-
Ostatnie posty
-
Skoro mamy sygnał wejściowy o określonych parametrach, potem następuje ciąg obliczeń (algorytm), to skąd hasło i "urojonym" wyniku? Każdy przetwornik wyposażony w upsampling, ma możliwość jego wyłączenia, i pracy w trybie NOS (Non Over Sampling). @Rafał S Panowie jest formą grzecznościową, której użyłem zwracając się do wszystkich uczestników wątku. Nie chcę dokonywać żadnych podziałów, sam jestem w kwestii D/S -R2R całkowicie neutralny. Nawet jeśli któraś z wersji finalnie spodoba mi się bardziej, to mam świadomość, że moja ocena nic dla ogółu nie znaczy. Bo jest zbyt wiele zmiennych (unikalne: zestawienie sprzętu audio, akustyka, preferencje brzmieniowe) żeby definiować "ostateczne" oceny.
-
Bo ja wiem? Jeśli klient zapłacił i jest zadowolony, to może raczej dolecieli do celu.
-
Zależy, które modele będziesz porównywał. Unikałbym tu uogólnień. Z Denafripsa Aresa II trochę tej mgiełki faktycznie słyszałem. Podobnie odbierało go kilka innych osób. Gustard R26 - jeśli było jakieś przymglenie, to naprawdę symboliczne. A Denafrips Pontus II nie miał go już (na moje ucho) w ogóle. Zarówno R26, jak i Pontus II grały moim zdaniem klarowniej niż wspomniane Gustardy A18 i A22, które dodawały coś w rodzaju "kolorowych chmurek" na górnej średnicy i sopranach (moje subiektywne wrażenie). Lubiłem te chmurki i wtedy wolałem np. Gustarda A22 od Pontusa II. A22 miał w sobie coś urzekającego. Zastanawia mnie ta liczba mnoga. Osobiście unikam jak ognia stwierdzenia, że R2R są w ogólności lepsze. Bronię tych D/S jak mogę - zresztą szczerze, bo kilka modeli sprawiło mi sporo frajdy. Znów liczba mnoga.
-
A może r2r trochę oszukuje dodając mgiełkę? A d/s gra czyściej precyzyjniej detalicznej i wydaje się przez to jaśniejszy?
-
-
-
Ostatnio poruszane tematy