Skocz do zawartości


  • Ostatnie posty

    • „Przestrzeń” znajdziesz, ponieważ będziesz szukać. Bo tego potrzebujesz. A dynamika. Jaki składnik powoduje, że doświadczamy wrażenia, że jest dynamiczniej? Struny wiolonczeli, basowej, kotły, i wiele innych. Co opźźnia, a co przyspiesza w tym brzmieniu? Co decyduje i wpływa na fazę „ataku”? Co wpływa na swobodę tego ataku, czas trwania a potem wygaszenia?
    • W większych od P3 modelach Harbeth montuje 20 cm głośnik, który ma swoją specyfikę (w 40 tkach jako sredniotonowy). Jest swietny jeśli chodzi o płynność, różnicowanie barwy, natomiast bardzo średnio radzi sobie z rozmaitymi impulsami, atakiem itd. Dotyczy to tez basu, który jest po prostu mało dynamiczny. Porównywane bezpośrednio z Dynaudio Special 25 Harbethy 30.2 sprawiały wrażenie, jakby miały włączone jakąś kompresję dynamiki, taki „night mode”. Brak uderzenia z czasem zaczyna przeszkadzać, jak już człowiek się nacieszy i przyzwyczai do naturalnej średnicy. Małe P3 są znacznie szybsze, bardziej przestrzenne i błyszczące. Są tez bardziej przejrzyste, przy nich 30.2 są troszkę zmatowione, „pochmurne”.  Shl5 podobały mi się znacznie bardziej niż 30.2, mają więcej basu (wciąż mało dynamicznego, ale przyjemnego). Również średnica i góra były bardziej żywe. 
    • Zespół z Poznania. Na razie wydali to powyższe demo, do posłuchania na Bandcamp.
    • Nie przesadzaj . Sporo rzeczy sprzedałem , i cholera jak na złość ludzie byli graniem zachwyceni 🤦🏿‍♂️
  • Ostatnio poruszane tematy

×
×
  • Utwórz nowe...