jaknb

Tak, wiem. Dlatego też wykorzystuję wyjście preamp z Cambridge'a CXA80 i jego kość Wolfsona jako DAC. Wiim Ultra (źródło) -> CXA80 (dac, preamp) -> Apollon (końcówka mocy) Lepiej, ale nadal trochę sucho.

Dzięki za odpwiedź, Radziu. U mnie Apollon został. Już go miałem szykować do wysyłki, ale wziąłem go do ręki i nie mogłem tego zrobić. To świetne urządzenie i chcę zawalczyć o jego dopasowanie do systemu. Być może też po prostu zbuduję na nim drugi system, bo naprawdę uwielbiam połączenia Cambridge+Elac Carina. To nie jest audiofilskie granie - jest ciemno, oleiście i słodko. Jest magicznie i nie chcę tego tracić. Ale wracając do Apollona, to wymieniłem dzisiaj opampy na Sonic Imagery 994. Muszą się jeszcze wygrzać, więc póki co nie feruję wyroku. Poluję też aktualnie na jakiś fajny, analogowo brzmiący DAC i pre, bo WiiM Ultra to jednak nie ta klasa, co Apollon. Myślę o klonie JC2 https://www.audiophonics.fr/en/preamplifiers-volume-controllers/audiophonics-jc2-fet-preamplifier-volume-control-source-selection-4x-rca-p-14774.html

O, nie wiedziałem, że tak to działa. Przydatna informacja! Jedyne co bym zmienił dla lepszej czytelności, to poprawił drugą grafikę ukazującą pokój. Punkt odsłuchowy mógłby mieć jakąś ikonkę słuchawek dla odróżnienia go od pozycji suba. Te z kolei mogłyby mieć jakieś skorelowanie kolorystyczne z krzywymi z pierwszego wykresu. A, no i podpisanie pozycji losowej, bo jako jedyny punkt w przestrzeni nie jest podpisany. EDIT: Nasuwa mi się też naturalnie pytanie: Czy w takim razie optymalnym miejscem dla suba jest centralny środek pokoju? Oczywiście jest to bardzo niepraktyczne mieć suba na podeście w środku pomieszczenia. Pytanie czysto teoretyczne

@radziulek85 a jak Ci się Apollon zgrywa z Diamondami? One są gdzieś na moim celowniku od dawna. Wiem, że u Ciebie jest jeszcze Gustard po drodze. To spora zmiana względem DACa w WiiMie?

Ok, to mnie uspokoiłeś, dzięki Generalnie już napisałem Tiborowi, że zwracam wzmacniacz. Nie czuję się jednak z tym dobrze. Mam wrażenie, że nie wykorzystałem jego potencjału. Kusi stworzenie drugiego systemu na nim, ale właśnie obawiam się tego, co pisałeś: Mogę odzyskać 6k i wrócić do Cambridge’a, którego lubię ALBO pakować więcej kasy z nadzieją, że uda się zbudować coś lepszego. Jedno jest pewne. Ciekawie jest w audio świecie. Nic nie jest oczywiste

To ciekawe spostrzeżenie. Mój był ciepły podczas działania. Nie gorący, ale na pewno ciepły. Może mam jakąś wadliwą sztukę?

Mój problem z tym wzmacniaczem świetnie opisał Andrew Robinson w swojej recenzji NADa M33, który jak wiadomo też jest na modułach Purifi Eigentakt: źródło: https://www.therobinsonbrand.com/journal/nad-m33-review Ten wzmacniacz jest tak perfekcyjny, że aż bez życia. Ciężko mi właśnie było złapać emocjonalne połączenie z muzyką.

Zgadzam się, że ten układ w tej cenie jest wybitny... jeśli szuka się neutralnego dźwięku. Ja chyba po prostu odkryłem, że akurat do salonu nie chcę prawdy w muzyce. Chcę ciepła, organiczności i koloru.

Mam wzmacniacz od 3 lipca. Przyszedł dobrze zapakowany, choć dość skromnie. Brak kabla zasilającego ani choćby szczątkowej instrukcji. Mój tor: WiiM Ultra -> Apollon -> Elac Carina FS 247.4 W tym maluchu drzemie ogromna moc. Nie wiedziałem, że moje Elaki w salonie mogą tak zagrać. Bas jest trzymany "za mordę". Granie bardzo czyste, dynamiczne, trochę studyjne. W porównaniu z Cambridge CXA80 przysłowiowy kocyk został zdjęty. Czy jednak mi się to podoba? Tu pojawia się problem. Mam już drugi system z monitorkami bliskiego pola i chyba nie potrzebuję, żeby ten w salonie grał również bez podkolorowań. Lubiłem połączenie Elaków z Cambridge za to, że grało w zrelaksowany, wybaczający sposób. Elaki z Apollonem z kolei grają bardzo angażująco. To faktycznie "drut ze wzmocnieniem", gdzie warto zainwestować w lepszy tor albo puścić pliki lepszej jakości. No właśnie – tor. Próbowałem trochę wygładzić to brzmienie. Najpierw dołożyłem po drodze tani chiński preamp lampowy Fosi P3. Może trochę pomogło, ale ostatecznie poszedł w odstawkę, bo nadal Apollon robił swoje. Potem wstawiłem FiiO K11 R2R w trybie NOS. Faktycznie usłyszałem różnicę DACa – coś, czego na Cambridge'u bym nie usłyszał. Barwa była trochę przyjemniejsza, ale momentami pojawiała się dziwna szorstkość. Chyba jednak trzeba trochę więcej zapłacić za dobre R2R. FiiO poszło w odstawkę. Na koniec wymieniłem stockowe op-ampy OPA1656 na Muzg Audio. Bas się trochę poluzował, wokale są przyjemniejsze, ale nadal Apollon z Elakami gra dla mnie zbyt "prosto w twarz". Tibor z Apollona napisał mi, że lepiej dać Sonic Imagery 994 (jego ulubione) lub Sparkos SS2590 (tu uważa, że to już zbyt podkolorowane, "lampowe" brzmienie). Dziś muszę zdecydować, czy chcę go zwrócić. Z jednej strony chcę. Z drugiej – szkoda mi Apollona, to mały butik; robią super robotę i nie chcę ich za to karać. Kusi też, żeby zostawić ampa, pochodzić po salonach audio i poszukać mu lepszego towarzystwa. Może po prostu Cariny wyjątkowo do niego nie pasują.

W sumie to podłączam się pod pytanie. Jaka wełna mineralna dostępna na polskim rynku jest najlepsza do absorberów szerokopasmowych? Czy ta sama nada się równie dobrze do budowy grubych "chunky" bass trapów? @Marek333 wydaje mi się jednak, że panel 10cm nic a nic nie pomoże z sub basem czy w ogóle poniżej 100 Hz. Nie ma się co łudzić.

Zainspirowałem się @Top Hi-Fi & Video Design a kiedy będą te nowe Isoacoustics Gaia Neo?

Ech, to tego się obawiałem. Z tak dużą ingerencją w pomieszczenie na razie się wstrzymam do najbliższego remontu. Wtedy postaram się podziałać. Z ciekawości jednak spróbowałbym z dwoma CBT i zmierzyć na ile jest popraw. Mega Acoustic mi wypożyczy za kaucją? (pytam tu, bo mają urlop)

@Bartek Chojnacki robię sobie stanowisko DJskie w pomieszczeniu 3.97m (długość) x 2.28m (szerokość) x 3.17m (wysokość). Problemem jest wysokość pomieszczenia i mój wzrost. Mam uszy i monitorki studyjne na wysokości ok. 1.55m, więc niemal idealnie na środku modu sufit-podłoga 54Hz. Skutkuje to dołkiem na tej częstotliwości, co nie jest optymalne dla muzyki klubowej. Co począć? Typowe szerokopasmowe bass trapy raczej nic nie dadzą, ale przypomniało mi się, że przecież jest strojony CBT! Co prawda na 50Hz, ale to blisko 54Hz. Warto przetestować dwa takie? Pomieszczenie jest małe, więc może zysk będzie duży. Wtedy lepiej ustawić je "na stojąco" czy położyć płasko na ziemi w rogach podłoga-ściana boczna?

Kolumny zdecydowanie

I to mi się podoba. O to chodzi. Ciekawe jakbyś dał po jednym takim kablu na plusa i po jednym na minusa. Będzie konstrukcja symetrycznie asymetryczna. Potem je skręcić ze sobą, do termokurczki, do oplotu i można sprzedawać za 3000 PLN.

Zamawiając z Apollona trzeba się na pewno uzbroić w cierpliwość. Moje zamówienie złożyłem i opłaciłem 26. maja. Nadal go nie otrzymałem, a na stronie ma status "Processing". Kontaktowałem się oczywiście przez czat na stronie z obsługą sklepu i niby do końca tygodnia mają wysłać. Zobaczymy

@Bartek Chojnacki, ten film będzie jakoś dostępny publicznie?

Mnie ciekawią takie kwestie: 1. Odsuwanie ustrojów (czy to absorberów na pierwszych odbiciach, czy to bass trapów w rogach) od ścian w celu poprawy pochłaniania przez nie nich niskich częstotliwości. Ta rada non stop przewija się w materiałach wideo na Youtubie, a wydaje mi się, że to nie zawsze tak po prostu działa. 2. Mówi się, by pułapki basowe umieszczać w punktach wzbudzania modów. Choć kalkulatory potrafią wskazać takie punkty dla modelowego prostopadłościannego pomieszczenia, to jednak w rzeczywistości często wypadają w innych punktach. Jak je najprościej namierzyć? Puścić różowy szum i chodzić po pomieszczeniu z mikrofonem na wysięgniku, odczytując jaka jest odpowiedź częstotliwościowa? Potrafię zrobić pomiar pojedynczego punktu odsłuchowego w REW, ale nie wiem jak “zmapować” pomieszczenie i w miarę łatwo znaleźć punkty wzbudzania modów. Jest na to jakiś prosty patent? 3. Na ile pomaga lub przeszkadza dołożenie dedykowanego subwoofera? Gdzie go umieścić? Lepiej dwa?

Ma ktoś doświadczenie z podkładkami pod głośniki z Sylomeru? Wie ktoś gdzie to dostać w Polsce? Rozwiązanie wydaje się być bardzo tanie, więc nie zaszkodzi dać szansę. Tutaj facet w Niemczech docina i sprzedaje. Niestety wysyłka do Polski droga. Kiedyś było dostępne na polskim Amazonie, ale obecnie brak.

Dzięki za wyczerpujące wyjaśnienie. To ma sens!

Te pułapki wydaje się niestety, że nadal nie działają. 40 dB to szum w domu, więc tutaj jedyna różnica jaką widzimy to błąd pomiarowy. Polecam zrobić pomiary jeszcze raz i głośniej (>80 dB), a potem pokazać wykresy samego SPL dla porównania

@Bartek Chojnacki oglądam nowy filmik od Warp Academy dot. obsługi REW: On tam mówi, że robiąc pomiary niskich częstotliwości, to daje się w pomiarze output na oba głośniki [L+R]. Czy to jest poprawne podejście? Czy może lepiej zrobić osobno pomiar [L] i osobno [R], a może w ogóle wszystkie trzy opcje [L], [R], [L+R]?

A to ja mam inne podejście. Specjalnie kupiłem WiiMa, który ma trigger out, żeby wzmacniacz mi się sam włączał (okazało się jednak, że CXA80 nie ma trigger in...). Od mojego ostatniego postu jednak policzyłem sobie wszystko i na razie rezygnuję z tego pasywnego PRE jako limitera. To faktycznie może negatywnie wpłynąć na jakość dźwięku przez zmianę impedancji. Ustawię na Apollonie najniższy gain 12db i to powinno wystarczyć, żeby ograniczyć maksymalną głośność. Jeśli nie, to zmienię w WiiMie poziom Line Out na RCA z 2 Vrms na 1 Vrms i to już na pewno pomoże. BTW @ponczol @maskun @radziulek85, widzieliście, że Purifi robi też drivery głośników? Tutaj więcej info, a także pierwsze produkty z nimi https://radiantacoustics.com/pages/deep-dive. Wygląda znów jak coś przełomowego w branży. Patrzcie to zawieszenie woofera: Swoje kosztują te Radianty, ale pewnie idealnie się zgrywają z Eigentaktami

EDIT: Znalazłem jeszcze takiego malucha jako preamp z regulacją głośności. Dodatkowo zamienia RCA z WiiMa na XLR w Apollonie: https://www.amazon.pl/Nobsound-Balanced-Pre-Amplifier-Controller-Speakers/dp/B07DJ9LMPH Nie wiem tylko czy wart polecenia, ale wydaje się fajny.

Czuję, że będzie dobrze. Moja jedyna obawa aktualnie, to że kiedyś WiiM mi puści za mocny sygnał na Apollona i nie dość, że rozwalę kolumny, to jeszcze co gorsza ogłuchnę. Oczywiście, wiem że w apce WiiMa można ustawić globalny limit głośności, ale to soft i temu nie ufam. Jest też czarny scenariusz w mojej głowie, że jakiś szkodnik może mi się włamać do sieci wifi, zdjąć limiter i też puścić coś na pełną p*zdę. Usieciowienie sprzętu to duża wygoda, ale też niestety więcej niebezpieczeństw. Chcę spać spokojnie i chyba dołożę między WiiMem a Apollonem taki pasywny preamp z potencjometrem Alpsa https://www.audiophonics.fr/en/preamplifiers-volume-controllers/passive-rca-preamplifier-analog-volume-control-alps-rk27-p-14295.html. Ustawię na nim bezpieczną maksymalną głośność i schowam w szafie, bo brzydki. Co myślicie?