu rozstawić to co masz w stereo + centralny + subwoofer ewentualnie. A ten "niewidzialny" kabel możesz też po suficie puścić jeżeli malowanie dopiero Cię czeka. 

Malowanie w toku (niestety). 

[Q21]

Hej, to co masz, zagra znacznie lepiej niż soundbar  I jak napisali koledzy wyżej, dobre suby, może zmiana amplitunera i będzie dalej cieszyło Jeśli masz listwy przypodłogowe plastikowe, to mozesz puścić przewody nimi. 

Ile chciałbyś wydać na upgrade kina? 

[Piotr Sonido]

nie no czemu.

Kanapa na przeciwległej ścianie.Tam jest szafa? A na drugiej stronie co? Okno?

Szeorko ale surroundy tam spokojnie spasują. Z Przodu też.

Zamiast kupowac soundbar to zostawił bym kolumny a kupił nowy amplituner.

 

[Falke]

Dziękuję za cenne rady. Zdecydowałem, że nie będę bawił się w żadne soundbary i na razie wezmę moje stare kino. Budżet na nowe audio jeszcze nie jest określony - to trochę jednak dłuższa perspektywa czasowa. Kanapa będzie na przeciwległej ścianie od TV. Po lewo - patrząc w jego stronę z kanapy - jest otwarta kuchnia, a po prawej -duże okno na taras (4m). Problem z surroundami zasadza się na tym, że aby połączyć tego, który będzie po lewej stronie kanapy, kabel będzie musiał iść po podłodze, praktycznie przez środek pomieszczenia. Niestety popełniłem błąd i nie pomyślałem o tym przed położeniem podłóg, a nie za bardzo uśmiecha mi się teraz ich demontaż...