Skocz do zawartości

Mikelas76

Uczestnik
  • Zawartość

    951
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Mikelas76

  1. Jestem na 99,999% pewien że NIE. Ale tak jest, możesz mi wierzyć. Zwykle pecetowego kable są najrówniejsze wg mnie. Tylko że są także nijakie, bez głębi i bez blasku. Ale są równe. Jak się wie, co chce się uzyskać to odpowiednimi kablami zasilającymi w jakimś tam małym stopniu można poprawić co przeszkadza. Taka zabawa na koniec jak wszystko w miarę poukładane.
  2. Uznaje to za żart. A swoją drogą miales kiedys na testy oyaide tunami v1 czy V2? Jeśli nie to polecam spróbować, jedne z lepszych kabli za te pieniądze. Furutechy są przereklamowane. Jeszcze fajny jest oyaide black mamba.
  3. Jacku, gdy miałem inny wzmak to glebia zaczynała się za kolumnami i wchodziła w pokoj sasiada. Było to płytsze zjawisko. Teraz u mnie glebia rozpoczyna się na linii kolumn i "wchodzi głębiej" do pokoju sasiada. Tak mam teraz na preampie WBA i jednym oyaide. Natomiast, na preampie WBA i dwóch oyaide glebia przesunęła się powiedzmy z linii kolumn (które są 120cm od sciany), bliżej sciany i wchodzi to jeszcze bardziej w pokoj sasiada. To jest ta sama glebia tyle że odjechała od słuchacza. To powoduje że dzwieki które slyszalem dosłownie po lewej i prawej stronie głowy odsunely się w stronę sciany. Dźwięk przestaje otaczać a jest przed słuchaczem. To byl powód sprzedaży drugiego oyaide. Wiem że masz dwa takie kable i u Ciebie gra to fajnie. No u mnie się nie sprawdzilo.
  4. Nie no, granie w głąb jest świetne, ja na preampie WBA Blazebird mam wlasnie duża głębie. Od linii kolumn aż do "pokoju sasiada". Mi jednak chodziło o to ze cała scena się "przesuwa" w tył. Jest głębiej ale też dalej od słuchacza. Kiedys myslalem o tym żeby dać w systemie więcej kabli zasilajacych oyaide tunami. Efekt był taki ze drugi oyaide właśnie przesunął ta głębie jeszcze dalej ode mnie. Zabrakło mi właśnie dźwięku "po bokach" ponieważ całość odjechała. 😉
  5. No mi właśnie o to chodzi. Denafrips ma przecież przedstawicieli na Europę. Tak samo jak audio gd itp. Ja się z tym godzę bo bardzo podoba mi się wpyw pontusa na mój system. Właśnie Ciebie dotykają chłopie 😆, dlatego próbujesz się wszędzie mścić za wątek o Wimmie. To pokazuje jaki jesteś malostkowy pod warstwa techno belkotu. Bede nudny, ale każdy z nas ma inne warunki akustyczne, inny sprzęt i inne upodobania. Ja nie biorę na serio niczyich opinii. Jeśli pojawi się wiele podobnych to traktuje je jako bardzo możliwe. Dopiero jak sam sprawdzę u siebie wiem jak jest naprawdę. Co do lekkiego wypchnięcia sceny Gustard R26 czytalem to w dwóch miejscach i na YT jest filmik jak gosc porównuję właśnie pontusa, R26 i coś jeszcze. Wspomina dokładnie to samo. Cos musi w tym być. To wszystko było zdecydowanie przed upgrade. A czy wypchnięcie sceny jest złe? Raczej nie, zależy od upodobań. Mi np. nie podoba się za bardzo jak scena bardzo odjeżdża w tył. A znam ludzi którzy traktują to jako must have. Co kto lubi 😉
  6. To samo można powiedzieć użytkownikom BAT-ów, Brystonów, Krelli oraz innych marek. Jak się coś skaszani to trzeba będzie to naprawić, niezależnie jaka to marka. Ja mam przynajmniej aktualizacje i potencjał, ta twoja popierdółka ma tylko kartony. Znajomy w Kanadzie porównywał Pontusa 2 do Gustard R26. Gustard w odbiorze był cieplejszy i scena bardziej do przodu.
  7. Oooo, Pontus dostał możliwość przywrócenia do standardowego firmware, a poza tym pracują nad kolejnym firmware który będzie kwintesencja dźwięku analogowego z dodana precyzja i dokładnością. I to wszystko free of charge. I to jest firma która dba o klienta. A nie jakaś tam popierdółka bez mikroprzycieć... ale kup i zapomnij o service i support panie Kopacki
  8. ??? Czyli się nie dowiem jaki DAC użytkuje Pan Kopacki.
  9. No, czekam. Jaki jest Twój dac? Krasnoludki mi raczej nie powiedzą 🤭
  10. A przypomnij na jakim dacu ty grasz "kolego"
  11. Skoro zadałeś sobie trud poszukania i doczytania to wyobraź sobie że opisywany przez Alvina proces "burn in" rzeczywiscie ma miejsce. "The FPGA firmware update essentially 'rewired' the logic gates in the FPGA chip. (Ref: link here). Please allow some time for the FPGA to burn in for optimum sound reproduction". DAC gra jaśniej i przestrzenniej. Czy to sie każdemu podoba? Zdecydowanie nie. A pierwsze dni Pontus grał jak cheap Chinese toys. Pewnie tak jak lubisz.
  12. Hehe, teraz można już tak twierdzić i są tacy którzy tak twierdza. W dniu 1 kwietnia pojawił się upgrade firmware do Pontusa. Po wgraniu dac gra jaśniej, przestrzenniej i detaliczniej. Podoba się to większości użytkowników, powiedzmy jakieś 70%. Mi pasowalo jednak tamto granie 😁
  13. Ja mam Pontusa na lampowym pre i koncowce tranzystorowej. Dac ten nie gra jaskrawo ani jasno. Jest rozdzielczy ale jest też lekko cieply. Lekko. Fajnie buduję scene, ma powietrze i przestrzen, ale nadal ma odpowiednie dociazenie, wybrzmienia i powiedzialbym że jest neutralny z lekkim przechyłem w strone ciepła. Dla mnie to dac ostateczny. Może rzeczywiście pre lampowe ma dobry wpływ na tego daca. Choć z drugiej strony moj preamp tj. WBA BLAZEBIRD, nie jest ciepłym pre. Gra całość, ale Pontus robi u mnie robote. Ja nie przypuszczałem że aż tyle zmieni 😉.
  14. Odpuść już te teksty. Dla wielu ludzi nie ma opcji bez liniowego. Uszanuj to i nie prowokuj
  15. To jest taka najbardziej chińska chińszczyzna, możliwie najtansze komponenty. Mulaste brzmienie, czy listew zasilajacych czy też zasilaczy. Jakieś gówniane filtry w srodku. Szkoda czasu na to.
  16. Miałem kilka różnych Tomankow parę lat temu. Nie warto. To już lepiej kup ifi albo zostań na stockowym.
  17. Ja mam informacje z wczoraj od kolegi który ma wima. Na liniowym zasilaniu słucha mu sie lepiej. Tu się niektórzy koledzy z tym nie zgodzą, ale samemu warto spróbować. Zawsze ma się 14 dni na zwrot. Jak się zdecydujesz to polecam zasilacz Pd creative lub nostromo. Taki denafrips ma np. izolację galwaniczna na wszystkich wejściach. To tak na marginesie.
  18. To bardzo trafne spostrzezenie
  19. Panowie, wiemy ze im więcej w systemie pojawia się już lepszych elementów, tym przyrost jakościowy jest coraz mniejszy. Dochodzi to do takiego momentu ze elementy systemu wzajemnie się jakby bilansują i wzajemnie nie pozwalają przeskoczyć jakości o stopień wyżej. Potrzebny byłby naprawdę duży nakład finansowy (jakościowy) na kolejne elementy, aby dźwignąć to wszystko stopień wyżej. Myślę że ja mam taki właśnie moment. Jest to u mnie tak pukladane że ciężko bez wydania worka pieniędzy odczuć wiekszy progres. Tu już nawet obecna akustyka nie pomaga bo wymagałaby profesjonalnego akustyka (za worek pieniędzy) Do czego zmierzam? Możemy dyskutować o wyższości kolumn nad źródłem itp, ale gdy dochodzi się do tego właśnie pewnego punktu w czasie gdzie zakup innych elementów nie wiele wnosi, to może być właśnie ten czas, gdzie jest już potrzebny worek dolarów aby przeskoczyć level wyżej. I dla nas w tym momencie nowy dac czy nowy streamer czy cedek nie zrobi większej różnicy, bo musiałby kosztować 5x czy 10x tyle żeby odczuć zmiane. A potem znowu zabawa żeby resztę elementów w systemie dociągnąć do tego pierwszego elementu za ten przysłowiowy worek dukatów. To wszystko może bardzo mylic w ocenie. Takie jest moje zdanie.
  20. Bo pewnie widzi że to beznadziejny przypadek i dał se luz?
  21. HAHA, no zobacz, oboje zrobiliśmy to samo, w tym samym czasie i wrazenia te same.
  22. Pontus to drugi po Aresie dac. Powyżej to Venus i Terminator. Ale tam już ceny idą w górę prawie x2. Dla "normalnego" użytkownika Pontus wydaje się najrozsądniejszym rozwiązaniem łączącym naturalność z precyzja itp. Slyszalem o przypadkach gdzie posiadacze Venusow wracali do Pontusa, bo był zarówno precyzyjny jak i muzykalny. Venus ponoc bardziej precyzja niż muzykalność, a Terminator Plus wg. wielu to połączenie Venusa i Pontusa. Tylko cena powala. Pontus wart sprawdzenia 😉
  23. TAK,to najlepsze co zrobilem mojemu systemowi. Na drugim miejscu byl zakup daca denafripsa i upgrade preampa WBA.
×
×
  • Utwórz nowe...