Snajk

Witam! Otóż ostatnio naszła mnie pewna kwestia. Maskownice... Czy warto je zakładać? Czy też nie? Co mówi FAQ Ale ostatnio kolega powiedział mi że promienie UV mogą negatywnie wpływać na membrany dlatego powinno się je zakładać. W powyższym tekście nie ma o tym ani słowa. Dlatego pytanie jak to jest w rzeczywistości. Osobiście nie używam maskownic bo kolumny bardziej mi się podobają bez i tyle ... Pozdrawiam! Snajk

Może B&O s45... ja mam jak pisałem s60 i nie narzekam.... podobno s45 też są bardzo fajne.. no i są mniejsze.... Infinity RS 3001 (pisałeś o 4001.. a chyba 3001 są troszkę mniejsze).... Pozdrawiam! Snajk

Witam! Otóż nurtuje mnie taka kwestia. Jak są takie wydania płyt dodawane do Gazet (np: jak to miało miejsce z zespołem Queen) to czy jakość dźwięku na tych płytach jak i samych płyt znacznie odbiega od takich zwykłych wydań? Bo cenowo to nawet kuszące są. No i jak są boxy typu ileś tam płyt w jednym np: http://allegro.pl/item1074096341_pink_floy..._box_od_ss.html to wychodzi około 40zł za płytę (porównując do pojedynczych to wychodzi taniej jeśli weźmie się pod uwagę że to niby vinyl repliki)... No ale w inny zespołach takie boxy wychodzą całkiem tanio... Albo http://allegro.pl/item1085721981_rage_agai...ction_5_cd.html Pozdrawiam! Snajk

Co do B&O http://www.beoworld.org/prod_details.asp?pid=480 Przy okazji na tej stronie poszperasz se o innych modelach ... Ja osobiście mam S60... I nie narzekam ... Ledwo te mi się mieszczą w pokoju bo inaczej mebli nie mogę ustawić ale jest naprawdę fajnie. Jednak na początku odczuwałem braki na dole pasma (wcześniej słuchałem C-V AT8 chyba... czyli dość dużo basu). Teraz już tak nie odczuwam ale inni mogą odczuwać (Zależy od gustu). Ale kolumny sobie chwalę, naprawdę czysty dźwięk. No i za swoje dałem mniej niż ta aukcja którą pokazałeś. I jak patrzę to malutkie, no ale mają dwa woofery. Co do SM-120... Myślałem nad SM jak kupowałem swoje ale ceny trochę odstraszały jak już były ... Jednak z chęcią bym posłuchał gdybym miał okazję bo inne infinity (kolegi Kaczora) mi się podobały ... Wiem że jesteś z Łodzi ale może jakbyś przez przypadek wpadł do W-wy (kilkanaście zł bilet w jedną stronę pociągiem) to zapraszam (pisz na privie). Jak już pisałem byłem w podobnej sytuacji do Ciebie i mógłbyś zobaczyć i posłuchać co można z takim budżetem zdziałać lub mieć jakiś punkt odniesienia. Pozdrawiam! Snajk PS: i taka rada którą sam dostałem na początku audifilskiej przygody i która się sprawdziła... Powoli i spokojnie czyli nie w jeden dzień Rzym zbudowano. Tydzień Cię nie zbawi a może pojawić się lepsza oferta itp... ... Sam zbierałem sprzęt pół roku, minęło szybciej niż myślałem ...

Miałem podobny problem: http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...90&hl=snajk A rozwiązał się on na takim sprzęcie: http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...1236&st=180 na dole strony... Pozdrawiam! Snajk

Dzisiaj dostawa płyt. Całe 6 ... Pierwsze 5 to dyskografia zespołu Haggard (poza jedną koncertówką). Poza tym że miałem dość ostrą przeprawę by je sprowadzić do Polski to się udało i są Co do samego zespołu.Pochodzi z Niemiec, grają Symfoniczny Gothic Metal. Ciekawostka: do 2-iej płyty zespół na stałe miał 21 członków. Potem liczba zmalała do kilkunastu na koncertach i też około 20 przy nagraniach. No i śpiewają w kilku językach .. A ostania płyta to zupełnie inna beczka. Czyli przeskok na inny gatunek muzyczny - Ragga, reggae, danchall itp ... Najgorsze Ragga w Mieście czyli Cinq G - "Juma". (dla fanów polskiego rapu śpiewa w nim Duże Pe) Pozdrawiam! Snajk

7 miesięcy bez kabelka IC ... I to co mówi kolega Kaczor to szczera prawda i warto słuchać jego rad (ja wyszedłem na tym dobrze ). I jeśli Ci się nie spieszy. Zbliżają się wakacje. Łapiesz jakąś robotę na 2-3 dni to można wyciągnąć 100-200zł jednorazowo. To już by starczyło na przedwzmacniacz (dodając to co już masz). A jeśli nie to idziesz na trochę dłużej (nie za długo bo są wakacje) i zbierasz na zestawy proponowane przez kolegę Kaczora. Czyli jakiś wzmacniacz i powoli całą resztę. A kupując sprzęty używane można duuużo zaoszczędzić. (a i tak wydasz więcej niż założyłeś ). A kupując lepsze sprzęty od razu masz furtkę do rozbudowy systemu bez wymiany danego elementu. Pozdrawiam! Snajk

Pierwszy raz skorzystam z tego tematu ale dla mnie okazja wielka Dzisiaj doszła do mnie płyta na którą polowałem od dłuższego czasu. Raczej mało znany muzyk. Bardziej znany z zespołu Czaqu (też mało znany). A chodzi mi o jego solową płytę "Grzegorz Walczak - Godzina Prawdy - 41 minut" Ogólnie tak mało znana płyta że podchodzi pod białego kruka chyba A o płycie. Lekka poezja śpiewana. Bardzo fajne teksty piosenek, nie ma przerostu formy nad treścią ani odwrotnie. Osobiście jeden z moich ulubionych wokalistów i autorów piosenek ... Pozdrawiam! Snajk

U mnie też małe zmiany na lepsze 1- kabelek -> IC Reson DNM solid core. Porównanie do poprzedniej sznurówki (chociaż ten też wygląda jak sznurówka). Nie spodziewałem się AŻ takiej różnicy dźwięku, Byłem bardzo sceptycznie nastawiony do tego że kable mają wpływ na jakość dźwięku. Poprawiła się dynamika, głębia i trochę scena. Mówiąc o AŻ takiej różnicy dźwięku nie mam tu na myśli że jeden kabelek wywrócił system do góry nogami ale postawił kropkę nad "i" . Poprzednio jak patrzę na różnicę to system grał jakby chciał a nie mógł wykorzystać pełnego potencjału. Teraz może nadal nie wykorzystuje 100% ale jest lepiej . 2- Szafka - sama się nie zmieniła ale okazało się że na szerokość na dolną półkę mogą wejść 2 człony systemu obok siebie. Dzięki temu cały system zmieścił się na dolnej półce i całą górną półeczkę mam wolną. Co się przydaje bo o wiele łatwiej postawić laptopa i obejrzeć jakiś film Pozdrawiam! Snajk PS: Podziękowania dla kolegi Zukzukzuk'a który odpowiedział na mój apel w sprawie kabelków ...

Skoro już rozmawiałeś z kolegą Kaczorem to być może sam wspomniał o yamaszce cdx-930... A jeśli nie to ja wspomnę ... o ile yamahy cdx-1xxx są (powinny być) lepsze to jednak do 300zł ich nie znajdziesz ("trochę wątpliwe" - lepsze wyrażenie)... Ja zaś ostatnio kupiłem właśnie cdx-930 i jestem z niego zadowolony. Zapłaciłem jednak 400zł (były tańsze oferty) ale jednak możliwość odsłuchu i przetestowania sprzętu była dla mnie ważniejsza. No i pilocik był w komplecie ... Ogólnie trafiłem na stan jak nówka sztuka (w środku idealnie). A co do samej gry. Poprawiła się scena w stosunku do poprzedniego i lepsza stereofonia. No i co najważniejsze laser jest w bardzo dobrym stanie i czyta wszystko bez zająknięcia. Więc nie żałuję ceny jaką dałem. Chodź jak piszę da się znaleźć taniej tego CDika (np: teraz jest uszkodzony za 200zł). No i zaleta jego jest taka że jest ich więcej niż cdx-1xxx. Więc i łatwiej trafić. Pozdrawiam! Snajk

Zukzukzuk: Niestety, lewej kolumny pomimo szczerych chęci nie umiem przystawić dalej od ściany. Dosłownie mam tam luzy na około 1-2mm ... A jak gra. Po ustawieniu kolumn na standach bas stał się głębszy, bardziej wyrazisty i już go mi nie brakuje ... Wysokie i średnica bardzo fajne . Stereofonia też bardzo dobra... Jednak problemem jest jeszcze scena (ustawienie kolumn) i tu no jeszcze nie wiem jak przemeblować cały pokój by to zmienić ... Może jeszcze spróbuje je wypchnąć do przodu jak radzisz.

Witam! Otóż dokładnie 7 miesięcy temu napisałem pierwszego posta na tym forum w celu pomocy przy wyborze sprzętu. O to ten temat: http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...90&hl=snajk Po tych 7 miesiącach jednak udało mi się zebrać sprzęcik . Może jeszcze nie calusieńki ale już zbliżamy się ku końcówce. Przy pomocy forumowiczów (szczególnie dwóch i tu wielkie podziękowania za pomoc koledze Kaczorowi i koledze Zukzukzukowi) Którzy pomogli mi i radzili co do wyboru sprzętu i w jego kompletowaniu. No ale by nie przedłużać, oto skład zestawu. Wzmak - Yamaha AX-900u CD - Yamaha CDX - 930 Deck - Yamaha K-950 Tuner - Yamaha T-560 Kolumny - Bang&Olufsen S60 Kable - sznurówki (ten element idzie do wymiany w najbliższym czasie ) Kable głośnikowe - Van Den Hul M.C.D 352 Poza kablami jeszcze muszę dociążyć standy gdyż dotarły w dniu dzisiejszym i jeszcze tego nie zrobiłem A oto fotki. Jeszcze kombinuję z ustawieniem kolumn. (Te małe kolumienki SONY nie są podłączone ale może je podłącze by były na biurku kiedy będę pracował) Zdjęcie 1 Zdjęcie 2 Zestaw może nie powala ale jak na pierwszy zestaw biednego studenta to chyba nie tak źle . No i pojawia się mały offtop-prośba. Czy ma ktoś może jakiś ciekawy kabelek IC na sprzedaż (w możliwościach finansowych biednego studenta) lub do wypożyczenia bym mógł go przetestować? Oczywiście też zapraszam na odsłuch i być może doradzenia mi co zmienić w systemie lub co poprawić. Pozdrawiam! Snajk PS: To jeszcze tylko płyty, płyty i płyty

Mój przykład... Też miałem sobie uzbierać zestaw do mp3... i co... dysk przenośny upadł...w raz z nim mp3 poszłoooooo... Przerzucam się na płyty CD (w przyszłości może też i vinyle jak funduszy starczy). I jeśli chodzi o jakość to niebo a ziemia bo sprzęt mam już prawie cały uzbierany . Mimo że na początku nawet przy mp3 było "łoooooł" . To przy CD jest "ŁOOOOOOOOŁ" ... Więc polecam: Zakup dobrego wzmaka i kolumn. A potem odkładanie kasy na płyty (CD/Vinyl) i zakup CDeck lub drapaka (albo to i to).. Pozdrawiam! Snajk PS: Apetyt rośnie w miarę jedzenia... zapamiętaj ...

A może wystarczy tylko przeczyścić. Np: Kontaktem PR (środek do regeneracji potencjometrów). Buteleczka kosztuje kilka zł. Spryskujesz tym potencjometr i machasz nim przez kilka minut by rozprowadzić płyn po całym. Powinien pomóc skoro potencjometry nie są jeszcze w stanie agonii totalnej.

Jeśli chodzi o "fachową neonomenklaturę" to u mnie są dość duże braku bo ja dopiero zaczynam się bawić takim sprzętem. A co do sceny itp nie mogłem za bardzo oceniać tych cerwinów bo jeszcze u mnie nie stały na standach gdyż takowych nie posiadam. A fajny basik to fajny basik ....

AT-8 ... I do 300zł szukaj używek... Nowych przyzwoitych nie kupisz za tę cenę. No i trzeba uzbroić się w cierpliwość (przy okazji można odkładać trochę więcej kasy ) By znaleźć dobre używki.

Używki tych firm da się znaleźć do 200-300zł. Sam ostatnio za 300zł kupiłem B&O . (I też kolega Zukzukzuk mi polecił). Ale Tobie ich nie polecę bo mają brak na dole a jak sam zaznaczyłeś że chcesz mieć fajny basik (nie mówię że te kolumny nie mają wcale ale musiałem go podbić). Dlatego kieruj się w stronę Infinity raczej. Lub może Cervin Vega (przez kilka miesięcy miałem je). I one miały fajny basik. Tyle że te rzadko są na sprzedaż jako używki. Pozdrawiam! Snajk

Ja osobiście używam tych słuchawek: http://allegro.pl/item913109134_sluchawki_...px100_gwar.html Niby 40zł droższe od zakładanego budżetu ale chwalę je sobie bardzo. Jedyny mankament to że trochę słabo wygłuszają. Jednak możliwość ich składania bardzo mi się przydaje gdy muszę je schować np: do plecaka w którym mam pełno książek i nie chcę by się poobijały. W tej samej cenie można już też kupić PX200 ale tych nie słuchałem więc nie wiem jak grają.

Czy to te? (wydają się prawdopodobne) Jakieś WG2. http://obrazki.elektroda.net/93_1216664591.jpg Ktoś wie które to minus a które plus w tych wtyczkach?

Witam! Pytanie jak w temacie. Czyli jak podłączyć kolumny do tego amplitunerka. Czy potrzebuje jakąś wejściówkę czy coś? Bo gołe kable wypadają. Zacisków żadnych nie widzę ani nic. Oto zdjęcie (znalezione w necie) http://www.fi6.pl/skasuj/wzm/DSC00031.JPG No i jak mam prawy/lewy kanał spoko. To jeszcze które wejście to + a które to - ? Pozdrawiam! Snajk

Chciałbym odświeżyć temat gdyż pomimo starań nie mogę niczego podobnego znaleźć w internecie. Rozumiem też że nie każdy z użytkowników jest elektronikiem itp. Ale będę naprawdę wdzięczny za jakieś namiary na elektroników (dobrych, sprawdzonych i godnych zaufania) z Warszawy i okolic. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam!

Witam! Otóż jak nazwa tematu wskazuje mam mały problem ze wzmacniaczem yamahy ax-900u. Objawy: - Ciche szumienie w głośnikach (głównie wysokotonowych) przy maksymalnym wyciszeniu. (słyszalne nawet do około 1m od głośników). - Szumią wszystkie kolumny (i dobre i złe) - Szumią na różnych kablach i na różnych speakerach - Szumią nawet bez źródła (nic nie jest podłączone a i tak szumią) - Jak wezmę funkcję Loudness do - 40db (maksymalne wychylenie) to szumy są mniejsze ale nadal są. - Podłączałem do innych gniazdek w domu i nadal szumi. Odrzucam: - potencjometr - działa bardzo ładnie, żadnych trzasków itp. - końcówki mocy (obie naraz?) - kable i resztę sprzętu (szumi bez źródla sygnału i na wszystkich kablach Potencjalne przyczyny: - kondensatory - niby ładnie wyglądają z zewnątrz ale kto wie? Byłem już z tym u kilku elektroników lecz dziwą się że sprzęt tej klasy tak robi. Ale przyjąć nie chcieli bo wiązało by się to z badaniem ścieżki krok po kroku na co czasu nie mają (bo to pracochłonne). No i wymiary wzmacniacza ich zniechęcają. Ale jakby ktoś miał dobrego elektronika z Warszawy i okolic to za kontakt na PM będę wdzięczny. Czy możecie doradzić jakie mogą przyczyny takiej sytuacji? Czy ktoś może się spotkał z czymś podobnym? Pozdrawiam! Snajk

Nie no.. nie mówimy tu o wydawaniu kilku set zł na gie ... Wiem że 300zł to dużo nie jest, użyłem tej kwoty bo pojawiła się w pierwszym poście. Ale jak będę kupował drapaka to pewnie postaram się uzbierać troszkę więcej niż 300zł (albo zrobię tak jak ze wzmakiem... uzbieram połowę, połowę pożyczę i będę oddawał ciesząc się już ze sprzętu ). Ale to dość odległe plany na przyszłość . A jeszcze wymieniając sprzęt z dolnej półki na wyższy można go sobie zostawić by mieć go np: na działkę jak to miała moja koleżanka . Pozdrawiam! Snajk

Witam! Jeszcze dorzucając 3 gr odnośnie jednej kwestii. Otóż kupno pierwszego sprzętu. Z jednej strony fajnie kupić od razu gramofon za 1000zł i resztę podobnej klasy sprzętu. Ale tu powstaje konflikt. Otóż 1k plnów to dużo kasy szczególnie dla nie zarabiających ludzi. I teraz co jest lepszym wyjściem. Czy zbierać 1000zł na dobry gramofon przez kilka miesięcy i kupić i patrzeć na niego bo nie mamy płyt. Czy kupić za 300zł i móc od razu kupować płyty. A po pewnym czasie kupić ten za 1000zł i mieć od razu co do niego wrzucić. Ob rozwiązania mają swoje wady i zalety. Ja jeszcze nie wiem na które się zdecyduję. Ale dylemat jednak jest. Pozdrawiam! Snajk

Witam! Jako że zauważyłem że pytanie kolegi Sandflyer'a było skierowane do takich ludzi jak ja. Czyli zaczynających od zera ... Krótko o mnie. Jestem b. młody i era winyli mnie ominęła dość szerokim łukiem. Sprzętem audio zacząłem interesować się b. niedawno i jestem w trakcie zbierania zestawu. Gramofonu w nim jeszcze nie ma lecz mówiąc szczerze chciałbym by w przyszłości się w nim znalazł (nie wiem tylko kiedy). Pomijając kwestie dźwięków że vinyl ma podobno lepszy od CD (miałem za małą styczność z winylami by móc porównywać i mówić o jakości wkładek czy jakości płyt ) Jednak jak napisałem chciałbym by gramofonik się znalazł. A oto moje subiektywne argumenty: 1- Magia i klimat winyli - dla mnie młodego człowieka jak i dla innych moich znajomych vinyle mają w sobie coś czego łatwo się opisać nie da. Niedawno podczas jednej z imprez udało nam się odpalić starego drapaka unitry i była zabawa . Słuchając czarnych krążków ma się uczucie niejako podróży w czasie do czasów których nigdy nie mieliśmy okazji poznać. Do czasów kiedy grały nie tyle co świetne zespoły. A zespoły legendarne na których my koncerty nigdy nie pójdziemy (bo np: połowa zespołu już umarła). Do czasów kiedy nie było internetu, komputerów czy komórek .... Jakby brama do innego świata. 2- Mp3 a płyty (i vinylowe i cd) - No cóż... wielu młodych ludzi słucha muzyki w jakości mp3 nawet w domu (ja też taki byłem do niedawnego wypadku ), jest to wygodne bo jednak nie trzeba latać zmieniać, szukać płyt itp. W podróży jednak uważam że jednak mp3 jest dobrym rozwiązaniem. Biorę mały odtwarzacz i słucham ulubionych kawałków. Zachwycać jakości i tak nie będę bo hałas jaki panuje na ulicach i tak połowę zagłusza. No i jeszcze przewaga wydań płytowych nad tymi które można ściągnąć (nawet legalnie) z internetu. Pudełeczko i książeczka. Czasem lepiej czasem gorzej wydane ale jednak coś mam poza muzyką. 3- Kolekcjonerstwo - Jest kilka edycji limitowanych vinyli które po prostu chciałbym mieć dla samej świadomości posiadania. A jeśli muzykę traktuję jako hobby to w sumie i cała otoczka powinna mi sprawiać przyjemność i jeśli mogę odpalić nawet trzeszczącą płytę vinylową której szukanie zajęło mi pół roku a nową cd które kupienie zajęło mi 15 min w internecie i czekanie 2-3 dni na przesyłkę to chyba wybiorę vinyla bo poza samą muzyka będzie przypominał mi o trudzie ale i o większej satysfakcji jaką włożyłem by zdobyć tę płytę. No się rozpisałem ... Pozdrawiam! Snajk