Skocz do zawartości

Wito76

Uczestnik
  • Zawartość

    2 710
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wito76

  1. Ja bym może na to nie zwrócił uwagi, ale w poprzedniej pracy miałem dwóch posiadaczy kolumn Pylon. I na przestrzeni roku obydwaj przy okazji pogawędek o audio rzucili ten sam tekst, że musieliby wydać 2-3 razy tyle, na lepiej grające kolumny. Skąd to wzięli? A co do ewentualnego braku ogrzewania w hali Pylona, to jakby nie bardzo widzę powód, by patriotycznie przepłacić umowne 5k za Zirkony, bo to są 3 tony ekogroszku do ogrzania mnie, żony i dzieciaków w tą zimę.
  2. I tak i nie. Ta nachalność i powielane w każdej recenzji że "grają jakby były dwa - trzy razy droższe" zweryfikowane z rzeczywistością sprawiły, że wiele osób zraziło się i taka polityka obrzydziła markę zamiast zachęcić. Wiele osób zaczęło z dużym dystansem podchodzić do ich recenzji jak i produktów. Jestem np na grupie Pylona na FB i tam jest dosłownie jak za komuny. Posiadacze żyją sobie w tej marketingowej bańce samozachwytu i samozajebistości i mam wrażenie że rzeczywiście uważają, że nic lepszego od Pylona nie ma. No chyba że wydasz 2-3 razy tyle, bo tak ich skutecznie upojono propagandą.
  3. Może być i brzmienie cygańskie. Ważne że Zirkony powinny być inaczej wycenione i atakować zupełnie inną półkę cenową, bo w tej moim skromnym zdaniem mają zbyt dużo ciekawiej grającej, ciekawiej wyglądającej konkurencji. Fajnie, że mamy polskie kolumny (markę), które nieźle radzą sobie na rynku nie tylko krajowym i może niezbyt to fajne, by hejtować polski produkt, ale w tym przypadku jednak trochę przegięcie. Może trochę kogoś poniosła fantazja, może ktoś uznał, że Pylon to już uznany znaczek i za znane już na rynku logo klient sporo zapłaci.
  4. Słownik audiofila nie zawsze jest precyzyjny i czasem ciężko się wysłowić. Granie nie było na pewno zamulone, raczej rześkie, ale takie ... jak z klasy D, czyli bez magii. A brytyjskie są np Monitor Audio i znam to granie .
  5. Prezes Pylona opowiadał mi, że Zirkon to projekt jakiegoś ich nowego inżyniera dźwięku, aczkolwiek pod okiem i nadzorem tych starszych stażem. Nie wiem, czy to było jakieś tłumaczenie się czy w znaczeniu nowy=lepszy. Nie siedziałem tam godzinę. Diamondy grają bardziej wciągająco, bardziej muzykalnie a to granie było nieco ostrzejsze, mniej muzykalne, takie trochę brytyjskie.
  6. Tak jak we wstępie, część osób, w tym ja, słyszało już je na Audio Show. Jak dla mnie wizualnie bardzo słabo, tak trochę topornie czy po prostu tanio. Granie na poziomie Pearl 27 a cena na poziomie Jasper. Z kuluarowych rozmów jedno z największych rozczarowań czy wręcz wpadek tegorocznego AVS. Oczywiście recenzje będą twierdzić całkowicie coś innego, ale chyba mam prawo do swojego zdania.
  7. My swego czasu znaleźliśmy po burzy na podwórku takiego zabiedzonego kocurka. Głodny, zapchlony, załzawiony, obraz nędzy i rozpaczy. Kilka miesięcy później jego ulubione miejsce to obok płyt i kolumny.
  8. Na sąsiednim forum jest obszerny wątek "dlaczego nie kupować Wiima Ultra". Warto i tam podzielić się tym dyskomfortem. Najlepsze są pełnoprawne klocki 43cm. Wiimy nie dają rady. Ja zawsze stresuję się jak dwie moje przybłędy kręcą się obok lampowca - lampy świecą, grzeją, trafo zasilające też cieplutkie.
  9. Zasilacz i filtr to zupełnie dwa odrębne zagadnienia czy też raczej zastosowania. Wygląda na to że szukasz listwy filtrującej. Prądowo to one wszystkie są ok, nawet dwa piekarniki uciągną a co dopiero audio.
  10. No piękna robota. P,S Ja np mam coaxiala z fabrycznym ferrytem. W kwietniu cena była 49zł/m. A dzisiaj najtaniej chyba 75zł. Co się wydarzyło w ciągu ostatnich kilku miesięcy? Inflacja 50% ?
  11. Temat rzeka - wszystko zależy od kompromisów . Można za 2-3 stówy a można i popłynąć grubo. Możesz kupić oryginalne Opa z drugiej ręki za 50-100zł albo Muses8820 za 40zł, albo dużo lepsze Muses 01-02 za 2 stówy albo jakieś Sparkosy czy Bursony, Kondensatory to kolejny temat rzeka - niedrogie Nichicony, Rubycony, Simiki czy lepsze Epcosy, Kemety czy Jupiter albo Audio Note. Tak ze 4-5 stów szykuj na części.
  12. @MariuszZ Szukam, szukam i nie mogę znaleźć tego. Kiedyś była dyskusja o "polaryzacji" wtyczki 230V i zrobiłeś mi fajny wykład, jak sprawdzić gdzie jest początek a gdzie koniec uzwojenia pierwotnego trafo. Nie mogę sobie przypomnieć w którym wątku była ta dyskusja. Dasz radę w wolnej chwili podać przepis na sprawdzenie? Mam w DACu pięć transformatorów, 3 do cyfry z przetwornikiem i 2 do analogu lampowego i może warto byłoby pobawić się w "prawidłowe" podłączenie.
  13. To nie wątek o akustyce, ale tak offtopowo, z ciekawości - jakie macie czasy pogłosu?
  14. Tak myślałem , dobrze wiedzieć. Wylutować i wlutować to żaden kłopot. U chińczyka 3zł takie gniazdo, tylko trochę stresuje mnie rozbebeszanie tego Mini. Nie wiem czy to klejone/zgrzane jest, czy jest jakiś inny sprytny sposób by dostać się do wewnątrz. Ja używam Mini okazyjnie, nawet dzisiaj/teraz ale do słuchania radyjek. Sobotnie porządki w domu, radyjko gra sobie i umila pracę. Ale podłączone mam teraz poprzez kabelek jack-RCA do wzmacniacza. Daje radę. Wiadomo, przez zewnętrznego DACa byłoby nieco lepiej, ale nie mam napinki w tym przypadku i do takich zastosowań. A w kwestii gniazda optycznego skorzystałem z poradników z netu i ze starej karty bankomatowej wyciąłem taki pasek plastiku na szerokość wtyczki kabla optycznego i wkładam ten pasek razem z wtyczką do gniazda i wtedy nie wypada kabelek. A w sumie to nie mam teraz nawet wolnego wejścia optycznego w DACu, podłączyłem tam telewizor więc temat jakby drugoplanowy. A drugi DAC, z którego korzystam na co dzień nie ma wejścia optycznego. Tak jak pisałem Ci kiedyś na priv, to taki "własnej roboty" lampowy cudak i nie ma na pokładzie wejścia optycznego tylko coax. Dałoby się oczywiście rozbudować, ale nie mam potrzeby. Na czarną godzinę mam taki konwerter dwukierunkowy coax<->toslink (tutaj LINK ) za grosze i w razie potrzeby jestem w stanie podpiąć coś z wyjściem optycznym, Nie wiem jak z jakością takiego konwertera, czy coś tam bruździ czy nie - podłączałem, działa, nie czuję jakiegoś regresu. No i jeszcze kwestia, które to gniazdo bo są różne kształty i sposoby montażu na pcb.
  15. Wito76

    Magnat mr780

    Wygląda na to, że narzekasz sobie z nudów Nie przesadzaj :). To akurat najprostsza sprawa stwierdzić, czy gra klarownie, czytelnie, rozdzielczo czy może jednak trochę zamglonym (spod koca) charakterem. Jeśli podoba się to super, najważniejsze.
  16. Wito76

    Magnat mr780

    Ja można powiedzieć nie mam żadnych teraz chwilowo, słucham na wintydźowych Sanyo. Magnata zresztą też już od dawna nie mam. Ale do niego dobrałbym jakieś o bardziej otwartym graniu, coś od Monitor Audio, Focal, System Audio. Wybór ogromny, a najlepiej posłuchać osobiście w salonie.
  17. Wito76

    Magnat mr780

    Trochę może nieładnie to wyjdzie, psuć komuś radość z zakupu audio, ale podzielę się swoimi wnioskami. 5 lat temu miałem podobny zestaw tj Magnat 780 i Klipsch R620F. Kolumny ciut większe chyba. 3-4 miesiące miałem te kolumny i wziął je ode mnie kolega. Kolumny grają typową V-ką czyli z podbiciami skrajów pasm. Daje to efektowne, dynamiczne, żeby nie powiedzieć efekciarskie granie. Wypełniają pomieszczenie potężnym dźwiękiem, mają wysoką skuteczność więc wzmacniacz świetnie sobie z nimi radzi. Super zabrzmią kawałki typu AxelF motyw z gliniarza z Beverly Hills czy "Dirty Diana" M.Jacksona, "Time" grupy Pink Floyd itp - jest power i taka petarda w brzmieniu. Ale za chwilę przychodzi refleksja - ku7wa, przecież w tym graniu nie ma średnicy. Tzn jest, ale taka jakaś mało detaliczna, zamglona lekko. Bas świetny, góra dźwięczna z blaskiem, filmy to czysta przyjemność, ale w muzyce jest średnio. Nie ma rozdzielczości strun, nie słychać tak czytelnie "pierdzenia" trąbki czy saksofonu, szurania miotełkami o talerze. W gatunkach które wymieniłeś tj blues czy jazz są to kluczowe wrażenia, których będzie Ci raczej brakować. Cięższe brzmienia czy choćby rock - mi brakowało tej żylety gitar, tego wiercenia w uszach, było tam misiowato. To świetne, ale raczej kinowe kolumny, do filmów fantastyczne. Lepsza jest seria RP jeśli już musi być Klipsch. Podłącz, posłuchaj i sam oceń, czy średnica Cię satysfakcjonuje. Ja tu nie mówię o chęci usłyszenia każdego oddechu wokalistki i szmeru sukienek panienek w chórkach tylko o zwyczajnej detaliczności i rozdzielczości. Sorry, że tak pohejtowałem, ale gdybyś zadał pytanie "co sądzicie o zakupie Klipsch R600F to napisałbym to co wyżej i może zmieniłbyś decyzję. Kto wie, może poniosło mnie trochę i spodobają Ci się i okażą w sam raz. Na pewno na starcie robią wrażenie, ale to jest ten słynny efekt pierwszych 15 minut i im głębiej w las, im więcej kawałków odsłuchasz tym bardziej zaczyna Cię drażnić fakt, że czegoś brakuje a czegoś jest za dużo.
  18. Tak, tak. Nie da się nie zauważyć. 😀. Kiedyś na topie był izolator teraz jest nowa zajawka i temat do polecania. Specyficzny chłopak i nawet jeśli 10 razy dziennie ktoś go pohejtuje za izolator czy Diraca to jak się wyśpi to następnego dnia od rana od nowa wciska. Odporność level ekspert.
  19. Pytanie dotyczyło czego innego. Lepiej z klapką podziałaj. 😀
  20. Aaa, to od Ciebie. I zaraz pojawiło się nowe "hobby" Arcam czyli umarł król niech żyje król 😀.
×
×
  • Utwórz nowe...