jacek75

A jaki masz teraz wzmacniacz, juz kupiłeś, bo chyba nie napisałeś ? Bo jeśli do jakiegoś suba, czy tego zastawu komputerowego (realnie ze 2x3Waty) to tym wpisem i pomysłem dałeś plamę Mogłeś równie dobrze napisac że do smartfona, bo ma wyjście jakiegoś sygnału na słuchawki

Kondenstory wyglądają na ok, natomiast ten zasilacz jakiś dziwny, choć może tak wyglądał od nowości. Co do 4 ohmowych kolumn to wzmacniacz też takie niby obsługuje, jednak łatwiej by mu było z 8 ohmowymi. Są jeszcze pytania i uwagi : 1)Łatwiejesze dla słabego wzmacniacza są kolumny raczej mniejsze, to że mają 4, czy 8 ohm ohmy to bardzo ważny fakt, ale czy te kolumny to jakies duże 3,4 głośnikowe pudła, czy małe monitorki ? 2) Podpięte są dwie kolumny, czy może więcej, bo są takie pomysły u niektórych. 3) Tego technicsa kiedyś naprawiałeś, albo nosi ślady że te śruby odkręcane, czy coś przerabiane ?

-Szukanie wzmacniacza stereo z optykiem używanego za 300zł, lub zaskoczenie że go nie ma, to tak jak zaskoczenie że nie ma aut za 3 tys. z pneumatycznym zawieszeniem, czy kamerami termowizyjnymi. Inna sprawa że wejście optyczne w tanim sprzęcie nie zawsze jest tak dobre jak wejście tradycyjne RCA- owszem do gier starczy. Jak musisz mieć jednak optyk pod np. tv kup DACa fiio d3 i po sprawie. Kupując takiego dac'a nagłośnisz nie tylko konsole, ale puszczając optyka z tv nagłośnisz też filmy. -Druga sprawa to jakość i cena amplituner stereo nie zagra tak dobrze jak wzmacniacz stereo z tego samego poziomu cenowego, o amplitunerze kinowym już nie wspomnę. Amplituner kd aby zagrać na poziomie wzamcniacza stereo za 1tys musiałby kosztować faktycznie z 3 tys. Faktycznie zestaw stereo, złożony w przemyślany sposób zagra lepiej niż tania masówka kinowa( i nie myślę tu o komputerowych zestawach). -Kupując stereo nie rezygnujesz z dźwieku przestrzennego, dobrze ustwione stereo daje świetne efekty, w amplitunerze kd z dwoma kolumnami byoby gorzej, a nawet z pięcioma- bo zwróć uwagę że stere kd nie ma współczesnych kodeków audio, jest często dolby prologic, a to tylko wirtualny dźwięk puszczony na 5 kolumn. - Czy ten kd denon nie warty uwagi, może warty, ale bez pilota z amplitunerem kd niewiele ustawisz w menu. Jak juz kupić to współczesny który ma kilka wejśc hdmi, optyka, kodeki itd i pilota http://allegro.pl/amplituner-pioneer-vsx-3...4785534124.html nawet jeśli nie zagra dużo lepiej niż stary to jest w pełni funkcjonalny i kompatybilny z dzisiejszymi sprzętami. Od zestwów głośników komputerowych, czy to 2.1 czy 5.1 nic gorzej nie zagra. Owszem nadają się na biurko do jakiejś gry, filmu, jak ktoś musi, ale jakości i najważniejsze sztuczność dźwieku jest okropna, o muzyce można zapomnieć, albo zdziwić się potem na normalnym stereo, że tak brzmi muzyka.

Walec to chyba zbyt mało, prędzej taka mata, gąbka akustyczna http://allegro.pl/fala-akustyczna-pianka-m...4791741421.html osłonisz prostopadłe ściany rogu za kolumną, aby trochę ją wyciszyć .

Ten technics to absolutnie nie hifi, ale gra dość efektownie, nawet efekciarsko, tyle że w pokoju koło 16m. I tu jest problem bo za 1 tys zł ciężko kupić dobre kolumny i wzmacniacz stereo (na źródło nie wydasz bo technics, czy PC mo ze służyć jako CD, radio) Za 1tys będzie to trochę nadal prowizorka i pewnie nadal pewien kompromis i nidosyt w 36 m salonie. Warto popatrzeć na quadrale, bo na nic innego może zwyczajnie być za mało, plus wzmacniacz, dokładając nieco więcej popatrzeć się za dużymi, infinity, jbl magnatami, cantonami i mocnym wzmacniaczem .

Jbl e80 są bardziej twarde i analityczne i łatwiejsze w ustawieniu od jamo, które graja w taki kinowy, miękki w basie sposób. jbl'e miałem 3 lata, jamo też znam, jamo posłuchasz w MM, tak jak podobnie grające do e80, jbl es80. Z używanym sklepem to słabo, największy komis jest na Piotrkowskiej 204/210 (przy unimedzie) i Rzgowskiej( kino w domu?). Czasem te używane są jeszcze produkowane i można posłuchać nie tylko u sprzedającego, ale i czasem w sklepie. Wejśc możesz do rtv-max(pod salonem subaru), Q21 w pabianicach (największy wybór i najlepszewarunki) do top hifi ( salon bardziej premium) choć w Twoim kręgu cenowym spokojnie możesz posłuchać w Media w GŁ, M1( choć mają też spooro droższe zestwy, oby tylko wszystkich było stać ), czy saturnie w PŁ.

Najlepsze warunki odsłuchu i największy wybór na dzień dobry będziesz miał w Q21, niezłe też, choć nieco mniejszy wybór (lub inne droższe marki) są w top hi-fi. Można też popytać o moliwość odłuchu kilku elementów w rtv-max. http://audio.com.pl/sklepy-lista/lodz , http://audio.com.pl/sklepy-lista/pabianice

Ciężko wskazać marantz, czy denon z niektórymi kolumnami zagra lepiej jeden, z innymi drugi. Słuchając w salonie audio musisz mieć na uwadze, że masz wielki salon, większy niż zazwyczaj pokoje odsłuchowe w sklepch audio i że dźwięk nie będzie u Ciebie tak precyzyjny i nasycony, ze względu na minimalistyczny wystrój. Jednak wydaje mi się że nawet jeśli kwota 7-8 tys zł jest dla Ciebie mało znacząca w budżecie, to dla przyszłej satysfakcji, także wiedzy, warto jechać ( wcześniej umówić się) do salonu audio, gdzie mają takowe amplitunery i z 5 modeli dużych, solidnych kolumn. Takiego to doświadczenia nie zastapi najlepiej napisana czytanka z dobrego pisma branżowego. Takie artykuły w prasie specjlistycznej, czyta się poprawnie i ze "zrozumieniem", jak już się ma własny poparty nawet niewielką, ale praktyką, punkt odniesienia. Osoby które czytają takie testy bez jakiegos przygotowania, piszą czasem, że są one bez sensu, bo wszystkie ( no 95% wyrobów) jest świetnych i ocenionych dobrze, a potem są rozczarowania. Według mnie tak nie jest, bo trzeba czytać między wierszami i uważnie .

Niby Denon i Marantz to jeden koncern D&M (?). Firmy mają niektóre wspólne rozwiązania i pewnie zaplecze części dla zbieżnych cenowo produktów. Sporo rozwiązań jest też oczywiście innych i produkt końcowy jest też trochę inny. Nie piszę gorszy lepszy, bo każdy lubi co innego i jak ma inne kolumny , opcji robi się wiele i nie zawsze przypadkowe i nieprzemyślane połączenie niby lepszych "klocków" z lepszymi kolumnami daje super końcowy efekt . Amplitunera marantza ( czy 5009, nie pamiętam ale cena była spora) słuchałem raz przy okazji kupna kolumn Elac 68.2, grał dobrze i mocy mu nie brakowało, w końcu nie kosztuje 1199zł tylko więcej generalnie jednak słuchałem kolumn ze wzmacniaczami stereo. Co do wzmacniaczy stereo marantz i denon, to denon gra nieco cieplej, a marantz bardziej liniowo, tak w dużym uproszczeniu i subjektywnie. Takie fakty są ważne przy doborze kolumn. Nie jest też tajemnicą że za cenę jakiegoś modelu marantza można kupić czasem model wyższy, mocniejszy denona, cóż marantz każe sobie płacić troszkę kasy za tzw. markę premium, która bardzo jaskrawa jest w świecie motoryzacji Volvo-Ford , VW-Audi-Skoda, Opel-Saab. Nie uważam że marudzisz, jak za kolumnami chodziłem z miesiąc, albo dłużej i jeszcze czytałem.

Jejku, ale skaczesz po tematach.To z nowego za 10 tys przeskoczyłeś na używany 520 ? Myślłem że piszesz o nowym denon pma 520ae i w ogóle nowych denonach bo podałeś nazwy cd i tunera, ja zaproponowałem sieciówkę, ale skoro wspominasz o 530 i piszesz że 520 trudno dostępny, pewnie masz właśnie na myśli stare używane. W aktualnej ofercie są modele właśnie 520, potem 720 i 1520 . Pogubiłem sie, bo najpierw by komplet Teaca, nowy za 10tys, nowy tańszy np. za 6tys, stary używany średniej klasy, czy jednak wyższej z kolumnami nowymi, czy też używkami ?

Dziwne Twoje posty i podejście do sprawy we wrześniu pisałes podobny temat wstawiałeś piękne zdjęcia z katalogu, a na propozycje moje czy kolegów już nie zareagowałeś http://forum.audio.com.pl/index.php?showtopic=39732&hl=

Jamo 606 to ciekawe, niedrogie kolumny, ale bardziej do kina domowego, lub efektownego disco, koncertów. Wymagające miejsca jesli chodzi o ustwienie- boczny głośnik. jakoś w jazzie, rocka czy reage średnio, mają miękki, ciągnący się bas, słabą górę. Ad8) Aby amplituner posiadał odtwarzacz cd to raczej mini, lub midi wieża. Raczej ciężko aby mini wieża napędziła duze podłogowe kolumny. Więc lepiej wzmacniacz stereo, lub amplituner stereo i niedrogi odtwarzacz cd. A słuchałeś już czegoś, coś Ci się podobało. Może czytałeś coś o markach kolumn, wzmacniaczy z kręgów możliwości finansowych http://audio.com.pl/testy coś Cię zainteresowało ? Te które są po 1,5-2 tys można kupić jako używane duuużo taniej .

Zobacz jaką oporność mają kolumny, może za niską dla wymagań technicsa i dlatego się grzeje. Co do dźwięku to może kwestia potencjometrów, mocno spuchniętych kondensatorów, warto też ostrożnie podawać sygnał wyjściowy z PC. Kabel warto mieć dobry, ale te zjawiska to nie jego wina, jakby był uszkodzony to by przerywał, a nie falował dźwiękim

Chyba będzie w dużej części powrót do stanu wcześniejszeg ( post #2) tzn. kolumna może zachowywać się trochę jak ustawiona bez nóżek na gładkim dywanie, część energii pracy membran może być zamieniona w energię drgań kolumny. Stawiając ten sam ciężar, ale na mniejszej powierzchni, zwiększa się kilkukrotnie nacisk i jest stabilniej, a dzięki filcowi /gumie nie niszczysz podłogi, czy nie ma wibracji, drgań między kamieniem, a np. parkietem.

Szczerze powiedziawszy to na biurko seria 520 bardziej pasuje niż zestaw za 10tys minus cena na kolumny. Mocy nie zabraknie, gra dość ciepło i rozdzielczo. Jednak jedno duże ale, kupno do jednak najniższego rangą wzmacniacza firmy za ok. 750zł ,tunera-radia najwyższej serii 1500 za 1tys zł. mocno nietrafione, może lepiej odtwarzacz sieciowy DNP720 też ma radio "normalne" , radio www, i wejście z DAC na pliki cyfrowe. Zgadzam się też z tym że odsłuch kolumn jest bezdyskusyjnie ważny, obojętnie czy mają kosztować 1tys zł czy 4tys.

W sumie... warto przeczytać samemu sobie zadane pytanie. Chyba że liczysz tylko na subjektywne opinie fanów jakiejś marki. Umiałbyś mi odpowiedzieć na pytanie czy lepszy dla mnie jest opel astra, czy może jakieś audi, albo lepszy sok gruszkowy, czy sok wieloowocowy.

Robisz podstawowy błąd, słuchasz muzyki, płyt, a tylko czasem, jak piszesz, kina i kupujesz amplituner kd z zestwem kolumn. Za ta kasę miałbyś dobre stereo do muzyki, a i film na dwu, ale automatycznie lepszych kolumnach brzmi bardzo dobrze.

Dali i Jbl mimo podobnej ceny to jednak inne kolumny. Dali 7 są bardziej wyrafinowane i jak dla mnie przyjemniejsze do słuchania muzyki, jbl nawet już z racji większych przetworników w modelu 290 i charakteru marki ma dźwięk bardziej ofensywny, koncertowy. Nie chcę eużyc słowa lepszy gorszy, każdy lubi co innego. Napisałeś że cudów nie osiagniesz, dlaczego, na wlasne życzenie ? Faktycznie skoro nie ma jakiś dywanów, ściany gołe ( oby nie gołe karton gipsy) bez zasłon itp dźwięk będzie zdecydowanie inny niż w salonie na odsłuchu. Z pewnością przy tym metrażu nie musisz kolumn dostawiać do samych ścian, oby:) W tej cenie mozesz pomyśleć o nieco ciekawszych i grających z dużym rozmachem Monitor Audio BX6 , czy luksusowej serii RX8, potężne i ciężkie Mission mx6, lub Paradigm monitor 11 .7.

Skoro już jedne kino domowe nie zaspokaja Twojego ucha muzycnego, to kupowanie drugiego chyba jest średnim pomysłem. Można kupić za te pieniądze wzmacniacz stereofoniczny i jakąś niedrogą sieciówkę za 1200zł. Nawet obsługa jest większą przyjemnością, dźwięk też. W cenie amplitunera KD marki premium lwią częśc płacisz na dodatki, wejścia i końcówki mocy których nie planujesz używać. Zresztą jak masz taki wystrój jak piszesz, czy brak wystroju, to bardzo ciężko będzie o miękkie głębokie brzmienie , będzie raczej pełne odbić, sporej ilości niedokładnej w lokalizacji średnicy.

Wszystko zależy od tego co już wcześniej napisałem, a gorzej grać nie będzie. Banan nie uzupełnia braków w dźwięku kabli, czy kolumn itd. najwyżej już dobrze jest kiedy jak najmniej psuje w dźwieku.

Jeśli masz drogie kable i system, to raczej dobre banany. Montaż bananów ma jakiś sens jeśli oczywiscie często podpinasz/zamieniasz wzmacniacze, lub masz niewygodne dojście do zakręcanych otworów, zaś kable są sztywne i względów estetycznych. Montaż standardowych bananów na tzw. dwie śrubki jest dużo prostszy i wygodniejszy niż montaż kontaktu w ścianie. Najwiecej czasu zabiera ostrożne odizolowanie przewodu głośnikowego, ale całość to jakieś 10-20minut.

Raczej odradzam 4mm obawiam się że zwyczajnie nie wejdą w otwory zaciskowe-widzę że nie sa za duże. Lepiej 2,5mm, czy nawet 1,5mm, a dobre miedziane ( oczywiście alhard to miedź) . Możesz też kupić z niedrogich a miedzianych Cordiala, Bridge itd. ale bardziej coś powyżej 7 zł. Wiedz że nowe kolumny muszą się ułożyć i pierwsze kilkadzisiąt godzin grają nieco twardziej, zresztą to czas na eksperymenty z ustwieniem. Denon 520 za 300zł to okazja, nawet by pasował do missionów, podkreślił by górę pasma, a bas byłby z pewnością spory.

Faktycznie nowe lepsze koło 800zł mało wykonalne, jbl es30, czy lepsze, średnio, sporo inne, są raczej analityczne, choć potrafią uderzyć, Monitor Audio bx 2 sporo droższe, Indiana line nota 260 i Magnat quantum 673 też, oczywiście mówimy o kolumnach ze sporym głośnikiem typu 16cm, nie 13, czy 10cm. Powiem Ci tak, za 800zł, a nawet więcej, można kupić sporo gorsze kolumny, gorzej brzmiace i wykonane. Osobiście m32i grają ciekawiej i są lepiej wykonane niż następca mx2, ktory jest dobry, ale nieco ugrzeczniony. Skoro masz objecane pieniądze może warto zainwestować w bilet pks, czy paliwo i pojechać aby posłuchać czegoś w Krakowie ? Bodaj wczoraj forumowicz zakupił polecone mission do pokoju 20m i jest pozytywnie zaskoczony brzmieniem http://forum.audio.com.pl/index.php?s=&...st&p=122016, a wczeniej miał większe altusy.

Fajnie, że podpasowałem Ci z missionem, niby tylko podstawkowe, a potrafią masywnie uderzyć, chociaż jak na podstawkowe to i tak " kawał" mebla. Niesamowite że takie kolumny wyrwałeś za tak małe pieniążki, zazwyczaj są po około 550zł i uważam, że to też dobra cena za nie, bo za 400zł są mniejsze m31i , lub stare ale jare mission m71. I napisałes to wszystko o nich, jako były właściciel kultowego altusa

Jednak testowałeś z różnymi kablami, kolumny też masz ok. i słuchałeś też u któregoś z kolegow z forum ( może coś mylę ) więc masz pewne wyobrażenie o charakterze marki. Ważne żeby znać nie tylko zalety, ale i minusy sprzetu/marki aby nie połaczyć z czymś z czym będzie kiepsko. A wydaje mi się że rotele te starsze ( ja słuchałem chyba 980) wpisują się w takie mówiąc kolokwialnie raczej energetyczne brzmienie, niż osowiałe plumkanie.