KrólKiczu

Zrób zdjęcie tego suba z tyłu, tz jak masz podłączony i jak ustawione są gałki od głośności i odcięcia.

Z ciekawości zadzwoniłem sobie do firmy fezz audio i dowiedziałem się jak to jest z tym wejściem na końcówkę mocy we wzmacniaczach przez nich oferowanych. Okazuje się, że do każdego wzmacniacza można za 300 ileś zł dokupić odpowiedni moduł. Także bez problemu może służyć taki wzmacniacz jako końcówka mocy do ampli. Jeśli jesteś tym zainteresowany zadzwoń do fezz audio a tam przemiły Pan udzieli Ci wszelkich informacji. Pozdrawiam.

Zrób tak jak sugeruje branża i tak jak zrobiłem ja - wypożycz od nich wzmacniacz i sprawdź jak sprawdza się w Twoim secie. Ja mam co prawda o wiele słabszy amplituner niż Ty (marantz nr 1509), ale po podłączeniu do niego wzmacniacza Cyrus one, który robi za końcówkę mocy jak i samodzielny wzmacniacz, do którego mam podłączony CD jakość dźwięku poprawiła się znacząco. Dlatego namawiam każdego na choćby przetestowanie wzmacniacza w swojej konfiguracji.

Nie wiem jak jest z lampami. Czy potrzebują jakiegoś czasu, żeby zie "wygrzac"? A takie pytanie zupełnie na marginesie - dlaczego lampa?

A czy w amplitunerze masz wlaczany Dolby pro logic, który ze stereo robi Ci 5 kanałów?

Z tą gałka to jest tak, że kiedy będziesz używał wzmacniacza jako końcówki mocy zasilającej fronty w kinie domowym i przekrecisz ją w jedną lub drugą stronę, wtedy zglosnisz albo wyciszysz fronty. Dlatego po kalibracja zglasniasz tylko gałką w amplitunerze AV. Ciekawiej będzie jeśli do wzmacniacza podlaczysz inne źródło i po przelaczeniu na nie zapomnisz zmniejszyć głośności we wzmacniaczu 🙂.

Zapowiada się bardzo ciekawy wątek. Będę śledził z zainteresowaniem .

Mimo wszystko jeśli w grę wchodzi odsłuch stereo zastanowiłbym się nad marantzem. Już najniższy model marantza posiada wyjscie pre out natomiast w denonie uświadczysz je dopiero od modelu 3XXX. Zastanów się dobrze, bo jeśli kiedys zechcesz rozbudować swój system będziesz miał jak znalazł. Zresztą denon w kinie i tak nie jest tak spektakularny jak onkyo czy yamaha więc kupując marantza zamiast denona niewiele stracisz. Proponuje Ci wypożyczyć amplituner, z któregoś z zaprzyjaźnionych salonów i samemu się przekonać. Pozdrawiam.

Miałem niższy model denona (1400h) a teraz mam marantza nr 1509 - i owszem, jest jak pisze kolega wyżej, marantz w muzyce wyprzedza denona. Ale niestety do klasycznego wzmacniacza dużo mu brakuje. Dlatego osobiście uważam, że jeśli już kupować amp AV to z wyjściem pre out, które na przyszłość pozwoli połączenie kina ze wzmacniaczem. A jeśli autor nie potrzebuje amplitunera AV to niech zastanowi się nad wzmacniaczem bądź amplitunerem stereo.

I jak? Odpowiada Ci taka konfiguracja?

To moim zdaniem jeżeli muzyka ma przeważać szedlbym w amplituner stereo. Ta sama funkcjonalność co amp AV a dźwięk sporo lepszy. W mniej więcej tych pieniądzach, które zapłacił byś za denona 2500 masz amplitunery stereo od Yamahy model R N602, onkyo 8250 bądź denona, który wejdzie w lipcu do sprzedaży model dra 800h. Proponuję poczekać na propozycje branży albo jeśli masz taką możliwość udać się na odsłuch 🙂.

Jakie proporcje jeśli chodzi o muzykę i filmy? Może nie potrzebujesz amplitunera AV tylko amplitunera bądź wzmacniacza stereo.

Ja brałbym w ciemno za tak śmieszne pieniądze. Jeżeli masz możliwość ewentualnego zwrotu - przetestuj koniecznie. U mnie za końcówkę mocy do marantza 1509 robi wzmacniacz Cyrus one i zarówno w kinie jak i w stereo nastąpiła bardzo dużo paprawa. Pozdrawiam.

A co ma dominować - filmy czy muzyka? Kupisz amp AV a okaże się, że jednak nie rozbudujesz zestawu o nic ponad dwa głośniki frontowe. Zastanów się czy zestaw 5.1 jest priorytetem czy odsłuch muzyki.

Jeżeli dołożysz 500 złotych możesz kupić wzmacniacz Pioneera a 40 AE, do którego możesz bez problemu podłączyć TV, konsole czy co tam jeszcze zechcesz. Dźwięk na 100% będzie lepszy od tych amplitunerow a na przyszłość, kiedy dozbierasz trochę pieniędzy będziesz mógł go połączyć z jakimś bardziej sensownym ampem AV i rozbudować swój system. Pozdrawiam.

Tak, masz tam kilka wejść cyfrowych. Najlepiej podjedz do jakiegoś salonu ze sprzętem audio i sprzwadź, która opcja jest dla Ciebie lepsza. Albo wypożycz amplituner stereo i amplituner AV do domu . Ale przede wszystki odpowiedz sobie na pytanie w jakim kierunku chcesz iść w budowaniu swojego systemu.

Nie jestem specjalistą ale te moce to można między bajki włożyć . Przy systemie 5.1 i taki nie doświadczysz atmosa. Przede wszystkim amplituner stereo zaoferuje Ci lepszą jakość dzwięku przy odtwarzaniu muzyki, A Yamaha rn 602 też oferuje spotify jak i inne funkcje sieciowe. Zastanów się czy chcesz iść w dobre stereo czy godzić kino i stereo na amplitunerze AV.

A w jakich proporcjach ma to grać ? Jeżeli ma być przewaga muzyki to może zrezygnuj z amplitunera AV a idź w kierunku wzmacniacza bądź amplitunera stereo.

Domyślam się, że pytanie to skierowane było do branży a nie do mnie . Piszę tylko to czego sam doświadczyłem po dorzuceniu wzmacniacza, który pracuje w kinie jako koncówka mocy. Kosnultowałem to z jednym z panów z s4home (bodajże pan Grzegorz). A jak to będzie wyglądało w porównaniu z onkyo to myśle, że tylko bezpośrednie porównanie przez zainteresowaną osobę może dać odpowiedź .

A to już chyba trzeba samemu porównac i spradzic, które rozwiązanie bardziej Ci odpowiada. Ja dokupiłem wzmacniacz stereo (cyrus one) i owszem, w kinie domowym dynamika się poprawila. Niestety nie mam porównania z tym aplitumerem, którego masz Ty, wiec nie potrafię odpowiedzieć jak wypada porównanie systemu opartego o czysty amp onkyo i amp marantza + wzmacniacz.

Po co Ci 5 głośników skoro ma przeważac muzyka. Chcesz wyrzucić 1000 zł w błoto - Twoja sprawa, ale lepiej zastanów się do czego ma Ci służyć ten zestaw i jak ma być to wszystko połączone. Pozdrawiam.

Co znaczy, że "nie nadąża" za akcją - w sensie, ze brakuje Ci dynamiki ? Myslę, że dokupienie wzmacniacza z wejsciem na koncówkę mocy powinno rozwiązać ten problem bez wymiany amplitunera. Ja na Twoim miejscu wypożyczyłbym z s4home marantza pm 8006 (8005 chyba jest juz nie do dostania u nich) i sprawdził czy ta konfiguracja Ci odpowiada. Przy okazji tak jak radzi kolega wypożycz chromecasta i jakis "markowy" strumieniowiec i sprawdz czy czujesz różnice. Zreszta moim skromnym zdanie szkoda wydawać kasy na tak drogi amp jak podawane przez Ciebie onkyo skoro zamierzasz dokupić do tego wzmacniacz, który podłączony do amplitunera i tak podniesie jego walory w kinie domowym . Pozdrawiam.

Przede wszystkim piszesz w dziale stereo o amplitunerach AV. Okresl czy zależy Ci na sprzęcie stereo czy na wielokanalowym.

A czemu chcesz wymienić obecny amplituner? Nie odpowiada Ci granie marantza? Jeżeli w Twoim przypadku przeważa odsłuch stereo osobiście zostałbym przy tym amplitunerze a kupił wyższy model wzmacniacza. Podniesiesz wtedy zarówno jakość stereo jak i kina domowego bez potrzeby ładowania się w wyższe modele ampa. Za ok 4000 możesz kupić wzmacniacz maranca pm 8005, który ma wejście na końcówkę mocy a za oszczedzone pieniądze dokupić do tego strumieniowiec. Oczywiście jeśli odpowiada Ci brzmienie marantza.