cooledit
-
Zawartość
557 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez cooledit
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 23
-
-
Sounds Beats przypomniało mi się dzisiaj, jak tak poczytałem kilka postów po moim wpisie o pomiarach w salonie, jaka była moja reakcja po podłączeniu mojego sprzętu świeżutko przywiezionego z salonu. Grał tak cicho że byłem w lekkim szoku bo to nie było to co w salonie a w salonie słuchałem go z niższym modelem kolumn. Dla dociekliwych dodam, że wzmacniacz to Primare I32, kolumny to Focal Chorus 836 VW a kable to
Acoustic Zen Satori. Razem ze mną był pan z salonu i jak zrobiłem wielkie oczy na takie słabe granie to mnie od razu uspokoił i powiedział żebym dał czas kolumnom na rozruszanie się. I faktycznie po jakichś dwóch tygodniach nie trzeba było dużo kręcić głośnścią aby było słychać że sprzęt gra. Może u ciebie jest w tej chwili podobna sytuacja i trzeba dać im chwilkę na rozruszanie się.
-
Pomysł z pomiarem wydaje mi się raczej mało miarodajny już choćby ze względu na różnice w wielkości pomieszczeń a o sprzęcie do pomiaru to już nawet ne wspomnę(sorry). Ale co do kabli to bym jednak poświęcił troche czasu, zacisnął zęby i jednak sprawdził czy jest różnica tym bardziej jeśli są to kable innego producenta bo chyba o tym nie wspomniałeś. dlatego spytam na wszelki wypadek czy to te same kable ale inne długości czy to zupełnie inne kable i inne długości ?
-
Wbrew często słyszanej opinii że kabel to tylko kabel, różnica w dźwięku może być ogromna. Do pewnego momentu podchodziłem do tego z rezerwą ale przekonałem się , że jednak. Czasem efekt można porównać do opuszczenia grubej kurtyny która zasłaniała głośniki. Byłoby dobrze gdyby udało Ci się zdobyć te kable które miałeś przedtem i porównać dźwięk. Może w salonie mają takie i pożyczą na odsłuch?
Co do długości kabli to doświadczenia wykazały, że do pewnych różnic w długości są one pomijalne jako nie wnoszące żadnych zmian. Dopiero przy różnicy rzędu kilkunastu metrów mogą pojawić się problemy. -
Jeśli chodzi o lutownice to jest to najprostszy i najtańszy model. Problem z nimi jest taki, że może popracować 5 min albo kilka lat zależy jak się trafi. Trochę takiego badziewia przeszło przez moje ręce.
Co do kabelków to poszukaj tu:
http://www.kabelek.pl/index.php
http://www.kabelki.pl/
Może coś znajdziesz. -
Jutro na spokojnie zacznij od testu organoleptycznego delikatnie a jak nic nie wykaże to test akustyczny od wariantu pierwszego. Powodzenia i napisz jak poszło.
-
dlatego test bym rozpoczął od wariantu pierwszego ; bass i treble skrajnie w lewo i bez szaleństwa z głośnością
-
Nie mam doświadczenia z tego typu testami ale ja bym spróbował trzech wariantów:
Potencjometr na godzinie 9.00 , balans na środku i
1. regulacja bass i treble skranie w lewo
2. regulacja bass i treble w środkowym położeniu
3. regulacja bass i treble skranie w prawo
Jeśli nic nie słychać to można powtórzyć test trochę głośniej.
Ja bym jeszcze wcześniej sprawdził organoleptycznie głośniki nisko i nisko-średniotonowe. Przy wyłączonym wzmacniaczu spróbuj delikatnie naciskać na membrany głośników układając wszystkie palce ręki mniej więcej równomiernie wokół nakładki w środku głośnika. Jeśli przy delikatnym naciskaniu membrana się poddaje i nie wyczuwasz różnic w poszczególnych głośnikach - zbyt duży lub zbyt mały opór bądź uczucie ocierania o siebie elementów - to powinno być wszystko dobrze. Metoda może troszkę brutalna i nie do końca elegancka ale chyba dość miarodajna co do ewentualnych uszkodzeń mechanicznych. Możesz to wykonać przed testem z sygnałem. Wysokotonowego nie ruszaj bo jest zbyt delikatny na takie testy !!! -
Skoro temat "pykania" został zamknięty to pozostaje rozwianie wątpliwości co do stanu głośników. Jeśli wszystkie grają i jak pisałeś wcześniej nic nie wskazuje na jakiekolwiek uszkodzenia mechaniczne bądź elektryczne to spróbuj dać sobie kilka dni na całkowite ochłonięcie po tym zdarzeniu i posłuchaj całości jeszcze raz powiedzmy na 1/3 obrotu potencjometru. Jeśli nadal nic nie będzie słychać to myślę, że możesz spać spokojnie.
-
Sounds Beats a masz może jakiekolwiek słuchawki które mógłbyś podłączyć najpierw do wzmacniacza a potem ewentualnie do CD jeśli ma wyjście słuchawkowe ? Jeśli w słuchawkach będziesz słyszał pykanie to ustalisz w którym "klocku" tkwi problem jeśli nie to coś z kolumnami. Jest jeszcze możliwość, że może CD w momencie włączenia pauzy ma gaszony laser a pyknięcie jest efektem jego ponownego załączania i rozpoczynania odczytu informacji z płyty ? Wtedy być może to pyknięcie pojawia się niezależnie w którym momencie wciśniesz pauzę.
-
Czas grania oceniam na około 10 do 15 sekund bo akurat wyszedłem z pokoju. Jak już ochłonąłem z wrażenia to było czarno na białym - głośnik milczał jak zaklęty.
-
Cześć
Miałem naście lat temu podobną przygodę. Grała u mnie wtedy Yamacha DSP-A 590 i DALI 104 a w roli operatora sprzętu wystąpiła moja córka mając gdzieś ze dwa-trzy latka. Nagranie się skończyło a ona myślała, że przyciszyłem i podkręciła głośność chyba do oporu, Ryknęło tak ,że ze strach zatrzymała się dopiero w drugim pokoju a ja z walącym równie ze strachu sercem dopadłem do wzmacniacza i ściszyłem. Efektem był spalony głośnik wysokotonowy. Dosłownie spalony bo wysłałem go do ówczesnego dystrybutora i serwisanta DALI którym był chyba TRIMEX jeśli dobrze pamiętam. Za zgodą serwisantów po opisaniu całego zdarzenia przez telefon wysłałem sam głośnik wysokotonowy i czekałem na odpowiedź. Niestety musiałem kupić nowy głośnik bo po rozkręceniu tego uszkodzonego okazało się, że był dosłownie usmażony jak grzanka. Drugiemu nic się nie stało jak i pozostałym głośnikom. Więc opowieści o jakichś sygnałach kwadratowych można wsadzić między bajki. Gdyby któryś głośnik był uszkodzony fizycznie czyli np. uszkodzony resor bądź przepalone uzwojenie to byś słyszał od razu.
Dodam jeszcze, że obie kolumny DALI 104 grają u mnie - a raczej u mojego syna - do dnia dzisiejszego i nic nie charczy ani nie zgrzyta. -
Witaj !
Prześlij mi na PW swój adres mailowy to podeślę Ci pełną dokumentację serwisową do WS-442 w pdf-ie. Próbowałem przez PW ale plik jest za duży. -
Witam !
Dawno nic nie pisałem ale to nie znaczy, że nie zaglądam w to miejsce. Od dłuższego czasu czytam o ewentualnych zmianach na forum i oto jest efekt najbardziej widoczny - wizualny czyli szata graficzna. Od razu nasunęło mi się pytanie czy to efekt przejściowy czy docelowy czy też może będzie możliwość wyboru z rozwijanego menu " WYBIERZ SKÓRKĘ ". Pytam, ponieważ w obecnej szacie graficznej jak dla mnie dłuższe czytanie forum stało się męczące a całość mniej czytelna. Może będzie opcja powrotu do poprzedniej szaty kolorystycznej ??
Nie mniej jednak pełen szacunek dla zespołu za trud podjęty nad ulepszeniem forum.!!!!!! -
Do kabloentuzjastów nie należę ale to, że mają one wpływ na jakość dźwięku nie ulega dla mnie wątpliwości, zwłaszcza po odsłuchach jakie robiłem kilka miesięcy temu przed zmianą sprzętu. Mam wrażenie, że jednak większy wpływ na dźwięk wykazują kable głośnikowe niż interkonekty i nie ma znaczenia czy to RCA czy XLR.
-
f1angel
Sprzęt jest "niestety" jak najbardziej nowy. Pewnie masz rację, w twierdzeniu że można by skoczyć kilka poziomów wyżej kupując za taką kasę używki ale mnie już zmęczyła "loteriada" w kupnie używek. Raz się uda kupić dobre a raz nie. Jak dobre to po jakimś czasie coś zaczyna szwankować i już ciśnienie mi skacze i okazuje się że co tanie to drogie - jak mówi porzekadło. Dlatego skorzystałem z chwilowych być może możliwości finansowych i zainwestowałem w nowy sprzęt.
Co do brzmienia to tak jak pisałeś - jest ono dopasowane do moich preferencji. A ja w znakomitej większości słucham muzyki elektronicznej w jej starej, nazwijmy to pierwotnej formie czyli Ash Ra Tempel, Kraftwerk , Tangerine Dream - i jeszcze wielu podobnych - Yello. Oczywiście cała masa innych gatunków włącznie z muzyką poważną. Jednak nie lubię w muzyce takiego rozmycia i rozmydlenia jak czasem się słyszy w niektórych zestawach nawet bardzo wysokiej klasy. Ten zestaw idzie bardziej w kierunku analityczności ale z zachowaniem sceny , przestrzeni i całego ładu jaki w muzyce powinien panować. Może i jest troszkę wyeksponowany na skrajach co mnie absolutnie nie przeszkadza ale średnica nie pozostaje absolutnie z tyłu ani w jakikolwiek sposób nie jest zaniedbywana. Jedno jest pewne, że bezlitośnie obdziera ze skóry płyty nagrane słabo i niedbale. Nie doda do nich nic od siebie aby je upiększyć. Na pewno nie jest to już mój Święty Graal ale przynajmniej solidna podstawa z kawałkiem kielicha.
Co będzie dalej to się okaże. -
Takie tam "drobne" zmiany
Do niedawna w systemie stereo pracował u mnie leciwy już troszkę zestaw Teac`a A-X3000 + CD-P3100 na kolumnach B&W683. Grało to całkiem niczego sobie ale..... No i właśnie to "ale" było przyczyną zmian które nastąpiły bo czegoś zawsze brakowało. Dlatego od jakiegoś czasu mam nowych lokatorów:
- Listwa zasilająca SUPRA MD08-EU/SP + przedłużacz SUPRA DB06-EU
- Odtwarzacz PRIMARE CD32 zasilany przez Acoustic Zen "El Ninio" a do wzmacniacza idzie Acoustic Zen XLR "WOW"
- Wzmacniacz Primare I32 zasilany przez Acoustic Zen "Tsunami"
- Kolumny Focal CHORUS 836 VW "BLACK" zasilane przez Acoustic Zen "Satori"
Analogowo póki co nadal pracuje trszkę stary ale jary Pro-Ject Debut z wkładką Ortofon 2M Red poprzez Pro-Ject Phono BOX USB i kabel QED Performance Audio 1 do wzmacniacza
Jak na razie z braku wystarczającej ilości miejsca Primare przejął rolę napedową frontów w kinie domowym nadal zbudowanym na klockach Yamahy.Zestaw jest jeszcze w okresie wygrzewania ale już jest czego posłuchać
-
Witaj!
Mam wolnego Teac`a CD-P 3100 z pilotem. Ma dwa wyjścia Coaxial i analog z regulacją głośności do -20 dB. Jeszcze dwa miesiące temu grał u mnie za wzmacniaczem również Teac`a. Gdybyś był zainteresowany to nie ma problemu z odsłuchem. -
Cieszy mnie że moja wiedza była pomocna w Twoim wyborze jak również i to , że brzmienie Yamahy przypadło Ci do gustu. A wracając do tematu kolumn to przed chwilą znalazłem na Allegro coś takiego
http://allegro.pl/dali-104-kolumny-podlogo...2837959049.html
Cena nie jest może bardzo atrakcyjna ale widać że kolumienki bardzo zadbane i co by nie powiedzieć to są one niemal "legendą" lat '90-tych. W nich upatrywałbym partnera do Twojej Yamahy. Pewnie się powtórze ale te niepozorne skrzyneczki do dziś zadziwiają mnie swą potęgą brzmienia.
P.S.
Człowiek stary to ślepy. Znalazłem jeszcze jedne Dalki 104 w znacznie lepszej cenie ale niestety w troszkę gorszej kondycji fizycznej jak widać na zdjęciach dołączonych do aukcji
http://allegro.pl/kolumny-glosnikowe-dali-...2846835396.html
Ewentualnie jeszcze coś takiego
http://allegro.pl/kolumny-glosnikowe-dali-...2853301424.html -
Witaj !
Jeśli chodzi o Dali 400 to pierwsze wrażenie jakie odniosłem to takie, że są bardzo podobne do Dali 104 tylko mają inny układ głośników i bas refleks z przodu. Jedyne co znalazłem na ich temat to broszurka na stronie
http://www.dali-speakers.pl/pl-PL/Produkty...s/DALI-400.aspx
Dla porównania Dali 104
http://www.dali-speakers.pl/pl-PL/Produkty...s/DALI-104.aspx
Szukaj pod hasłem "BROCHURE" po prawej stronie ekranu.
W każdym razie 400 schodzą niżej z pasmem przenoszenia ale i góra nie jest tak wysoko jak w 104. Mam wrażenie że są one zbudowane na tych samych przetwornikach ale w innym układzie i innej obudowie. Jeśli choć troche grają tak jak 104 to warto je brać tym bardziej że jak pisałem już w innym Twoim wątku grały u mnie z Yamachą DSP-A 590 i byłem z tego połączenia bardzo zadowolony. -
Kolega RoRo ma rację. Starsze modele Yamahy grały zdecydowanie lepiej niż te z lat 97-99 tak w przybliżeniu. Nawet Yamaha DSP-A 590 (z 1996r) zbudowana chyba na bazie AX-590 gra lepiej niż konstrukcje z lat późniejszych. Mam tego DSP do dziś i nadal się go miło słucha. Dlatego polecam modele z lat do `97 jak choćby wspomniany AX-590.
http://allegro.pl/piekny-wzmacniacz-yamaha...2793380406.html
Poniżej cytat z innegi forum:
"To najlepiej brzmiący wzmacniacz w swojej klasie cenowej . Brzmienie bardzo czyste w całym paśmie, wspaniała dynamika i równowaga tonalna. Dzięki temu wzmacniaczowi można bez bólu posłuchać ostro nagranych płyt i nie wynika to z wycofania wysokich tonów czy średnicy - poprostu dźwięk jest bardzo gładki pomimo dobrej analityczności.Bas jest mocny, sięga bardzo nisko i jednocześnie ma bardzo dobrą kontrolę, sopran wysokiej próby - potrafi poprawic brzmienie tanich głośników wysokotonowych. Budowa wzmacniacza bardzo solidna : ponad 10 kg wagi, końcówki mocy na osobnych, odlewanych radiatorach, po 4 tranzystory na kanał, pojemność filtrująca 24 000 uF, potężne trafo ekranowane pasem miedzi, 2 rodzje directu, phonostage MM/MC, możliwość rozłączenia przedwzmacniacza i końcówki mocy, zdalne sterowanie, minimalna ilość połączen wewnętrznych przewodami. Jedyny przytyk to gniazda głosnikowe wg. normy CE - nie akceptują wtyków bananowych, ale oczywiście zakręcane. Tak na marginesie niewiem dlaczego wymyślono tak beznadziejny przepis - podobno jakis baran włożył do gniaz bananowych wtyczkę zasilania z gniazdka sieciowego i nieźle go pokopało. Słowem polecam wszystkim tym którzy nie mają czasu na odsłuchy przed zakupem, bo brzmienie jest bardzo uniwersalne i sprawdzi się w większości konfiguracji sprzętowych. Wysteruje nawet prądożerna kolumny, moc wynikająca z niezaleznych pomiarów Audio to 225 W/ 4 ohm." -
Mam jeszcze dwie propozycje wzmacniaczy
Dual
http://allegro.pl/dual-wzmacniacz-pa-5060-i2772091371.html
i hipnotyczny stary Onkyo
http://allegro.pl/onkyo-integra-m-5060r-du...2785629790.html
Oba potężne i rewelacyjnie brzmiące z czego Dual jest na prawdę rewelacyjny. Niewiele brakło a bym kupił takiego ale nie było akurat na Allegro. -
Jeśli chodzi o CD to jakoś bardziej ciągnie mnie w stronę CD-P 3400. Natomiast wzmacniacz z karaoke też na mnie działa troszkę odpychająco i jakoś ten wygląd też nie zachęca. Nie wiem czy chciałbym na niego patrzeć codziennie a to w sumie też ważna wbrew pozorom rzecz.
Co do wzmacniacza to może jak mi się go uda dopracować to może go pchne dalej. Ma jednak mały minus - troszkę zatarte niektóre napisy na ścianie czołowej. -
Muszę cię zmartwić ale nie przewiduje takiego posunięcia na chwilę obecną. Powiem więcej . Gdy mój syn usłyszał jak to chodzi to musiałem się sprężyć i też mu taki kupić i stoi u niego napędzając Dali 104. Też ładnie to brzmi.
A już jako ciekawostke powiem ,że mam trzeci taki ale jak sie okazało po kupnie, wymaga troszke pracy aby go doprowadzić do stanu 100% -owej sprawności. Póki co leży jako ewentualny dawca części w razie godziny W. I`m crazy
Może się za niego niedługo zabiore.
-
A może coś ze stajni TEAC`a. Ostatnio - będzie już z pół roku - postawiłem na półce dodatkowy zestaw A-X3000 (wzmacniacz) + CD-P3100. W zestawieniu z B&W 683 gra to na prawdę dobrze. Nie wiem czy wszystkie zestawy z tej stajni tak grają ale na pewno są warte uwagi.
W razie zainteresowania służę odsłuchem. Dodam, że zainteresowania muzyczne mamy podobne więc może Ci przypaść ten model do gustu.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 23
Czy kolumny mogły się uszkodzić?
w Akustyka
Napisano