Berials Napisano 7 kwietnia 2009 Napisano 7 kwietnia 2009 Witam, posiadam amp firmy sony, model: STR-GX70 ES i jest taki problem, że gdy podkręcam głośność do jakichś 30% to amp się zawiesza i na wyświetlaczu pojawia się literka jakaś (wydaje mi się, że ''P" ale nie pamiętam dokładnie). Problem wynikł albo w trakcie przenoszenia (musiałem przewieźć w samochodzie amp z powodu przeprowadzki) coś się stłukło nie wiem.. W każdym bądź razie po podłączeniu w nowym miejscu, działał kilka godzin normalnie i później to się stało i dzieje nadal.I pytanie brzmi o co chodzi, jak naprawić i czy drogo to wyniesie? Odpisz, cytując
pacio94 Napisano 7 kwietnia 2009 Napisano 7 kwietnia 2009 Sprawdzałeś biegunowość kolumn? Może po prostu przypadkiem źle podłączyłeś i to powoduje usterkę. Jeśli nawet masz dobrze kable to spróbuj rozpiąć wszystko i zobacz wtedy, jeśli już tego próbowałeś to więcej niestety nie pomogę Odpisz, cytując
audionet Napisano 7 kwietnia 2009 Napisano 7 kwietnia 2009 Możesz napisać maila do serwisu Sony ale pewnie i tak ci zaocznie nie pomogą.Ale pomysł z wypięciem wszystkich kabli nie jest zły. Odpisz, cytując
kaczor Napisano 8 kwietnia 2009 Napisano 8 kwietnia 2009 Jeszcze, spróbuj zmienić gniazdko zasilające - zwłaszcza jeśli to nowiutkie mieszkanie to cuda mogą się dziać w kontaktach. Odpisz, cytując
Berials Napisano 8 kwietnia 2009 Autor Napisano 8 kwietnia 2009 Próbowałem z podłączeniem ampa do róznych gniazdek zasilania, jak i z kolumnami i samymi kablami zarówno głośnikowymi jak i chinchami, niestety nic to nie daje. Odpisz, cytując
pacio94 Napisano 8 kwietnia 2009 Napisano 8 kwietnia 2009 Dziwne, a jak masz go ustawionego może po prostu rozłącza go czujnik termiczny? Odpisz, cytując
Berials Napisano 8 kwietnia 2009 Autor Napisano 8 kwietnia 2009 Czujnik termiczny? A cóż to? Odpisz, cytując
pacio94 Napisano 8 kwietnia 2009 Napisano 8 kwietnia 2009 Po prostu przy zbyt dużej temp. wyłącza wzmak i tyle. Odpisz, cytując
kaczor Napisano 8 kwietnia 2009 Napisano 8 kwietnia 2009 Skoro wygląda na to, że to nie czynniki zewnętrzne (kable/gniazdka). Proponowałbym przerwać testy i do serwisu z nim Odpisz, cytując
Berials Napisano 31 maja 2009 Autor Napisano 31 maja 2009 To był prąd w mieszkaniu, trudno to opisać W każdym bądź razie znowu przyszło mi zmienić miejsce zamieszkania i ampli działa bez zarzutu (może to też fakt przeleżenia kilku miesięcy w szafie?) Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.