Markcox

obawiam się, że sam z siebie nie jest w stanie tego zrobić. Jeżeli masz możliwość go zwrócić, to zrób to jak najszybciej i za te pieniądze kup jakąś używkę ampli KD

obawiam się, że to tak nie działa - ale mogę się mylić i może znajdzie się ktoś, kto sprostuje moją wypowiedź. Wygląda to na zwykły stereofoniczny amplituner, tylko z wyjściami na pięć kolumn. Nie posiada nawet żadnych kodeków dźwięku przestrzennego. Poniżej cytaty z opisu tego ustrojstwa: Klasyczny sprzęt HiFi, np. odtwarzacze CD czy magnetofony, podłączyć można do wzmacniaczaprzez dwa wejścia liniowe. Kolejnym szczególnym atrybutem amplitunera Auna są usytuowane z przodu urządzenia dwa wejścia mikrofonowe. Dzięki temu wzmacniacz Auna AV2-H338 może być stosowany na mniejszych imprezach, np. do nagłośniania przemówień na przyjęciach urodzinowych czy imprez karaoke. Prosimy mieć na uwadze, że sekcja HDMI, spełniając swoją funkcję jako rozgałęźnik HDMI, przepuszcza sygnał dźwiękowy z poszczególnych wejść HDMI do wyjścia HDMI, by był on odtwarzany na telewizorze. Niemożliwe jest więc odtworzenie sygnału audio ze złącza HDMI prosto ze wzmacniacza.

edytowałem powyższy swój post, w którym znajdziesz odpowiedź na trapiący Cię problem

sam centralny, zamiast frontów?

nie do końca rozumiem... jeżeli (??) PS4 masz podpięte pod HDMI w Auna, to dźwięk powinien iść bezpośrednio i ARC nie ma tu nic do rzeczy. Jeżeli chodzi o samo ARC, to musi je mieć nie tylko TV, ale również ampli EDIT: ok kolego, widzę, że to się nie uda. HDMI w tym ampli to tylko i wyłącznie rozgałęźnik i nie jest spięty z jego sekcją audio (żyje własnym życiem), więc wychodzi na to, że jakikolwiek dźwięk do tego ampli możesz dostarczyć tylko przez wejścia analogowe

spoko więc już kilka propozycji otrzymałeś powyżej od chłopaków z branży. Jedynie, to zamiast RP250F od Klipsch'a, która jest mało udaną konstrukcją tego producenta, spoglądałbym raczej w kierunku RP260F. Z tym, że cały set od Klipsch'a nie zmieści się w budżecie. A, i pamiętaj oczywiście, żeby w tym wszystkim uwzględnić subwoofer

ja od siebie też proponuje uwzględnić w tym całym secie subwoofer. Bez niego niestety będzie tylko rozczarowanie

kolego piszesz o KD, a skupiłeś na samych frontach. Co z resztą? Centralny, suroundy, że o subwooferze nie wspomnę... jaki budżet?

ja na Twoim miejscu na pewno pochyliłbym się nad propozycjami Piotra (S4Home) - i osobiście poszedłbym w drugą propozycję opartą na Klipschu, z tym, że przekalkuluj jeszcze ew. zamianę frontów na te z serii RP (model 260). i zostałbym jednak przy Onkyo 820. Ale to MOJE zdanie. W kinie solidny centralny i subwoofer to podstawa Musisz wiedzieć, że różne sprzęty (ampli, kolumny) grają różną barwą, więc tu musisz wybrać wg. własnych preferencji. Z resztą miej na uwadze, że branża daje możliwość wypożyczenia sprzętu do domu i sprawdzenia tego na swoich "śmieciach". Ryzyko żadne. Odsłuch w salonie, przy takim wydatku, to absolutne minimum

za stary jestem na takie bzdety tu też pudło. Czerpię osobiste korzyści z napawania się dźwiękiem, a odnoszę się do tematu, jako zwykły użytkownik. Owszem, może też postawić soundbar za 2k, który "otoczy" go dźwiękiem i mieć temat z bańki. Przypomnę tylko, że autor ma około 80m2 otwartej przestrzeni. Więc jeszcze raz powtórzę, czy to ma grać i sprawiać przyjemność, czy po prostu być (choćby na pokaz dla sąsiadów ) - tu już autor wątku sam musi sobie odpowiedzieć na to pytanie. Osobiście wychodzę z założenia, że większości Polaków nie stać na kupowanie tanich rzeczy. Ot, taki paradoks

ludzie kupują różne dziwne rzeczy a Twoim zdaniem serio da się złożyć do tych warunków, pełen system 5.1 za mniej niż 6k, który faktycznie zabrzmi, a nie po prostu będzie?

Witaj Macieju niestety, nie da się obawiam się, że do tego metrażu, jeżeli musi to grać i sprawiać przyjemność - a chyba właśnie o to chodzi i tu jest akurat właściwy kierunek, to nawet wspomniane przez Ciebie (ustalone, jako górna granica) 10k może nie wystarczyć. Takie są niestety realia

tak, na pewno warto je wziąć pod uwagę przy wybieraniu się na odsłuch

żeby przy takim podłączeniu można było oglądać TV z Horizon'a bez włączania ampli, to sam ampli musi posiadać funkcję pass through

Sam fakt, że centralny musi znajdować się pomiędzy kolumnami frontowymi dyskwalifikuje Twoją propozycję. Możliwość jest, ale wiązałoby się to z małym przemeblowaniem. w tym układzie, co go zaproponowałeś, mija się to z celem.

nie ma najmniejszego sensu... żeby to miało ręce i nogi, musiałbyś zamienić miejscami 1 z 4, a kanapę ustawić na środku, "plecami" do kuchni

to się nie uda

pojęcie względne. I zależy, kto na co liczy sorry kolego #HP, ale wybrałeś jeden z najniższych modeli ampli, gdzie w kabel chciałeś zainwestować połowę jego ceny?! nie uwzględniłeś surroundów, sub'a, w sumie nie podałeś żadnych konkretnych oczekiwań, preferencji... nie tędy droga do

moim zdaniem pójście w "kino" w układzie 3.1 nie ma większego sensu. Na takim zestawie, przy graniu dźwięku 5.1 zawsze jesteś stratny o 2 kanały, natomiast granie ścieżki stereo - do tego w zupełności wystarczą dwie porządne kolumny

jak już wszystko podłączysz, to przeprowadź w pierwszej kolejności kalibrację za pomocą mikrofonu i pochwal się jej efektem (ustawieniami). Ewentualnie wtedy można coś doprecyzować manualnie, o ile będzie taka potrzeba

oczywista oczywistość i o to właśnie w tej całej zabawie się rozchodzi. Śmiem twierdzić, że jak postawisz całość i dołożysz do tego jeszcze sub'a, będziesz wniebowzięty niech służy i cieszy uszy

a jeżeli pytasz, czy darować sobie suba i zostać z samymi kolumnami, czy też zainwestować chociaż w tego Magnata, to druga opcja jest zdecydowanie lepsza

to na Twoim miejscu, wybierając się na odsłuchy, do tych dwóch wybranych przez Ciebie zestawów, dołączyłbym jeszcze do konfrontacji set Klipsch'a podany przez Piotra - S4Home

Mowa oczywiście o nowych ampli HK?! Jestem w posiadaniu AVR260 i zarówno awaryjności jak i słabej wydajności nie potwierdzam

z tego rysunku nie wynika do końca, czy chcesz pójść w 7.1, a może 5.1.2 - a raczej kolejno 6.1/4.1.2, gdyż nie widzę w Twoich rozmyślaniach słowa o kolumnie centralnej. Serio, nie piszę tego złośliwie - poczytaj najpierw, "liźnij" trochę tematu, poznaj podstawy, gdyż jak widać mocno zielony jesteś (ale nikt z tym się nie rodzi), gdyż umoczyć pieniądze, to żadna sztuka. I skoro przy pieniądzach już jesteśmy, to budżet faktycznie bardzo mały - w tych pieniądzach, albo marketowy budżetowy plastik, albo może któryś z "czarodziejów" poleci coś w miarę rozsądnego z używek. Może... Miłej lektury