-
Ostatnie posty
-
Właśnie wróciłem z odsłuchu tych Bowersów. Po PX7 S2e spodziewałem się więcej ale może to efekt tego, że muza leciała z iPhone’a po AAC. Dźwięk był jakby przytłumiony. Nie było za bardzo przestrzeni. Bas za bardzo dominował. PX8 jednak to już inna bajka. Tutaj znowu nie spodziewałem się takiej różnicy. Nawet na tym marnym AAC zagrały z dużo większą sceną, oddechem i nie dominującym basem. Wszystko było lepiej poukładane. Bardzo mi przypadły do gustu.
-
A arcamie avr11 "mute" też jest słyszalne , w onkyo także było cyknięcie , nie ma się czym przejmować
-
Nie mam Yamahy ale w Marantz (poprzednim) i w obecnym Onkyo jest podobnie - „cykają” przekaźniki nie tylko przy włączaniu, ale również zdarza się przy zmianie funkcji w zależności od rozwiązań różnych producentów to normalne.
-
Px7 S2e obowiązkowo do odsłuchania. Mi Px8 podeszły mniej od nich.
-
-
-
Ostatnio poruszane tematy