Jacob_sSs

Mógłbym wypożyczyć oba i kupić któryś z nich, czy to nie ma za bardzo sensu? I jeszcze jedno.. Czy to ok, jeśli jeden kabel ma 1metr, a drugi 3,5?

A więc... po dłuższym czasie zamówiłem w końcu kolumny Wharfedale diamond 8.4 od Pumpurka. nie odsłuchiwałem ich, ale ile można. Właściciel komisu mam wywalone na klienta, ktoś inny widać, że próbował mnie oszukać... Dlatego zamówiłem z pewnego źródła, żeby mieć spokój. Jak za 1,5 tygodnia wrócę z wyjazdu, to co nieco napiszę Jeszcze tylko jedna sprawa. Zamówię jeszcze sobie chromecasta, żeby wygodnie nadawać dźwięk. Na razie CDka sobie odpuszczę. Brakuje mi do zestawu tylko kabli głośnikowych. Tutaj nie wiem co mam kupić i ile wydać. Jakieś sugestie?

Dzięki za linka. Odsłuchami nic nie stracę przecież, ale jakby co to magnatów już jedynych monitorów słuchałem ? tamte sonobulle miały za dużo wysokich i bardzo płytki bas.

Z tego co widzę, to są to fronty od kina i na dodatek male monitory i trzeba standy załatwić. Jak będę miał go jak przesłuchać, to przeslucham. Myslisz, że jest sens? Może jeszcze jakieś propozycje to tego Cambrigdea? Najlepiej to małe podłogówki

Czy naprawdę nikt oprócz Endera nic już nie ma do zaproponowania? Mój pokój ma 14mkw a budżet trochę zwiększyłem. Na glosniki+odtwarzacz+kable mam do wydania 850zł.

Na razie przyszedł do mnie Cambridge Audio A1 V3 i nadal szukam do niego kolumn. Dla osobe którym nie chce się czytać tego wątku w skrócie moje preferencje. Opis pokoju jest na poczatku posta. Na kolumny chciałbym wydać do 700zł. Musze jeszcze kupic kable i odtwarzacz cd, więc z tym wszystkim moze byc trochę powyżej 850.. Muzyka jakiej słucham to metal/rock/progressive. Przede wszystkim zalezy mi na zrównoważonej charakterystyce. Nic ma sie nie wyróżniać, a juz na pewno nie wysokie tony. Fajnie jakby dźwięk nie zamulał. Bas sensownie niski. Wszystko musi mieć masę i energię, jak to w takiej muzyce(środek nie może być oddalony.) Wolałbym dźwięk ciepły i przyjemny niż bardzo jasny i szczegółowy. Dzięki wielkie, pozdrawiam

Chciałbym mieć tyle płyt, żeby mieć problem z porządkiem? Może kiedyś... Ja uważam, że mało ludzi wybiera CD tylko dlatego, że jest lepsza jakość. To jest jak widać kwestia sporna. Chyba jednak przeważa satysfakcja z kupienia, posiadania i korzystanie ze starego tradycyjnego sposobu na słuchanie muzyki. Z resztą to zależy od tego, czy ktoś jest w stanie wydać sporo kasy, żeby czerpać przyjemność nie z samego dźwięku ?

Sam ci dobrze nie doradzę, ale wypadałoby do czego planujesz ich używać. Muzyka, filmy, gry? Bedziesz siedział tuż przy nich, przy biurku, czy siadał gdzieś dalej na czas sluchania?

Na początek spróbuje wynegocjować phonary laser 250, ale jak się nie uda, to nie biorę ich. W miedzyczasie myślałem trochę o innych opcjach. Jakie macie odczucia do Grundig boxów, missionów, tannoyów. Jest ich trochę na rynku. Nie mam samochodu, więc nie pojadę sobie nie wiadomo gdzie po kolumny... Zależy mi na odsłuchu jednak. Ew. Mógłbym odsłuchać korzystając z czyjejś uprzejmości, żeby potem zamówić od kogoś, kto mieszka daleko.

Mam komputer nie taki stary i przed chwilą przegrałem jedną płytę Ashampo burnerem 20. Wszystko bardzo w porządku i chyba póki co zrobie sobie troche kopii, bo kupowanie teraz oryginałów wyszłoby drożej niż cały sprzęt. Dzięki ? Może się ktoś wypowiedzieć do co interfejsu audio Focusrite Scarlett solo? Nie mam jeszcze zestawu, na ktorym moglbym porównać jakość, więc może wy coś wiecie o tym. Jest stworzony do nagrywania, ale może dźwięk też wypuszcza niezły.

Na pewno nie planuję miec daca. Komputera nie mam w pokoju, a z takich sprzętów to mam Focusrite scarlett solo. Porownywal ktoś kiedyś jakość? Ale i tak, to stoi przy komputerze w innym pokoju i ma troche inny główny cel. Sprzetu jeszcze nie ma. Planowałem słuchać z cd oraz z telefonu przez aux, ale sam aux nawet z flackami strasznie spłaszcza (próbowałem z bardzo dobrymi plikami. Co prawda na czyimś sprzęcie, ale i tak jest różnica). Mam program ashampo burner. Czy zwykłe tanie cd z paczki po 50 jest w stanie grać z taką jakością co oryginalna płyta? (Nie chodzi mi o jakieś analogi, czy sacd) edit. Mam też na telefonie trochę muzyki dobrej jakości i myślałem o zgraniu. Bo flacki bez daca chyba mijają się z celem.

Dobry wieczór wszystkim, nie wiedziałem w ogóle gdzie napisać twn post ?Ostatnio składam sobie sprzęt grający. Nie jest to hi-fi i akustyka też taka nie jest, więc NAJWYŻSZA jakość może mi nie potrzebna. Jednak sluchanie z Auxa przez telefon zdecydowanie odstaje od płyty cd. W związku z tym mam takie przemyślenia, żeby pozgrywać sobie parę płyt od znajomych na nagrywalne cd, póki nie uzupełnię sobie systematycznie biblioteczki. Czy robiliście kiedyś coś takiego? Występuje jakaś utrata jakości w porównaniu z oryginalną płytą? Czy w domowych warunkach ma to jakiś sens używając darmowych programów, zwykłych nagrywalnych cd oraz komputerowej stacji dysków? Dziękuję i pozdrawiam

Dopytam. Czekam, aż mi napisze cenę po zniżce i jakieś szczegóły. Nie wiem w ogóle, czy warto...

Podstawkowe- revox br4308 Wzmacniacz- sharp optonica sm5200 "Jest to starszy zestaw ale z wysokiej półki. (...)" Dostałem propozycję takiego zestawu. Miałbym obniżkę trochę, tylko się zastanawiam, czy jest sens wychodzić z budżetu dla tych kolumn... Co myślicie? I jak to może grac, ktoś mógłby stwierdzić? PS akurat tani wzmancniacz może być dla mnie fajną opcją, bo jak kiedyś będę mógł coś dodać to kupię sam wzmacniacz, a kolumny już byłyby z tych "droższych". Można te kolumny wjakikolwoel sposób porownac do grundigów8500? Czy to zupełnie inna gra...

Napiszę do niego. Myślisz o tym, żeby mu zaufać i kupić sprzęt, który mi złoży, czy zakładasz, że mam od niego "wypożyczać" na testy? Rzućcie prosze okiem na olxa w okolicach łodzi. Może traficie na coś, co może mi się spodobać i jest blisko. Dużo ofert nie ma z hasłem kolumny i ceną do np.1000zł ? PS ahaa to jest ten Pumpurek.

Hmm. Szkoda, że trzeba dopłacać za taką pewność... to tak może w takim razie zrobię. Myślisz o jakich komisach? Koniecznie w okolicach, czy może z przesyłką z daleka? Żeby ceny dostawy przypadkiem nie były gigantyczne. Macie do polecenia jakieś komisy, albo może zaufanych allegrowiczów? Jakieś komentarze i kolejne propozycje mile widziane.

Phonary są ok, tylko wzmacniacz trzeba dobrze dobrać. Chciałbym jeszcze zobaczyć jak zabrzmi większy głośnik, bo lubię trochę wiecej ciepła w dźwięku, ale phonary są ok, tym bardziej jak będzie jakaś fajna oferta to chwytam ? obawiam się tylko o jeden glosnik basowy( z tych starszych modeli) czy może nie brakować tego ciepła i basu? Budżet... Może 900, ale nie więcej za bardzo, bo jeszcze odtwarzacz CD. No chyba, że będzie razem ze wzmacniaczem. Z budżetem ciężko, bo nie mam tyle w tym momencie, a z rodzicami jest bój, bo nie rozumieją po co wydawać tyle na głośniki... to kwestia gadki z nimi, bo jak będzie super oferta czegoś dobrego, to myślę, że bede w stanie ich namówić, czy chociaż pożyczyć.

Cześć. Dzisiaj odwiedziłem Q21 w Pabianicach i ogólnie polecam, bo podchodzą do sprawy fachowo. Moim celem były phonary Veritasy. Pomieszczenie wygluszone bardzo sensownie i nie doświadczyłem żadnych zniekształceń z tego powodu. Rozmiar to może coś ok 18mkw. Najpierw napiszę o źródle dźwięku. Na CD była lepsza scena i faktycznie można było wyczuć skąd gra instrument. Było realistycznie, dynamicznie i głęboko. Po przerzuceniu na Auxa wszystko drastycznie spłyciało. Nie jestem na tyle audiofilem, by mi to ogromnie przeszkadzało, ale dźwięk bardzo tracił. Czy tak musi być, mimo Flacków na telefonie? Jak mialbym kupować dsykografię której slucham, to musiałbym zapłacić wiecej niż za sestaw grający... Phonar Veritas style P2 + odtwarzacz cd Onyko-7030 + NAD C316BEE Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to jakość wysokich tonów. Były bardzo szczegółowe, ale nie ostre. Mimo to dla mnie były męczące, jednak (chyba) dzięki nim scena była świetnie rozmieszczona. Zmiany energii w utworach robiły genialne wrażenie. Średnie tony (też te wchodzące w bas) grały bardzo detalicznie, lecz brakowało im energii. Bardzo mi ich brakowało, tym bardziej, że wysokie dość mocno dawały się we znaki. Bas także dynamiczne. Schodzily bardzo nisko i aż byłem w szoku. Miałem wrażenie, że czasem się gubiły, zwłaszcza, gdy wkraczało więcej przesteru, czy instrumentów(ale co do tego było mi na prawdę ciężko coś stwierdzić...) jakby było go minimalnie więcej to nie byłoby źle, ale nie narzekam. W tym zestawie czuć było niesamowitą dla mnie przestrzeń. Oceniając po kolei instrumenty w większości wypadły świetnie(zwłaszcza pianino i perkusja wpadły mi w ucho), jednak były ogromne braki gitar rytmicznych (zwłaszcza w thrashowych brzmieniach), a także gitry nieelektrycznie brzmiały trochę sztucznie. Ogólnie rzecz biorąc, brakowało mi ciepła i masy w dźwięku. Na dłuższą metę byłoby to troszeczkę męczące tym bardziej, że miałem wrażenie, że wszystko grało niespójnie (zwłaszcza w okolicach wyższego basu). Potem połączyliśmy Cambridge Audio CX A60. Od razu można było poczuć równowagę z brzmienia, nic się nie gubiło. Pogorszeniu uległa dynamika i straciliśmy nieco szczegółów, ale jakoś mi to nie przeszkadzało (oczywiście bez drastycznych strat). Bas stał się dobrze kontrolowany, nawet przy natłoku dźwięków. Środek miodzio. Wreszcie gitary rytmiczne grały z mocą i czuć było ogólnie energię. Być może dźwięk nie stał się bardziej realistyczny, bo stracił trochę góry i detali, ale dla mnie brzmiał dużo lepiej. Smyczki, dęte też brzmiały przyjemniej. Jakości trochę straciły solówki, efekty elektroniczne oraz wokale (chóry też). W nich artykulacja nie brzmiała tak dokładnie, ale absolutnie nie czułem dużych braków. Szczerze mówiąc, to z Cambridgem słuchało mi się o niebo lepiej i dźwięk nie był męczący. Jak widzę hiperdetaliczność nie odgrywa dla mnie najwiekszej roli, tym bardziej, że nieczęsto słucham muzyki jako jedynej rzeczy, którą robię w danej chwili, więc szczególiki i tak czesto pomijam. Dźwięk może być też dla mnie troszkę zmiękczony, ale musi mieć energię w środku.

Pytanie do wszystkich, ale głównie do 1Ender. W czwartek idę na odsłuch tych P2, ale mam kilka wzmaków do wyboru. Nie chcę czterech, bo w 2 godziny nie zdążę się do żadnego przyłożyć porządnie. Rozważałem np coś od NADa, Cyrusa, Audiolaba lub Cambridga. I nie wiem na które się zdecydować. Sam pan przy telefonie stwierdził, że słuchanie 4 tylko mi pomiesza, ale już sam nie wiem.

Posłucham veritasów w czwartek i powiem. Szkoda, że nie słuchałem dłużej grundigów... teraz nie jestem już pewien co do szczegółów, tylko ogólnie, że mi się podobały i że bas był genialny. Dzisiaj zobaczyłem też jak środek jest dla mnie ważny, ale też, że głęboki bas ma ogromne znaczenie. Może jakby do takich uniwersalnych glosników (jak phonary?) dać jakiś basowy wzmacniacz, to zagra jak chcę ? Jak to jest z objętością w stosunku do basu? Myślicie, że np. 16cm może konkurować w ogóle z 24? Chodzi i o dynamikę, głębię i zejście. A może takim phonarom będzie bliżej do tych Magnatów niż do Grundigów jeśli chodzi o bas... Teraz już myślę, że może kosztem basu i średnicy mogę poświęcić troch jakość góry.

Byłem dzisiaj odsłuchać Magnaty. Pokój w piwnicy, minimalnie mniejszy od mojego, lecz z kanapą i wieloma szafkami, sam w sobie myślę, że akustycznie dostateczny. Problem był w tym, że monitorów pan słuchał ustawionych na innych kolumnach i to paręnaście cm od rogów. Zniekształcenia od tego były wyraźnie slyszalne, ale mimo to postaram się napisać co nieco o wrażeniach. Nie znam się na recenzowaniu ii nie mam duzego doświadczenia, więc czasem mogę coś niezbyt precyzyjnie przedstawić. Magnat Sonobull 21(wszystko oryginalne, stan perfekcyjny) + odtwarzacz cd elta(stary, tani, kiepski, ale innego nie było) + Denon PMA 717 Słuchając tego na początku stwierdzilem, że nie ma szału, ale jak za tą cenę grają na prawdę w porządku. Wysokie tony były bardzo wyraźne i wyróżniały się, co mi nie do końca pasuje. Bas bez szału jesli chodzi o głębię i dynamikę, ale za mało go nie było. Środki dla mnie najgorszej, bo w tyle takie niezbyt pełne i się zlewały. Słuchając metalu z płyty dobrej jakości głębia i scena była dla mnie do zaakceptowania, lecz gdy zmieniłem na telefon (z flackami) od razu zrobiło się pusto... Czy korzystając z auxa i telefonu jesteśmy skazani na coś takiego? ? Później przerzuciliśmy się na Yamahę CR-420 i dźwięk poprawil się. Niestety nie zanotowałem zmian. Na pewno dźwięk bardziej mi się podobał. Był trochę bardziej szczegółowy i wysokie tak nie kuły, środki nieco zyskały. Do tej yamahy miał pan podpięte też Grundigi box 8500 i wtedy dopiero zobaczyłem dokładnie wszystkie wady magnatów. To na nich stały magnaty(głowe mialem na wysokości pomiędzy dwoma kolumnami) Tutaj też nie zanotowałem, więc nie opiszę tego tak dokladnie, z resztą sluchalem tego ze 2 minuty, bo nie były na sprzedaż. Dźwięk nabrał detali. Góry były przyjemniejsze, a środki bardzo w porządku. Wszystko nabrało masy i było pełniejsze. Bas był dużo głębszy i schodził masakrycznie niżej, ale nie stracił dynamiki. Brzmiało to dla mnie genialnie (jak na moje zerowe doświadczenie w kolumnach i w porównaniu z magnatami) Niestety nie słuchałem ich długo. A więc na teraz to wszystko, w czwartek opowiem jak te Phonary. Ten pan ma na sprzedaż te magnaty oraz wszystkie wzmaki (jednego nie posluchalem): Denon PMA717 + tuner-280zł; Yamaha CR420-350zł; Yamaha R3-120zł. Uważacie, ze cena za tą YamahęCR jest w porządku? Gra fajnie, ma w sobie tuner, jest pięknie i solidnie wykonana (ale to najmniej ważne ?) A co z tymi źródłami dźwięku o których pisalem? Czy używając auxa jestem skazany na płyciznę?

Dzięki. Spróbuje pokombinować coś w tym stylu. Jutro słucham tych magnatów. W tym tygodniu postaram się przesłuchać versatisy.

T Z6. Dzięki za ofertę, ale zrobiłeś tu niezły off... Poprobuję. We wtorek idę słuchać magnatów, to powiem jak oceniam dźwięk, wtedy może bedziecie w stanie więcej doradzić. Jak Pumpurek jest z Łodzi, to świetnie! Zaczynam się przekonywać do zamówienia tych z Niemiec, ale jeszcze zobaczę. Jeśli już to muszę zaufać Tobie na słowo 1Ender ?

Czyli tak. Czytałem, że powinno sie też zachować symetrię względem scian, żeby były takie same odbicia, ale u mnie biurko stoi z boku i trzeba z czegoś zrezygnować. No ok. A standów nie można za bardzo zrobić samemu? Jakby zespawać co nieco, to byłyby porządne chyba... (budżet, budżet, budżet) Jak będziesz coś rysował, to chciałbym też żyć jakos w tym pokoju, więc proszę nie rysuj zadnych labiryntów ? PS Jak już ten phonar laser, to myślisz że ktore z wymienionych tu wzmacniaczy będą z nim najlepiej działać? Yamaha, Denon, czy Cambridge?

Już jestem po paru linkach o akustyce ? Myślałem, że ktoś z doświadczeniem potrafiłby z marszu coś powiedzieć o tych ustawieniach. Np. w pierwszym obawiam się zaburzenia scen i stereofonii, co jest ważne w PROGu. Albo zastanawiam się czy lepiej ustawić kolumny przy jednej ścianie i być dalej od jednego głośnika(zdj. 1 i 2), czy ustawić je kompletnie niesymetrycznie(zdj.3 i 4). Od tego w ogromnej mierze zależy, czy mam mieć podstawkowe, czy podłogowe.