1Ender

Możesz zajrzeć do mnie i zobaczyć jak ja napisałem posta. Nie musisz tak obszernie, ale szeroko na tyle by zawrzeć odpowiednie informacje, by inni mogli Ci pomóc. Zwróć szczególną uwagę na muzykę jaką słucham i jaki dżwięk lubię. Nie twierdze że jestem the best. Napisz może coś podobnego w punktach, a wszyscy się ucieszą, bo nie będzie miliona niepotrzebnych pytań. Co do kolumn ja lubię niemieckie konstrukcje. Jak rozumiem zaczynamy zabawę od początku. Kolumny później wzmacniacz - tak? Pod spodem masz link zajrzyj.

Gratuluję wiedzy Angel, a to tak z głowy wszystko? Tak sobie myśle że z wykształcenia może jesteś muzykiem, lub jakaś dziedzina pokrewna. Ja to żuczek przy Tobie. Podkładki antywibracyjne, które mam - firmy art flex https://www.leroymerlin.pl/warsztat/wyposazenie-warsztatu/podkladki-antywibracyjne-i-antyposlizgowe/podkladki-tlumiace-drgania-p001-45,p150321,l858.html Jeżeli będzie jakakolwiek zmiana na plus, można sie pokusić o konkrety typu podstawki z kamienia o dużej gęstości np bazalt ma większą gęstość, jest też cięższy od granitu. Problem tylko z kupnem. Apropos - w marketach budowlanych można kupić płytki granitowe od 1 cm chyba do 2. Są też parapety granitowe o grubości 3 cm, ale to jakiś kamieniarz musiałby przyciąć. Na alegro można znaleźć zakłady kamieniarskie, które zrobią podstawki o żądanym rozmiarze i grubości na zamówienie. Ewentualnie można pokusić się o kupno płytki granitowej w markecie, wymiary, które były to 30x30 cm i 60x30 cm oraz chyba 45x45 cm, ale tych ostatnich nie jestem pewien. Koszt takich granitów szarych 30x30 o grubości 1 cm to było coś około 15-20 zł za dwie szt. Kupione materiały w markecie zawsze możesz oddać do miesiąca od dnia kupna, ale lepiej dopytać. Zastanawiam się jaka gruba by musiała być podstawka z kamienia naturalnego by ważyła ponad 20kg.

Zrób zwrot i po sprawie. Te kolumny nigdy nie były dobrej jakości i jak widać dalej fabryka ma z tym problem. Kupisz lepsze używane. A tak z ciekawości to ile za nie dałeś?

Jacku - już o skarpetkach pisałem co prawda nie o zwiniętych. Słyszałem, nie testowałem o zmianie długości bas refleksu typu wkładanie plastikowych rurek z pcv lub całkowitej wymianie na inny. Patenty są różne, dobrym pomysłem są poduszki, koce to co sugerujesz. Ale moim zdaniem problemem może być pływająca podłoga na której stoją kolumny bezpośrednio bez żadnych podstawek. Kolega napisał, że dzieje mu się tylko przy dużych głośnościach. Więc stawiam na wibracje, które przenoszone są na podłogę. Kolumna nie stoi stabilnie, cała drży i wibruje - przy większych głośnościach. Jak słucha cicho nic się nie dzieje. Zastosowałbym na początek zwykłe płytki ceramiczne o rozmiarach kolumny, a pod płytki podkładki anty wibracyjne - wszystko dostępne w castoramie - całość powinna się zamknąć w kwocie 25-30zł. Później można bawić się w bazalty, granity. Co myślisz? P.s Są jeszcze pułapki basowe, ale nie wiem czy to akurat dobry pomysł. Można zrobić eksperyment z małą plastikową doniczką wielkości bas refleksu. PS 2. Skarpetki mogą nie zadziałac, jeżeli będą to wyższe częstotliwości basów. Zaznaczam że jest to czysto teoretyczna wiedza z tymi częstotliwościami basowymi. Nie mam tego problemu więc nigdy się nie wsłuchiwałem.

offtopik @S4Home a co możesz mi wysłać?

Jak Ci mało blach sprzedam Ci mojego Rotela 971. Jak Ci wywali blachę w czoło to się zdziwisz!

Oświeciło mnie Przy większej głośności masz większe drgania całej kolumny. Kolumny ważą słuszne 20kg szt. Drgania przenoszone są na podłogę. Podłoga "pływająca" typu panele.... Fizyka. Pisałem wcześniej co masz zrobić. Płytki, podkładki antywibracyjne, Powinno być dużo lepiej. Później można się pokusić o bazalty, granity. Powinno być jeszcze lepiej. Pozdrawiam P.S. Czas wygrzewania to min. 100 godzin do 200. Około 2 miesiące. Cierpliwości. Może mieć wpływ, ale nie musi.

Trochę nie na temat proponuję wzmacniacz "ful-wypas miodzio" marki Hegel H360!! bardzo wydajny prądowo Znacie to?

U mnie np. w TV optyka brak, ale mam SPDIF out. Wyszedłem kabelkiem koaksjalnym do daca i później 2xRca do wzmacniacza. Kolega S4Home był w szoku

Panele to podłogi "pływające" dlatego możesz mieć problem z basem. Kolumny nie mają solidnego fundamentu. Ze skarpetką może pomóc, ale nie musi, zależy które częstotliwości powodują niepożądany efekt. Ma to zastosowanie tylko przy tych najniższych. O szczegóły ile "herców" zapytaj Simona lub Angela - oni to wyjaśnią bardziej naukowo. Ja nie mam aż tak dokładnej wiedzy.

Dalej masz magnaty? Ile waży jedna kolumna? Na czym stoi? Tzn na kolcach, bezpośrednio na podłodze, jaki masz rodzaj podłogi - panele? Czy masz jakieś podstawki pod kolumny? Jeżeli kolumny ważą ponad 10 kg jedna i masz panele, to możesz spróbować tani eksperyment zrobić. Kup dwie płytki w Castoramie o rozmiarach podstawy kolumny(około 5zł za 2 szt) i 2x podkładki anywibracyjne 4szt w opakowaniu koszt około 9 zł za komplet. Połóż podkładki, na to płytkę i na to kolumnę z kolcami. Bas powinien się trochę ustabilizować i być lepiej kontrolowany. Jak będą jakieś zmiany na plus to możesz się pokusić o zakup podstawek bazaltowych lub granitowych o grubości od 3 cm wzwyż. W przypadku granitu koszt 3cm podstawek to około 150 zł za dwie.

Sprawdź jaki efekt przy zatkanym bassrefleksie.

U mnie to tak nie działa, mogę kupić bo to w końcu moje pieniądze. Ale nie mieszkam sam.

Do głośniejszego słuchania odsuń kolumny od ścian. A gdzie masz bass refleksy z przodu czy z tyłu? Przyszło mi do głowy że mógłbyś spróbować zatkać je skarpetką albo szmatką i zobacz jaki efekt.

Dziękuję starałem się. Na pewno posłucham innych wzmacniaczy. Z tym Rotelem Ra-06, to raczej nie da rady, bo kontakt się urwał, a ja w tamtym czasie nie miałem jeszcze pomysłu na stereo. Znajomy gdzieś przepadł za granicą. Także mam taki pomysł sprzedać i może gdzieś się uda kupić tanio 06. W Legnicy, jest kilku sprzedawców, którzy handlują na allegro. Zacznę odsłuchy od początku - z różnymi wzmacniaczami. Trzeba sobie przypomnieć, bo to co podobało mi się kiedyś niekoniecznie spodoba mi się dziś. Edit: misiowaty to jakoś niefortunnie mi się "napisało" - bardziej pasuje mięsisty już poprawiłem. Dlaczego, ampli - a tak mi przyszło na myśl. Zdaję sobie sprawę iż z poziomem grania Rotela, będzie ciężko coś zamiast. Chciałem coś nowszego, innego. Moją małżonkę trudno przekonać do takich zabiegów jak np. tuning wzmacniacza. Akustykę poprawić jestem za. Średnie jak najbardziej mi pasują, a basu jest pełno, czasem mam wrażenie, że aż za dużo. O interkonektach to zapomnij. Jak kupowałem kabelki Profigolda to było pytanie, a po co Ci takie drogie? Za jeden zapłaciłem 75 zł, za drugi 95 zł kupowane u S4Home razem z daciem i to już ceny były po upustach. Albo z tej serii pytanie - dlaczego chcesz wymieniać kable jak te są dobre?" Ogólnie w tym temacie to mam trochę ciężko. Naprawdę czasem nie wiem jakich argumentów użyć.

Skan Akustik - moje kolumny na Ebay - trochę słaba jakość zdjęć. https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/scan-akustik-high-end-lautsprecher-made-in-germany/514226658-172-1907 i tu http://www.ebay.de/itm/SCAN-AKUSTIK-High-End-Lautsprecher-Made-In-Germany-Top-Klangqualitaet-/332104565424?nma=true&si=sF%2F6XTeFvUALvflUQPxfma1nxlQ%3D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557 Nigdy nie patrz na cenę, bo ona nie jest wyznacznikiem jakości, szczególnie w naszym dziwnym kraju. Hi-End? czy ja wiem. Z tą ceną to dla mnie trochę przegięcie, ale Niemcy uwielbiają swoje produkty i zdecydowanie je bardziej cenią. Tak jak widzisz niektóre marki opłaca się kupować w kraju zwłaszcza te wiekowe . Bo Polacy ich nie znają i trudno je sprzedać stąd takie niskie ceny. Oczywiście nie przekreśla to towaru np. kolumn jako świetnie grających. Dlatego ich nie sprzedaje.

Co w tym dziwnego, cały czas się uczę i poznaję i czytam. Nie znam amplitunerów, bo mnie to nigdy nie interesowało. Rotel Ra-06 konstrukcyjnie to samo tyle, że nowsza seria. Rotela 06 nie pamietam dokładnie jak grał. Odsłuchiwałem u znajomego. Dosłownie parę minut , tyle co kawę wypiliśmy, ale wrażenie bardzo pozytywne. CA np. A1 piekna stereofonia, ale bas trochę mi nie pasuje. Coś jeszcze napisać? A tak sobie gdybam, wiesz jakie są żony? mnie zaczyna lekko mówiąc denerwować - o czym pisałem już. Rotel nie żona! Ale na poważnie to szukam, co mi godnie zastąpi 971. Chciałem wysłać wzmacniacz do "kliniki na spa", ale kobieta określiła, że mam fanaberie. Bo ona nie słyszy... itd. I wg niej jest suuper! No cóż czasem trzeba wybrać mniejsze zło może i gorszą jakość. Kolumny są rewelacyjne! Jak dla mnie. Kable oryginalne ofc 4mm2 z nadrukiem firmowym. Niemiec wystawiał ten model za blisko 800 Euro. W Polsce ten akurat model jest nie znany. Późniejsze konstrukcje np. P20 - do kupienia za grubo ponad 1000zł, chyba widziałem je za 1800zł. Tak to jest z mało znanym sprzętem.

@Simson- dziękuję - ja wykorzystałem naturalne rozpraszacze w postaci gęstych kwiatów i jest dobrze. Możesz spojrzeć założyłem nowy temat "stary wzmacniacz Rotel kontra... " tam jest zdjęcie.

spróbuj rozstawić kolumny szerzej ok 25 cm lub więcej, dążąc do trójkąta równobocznego. Kolumny skieruj osiami do miejsca odsłuchowego. Zachowaj symetrię. Sprawdzaj rozstawienie co 15-20 cm. Optymalnie będzie, gdy uzyskasz wrażenie jak dźwięk wydobywałby się nie z kolumn, a z przestrzeni pomiędzy kolumnami dokładnie po środku. Jest to wtedy prawidłowe rozmieszczenie źródeł pozornych. Odległość od ściany około 50cm do metra mierząc od tylnej ściany kolumny i powinno być dobrze.

Witam, ponieważ mam dylemat i nie do końca nie wiem co robić, a zależy mi na jakości dźwięku, dlatego poszukuję czegoś co mnie w pełni uszczęśliwi. Edit: Pierwotnie pytałem o wzmacniacz/amplituner (stąd stary tytuł "Wzmacniacz Rotel Ra-971 kontra coś nowego w brzmieniu”) A od postu nr 68 (strona 3): o kolumny do ok. 500zł. 1. budżet ok 1200zł - ale dopiero po sprzedaży wzmacniacza Rotel Ra-971 w wizualnie świetnym stanie, myślę, że sprzedażą nie będzie problemu. Czy więcej? Dopuszczam taką możliwość, będzie to uwarunkowane za ile znajdzie się kupiec. 2. Nowy czy używany - obojętnie - dobrze grający, ale raczej używany kilkuletni - taki, który mi pogra przez kilka lat. 3. Sprzęt towarzyszący? Napisze co mam: - wzmacniacz Rotel Ra-971, odtwarzacz CD: Rotel RCD-951, Cambridge Audio DacMagic 100, - kolumny głośnikowe wolnostojące małe około 81x24x26 cm: Phonar Scan Akustik 70w, 4 ohm. Wstawiłem kolce, wymieniłem terminale głośnikowe - zaciskowe na bananowe. Kolumny dociążyłem ok. 3,5 kg każda(ważyły niespełna 10kg), postawiłem na płytkach z Castoramy a pod spodem umieściłem podkładki antywibracyjne szt - 4 pod każdą kolumnę. - Przewody: głośnikowe 1,5mm2 Melodika z basscore; Interkonekty: koaksjalny Profigold, 2xRca - 2xRca Profigold i krótki CD-wzmacniacz 2xRca-2xRca Vitalco Digital czy jakoś tak. 4. Czego szukam? Przede wszystkim lepszego dźwięku. Ten obecny mnie drażni. Szczególnie góra. Żele brzmią, jak dla mnie bardzo nie naturalnie, sucho, matowo, bezdźwięcznie, płasko. Może ten wzmacniacz wymaga odświeżenia elektroniki, a może to sprawa kolumn, konkretnie "wysokotonówek"? Wzmacniacz nie grzebany, nie naprawiany - oryginalny. Co do pozostałych "elementów" pasma - jak najbardziej mi odpowiada. @Angel zasugerował mi, że to może jednak kolumny - za wskazówkę bardzo dziękuję. 5. Czego oczekuję od sprzętu? Ma być w miarę "świeży", może mieć pilota, ale nie jest to konieczne. Myślałem o jakimś urządzeniu z funkcjami sieciowymi, radiu internetowym itd. Było by miło, ale też nie jest to mus. Chcę się rozwijać - małymi kroczkami, ale do przodu. Lubię jak jest progres. Natomiast, jeżeli miałoby się to zdecydowanie odbić na jakości dźwięku to zdecydowanie wzmacniacz. Chociaż współczesne budżetówki wielofunkcyjne, chyba nie są, aż tak złe? A) Wzmacniacz czy amplituner stereo? Myślę, że z delikatnym naciskiem na ampli. Nowy nabytek, może być bez daca lub z. Daca już mam, ale zawsze mogę sprzedać - trochę szkoda, ale.. 6. Sama powierzchnia pokoju będzie coś w granicach 23-25 m2, a miejsce odsłuchowe to okolice 17,5 m2 z dokładnością do +- paru centymetrów. Za sofą stół z krzesłami i meblościanka - trochę książek, ale naprawdę nie wiele. Na podłodze duży dywan. Sufit w kasetonach na całej powierzchni pokoju. Jako naturalne rozpraszacze wykorzystałem gęste kwiaty za kolumnami. Telewizor wisi ponad linią kolumn - jak Angel "przykazał" . Na oknach roletki materiałowe, brak możliwości wykorzystania długich kotar, ze względu na kaloryfery. Umiejscowienie źródła pozornego dokładnie pomiędzy kolumnami w samym centrum. Gdzieś pod TV. 7. Muzyka, której słucham to Rap, Hard Core -Run DMC, Prodigy, Linking Park; Rock - Red Hot Chilli; Soft Jazz, Chillout - album 2 płytowy - Ram Caffe x 2 części. Elektroniczna, Acid Trance - Kai Tracid i jeszcze jakaś nie pamiętam tak z fajnym bitem trochę relaksująca. Mam jeszcze parę płyt o których nie warto pisać - nie trafiony zakup. Chcę kupić coś cięższego i szybszego typu Slayer, Korn, Death Angel, Tool. Może Metallica, ale to teraz takie "lajtowe" granie - pierwsze płyty były lepsze. 8. Dźwięk jaki lubię - szybki dynamiczny bas, tak np. by tzw. podwójna stopa się nie gubiła. W Rapie lubię jak bardzo nisko schodzi i jest taki mięsisty, głęboki, soczysty, ale nie rozlazły. Góra musi być, no właśnie jaka? Detaliczna, neutralna bez zbytnich przebarwień, a jak już jakieś są, to "tyci" ocieplona może gdzieś na granicy percepcji. Zauważyłem, że ujmując soprany zmniejsza się przestrzeń - to nie o to chodzi. Ma być i tyle. Środek - przestrzeń, ładnie poukładana scena, tak abym sobie znalazł rozmieszczenie elementów źródeł pozornych. Wokal do tej pory był trochę z przodu i było ładnie, ale jestem otwarty na zmiany. Detalicznie, szczegółowo. Właściwie trudno mi ocenić wyższa góra, średnia góra, do tej pory odbierałem to jako całość. Ciepło, ale takie wiosenne słonko, co to grzeje, ale trzeba jeszcze kurtkę założyć - taka moja alegoria. Myślałem o Rotel Ra-06, co do ampli to nie mam porównań. Aha! Potraktujmy temat nieco luźniej, nie muszę mieć tego na już. Jestem za granicą i będę w Polsce z końcem maja, więc wszelkie odsłuchy w czerwcu. Załączam szkic i zdjęcie pokoju. To, że kolumny głośnikowe krzywo stoją to złudzenie. Zdjęcie robiłem z góry. Uwaga do rysunku. Kolumny odsunięte od ściany około 65 cm od tylnej ścianki kolumny. Zmniejszyła się też odległość do miejsca odsłuchu jest coś pomiędzy 2,20-2,60m dokładnie nie wiem, bo mnie tam nie ma. Jest dokładnie jak na fotce. Ława też odsuwana. Starałem się wszystko opisać jak najlepiej umiałem. Nie wiem co by tu dodać? Pytajcie. P.S. Do @Angela rozmawiałem z żoną i takie rozwiązanie jest w stanie przyjąć - sprzedać wzmaka i kupić coś nowszego. Także cieszę się bo droga otwarta. Plan pokoju.pdf

Odsłuchałbym oba przed zakupem i prawdopodobnie kupiłbym yamahe używaną za około 700 zł. Ale to tylko ze względu na rozbudowane funkcje. Chyba, że branża zrobi super cenę to kupowałbym nowy. Aktualnie Yamaha nowa to 1188 zł z darmową wysyłką.

Nie każdy wzmacniacz/amplituner stereo posiada wbudowany dac. Zazwyczaj są to sprzęty sporo droższe od tych bez daca. Wygoda owszem. Ale może się tak zdarzyć, że coś Ci z dźwiękiem nie przypasuje i co wtedy? Możliwości jest kilka np. wymiana kolumn, wzmacniacza, zmiana brzmienia kablami. W przypadku gdy np. samo brzmienie wzmacniacza Ci odpowiada, a dźwięk z TV już nie to wzmacniacza z wbudowanym daciem nie rozkręcisz i nie wymontujesz - sprzedasz całość. Natomiast daca masz osobno, to wzmacniacz zostaje, a dac sprzedajesz i kupujesz inny.

@audiowit Masz rację, nie zauważyłem. A jako, że klasyki nie słucham to się nie odniosę. "Sory".

Na podstawie swoich doświadczeń mogę stwierdzić, że 40 godzin to trochę za mało. 100 a jeszcze lepiej 200 godzin to już można coś więcej powiedzieć.

Bowersy bardzo dobrze komponują się z Rotelem, ale masz za mały budżet.