mordor12

Cześć. Te Klipsche (zresztą jak i większość innych modelów) w rzeczywistości nie mają takiej wartości db jaką podaje producent. Te 98 db można sobie między bajki włożyć. One mają wartość w granicy 90 db. To samo tyczy się impedancji kolumn. Znowu producent podaje 8ohm co oczywiście nie jest prawdą , gdyż ta wartość wynosi 4ohm. Także już jak widzisz zmienia to dość dużo. Jeżeli był to wzmacniacz pokroju Optonica Sm-3000 to nie ma co się dziwić, Te wzmacniacze pomimo niezbyt dużej deklarowanej mocy wyjściowej były wydajne prądowo. Jeżeli jeszcze korekcja barwy była podrasowana to mamy taki efekt o jakim pisałeś. Słuchałem różnych modeli kolumn Klipsch i wiem jak one grają ze wzmacniaczami o niezbyt dużej mocy oraz z tymi które prawdziwą moc oferują. Czym więcej mocy tym było znacznie lepiej (oczywiście pomijając ograniczenia soniczne kolumn). Trochę dziwna ta moc wyjściowa, szczególnie , że ten amplituner w momencie szczytowym poboru mocy pobiera 270 W prądu Tak czy inaczej osobiście bym spróbował zrestartować do ustawień fabrycznych ten amplituner bo może faktyczne coś w ustawieniach go tam jeszcze ogranicza, ale do tych kolumn wzmacniacz stereo z dobrym zasilaniem jak najbardziej miło jest widziany, aby wykorzystać w pełni ich potencjał. Pzdr.

Potwierdzam. Również słuchałem tej wersji podłogowej i muszę przyznać , że byłem zaskoczony dźwiękiem jaki sobą reprezentują w tej cenie. Natomiast jeśli chodzi o Edifiery to uważam , że to całkiem solidna firma , jeśli chodzi o wytrzymałość sprzętu. Co do dźwięku to bywa różnie. Są zestawy grające gorzej, jednak jak Kolega wcześniej zauważył raczej do komputera jest ich zastosowanie. W przypadku autora jeśli chodzi o zestaw aktywny zdecydowanie wolałbym Audiopro, jednak tych podstawkowych nie słuchałem.

Hej. Jeżeli działo się to na dwóch wzmacniaczach to one odpadają. 1. Sprawdź połączenia kabli głośnikowych , czy czasem w przeciwfazie nie grają kolumny. 2. Sprawdź same kable głośnikowe, interkonekty jeżeli używane są te same cały czas. Dobrze by było podłączyć jakieś inne. 3. Jeżeli set podłączony jest pod listwę to odłącz i podłącz bezpośrednio pod gniazdko. Jeżeli bezpośrednio pod gniazdko to sprawdź w innym pomieszczeniu. 4.. Istnieje prawdopodobieństwo , że coś jest nie tak ze zwrotnicami w kolumnach, ale dziwne , aby stał się jakiś babol w dwóch kolumnach. Chyba , że w jednej coś siada i stąd takie zakłamania dźwiękowe. 5.. Czy na pewno ze słuchem wszystko ok? Tutaj pisze na poważnie. Istnieje możliwość wystąpienia zablokowania kanału słuchowego przez woskowinę, lub wysięk w uchu {uszach}, który powoduje , że raz słyszymy dobrze, raz źle. W większości przypadków to nie boli.

Prawdopodobnie przesterowujesz wzmacniacz a dokładniej końcówki mocy w nim. Występują wtedy bardzo duże zniekształcenia, które mogą powodować charczenie, strzały w głośnikach, szczególnie właśnie przy basowych utworach. Kolejną sprawą są same pliki, jeśli słuchasz przykładowo z You-Tube to nieraz tam jakość plików woła o pomstę do nieba.

Ciekawe kolumny , ale Excite grają dość inaczej od Emit i serii DM. Te co podałeś DM 2/6 to mniejsze kolumny od pozostałych. DM 2/7 jest odpowiednikiem DM 2/7 i Emit m20 z Twoim wzmacniaczm będą przymulały trochę na niskich tonach, niezbyt dobra selektywnonść tam będzie. Jeżeli wolne gatunki będą puszczane to jeszcze ujdzie, natomiast wspominałeś coś o metalu to w tym przypadku przy podwójnej szybkiej stopie będzie się gubiło, powstanie pulpa. Excite x16 natomiast mają szybsze niskie tony, ich prezentacja jest jaśniejsza od pozostałych. Osobiście do kolumn Dynaudio widziałbym lepszy wzmacniacz, aby to miało ręce i nogi. Taki ich urok

A od kiedy TopHiFi ma w ofercie wzmacniacze z lat 90 ? 😃

Nie ma tutaj nic do śmiechu. Normalna sprawa. Kolumny możesz podłączyć pod terminale A jak i pod B we wzmacniaczu, bez różnicy to jest. Pamiętaj tylko aby nie pomieszać biegunowości czyli łączysz plus z terminala wzmacniacza i plus do terminala kolumny, to samo z minusem. Oczywiście zostawiając zworki to łączysz w kolumnie przewody albo pod dolną , albo pod górną sekcję,

Niestety, Ra-06/Se nigdy nie słyszałem. Ra 1070 słuchałem, ale w zupełnie innym secie, nie u siebie więc porównanie mało wiarygodne by było. Na pewno Ra 1070 ma dźwięk bliższy do Ra 985 Bx niż do Ra 980 Bx. Z Roteli miałem u siebie jeszcze pre i końcówki takie jak Rc 980 Bx, Rc 995, Rc 990 Bx oraz RB 980 Bx, RB 990 Bx. Dźwięk może wydawać się gęsty na słuchawkach, gdyż Ra 980 Bx ma dość znacząco wycofaną wyższą średnicę, a dopaloną tą niższą. Oczywiście dużo zależy jeszcze od samej prezentacji dźwiękowej słuchawek, ale jeśli te cechy się w jakimś stopniu nakładają to mamy później taki efekt. W rezultacie może być całkiem ciepły dźwięk , ale mało czytelny w średnicy. Na wyjściu słuchawkowym Ra-980 Bx nie ma też tak podkreślonych wysokich tonów jak na wyjściu głośnikowym.

@TomekEr Rotel Ra 985 Bx to bardzo udany wzmacniacz, zresztą tak samo jak model wcześniejszy Ra 980 Bx. To były najwyższe integry Rotela w latach 90, jednak grają dość inaczej, więc dobór do nich kolumn jest zależny od posiadanego modelu i odwrotnie. Natomiast czy Ra 985 BX spasuje się z Twoimi kolumnami to nie wiem, gdyż w życiu ich nie słyszałem. Powiem tak, jeżeli brakuje w tych kolumnach średnicy, szczególnie tej wyższej oraz niskich tonów mają one dużo to Ra 985 Bx może spasować się całkiem nieźle. Jeśli jest odwrotnie, czyli średnicy masz dużo, a niskie tony niezbyt mocne to Ra 980 Bx by lepiej się z nimi uzupełnił. Oba wzmacniacze są bardzo mocne i wydajne prądowo. Oba mają legendarnego Rotelowego kopa. Ra 980 Bx ma więcej przestrzeni i gra szerzej od Ra 985 Bx. Za to ten drugi ma więcej detali w średnicy, więcej się tam dzieje. Lepsza też jest selektywność. Więc zostaje kwestia spasowania i gustu Miałem te dwa wzmacniacze w tym samym czasie więc masz info z pierwszej ręki. Ps. Oczywiście Ra 985 Bx jest na pilota w przeciwieństwie do Ra 980 Bx

@Rafałem wydaje mi się, że szukasz dźwięku iście koncertowego, dużego, nawet monumentalnego. Przede wszystkim musisz mieć bardzo mocny i wydajny wzmacniacz. Ja również jak koledzy wyżej w tej kwocie zwróciłbym uwagę na NAD 375. Tam masz regulowane wyjście Pre Out, co jest bardzo dobrą opcją pod ewentualne podłączenie subwoofera. Oczywiście sub do muzyki musi być szybki, punktowy, a taki niestety też trochę kosztuje. Z takim kopytem, hektarami przestrzeni, rozmachem, atakiem grały topowe integry oraz pre + końcówki Rotel'a z lat 90. Również bardzo mocne i wydajne sprzęty, bardzo dobrze radziły sobie z hard rockiem, czy heavy metalem, ale używek chyba nie szukasz. Te nowe Rotele nie wiem jak grają, więc ciężko mi porównać. Do ciężkiej muzyki super są wzmacniacze Naima, tam rządzi przede wszystkim PRAT. Super dynamika, szybkość, rytm , selektywność. Ale dźwięk dosyć charakterystyczny, na pewno nie mają takiego rozmachu jak te starsze NAD'y czy Rotele, ale barwę mają super. Zależy kto co lubi. No i tu też raczej te wyższe modele, aby miały odpowiednią moc. W używkach za 5-6K można dostać Supernaita, konkretna maszyna.

Słuchałem Diamond 25 i Diamond 28 z kilkoma wzmacniaczami i faktycznie przy nieodpowiednim doborze elektroniki niskie tony, nie były bardzo szybkie. Ale z Naimem 5si oraz Supernaitem 2 było już całkiem dobrze w metalu jak na ten przedział cenowy wsród nowych kolumn. Generalnie swego czasu przesłuchałem sporo nowych kolumn w podobnej kwocie i w tej muzyce była po prostu tragedia. Także jeśli chodzi o nowe kolumny to dalej jak najbardziej je polecam do odsłuchu. Wiadomo , że one mają swoje ograniczenia i trzeba iść na pewne kompromisy, ale w tej cenie, jeśli ktoś szuka nowych kolumn do takiej muzyki to jest bardzo ciężka droga. Jak mam być precyzyjniejszy to mi bardziej odpowiadało połączenie Naima z Diamond 25 niż z 28. Natomiast jeśli autor szuka używanych to zdecydowanie można znacznie lepiej bez dwóch zdań. @audiowit ,Twoje propozycje używanych kolumn są bardzo fajne. Ja bym szczególnie posłuchał tych ProAc'ów. Sam mam ProAci, co prawda model Dt8 i w metalu bardzo mi się podobają.

@antivirus polecam odsłuchać kolumny Pylon Diamond 25 i Diamond 28. Zgodnie z Twoimi preferencjami może to być to, czego szukasz w dźwięku. Heco Aurora 700/1000 i Fyne Audio F501/F502 mi osobiście totalnie nie podeszły w metalu.

Diamond 28 grają bardziej neutralnie, trochę jaśniej i mniej "zabarwionym" dźwiękiem w stosunku do Diamond 25. Dźwięk jest oczywiście duży , ale lżejszy i troszkę bardziej analityczniejszy porównując do mniejszych braci. Mi osobiście bardziej przypadły do gustu Diamond 25. Bardzo dobrze jak na ten zakres cenowy odtwarzały muzykę rockową i metalową. Gorzej nagrane płyty można było słuchać z przyjemnością bez prania brudów. Słuchałem ich z kilkoma wzmacniaczami, najlepiej mi grały z Naimem. Do Diamond 25 na pewno bym nie polecał ciepłej i wolnej elektroniki, raczej coś z wigorem, rytmem i dobrze kontrolowanymi niskimi tonami. No chyba, ze ktoś słucha tylko jazzu, muzyki wokalnej to wtedy już można polemizować. Obu par słuchałem w 20m2. Diamondów 30 niestety nie słyszałem.

Diamondy 25 nie grają tak samo jak Diamond 28. Więc czasem nie bierz tych większych w ciemno licząc na identyczną sygnaturę dźwiękową. Oczywiście wypożyczenie do domu to podstawa.

No to nic tylko słuchać Jeżeli brzmienie Ci odpowiada a w przyszłości chciałbyś je rozwinąć na wyższy poziom to polecam model wyższy tego wzmacniacza czyli Harman Kardon 680. To jeszcze lepsze brzmienie , a wyższa moc pozwoli na lepszą kontrolę kolumn.