hybyrd83

Audionet, lampy sterujace w moim wzmaku sa juz tak dobrane, ze watpie bym znalazl cos lepszego. 2 sztuki byly wybierane z ilosci (doslownie) wiadra lamp. Dodam, ze pula wyjsciowa lamp, nie byla przypadkowa. Nie byly to lampy z odpadow. Wierz mi lub nie, ten wzmak bez konkretnie tych lamp - nie gra tak samo Co do wplywu gumek, ponoc zalezy to od samych lamp. Sprzedajacy wytlumaczyl mi, ze starsze lampy mialy wiekszy efekt mikrofonowania i to wlasnie w tych lampach efekty sa najbardziej zauwazalne. Przy lepszych lampach poprawa jest na granicy percepcji (tak mowia). Czy sprawdzi sie u mnie, okaze sie juz wkrotce.

baq85, sprzet wyglada bardzo znajomo wymienisz IC i bedzie gralo bardzo dobrze !!

baq85, Zgadzam sie w 100% z tym co napisales. Co do rodzielczosci instrumentow, nie jest tak zle. U mnie jest nawet ok. Mam niestety spore ograniczenia zwiazane z pomieszczeniem, a i moje zrodlo nie jest najwyzszych lotow. Jednak sadze, ze jesli moge sluchac u siebie innych koncertowek i przy tym upajac sie niesamowita przestrzennoscia i rozdzielczoscia to i plyta HEY powinna zabrzmiec dobrze. W zasadzie brzmi dobrze, a nawet bardzo. NIedlugo przejde sie z plytka do znajomego, ktory posiada znacznie wyzsze zrodlo (MarkLevinson+DAC theta GenVa) i sprawdze co naprawde kryje sie na plycie. Podsumowujac, nowa plyta HEY jest na pewno bardzo wymagajaca/trudna i to jak zostanie odtworzona zalezy glownie od sprzetu. Cena rzeczywiscie swietna jak na polskie warunki, 36zl CD+DVD.

Piszac o Sennheiser mialem na mysli konstrukcje w porownywalnym budzecie, czyli okolo 300zl. Koss UR40 mozna spokojnie kupic nowe ponizej 200zl. Kiedys na allegro widzialem za 160zl. Poza tym Koss do kazdego produktu dolacza dozywotnia gwarancje - fajna rzecz !. W przypadku uszkodzenia, nie wazne w jaki sposob. Wplacasz, jesli sie nie myle okolo 50zl. Sluchawki dostajesz naprawione lub nowe. Jesli tych sluchawek nie ma juz w produkcji czy w magazynach dostajesz inne sluchawki na podobnym poziomie. Nawet za 10 lat mozna sobie za grosze wymienic

Dawno, dawno temu gdy nie mialem jeszcze pozadnego systemu audio, sluchalem wav/ogg z odtwarzacza river (mp3) Zakupilem sobie do tego playerka sluchawki KOSS UR40. Jest to konstrukcja otwarta, wg niektorych nie nadajaca sie do sprzetu przenosnego, bo nie izoluja od otoczenia. Ja osobiscie wolalem takie rozwiazanie glownie ze wzgledu na bezpieczenstwo - sluch. W miescie sporo halasu, jestem przeciwny zagluszaniem dzwiekow dobiegajacych z otoczenia muzyką. Tak wiec wybralem muszle otwarte. Przyznam, ze na sluchawkach sie nie znam i nie wiele konstrukcji slyszalem. Wydaje mi sie, ze UR40 sa w miare nuetralne, dosyc wyrownane. Naszczescie nie doswiadczymy tutaj natloku basu jak w przypadku Sennheiser. Stereofonia jest bardzo dobra, przestrzeni calkiem ok. Gora nie meczaca, chociaz jest jej pod dostatkiem. Naszczescie gorny zakres nie jest syczacy/szeleszczacy. Sluchawki sa bardzo wygodne, przy dlugim sluchaniu nie odczuwa sie dyskomfortu. Muszle dosyc duze, okrywajace cala malzowine. Pałąk delikatnie opina glowe. Tak jak napisal baq85 sluchawki stworzone do odtwarzaczy przenosnych - krotki kabel, niska impedancja. Przyznam szczerze, ze podczas pisania tego postu uswiadomilem sobie, ze juz dawno na nich nie sluchalem muzyki Jutro sprawdze jak brzmia bezposrednio z CD. Jesli interesuje Ciebie obszerniejsze recenzja (??) z checia po odsluchu cos skrobne.

Otrzymalem kolejna plytke. Jak milo otworzyc paczuszke-prezent i od razu zanurzyć sie w fotelu odsluchowym Chcialem podziekowac redakcji za to, ze nie zlekcewazyla naszych prosb. Na paczce widnieje z jednej jak i z drugiej strony napis "ostroznie". NIestety dla poczty czynnosc "ostroznie" jest awykonalna. Tym razem rowniez mialem pecha i pudelko pekniete. Naszczescie tylko rysa wzdluz pudelka (jakies 4-5cm). Poza tym plyta stan idealny. Mimo to, piszac ten post jestem bardzo zadowolony - nowa plytka wlasnie siedzi w odtwarzaczu, saczy sie muzyczka... Dziekuje

rafal735r, Mam propozycje, dozbieraj troche pieniazkow i wypozycz IC i glosnikowe. Prawidlowo rozstaw kolumny i posluchaj. Sam sie przekonasz co Twoje obene kable sa warte. Sklepy 2hand, jak i sprzedajacy na gieldzie umozliwiaja odsluch testowy. Wplac kaucje i posluchaj. Nic nie stracisz, a zyskasz doswiadczenie. Jestem pewien, ze po takim odsluchu od razu stwierdzisz, ze te Twoje Klotze sa guzik warte Oczywiscie nie warto inwestowac w nie wiadomo jak drogie okablowanie, bo po prostu w przypadku posiadanego przez Ciebie sprzetu - nie ma sensu. Co do testowania kabli. Jesli dazysz do dzwieku grajacego poprawnie, na pewno dostrzezesz wiele niepoprawnosci w swoim systemie. Na dzien dzisiejszy Twoj system jest bardzo budzetowy. Wierz mi lub nie, ale na pewno nie gra on poprawnie. W takim budzecie po prostu musza byc jakies kompromisy. Oczywiscie dzwiek moze byc odtwarzany milo, moze sie Tobie podobac, ale czy jest poprawny ? Watpie... Jeszcze takie sprostowanie. Majac na mysli poprawnie, mowie juz o klasie dzwieku przy ktorej nie dyskutuje sie o tym czy np. bas byl lepszy czy gorszy, ale o charakterze dzwieku. Przy pewnym budzecie dzwiek jest na podobnym poziomie, roznice sa tylko w charakterze odtwarzanej muzyki. Zachecam do odwiedzenia sklepow, znajomych forumowiczow z ulubionymi plytami. W ten sposob sam sie przekonasz.

To nieprawda, ze nie ma sobie rownych do 200 zl. Tak sie sklada, ze na poczatku mojej przygody z audio mialem Klotza, a pozniej wiele innych kabli. Jest co najmniej kilka propzycji lepszych od Klotza nawet do 100 zl. Przykladem moze byc Cardas Crosslink. Nie jest to jakis super kabel, ale znacznie lepszy niz Klotz. Dosyc czesto pojawia sie na allegro w cenie 70-80zl.

Bert, hehe wiedzialem, ze wczesniej czy pozniej do tego dojdzie i bardzo dobrze !:) Krok w prawidlowym kierunku. Tymbardziej, ze cena/jakosc powalajaca. Zacznij zbierac grosiki na pre-lamp

W Twoim przypadku warto zmienic jeszcze IC. Klotz jest fajny na poczatek, tak naprawde to slaby kabel. Ciagnacy sie bas, zamazane cale pasmo - tzw zamulacz. Przy wymianie kabli glosnikowych warto zastanowic sie nad nowym IC.

Bert, moglbys podac pelne info o plytce ? Co do Nigel'a Kennedy'ego nigdy nie moglem go sluchac, bo wlasnie zawsze wydawal mi sie plaski i bez dynamiki, niezaleznie od plyty. Jakis czas temu brat przyniosl jego BOX, zapuscilismy no i jakos gralo. Jednak jak zmienilismy plytki na opisane powyzej, juz nie bylo watpliwosci.

Fono Master, W 100% zrozumialem, chociaz inz nie jestem Zgadzam sie z tym co napisales. Do tego wszystkiego dopisalbym jeszcze prad Fajnie by bylo miec oprocz tego jedynego pokoju, wspanialych zabawek - wlasna minielektrownie i stale 230 V hehe Jeszcze takie pytanie, czy tylko my posiadamy lampy na tym forum ? Jakos poza nami nikt w tym watku sie nie wypowiada Wogole jakos malo watkow o lampach. Wlasciwie chyba tylko ten ? Koszt testowania pierscieni antywibracyjnych jest minimalny (przesylka pocztowa), same pierscienie drogie tez nie sa. Komplet 30 zl (8sztuk) na lampy sterujace. Ciekaw jestem jak sprawdzilyby sie pierscienie w innych systemach.

Bert, Znam tylko jeszcze jedna plyte (wlasciwie utwor) z rownie dobra realizacja (dynamika, powietrze ...). Jest to utwor 8 (Vaclav Nelhybel) z samplera Burmester Reference CD II. Gdzie dorwac cala plytke ? Zapomnialem dodac jeszcze o: Manger Sampler (Musik wie von einem anderen Stern), utwor --> The Ozone Percussion Group / Jazz Variants, sluchalismy ten utworek jako testowy na ostatnim spotkaniu w Żaganiu. Z tym, ze to juz nie jest muzyka klasyczna. Co do klasyki moge polecic: Connecticut Early Music Festival, Igor Kipnis - A.Vivaldi: The Four Seasons Jeszcze nie slyszlem lepszej realizacji "czterech por roku" ! Super makro/mikrodynamika, powietrze, barwa instrumentow (w tym wykonaniu - wiekowych!) poza tym bardzo ciekawa interpretacja, taka nietypowa - podoba mi sie bardziej niz standardowe.

Poza tym po co kupowac nowe kable ? W kablach jedyne co moze ulec zuzyciu to wtyki. Jesli wlasciciel odpowiednio dba o kable - praktycznie sie nie zuzywaja. Polecam poszukac na gieldach, sklepach z 2handem. Moge polecic jeszcze: http://www.allegro.pl/item267189614_legend...a_2x2_5mb_.html Tutaj cena lekko przesadzona (bo nowy), da sie taniej, http://www.allegro.pl/item272870495_legend..._promocja_.html tutaj masz za metr. Klotz jest slabszy od CV4, ale gra bardzo dobrze jak na swoja cene. Mozesz sprobowac takze cos z XLO.

Proponowalem abys poszukal uzywanych. Pisalem, ze sprzedalem jakis czas temu odcinek 2x3,3m za 200 zl. Uzywane egzemplarze chodza w podobnych cenach. Mozna jeszcze sprobowac Audioquest Type 8. NIe znam tego kabla, ale moze ma podobny charakter do serii CV.

Ostatnio sprzedalem odcinek 2x3,3m Audioquest CV4 za 200 zl. Jak poszukasz w uzywkach powinienes znalezc cos w podobnej cenie. Nowy CV4 mozna kupic gdzies za okolo 80 zl/m (mozliwe, ze taniej). Gwarantuje, ze ten kabel nie ma konkurencji w swoim jak i znacznie wyzszym budzecie. Kabel jak na ta cene charakteryzuje sie bardzo dobrym basem, dynamika, barwna srednica, wysokie na prawidlowym poziomie. Kabel jak na ta cene jest bezkonkurencyjny (to nie tylko moje zdanie). Wiem, ze moja propozycja lekko przewyzsza Twoj budzet, ale warto dolozyc !. Na dluzszy czas bedziesz mial spokoj.

Rowniez wybralem "Lazy Hours" i musze przyznac, ze zostalem milo zaskoczony. Sceptycznie podchodzilem do BOXow chilloutowych, glownie ze wzgledu na slabe realizacje i nie wiele ciekawych (dla mnie) utworow. Tutaj z 2CD mozna by zlozyc jedna bardzo dobra plyte, czyli calkiem dobrze. Wszystkie utworki na "Lazy Hours" sa nagrane na podobnym poziomie, jak juz wspomnialem bardzo dobrym. Muzyka spokojna, troche chilloutowo/elektronicznie. Jak na taka muzyke jest dosyc fajna (sztuczna) przestrzen/ciekawe stereo. Podsumowujac, bardzo fajne plytki. Przy materialne mozna sie zrelaksowac, czy puscic w tle przy spotkaniu ze znajomymi. Polecam.

Jakie sa wasze opinie na temat samplera Reference Recordings - "Tutti !" ? Mnie bardzo spodobala sie realizacja. Najwieksze wrazenie robi chyba dynamika i potega najnizszych zakresow orkiestry. Niestety mi osobiscie material nie podchodzi W muzyce klasycznej mam swoich ulubionych wykonawcow, na plycie moglem znalezc tylko dwie pozycje Mozart, Vivaldi - w ciekawych aranzacjach. Przyznam szczerze, ze skusilbym sie na plytki (Vivaldi,Mozart) wydawnictwa Reference Recordings, musze sie za nimi rozgladnac.

Hey - Koncertowy http://merlin.pl/frontend/browse/product/4,322427.html ciekawy zbior utworow z trasy koncertowej. Szkoda tylko, ze nie wszystkie utwory nagrane sa na tym samym poziomie. Pierwsza plyta super (chociaz miejscami troche krzykliwa). Druga juz zupelnie inna realizacja, duzo slabsza, a szkoda Hey - MTV Unplugged http://merlin.pl/frontend/browse/product/4,563050.html Plyte mam od wczoraj. Na razie trudno mi oceniac. Powiem tylko, ze liczylem na cos innego. Myslalem, ze to bedzie kontynuacja standardowego klimatu unplugged, a wyszlo jakos dziwnie. Niektore utwory swietnie przedstawione, ale totalna porazka to np "zazdrosc" w stylu salsa ?co to ma byc? / "teksanski" - dziki zachod ? toz to porazka ( Poza tym mam watpliwosci co do ilosci instrumentow (imponujaca jak na unplugged!! sekcja smyczkowa, deta, akordeon, lira korbowa, elementy perkusyjne ...) moim zdaniem przesadzili i to sie slyszy, gdy wchodza wszystkie instrumenty zamiast muzyki jest wielki halas. Mnie osobiscie to nie podchodzi. Na razie nawet nie wiem czy bylbym sklonny polecic ta plyte, moze po kilku odsluchach przekonam sie do niej ? A jakie sa wasze opinie ? Jeszcze jedna propozycja: Queen Rock Montreal http://merlin.pl/frontend/browse/product/4,558482.html to juz klasyka, wiec kto tylko lubi Quenn - pozycja obowiazkowa

Wlasnie zamowilem pierscienie na lampy sterujace/mocy. Dobrze, ze sprzedajacy umozliwia przetestowanie pierscieni z mozliwoscia zwrotu. Jak tylko przetestuje postaram sie cos tutaj napisac. Jestem troche sceptycznie nastawiony, no ale moze bede mile zaskoczony

rafal735r, Ostatni post chyba wszystko tlumaczy. Muzyka jaka sluchasz tez. Prawdopodobnie jeszcze sporo czasu minie nim zaczniesz sluchac muzyki bez podbarwien, i znieksztalcen tego co jest na plycie nagrane. Moze tez byc tak, ze nigdy nie zmienisz swoich upodoban (czego Ci nie zycze ) Jesli brakuje Ci basu, proponuje po prostu wstawic suba. Rozumiem, ze tak moze Ci sie podobac - to najwazniejsze. Zycze udanych odsluchow.

Fono Master, Tak jak piszesz, nie wystarczy pojsc do sklepu i po prostu kupic - nawet najlepsze klocki. Pomieszczenie i synergia poszczegolnych elementow systemu - to klucz do sukcesu. Co do starszego sprzetu. Wcale nie jest on gorszy, technics o ktorym piszesz moze byc przykladem. Kiedys robiono sprzet tylko bardzo wysokiej klasy, nie bylo tzw hi-endowego szajsu. Sam posiadam CD Cony CDP555esd (ponad 20 letni), co prawda jest po glebszych modach, ale gra. Jakis czas temu porownywalem z CEC 51XR. Krotko - nigdy bym nie zamienil tego Sony na CECa. Niestety w dzisiejszym systemie SONY, znacznie odstaje. Czas wymienic na cos lepszego. Mimo to nie sprzedam, ten egzemplarz jest naprawde wyjatkowy. Dzis mozna znalazc na aukcjach wiele legendarnych kolumn/klockow sprzedawanych za ogromne pieniadze. Dlaczego ? bo to po prostu gra !

No Bert, teraz to mnie zaskoczyles !! od poczatku wiedziales kim jestem Nie mialem zupelnie pojecia kim jest Bert (bert = berberys ), a tu prosze kolega z innego forum poznany calkiem niedawno na prywatnym odsluchu w Żaganiu Bardzo ladnie prezentuja sie Thiele, podobno jestes bardzo z nich zadowolony

rafal735r, W takim pokoju to tylko sluchawki. Naprawde polecam takie rozwiazanie (CD/wzmak sluchawkowy/sluchawki). Mysle, ze bedziesz bardziej zadowolony. Dzwiek bedzie tez na lewym i prawym uchu ale bedzie przy tym bardziej audiofilsko.

Jesli to nie sparawi problemu prosilbym kolegow by zamieszczali zdjecia "swoich sposobow" na przechowywanie CD. Na pewno urozmaici to watek. Poza tym to jestem wzrokowcem