-
Zawartość
5 079 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez jacek75
-
To prawda, potrafią zbanować i ośmieszyć za literówkę, natomiast niski poziom merytoryczny części informacji (niczym z gazetki reklamowej marketu), przyjmowany za obowiązujący pewnik.Najczęściej poparty wyłącznie czyjmś widzimisię.
-
Dla miłośników damskich wokali i przyjemnego jesiennego grania jest ciekawa propozycja Anny Mari Jopek '' Dwa serduszka cztery oczy''. Wydanie zawiera 3 CD, ksiązkę, dodatki w okazyjnej cenie poniżej 30zł, także w sieciówkach. http://www.empik.com/dwa-serduszka-cztery-...CFYZa3god3GkAWA
-
F1angel czekam na Twoje porównanie alpharda 1,5mm vs 4 mm, zrób nam prezent na np. ostatni weekend listopada W internecie masa PR-u tego dobrego jak i złego-prześmiewczego, co nie zmienia faktu że te kable zbudowane są inaczej niż prawie wszystkie inne, tanie choć nie tylko. Oczywiście wszystko zależy oddanego systemu i naszych uszu itd. ktoś subjektywnie stwierdzi że u niego to nie to, a u innego nastapiła poprawa z tymi kablami itd. Tym bardziej czekam na porównanie różnic tego samego modelu w odniesieniu tylko do ich różnej grubości . Kiedyś dawno w odległej galaktyce miałem "ślepy test", po przeprowadzce , na szybko podpięte kolumny podłogowe tonsil (nie altus;)) cienkimi kablami od mini wieży, żona że głośniki basowe się zepsuły;). Szybki zakup "zwykłych Cu" 2,5mm i poprawa. Niemniej te same 2,5mm w obecnych jbl się nie sprawdziły, kupiłem 1,5m tzw.płaskie i podpiąłem na krzyż do podwójnego wejścia w kolumnie, Dźwięk zrobił się dokładniejszy i ma lepszy środek, co czasami jblowi jest zarzucane.
-
Jeżeli będziesz miał możliwośc posłuchać za darmoszkę tych Elac FS 58.2 to nie odmawiaj, niemniej brkuje im trochę do firmowego grania i wyglądu tych wspomnianych wcześniej elaców 67.2 , 68.2. Fajnie że zdecydowałeś się od razu na firmowe kolumnyi droższe modele, choć np. monitor audio serii 5, czy mission mx4 też daje frajdę( zależy od metrażu pokoju ) Przygotuj sobie jakąś płytę ze swoimi kawałkami (żebyś miał punkt odniesienia) i porównuj ,czy to na zielonej wyspie czy na naszej:).
-
Albo nie napisałeś albo mi umknęło opis Twoich prefencji co do charakteru dźwięku, niemniej 3 piewsze pozycje są godne posłuchania również q acoustics 2050i, natomiast elac to jednak tańsza seria tej zacenej firmy i nijak ma się do serii 67.2 , 68.2 . bostonów i focali nie znam z samodzielnego słuchania ( tylko testy więc sam mozesz poczytać ) . Zgranie reszty kolumn w KD domowym jest pewnie ważne i dźwiękowo i estetycznie /wizualnie, jednak sporo znajomych którzy postawili na dobre fronty( według swoich preferencji), a kolumny tzw.efektowe potraktowali nieco tańszymi i mniejszymi konstrukcjami typu magnat, jamo i też źle nie jest.
-
608 i 606 to niezbyt ciekawe konstrukcje z bocznym basem i z odsłuchu u dwu znajomych grają średnio .W zależności od ustawienia basowym inside lub outside grają dziwną rozproszoną sceną i basem nieco przywoującym altusa- jakis poduchowaty, rozmyty . Do propozycji Celdur'a można śmiało dodać monitor audio br 4 a jak poszukasz to i bx5 się znajdą na wyprzedaży. 606, 608 nie można odmówić efektownej obudowy i fajnych podstaw z kolcami .
-
Haprzem, Zastanów się może nad nieco lepszą i krótszą ścieżką dla toru muzyki, pozostając nadal przy mp3 i temu podobnych. Przecież mając budżetowy ale markowy (najwyższy model dvd samsunga do tv tej samej firmy ok 200zł -jeden pilot )dtwarzacz dvd z wejściem usb masz już 2 możliwości. Nagrywasz płytkę CD na której zmieści się parenaście "albumów" w formacie mp3, odtwarzasz nie musząc ciągle podchodzić lub z pena w usb, w obydwu przypadkach sygnał wyprowadzasz bezpośrednio chinchami do wzmacniacza. Co do wygody mam inne spojrzenie, normalny komputer mam od ok.20 lat ( pierwszy miał dysk 2Gb:) teraz 1T ) ale nigdy nie odtwarzałem muzyki z PCeta, długo się włącza, bo szumił zasilacz PC, monitor , wyszukiwanie myszką po ekranie, tego co leży na półce i moge błyskawicznie włożyć do odtwarzacza i obcować z muzyką ( że jestem sroświecki ? nie nie jestem, pewne rzeczy celebruje... ) Jak ktoś lubi często zmieniać tanie są zmieniarki na 5 cd, np. technicsa są od 130 zł . Druga sprawa jak miałem pierwszy odtwarzacz lata 80/90 cd diora,a potem technics nie śniło się mi o odtwarzaczu dvd tym bardziej o pendrivie, więc może to też kwestia przyzwyczajenia .
-
Acoustic Energy Evo 3 są nawet opisane w zakładce testy więc nie są takie egzotyczne . Spore ładne mebelki, jest bas, są detale, jedno jest pewne - będziesz odkrywał stare płyty na nowo W między czasie kup miedziane przewody głośnikowe do nich, żebyś jak przyjdą nie musiał brać pierwszego lepszego aluminiowo-miedzianego badziewia. Może zamów te alphardy da vinci jak wspominał f1angel i po sprawie ?
-
Wiem, wiem co napisałeś, jednak wolałem uściślić nawet tak dla młodych czy nowych czytelników którzy nie znali zupełnie tego tematu. Objegowo loudnes też kojarzy się niekoniecznie z tym dokładnie co definiuje " lounes war" . Widzę Argue że podszedłeś bardzo matematycznie do swoich na nowo odkrywanych płyt Jestem posiadaczem sporej ilości płyt ( choć dla posiadaczy plików pewnie małej ) i mam kilka sztandarowch przykładów tego zagadnienia z wikipedi na półce . Niestety o ile spośród wielu wznowień starych albumów możesz wybierać, o tyle jeśli Twój ulubieniec wyda nową płytę, taką "skiepszczoną " to przecież nie strzelisz focha, tylko będziesz chciał kupić i zwyczajnie posłuchać muzyki . Pozdrawiam
-
To prawda pierwsze albumy Sade są ładnie nagrane w odróżnieniu od np.ostatniego. Jednaknie należy mylić loudnes war z dobrym remasterem ( w moich nowych dalekowschodnich Floydach : the wall i echos dodał nieco przestrzeni . Generalnie starszych płyty słucha się przyjemniej bo są właśnie ciszej nagrane i ta prawdziwa dynamika i sposób realizacji jest lepsza niż nowa łatwo postrzegana, nastawiona na efekciarską głośność. Kiedyś widziałem program o Celin Dion i tytułowej piosence z Tytanica, która została nagrana tak by grała efektownie i chwytliwie dla szerokiej publiczności tzn. na turystycznym radyjku, buboksie i mini wieży KD, a niekoniecznie na czymś lepszym . Na szczęście nie mam wielu muzycznych odkryć w XXI wieku . Poza Katie Melua : "Call on search" ze świetnie zaaranżowanymi standardami Johna Mayalla i Mike Batta" zreszta album "Piece by Piece " też przyjemnie się słucha . Z krajowych dokonań grupa "Riverside " jest nie do pobicia. Więc męczę moich Floydów, Sprengsteena, Knopflera, Curów, Queenów i Christopher'a Cross w Best That You Can Do Pozdrawiam .
-
Nie wiem co masz na myśli pisząc dobry "bass", te dobre monitory z pewnością taki mają o czym się pewnie ( czy nie ) przekonałeś, choć nie jest to ich jedyny atut . Bardziej rozciągnięty i niższy bas mają k. podłogowe. Wszystko zależy od kilku istotnych rzeczy o których wspomniał i zapytał RoRo, ale nie odpowiedziałeś .
-
Obydwie kolumny reprezentują wysoki poziom i grają dynamicznie i detalicznie, 63.2 słyszałem i grały nieco bardziej sprężystym jędrnym basem i krystalicznie przejrzystą górą od monitorów bw ( choć może inny model ), Trochę szkoda ich na satelity w kinie domowym, a jeśli planujesz tylko jako frontowe stereo to też nie pokażą możliwości w takim wielokanałowym amplitunerze KD.
-
Te heco 701 zupełnie skreśliłeś ?- rockowo by było z pazurem Na allgro są dwa komplety, jedna z par prawie nówki za 1/2 ceny. Są też missiony 72e w dobrej cenie .Zapewne że f1angel zaproponuje coś bardziej wyrafinowanego ( zwłaszcza po wrażeniach z audio show w W-wie ) i chwała za to, ale aspekt estetyczny ( prawie nowe ) i ceny też jest ważny .
-
Proszę czyli nie przypadek, bo w Łodzi też prosprzedażowo, chociaż yamahy to mniej niż 50% , reszta inne zacne marki, drogie i baardzo drogie.
-
Mnie też jbl kojarzył się kiedyś, ale nie z jarmarkiem tylko z salą kinową, lub skrzyniami basowymi i wzmacniaczami w autach z czarnymi szybami i jednostajnym rytmem muzyki;) I tu jest pies pogrzebany, jak z tą zacną marką aut w której grały. Niemniej daj boże na gwiazdkę dla Ciebie takie monitorki jbl LS 40 , a dla mnie jbl studio 590 lub jbl ls 80. Dla miłosników kina od mikołaja system jbl array synthesis ( tak... jakieś 90tys euro ) Firma ma zaplecze badawcze, techniczne i robi solidnie nawet tańsze serie, owszem niektóre grają z jakąś sobie typową manierą, ale bez przesady, zależy na jakim sprzęcie i z jaką muzyką. Zresztą każda prawie marka w jakiś sposób jest dla osób "wtajemniczonych" rozpoznawalna na pierwszy rzut ucha. Zawsze mozna coś poprawić samemu jak się wie co i jak . Ja jestem zadowolony już długo.
-
Nie wiem czy SB-50 , SB- 60 czy KGB , ruskie 2 lub 3 głośnikowe grzmoty z dziwnym frontem . Niezdecydowanie nie jest złe, znaczy że analizujesz, ja zimówki analizowałem 2 miesiące , ale zdążyłem przed sniegiem Lepiej zaczekać tydzień dużej i coś się trafi lepszego . Co do kabli to 2,5mm starczy, 4mm to bardziej pachnie mocami kolumn estradowych na koncercie, albo zasilaczem do karuzeli na wesołym miasteczku . Jak planujesz krótsze odcinki to nawet 1,5 mm, ale 2,5 mm to więcej basu i lepsza kontrola . Kup miedziany , nie kuś się na a'la srebrne bo to aluminium będzie i spora oporność . Poniżej tabelka, ale zastrzegam to tylko fizyka
-
f1angel, tak dwie pary kolumn razem 40zł, a były podpięte (nie chciałem ściągać z Anglii kef bledów), warto jednak zaznaczyć że jest tam niedrogo, więc ogólny bilans może być dla kupującego dodatni. Taka polityka, może mieli złe doświadczenia z niezdecydowanymi klientami, nie mnie to oceniać. Ogólnie sklep polecam za wybór i normalne ceny. Z Włókniarzy pojechałem do Q21, kupiłem co chciałem, podobnie miło w tophifi w Łodzi sympatycznie, aż usłużnie 2 pary kolumn na plecy do pokoju, brawo ! Miło też w niemieckiej sieciówce na Brzezińskiej ( bo nie w każdej chcą i się znają) a tam chłopak się znał i nie było problemu podpiąć i porównać .
-
Pocieszę Cię. Znam ten produkty " kolumny radiotechnika " teść ma na działce i kiedyś je pożyczyłem i.. jeden wieczór wystarczył, coś strasznego, zero rozdzielczości, brak góry, wokale jak spod koca, bas jakby jaśkiem przykrył i docisnął głośnik niskotonowy . Było tak samo przy mrocznych the Cure i zremasterowanych Dire Straits , Miku Oldfildzie, czy akustycznym Sprengsteenie . Każde jakie kupisz zagraja lepiej ale pierwszych lepszych nie kupuj .
-
Może dokończymy i uzupełnimy temat, w sumie dostaliśmy sygnał o "ciekawym" salonie w Szczecinie. Jakie i gdzie polecacie salony, a jakie omijać ? Może bez nazwy sklepu , ale ulica/dzielnica jak najbardziej . Z 4 lata temu rozglądałem się za nowymi kolumnami i chciałem między innymi posłuchać tonsilowskiej fiesty i pylonów , zajrzałem do Łódzkiego salonu, Pan sprzedawca najpierw niczym w Misiu zakrzyknął z pogardą " Paaanie tu jest salon audio , ja tu, ja tu sprzęt sprzedaje, a nie badziew " . Mówił to na tle bardzo budżetowych, acz wyjątkowo audiofilskich salonowych systemów 5.1 jamo 426 i kody av za jakieś 600-700zł. To trochę anegdota bo jasnym się stało na czym jest dobra prowizja, a nie salonowa jakość . W pokoju odsłuchowym podłączone były wharfedale i coś jeszcze, mówię czemu nie, Pan że opłata po 20 zł za firmę .
-
f1angel, jak miło poczytać takie ładne plastyczne opisy, stanowiące przeciwwagę dla politycznego bełkotu . Jak moja cotygodniowa czy comiesięczna lektura miłego oku muzycznego czy motoryzacyjnego periodyka. Cóź jednak pisać o wyrafinowanym języku, jak nadal pokutuje wśród "młodych " kult "Mocy kolumny", basssu i cykania. Podpinania 400watowych estradówek pod 20 watowe wzmacniacze marki panascanic i mówienie o mocy 800watt rms, burzeniu ścian bassem i paleniu głośników wysokotonowych w oku kamery jutuba z retorycznym pytaniem "słyszycie jak moje kolumny brzmią? " , w " moich głośnikach w laptopie też cienko" odpowiadam Życzę miłego wieczoru i owocnych poszukiwań, prawdy o dźwięku, a przynajmniej swoich klimatów i nowych lądów.
-
Dokładnie do monitorów należy doliczyć stojaki, chyba że możesz postawić np na komodach i jest wtedy dobra wysokość . Mieszkasz w Olsztynie odwiedź nawet jakiś duży elektomarket , potem komis , jak trafiłyby się monitory jbl es 30, lub heco (a w elektromarketach bywają ) niech Ci włączą, jbl es 30 mają świetną dynamikę i bas to jedne z większych monitorów i świetnie się bronią w porównaniach monitorów do nawet 2 tys. ze sporo droższymi typu elac, epos czy canton . Nowe możesz trafić poniżej 1 tys, a używki też się trafiają. A może trafi się coś innego, zawsze dobrze jest posłuchać, miłych poszukiwań . Na aukcjach te missiony 72e , czy tannoye m3 zawsze znajdziesz i zdążysz kupić.
-
Zależy jak na to patrzeć . Założenie....Teoretycznie dobrze by było, ale nie do końca , w konstrukcjach budżetowych o których mowa... mission 701 od 702e ma lepszy paździerz ? Pylon Pearl Monitor a Pylon pearl front , są to typowe doklejki dołu. W nieco droższych modelach indywidualnych konstrukcjach gdzie do monitorów dołożono jeszcze dodatkowy głośnik niskotonowy, czy średniotonowy jest nawet ciut lepiej np. nieco grubsze ścianki mdf, wzmocnienia, względem maluchów . Oczywiście można wybierać między drogą serią jakiś używanych monitorów z tańszą serią modelu podłogowego w tej samej cenie, jednak mały monitor nie wszędzie się sprawdzi - metraż, nie przy każdej muzyce i nie przy już określonych preferencjach .
-
Skok ogromny, pominąłeś mikrowieże itp. Przyjemniej przekręcić wzmacniacz, ustawić kolumny, usiąść z kawą, niź uruchamiać komputer i zaznaczać kursorem pliki, aspekt jakości odsłuchu pomijam . ( Marka nietania i raczej mało popularna , pewnie dlatego spora rozpietość cen, na allegro jest niestety jedna wybrakowana sztuka za 1 tys - przesada) poczytaj http://audio.com.pl/testy/chario-silhouette-100t:1 http://www.hifi.pl/recenzje/kolumny/chariosyntar100.php Nie namawiam Ciebie na siłę na monitory ( chociaż takowe przeznaczyłem na upgrade do mini wieży w sypialni, widzę ich dobre strony, ale i złe ) są ich gorący zwolennicy rozumiem ich argumenty i sam słyszę że się sprawdzają , niemniej jako "jedyne " wolałbym podłogowe .
-
Takie kolumny owszem nie powinny stać przystawione do ściany. Druga sprawa że najczęściej stoją pod lekkim skosem skierowne do środka pokoju, co też już tworzy z tyłu przestrzeń. Natomiast czy nóżka lampki aż tak pogorszy dźwięk że to usłyszysz ( może ) czy 50cm będzie lepsze od 30cm ? Może się okazać że ten otwór zatkasz kawałkiem gąbki bo basu będzie za dużo, albo i tak skorygujesz we wzmacniaczu ? Większość z nas mieszka w blokowych 25m pokojach, a nie salonach odsłuchowych, liczy się muzyka i przyjemnośc z obcowania z nią, choć zgadzam się pewne zasady warto zachować . PS. 30, 40 lat temu większość ludzi w tych samych pokojach miała kolumny na górze segmentu w rogu pod sufitem i cieszyli się przemyconymi płytami Zepelinów , Floydów i Niemenem itd.
-
Zapoznaj się jeszcze, jeśli chciałbyś nowe w tej cenie, z kolumnami Heco model heco victa 501 , troszkę droższe heco victa 701 . Jak za te pieniądze 900-1000 za parę są dość duże masywne ( dzieci, zwierzaki nie wywalą przy byle puknięciu i mają nietuzinkowy kształt ścianek bocznych, może nie graja super naturalnie ( nie ten przedział cen ) ale z ładnym basen i górą , dynamicznie .