klavikort

Mogą mieć racje. Magnat nie był testowany z innymi lampami. Tylko z tymi, które są montowane fabrycznie. Wiem, ze to powinno działać w teorii, jednak praktyka to często pokazuje coś innego.

Ja sobie również cenie Burr Browna, aczkolwiek w starej wersji przedpotopowej PCM58. Odpowiada mi ten spokój, szeroka scena i nie wdawanie się w zawody na szybkość, giętkość i takie tam the besciarstwo.

Dla kogoś z wyostrzonym słuchem są raczej wzmacniacze z innego segmentu, tak mi się wydaje.

To chyba jasne, ze masz wadliwy egzemplarz. Co tu dużo mówić.

Plus dla Magnata, ze naprawia błędy. Była zmiana lampy, teraz przegroda(kto wie może to przyczyni się do niwelacji pisku lampy).

Tak jak bloczki betonowe:) W castoramie 4.30zl, a chciałem kupić od budowlańców to mi powiedzieli ze teraz one kosztują 22zl za sztukę. Sami se ceny podbijają.

Czy ja dobrze patrzę rn803d kosztuje 6000? To magnat w takim razie jest kilerem cenowym.

Zgadza się chińskie są ewidentnie złe. Dla mnie ten piasek na górach był nieakceptowalny. Aż do tego stopnia, że jako pierwszy zabrałem się za wymianę lamp, nie będąc pewny czy to pomoże.

Trochę było tu przypadków z przydźwiękiem w głośniku. W sumie, jak sobie przypomnę swój przypadek, to możliwe, że one się pojawiły dopiero po zmianie lamp z fabrycznych. Nie wiem, może Magnat nie jest przystosowany do zmian na lampy z innymi parametrami pracy.

Dzieki, to też wskazówka też dla tych co pytali: Jeśli nie Magnat to co w podobnych piniądzach?

Dziadowski, to może się okazać Magnat. Kilka osób tutaj na forum narzeka na piski. Mi się wydaje, że mój pisk chyba jest "wędrujący", raz słyszę z lewa, raz z prawa. Zresztą zawsze go miałem, nawet po zmianach lamp.

Nic nie sprezentowałem:) ręczna robota. Wcześniej na forum pisałem, że robię coś na kształt AudioNote DAC 2. Tylko, że tam są zastosowane transformatory jako konwersja I/V. A ja uzyłem squaristorów 700ohm. Rezystory sprowadzane z UK, oclone i ogólnie przepłacone Ale chciałem to zrobić zgodnie z zaleceniami tych co uważają ze to najlepsze rezystory do tego zastosowania.

Zgadza się, Magnat może zaciemniać takie rzeczy już audiofiliskie, jak prezentacja planów, szerokość sceny. Jednak jeśli podłączy się DAC inaczej grający, np. taki bardziej analogowy, "mokry" to ta zmiana będzie od razu wyczuwalna. Mam u siebie zlampizowany DAC i on robi baaardzo dużą zmianę, nawet na Magnacie. Tak, że aż się rozleniwiłem w poszukiwaniu innego wzmacniacza.

Nie, między monoblokiem magnat i yamaha. Sorry musiałem:)

Ja bym je użył jako dwa monobloki.. Z wyjściem redundantnym

A czy ten CXN nie jest 3 razy droższy od Wolf+malina? Jeśli tak to chyba łaski nie robi ze gra lepiej.

Jak cholera nie zapłacisz 20tys za urządzenie , to nie ma gwarancji, ze będzie bez usterki.

Ciekawe w tym wszystkim, ze oba używają praktycznie tej samej kości Wolfson 8740 vs 8741. A jednak sam sposób aplikacji musi robić ta różnice. Nostromo jednak używa lepszych komponentów.

Taki loudness w wykonaniu starej szkoły, to było działanie do mniej więcej środka głośności potencjometru, gdzie był wyprowadzony odczep. Dalej już nie działało podkręcanie barwy niskich i wysokich. To było takie pasywne, podbarwienie cichego słuchania, gdzie prosty filtr RC był montowany na potencjometrze. Działało to fajnie, bo przy głośnym słuchaniu po prostu nie działał.

Ja słucham FM i brzmienie na pewno jest lepsze od DAB, jest żywe i otwarte. W porównaniu z internetowym to czasem tez wypada lepiej, choć jak znajdziemy stacje ze strumieniem ponad 128kb, to już nie ma szans. Natomiast jest trochę stacji których chyba nie stać na taki transfer, dlatego bardzo sobie cenie obecność FM w magnacie.

Ja tez nie. Jak już przez godzinę nie znajdę pilota to użyje.

Uważam, ze pokrętła w magnacie wszystkie działają podobnie. Niestety z wiekiem pogarsza się ich działanie. Magnat próbował to poprawić lepszym firmware’m ale i tak słabo to dziala. Z czasem jest tylko gorzej.

Do końca nie wiem co mam przez to rozumieć? Ja mam małoefektywne kolumny, ale nie narzekam na ciche granie. Czy chodzi o to ze hybryda gra bardziej miękko niż tranzystor i niektóre kolumny potrzebują szybkiego, mocnego impulsowego sygnału aby cicho tez grać selektywnie?

Jak sobie wyobraziłem, ze wysyłam sprzęt, a potem serwisant podłącza, akurat nie usłyszy pisku i otrzymam notkę „wszystko w porządku”, to mi się odechciewa. Ogólnie nie chce mi się udowadniać usterki która tylko czasem występuje. Zależy oczywiście od serwisu, może gdzieś są panowie którym się chce.

U mnie właśnie piszczy tak, ze słyszę jak sobie radio gra i wk…. mnie to, ale niestety nie zawsze piszczy, wiec trudno mi to jakoś zdiagnozować.