Angel

No już nie przesadzaj Don, to nie są jakieś prądożerne Infinity czy Thiele. Powiedzmy, że zagrają z Marantzem, ale efekt będzie taki sobie.

Tak jak pisali Don i Pinkfloyd777, można lepiej. Im więcej myślę o tym zestawieniu, tym mniej mi się ono podoba. Zagra. Pewnie, że tak, ale można na pewno lepiej. Dużo lepiej. Tym bardziej, że kolumny, które wybrałeś a nie będziesz mocno grał, są raczej za duże do Twojego pokoju. Może lepiej nie ryzykuj. Nowe rzeczy jak Ci się nie spodobają, to sprzedasz ze stratą 25-50%. Używane mają jeszcze tę przewagę, że jak kupisz w dobrej cenie, to strata na odsprzedaży będzie minimalna albo wcale.

System, który wymyśliłes jest całkiem fajny. Szkoda, że jak większość nowych użytkowników tego forum nie napisałeś gdzie mieszkasz. Wstydzisz się tego gdzie mieszkasz czy co? Łatwiej jest nieraz coś doradzić. Zaproponowałeś nowe elementy zestawu. Jeśli mieszkasz w albo niedaleko dużego miasta, to może spróbuj w pobliskim/pobliskich salonach audio umówić się na odsłuch i przekonasz się jak gra taki zestaw. Przy okazji porównasz może jeszcze z innymi elementami w podobnej cenie. Żadna rada w internecie nie jest tak dobra jak osobiste doświadczenie. Ty widzę jak wiele osób chcesz coś na zasadzie: "zaproponujcie mi dobry motocykl crossowy, by dobrze śmigał po autostradzie". Stereo z kinem domowym na ogół niezbyt się lubią i dlatego może zamiast drogiego odtwarzacza blu-ray lepiej kupić w tej cenie dobry odtwarzacz CD i jakiś niedrogi odtwarzacz blu-ray do odtwarzania filmów i koncertów. Oczywiście musisz sobie odpowiedzieć na pytanie co jest dla Ciebie ważniejsze. Słuchanie muzyki czy dźwięk z blu-ray. Pewnie, że NAD, to dobry odtwarzacz i CD będzie odtwarzał na dobrym poziomie. Na tyle dobrym, że dla nie-audiofila nie będzie dużej różnicy. Oczywiście za te pieniądze da się kupić jeszcze lepiej brzmiący sprzet audio używany. Nie napisałeś w jakiej wielkości pomioeszczeniu ma to wszystko grać? Sądząc po wyborze BX6, to chyba 25-40m2? A fachowcem nie jestem, tylko amatorem (stereo) .

Wzmacniacze teoretycznie takie same, praktycznie jednak nieco się różnią. Ok, niewiele, mozna uznać, że grają podobnie. Ale nie polecałem na pewno w zestawie do tego odtwarzacza Marantz. A przede wszystkim były to propozycje pod konkretne kolumny. Co do Tannoy, to np. M4 pasowałyby do Twojego pomieszczenia i wzmacniacza. Nie są tak dobre jak ESA, ale bardzo przyjemnie grają. http://allegro.pl/tannoy-mercury-m4-stan-i...2681016276.html

To może uzyskasz pomoc z tego samego źródła, które przekonało Cię od zakupu elektroniki. Pewnie mają tam i dobry pomysł na kolumny do tego zestawu. Bo ja jakoś nie bardzo. Widzę Dali 606, ale one wymagają ok metrowego odsunięcia od ścian by dobrze zagrały http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/40/112383.php Są także kolumny ESA Ostinato 2005 i Vivace 2. I raczej wolałbym je niż Dali. http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/37/110775.php http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/39/111709.php A które? Poczytaj i wybierz. http://www.highfidelity.pl/artykuly/0603/esa.html

Nie ma problemu, możesz przecież zaglądać gdzie chcesz. Może Ci podpowiedzą coś ciekawego. Do Dali 505 pasowałby pewnie jakiś Rotel. Na Allegro nie widzę teraz nic ciekawego. Może ten? http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/39/111548.php Albo zalicytuj tego Denona 980r http://allegro.pl/denon-pma-980r-potezny-w...2686439290.html Może być też ten Denon PMA 860 http://allegro.pl/denon-pma-860-rewelacyjn...2693271087.html Tu masz świetny wzmacniacz TEAC A-R610 http://allegro.pl/teac-a-r610-i2695962779.html ale droższy, choć warto. I jeszcze taki H/K PM 650 VXI http://allegro.pl/wzmacniacz-harman-kardon...2684678343.html

Nie wiem, różnie bywa w poszczególnych modelach. W moich potrzebne są szpilki. Kolega bez problemu podłączył 4mm2.

Nie. Tak zapytałem z czystej ciekawości. Jeśli daje sobie radę i dobrze brzmi, to najważniejsze. Ważne, że Tobie się podoba.

Jeśli brzmienie Ci się ogólnie podobało, to nie kombinuj i weź znów 4mm2.

Do Dali 505? To życzę powodzenia

Skąd pomysł na te Pioneery? To bardzo średnie wzmacniacze.

Ile jesteś w stanie wydać na kolumny? Co to znaczy "nie za duży salon"? Bo nie jestem jasnowidzem, choć widzenia mam. Zmierz metrówką i napisz.

Znalazłem bardzo fajne kolumny do rocka i Twojego pokoju. Myślę, że trudno będzie znaleźć lepsze. Dali 505 http://allegro.pl/kolumny-glosnikowe-dali-...2681092887.html Całkiem niezłe, choć delikatniej brzmiące Celestion F-30 http://allegro.pl/celestion-f30-i2688381754.html Tannoy M4 (miękko grające, potrzebny dynamiczny, jaśniejszy wzmacniacz) http://allegro.pl/tannoy-mercury-m4-stan-i...2681016276.html Ewentualnie bardzo niedrogie ale dobrze, dynamicznie brzmiące Arcus TS 500 http://allegro.pl/arcus-ts-500-super-dzwie...2681152543.html

Maxiak1, znalazłem kolumny w dobrej cenie, które skasują większość monitorków w tej cenie. Dobre głośniki i b-r z przodu obudowy. Jeśli ich nie kupisz, to moim zdaniem zmarnujesz świetną okazję. Ja mam kolumny tej firmy (jako zapasowe), ma kolumny tej firmy także mój kolega. Grają rzeczywiście duuuużo lepiej niż wskazywałaby na to cena (używanych). Tylko nie pisz, że Ci się nie podobają, wyglądają całkiem współcześnie. Jedyny minus, to zaciski sprężynowe. Trzeba będzie użyć niezbyt grubych kabli albo szpilek. http://allegro.pl/unikatowe-bns-jubille-vi...2690963738.html

A nie lepiej najpierw kolumny a później elektronikę? Budżet i tak taki sam. Pisałem niedawno na PW jednemu koledze z forum, że lepiej najpierw poszukać kolumn, dopasować je do pomieszczenia gustu a dopiero później znaleźć do tego wzmacniacz i resztę. Dlaczego? Ponieważ dobre kolumny za rozsądną cenę (szczególnie do nieco większych powierzchni niż 20m2) nie jest łatwo znaleźć. Dobry wzmacniacz dużo łatwiej. Zapytam jeszcze, czy 700zł, to maksimum jakie możesz wyłożyć na kolumny? Choćby kosztem elektroniki? A elektronika ma być jednej firmy? (trudno będzie) i pilot/piloty do tego? (jeszcze trudniej) Mam nadzieję, że kolumny możesz odstawić od ścian na choćby kilkadziesiąt centymetrów? Dywan lub wykładzinę masz na podłodze? Nic o tym nie pisałeś a takie rzeczy pomagają. Ja tymczasem już za czymś popatrzę.

Możesz spróbować odizolować trochę więcej, spleść druciki z obu kabli i spróbować zakręcić w jednym zacisku. Jak nie wejdą, zawsze możesz dokupić bananki. Te, które proponował RoRo wydają się dobre i są niedrogie.

Z tego co wiem, kolumny mają być później. Na razie tylko elektronika.

Zieluwid a tak poważnie pytam. Jakim wzmacniaczem będziesz napędzał te Kappy?

Uuu, spojrzałem na zdjęcia i wydaje mi się, że chyba nie przyjmują. Masz trzy wyjścia. Zostawić wszystko jak jest. Kupić wtyki widełkowe do kabli głośnikowych, bo są płaskie i powinny się bez problemu zakręcić razem ze zworkami. Albo (co polecam już od jakiegoś czasu) kupić drugą parę kabli głośnikowych i zastosować bi-wiring. Wówczas bez problemu zakręcisz końcówki kabli w górnych i dolnych zaciskach a zworki odłączysz. Natomiast od strony wzmacniacza (chyba przyjmuje banany - sprawdź zapałką, jeśli wejdzie więcej niż pół, to jest ok.) jedne kable możesz zakręcić a do drugich kupisz banany i tak podłączysz.

Śmiech na sali? To wspaniałe kolumny! Ich porażające a zarazem niezwykle subtelne i wysmakowane brzmienie pozwala łączyć je tylko z najlepszą na świecie elektroniką. W tym roku zostaną zademonstrowane na Audio Show wraz ze wzmacniaczem Kondo GakuOn II. Franco Serblin, Joseph D'Appolito, Jim Thiel czy John Dunlavy to zwykli partacze w porównaniu do konstruktorów tych kolumn. Czapki z głów profany!!!

Banany są standardowe i zazwyczaj każdy taki wtyk pasuje do każdego gniazda głośnikowego (o ile ono przyjmuje takie wtyki).

Ja nie próbowałem, ale wiele osób twierdzi, że przy pojedynczym okablowaniu lepsze brzmienie uzyskuje się podłączając plus do górnego zacisku a minus do dolnego.

Właściwie nic złego w nich nie ma. Oprócz brzmienia A tak zupełnie poważnie, to MA oprócz modelu M2 możesz wypróbować. KEFy, które wymieniłeś grają na tyle specyficznie (choć przyjemnie), że tych modeli nie biorę pod uwagę. Co do walorów estetycznych, to mnie się niektóre vintage o wiele bardziej podobają niż większość paździerzowo-plastikowych nówek. De gustibus... . Wyglądem Ci nie zagrają. Tymczasem może licytuj Calindy?

Ja myślę, że na razie bez druta się nie obejdzie Fakt, że nawet w Dynaudio zrobili bezprzewodowe kolumny (noo, do gniazdka, to trzeba podłączyć) i brzmią naprawdę nieźle, ale sporo kosztują. Jak to zwykle bywa bezprzewodowe kolumny z dobrym brzmieniem pojawią się pewnie za kilka lat również w dużo niższych sektorach cenowych. Na razie druciki albo jakieś pitu-pitu. A dobre parametry niestety o brzmieniu niewiele mówią.

Sądząc po ostatnim wpisie chyba nie ma jeszcze 12 lat. Przynajmniej mentalnie.