Tomasz Kluczynski

No ja nie pijący ,dzisiaj pozwoliłem sobie na drinia , a może i dwa? Bierz ten komplet co ja, będziesz Pan Zadowolony, tylko nie o ceniaj go zanim się otworzy, po trzech dniach będzie już super. A zgrane płyty brzmią świetnie, jak nie masz ich do zgrania więcej niż 700-800 to 1TB ci wystarczy.Ja narazie zgrałem ponad 50 i zajeło mi to niecałe 1/20 dysku 1 TB. Myślę jeszcze by wyrwać parę ulubionych płyt i zgrać, z tym że nie wszystkie dają się zgrać, zabezpieczenia działają. A jak chcesz zmienić ciut brzmienie to z pilocika dodajesz basu i treble i gęba tylko się cieszy, bo nawet wstawać do wzmaka nie musisz.

Wyszedłem trochę z domku, na małe zakupki i po ponad dwóch godzinkach przerwy zgrywane wczoraj płytki na dysk ssd w Eversolo A8 , znów jak wczoraj przy głośności -35 brzmią dosyć głośno. Przy spokojnym nagraniu można podgłosić do -30 i przez dłuższą chwilę jest ok. Ale przy -30 już dynamicznej rockowej czy metalowej muzy nie da się za długo wytrzymać. Te 3-4 godziny wcześniej tak nie było. M.Jackson z Earth Song w początkowej fazie nagrania na 30 było ok, ale gdy zaczął spiewać głośniej(powiedział bym że zaczął się wydzierać),to ściszyłem do 35, weszła żonka i mówi ścisz to jeszcze bo za głośno a tak się drze. W tej chwili mam -38 i do normalnego nie cichego słuchania ok.

Nawiązując do tej głośności o której pisałem wcześniej, to i jednak zródło muzy też ma duże znaczenie, bo teraz jak puściłem sobie swoją ulubioną płytkę(Talk Talk "Colour of Spring") z dysku ssd to -30 brzmi dla mni dość głośno, na pewno głośniej niż przy -30 muza z serwisów streamingowych. Nie jestem pewien,ale zmiana o -1 na Qudralu zwiększa głośność chyba o tylko 0,5 decybela.

Tak się zastanawiam, czy obciążenie sieci nie ma znaczenia na jakość i moc brzmienia, bo to chyba nie moje ułomne uszy, mogą tak różnie słyszeć. Wczoraj mało słuchałem, bo zgrywałem płyty na dysk ssd Eversolo, ale gdy już muza leciała to musiałem zmniejszyć siłę potencjometru głośności do -35 bo brzmiało to jak dla mnie bardzo głośno.Dzisiaj gdy słucham przy bardziej podkręconej głośności -30 wydaje mi się,że to brzmi ciszej niż wczoraj na -35. Momentami podkręciłem do -25 a i tak nie było bardzo głośno.Wczoraj zupełnie inaczej to odbierałem, na -25 to nie dał bym rady słuchać, bo -30 t już było dla mnie zagłośno i musiałem ściszyć do -35.

Sprawdzę jeszcze na Flac 192kHz bo ta płytka MQA 352.8 we Flac pokazywała i tak tylko 44.1kHz.Teraz Nora Jones z Qobuza 192kHz/24bit. Na pewno po coaxsialu gra sporo ciszej, możliwe że trzeba coś zmienić w ustawieniach, ale jeszcze do tego nie doszedłem. Po XLR czy USB nie słyszę różnicy, może ciut bardziej podoba mi się po XLR,może to zaleta daca A8 z przetwornikami AKM.

Teraz porównywaem połączenia cyfrowe USB i po coaxsjalu i analogowo po XLR na tej samej głośności. Po Usb(Srebrny kabel 4N Xangsane) pomimo tych ograniczeń do 48kHz brzmi lepiej choć płyta porównawcza to tylko 44.1kHz David Jack Marshall "Listen", od coaksjala(już dawno kupiony podstawowy model Real Cable,chcę kupić też Real Cable AN99, który bardzo poleca @marcinmarcin).Może coś trzeba pozmieniać w ustawieniach bo na tym samym poziomie głośności -30 Qudrala, analogowo czyli z daca A8 brzmi głośniej i chyba ciut lepiej. Kabelek też Xangsane 4N srebrny. Sprawdzę jeszcze na nagraniu 352,8kHz. Na tej płycie z Qobuza pomimo że po Usb idzie tylko 44.1 to nie mogę teraz wychwycić różnic z graniem po XLRach gdy na wyświetlaczu jest 352.8kHz.Za to po coaxjalu jest trochę gorzej,może to wina jakości kabla.

Świetna cena za bardzo dobrze grające kolumny do dużego pomieszczenia, szczególnie zwolennicy basu powinni być usatysfakcjonowani. Gość chce sprzedać szybko (z powodu przeprowadzki)i strasznie zjeżdzał z ceną od 1400 euro a teraz są za 999euro.Trzeba tylko pojechać odebrać w okolice Bielefeld.Warto te 200-300 euro dać za benzynę ,jeśli ktoś z zachodnej Polski. https://www.kleinanzeigen.de/s-anzeige/1-paar-quadral-platinum-nine-lautsprecher/2697857627-172-1651

Wydaje mi się, że z każdą chwilą brzmi coraz lepiej. Zdecydowanie lepiej niż pierwszego dnia. Tak jak gra już to jest to bezapelacyjnie świetna oferta za te niecałe 1300euro. Trzeba pamiętać, że to wzmak zaprojektowany i produkowany w Niemczech, dla Qudrala przez ASR Audio, które produkuje Emittery. Jeśli chcemy kupić nowy wzmak to by dorównał Qudralowi trzeba zapłacić grubo powyżej 2000euro czy 9-10 tys zł. W pierwszej chwili miałem podobne wrażenia do Tomka, ale w obecnej chwili jestem bardzo zadowolony z brzmienia, a dodatkowo te podbicia basu dla basolubów czy treble by było więcej wysokich, świetnie spełniają swoją rolę.

Tak zgadzam się, że ma na pewno większe możliwości i gra lepiej od Arcama SA30.Z tym że dobrze dać mu te chociaż trzy dni by wszystko się ułożyło. U mnie nowy był Qudral ,Eversolo A8 i kable XLR i USB z dużym dodatkiem srebra, to odrazu nie pokaże tego na co wszystko razem stać. Warto też dołożyć mu dobry streamer taki jak A8 z możlwością zgrywania płyt, bo odtwarzane jak dla mnie brzmią rewelacyjnie.Zgram płyty ,spakuję i nie będą mi zajmować miejsca w pokoju. Mam jeszcze sporo roboty z tym zgrywaniem i nie mogę w tym czasie słuchać. Ale już na tym etapie jestem bardzo zadowolony jak sprzęt gra.Ale na nie których nagraniach brzmi to rewelacyjnie, a na nie których nie będzie brzmiało dobrze, ale to już zależy jak nagrane są te płyty i te gorzej nagrane nawet na najlepszym sprzęcie nie będą brzmiały lepiej. Duży plus za możliwość z pilota podbicia basu i treble od-6 do +6.Mnie najlepiej pasuje bas w ustawieniu +1,a treble +2. Pilot jest metalowy,ładny,szkoda tylko że nie podświetlany,ale łatwy w obsłudze.Dobrze tylko od spodu podkleić go silikonowymi małymi podkładkami bo bez tego może porysować stolik. Arcam ma kalibrację Dirac, która może bardzo pomóc w przypadku ,kłopotliwych pomieszczeń, wtedy on potrafi bardzo dużo poprawić, ale u mnie w obecnym ustawieniu, dirackiem poprawiłem tylko podbicie środkowego pasma w reprodukcji dźwięku przez kolumny, by było ciut cieplej. Eversolo ma za to w sobie DSP, którym też można kształtować brzmienie, ale ja nie będę z tego korzystał.Oba dacki grają cieplej(Burr Brown z Qudrala i AKM z A8) od tego sabre z Arcama.

Jak się skończy to nie wiadomo, bo oba dacki sa dobrej klasy,ten z A8 można porównać do tego z Gustarda R26,jeśli mu ustępuje to minimalnie.Ten z Qudrala jak już ciut pograł też brzmi rewelacyjnie, jak słuchałem tylko kawałkami już zripowane na dysku płyty, to to co wcześniej słyszałem z Qobuza czy Tidala nie miało podejścia. Trochę z rana miałem problemów z tym zgrywaniem, bo nie widziało mi dysku SSD, i musiałem poodpinać wszystko i poprawić mocowanie dysku w A8. Zripowanie jednej płyty też niestety trwa tak około 15 minut, myślałem że to będzie szło szybciej. Do tej pory dopiero okolo 15 płyt nagrałem na dysk.

Zgrywam dalej płyty, bo brzmią naprawdę zajebiście. A odsłuchując puszczam cyfrowo po kablu USB do Daca Qudrala przy głośności -33 i leci to bardzo głośno.

Wiesz Tomek, zawsze najgorsze jest wszystko poustawiać i poznać dokładnie co kiedy należy robić. Z Arcamem miałem podobnie bo on do poustawiania był strasznie ciężki, a jeszcze te aktualizacje softu, były problematyczne pierwsze dwa lata.Jak już wszystko co potrzebowałem skumałem to byłem super zadowolony. Teraz mam dwa klocki i wększość czasu tracę na poznawanie w szczególności Eversolo A8. Dzisiaj wogle nie słucham bo zajełem się ripowaniem płyt. No i jedna uwaga cyfrowo po kabelku USB będzie szło tylko 48kHz bo na tyle pozwala DAC USB Qudrala.Po coaxsialu cyfrowo czy analogowo po XLR idzie tyle ile jest w serwisach streamingowych. Muza brzmi dla mnie super szczególnie jak dodam sobie treble +2 na Qudralu. Puściłem sobie teraz zripowaną na dysk SSD jedną z moich ulubionych płyt z lat 80tych-"The Colour of Spring" zespou Talk Talk, brzmi to zajebiście,wszystkie dzwoneczki i przeszkadzajki pięknie wybrzmiewają, aż się nie chce wyłączać , a tu dalej do przegrania co najmniej 70 płyt. Nie wiem czy to będzie słychać, bo nagrane telefonem to wiadomo nie da się osiągnąć tego co na żywo. Zawsze wolałem inne bardziej dynamiczne utwory z tej płyty, ale teraz zauroczył mnie ten utwór, bo nigdy wcześniej nie słyszałem tych wszystkich dzwięków wydobywających się na przemian to z jednej to drugiej kolumny.Do odsłuchania wyłącznie na słuchawkach, bo inaczej nie ma sensu. https://photos.app.goo.gl/TJCCrYBJEJURw6C5A

No czytałem, ale po USB wyświetla mi się max 48kHz, próbowałem po coaxialu i jest ok wyświetla się ok tak jak powinno.

Będzie dobrze, ale jeszcze dużo testów i ustawiania. Dzisiaj cały dzień mi grało z daca Qudrala, i dopiero teraz przełączyłem na XLRy i gra z daca EversoloA8. Nie wiem czy mam coś zle poustawione, ale gdy grałem po kablu USB to tylko pokazywało mi 44.1 lub 48kHz, nawet jak utwory szły w 88,2,96 czy 192kHz.Jak przełączyłem na daca Eversolo A8 to jest wszystko ok i pokazuje tak jak trzeba.

Arcam już stoi od piątku wieczorem w kartonie i jutro zabiera go kurier, to odwrotu już nie ma. A na opis wrażeń niestety jeszcze parę dni trzeba poczekać, bo muszę odsłuchać i to porządnie różne wersje połączeń, a granie tak jak pisał Tomek cały czas się zmienia na plus.

No może to nie jest całkiem w temacie, ale wrzucę też link z tego jak narazie gra ten nowy zestaw na tym samym nagraniu Dire Straits.W nagraniu gra dack z Qudrala (Burr Brown),po kabelku Usb. Na razie jestem w trakcie porównań pomiędzy dackiem AKM z Eversolo DMP A8 a tym z Qudrala. W porównaniu do grania z Arcama ,jest trochę więcej basu, ale na początku brakowało mi przestrzennośći(po mojemu),ale jak już trochę pograło to już już ona się pojawiła i jest ok. Filmik wiadomo nagrany telefonem i żeby to w miarę brzmiało trzeba odsłuchiwać na słuchawkach. https://photos.app.goo.gl/fxN4buA7XC97pDzc7

To tak na pamiątkę wkleję filmik,wiadomo to nagrane tylko telefonem, to brzmi nie tak jak w rzeczywistości, a i powinno się słuchać na słuchawkach to efekt jest lepszy. Choć nie uwielbiam Dire Straits, to tego fajnie się słucha jak te gitarki pięknie grają na zmianę z jednej a za chwilę z drugiej kolumny. https://photos.app.goo.gl/eCBnBUZAbVwU5G6Y8

Tomek ja z tym wszystkim to conajmniej 3-4 godziny będę miał,najpierw z powyłączaniem tego co jest i popakowaniem w kartony.Pózniej to wszystko po otwierać ,poustawiać połączyć kabelkami, założyć dysk do A8.Powynosić do piwnicy kartony .Posprzątać, a potem wziąć się za naukę jak to wszystko poustawiać powpisywać dane itd. Tomek czyli @Chmarski(zobacz same z nas Tomki), obawia się ,że może granie Qudrala mi nie będzie odpowiadało, albo,że granie mojego obecnego Arcama uznam za lepsze. A to od jego historii z doborem wzmacniacza zaczeła się moja fascynacja Qudralem Aurum A9. Moim zdaniem, po mimo że dzisiaj Arcam brzmi jak dla mnie zajebiście, to Qudral da sobie radę, bo nawet w testach porównywano jego grę z Arcamem SA30 i SA30 nie miał czego szukać w tym porównaniu.

A może opózniam ten cały bałagan, a i jak sam wiesz lepiej pierwsze parę godzin słuchania odpuścić, by dzwięk już się ułożył. Na dadatek puśiłem sobie taką playlistę z ulubionymi kawałkami z lat 80tych i tak super to brzmi, że aż chce się słuchać. Ja jeszcze tej playlisty na Arcamie z nowymi kolumnami i zrobionym Diraciem nie słuchałem, i jak bym słyszał dużo dzwięków, których wcześniej nie słyszałem.

Niby to miałem zrobić już dzisiaj, ale żonka mnie trochę po zakupach przegoniła i jak wróciłem do domu, to postanowiłem że jeszcze muszę posłuchać jak gra Arcam. A i moje uszy jakoś dziś lepiej pracują, zawsze lubiłem słuchać jak na wyświetlaczu Arcama cyferki pokazywały na głośność 30, a dziś wystarcza mi 25 i to jak by ta sama głośność była.

No wiesz jak były dżokej to muszę mieć opanowaną, chłodną głowę i być bardzo cierpliwym. Kto za wcześnie zaatakuje, temu koń szybciej przed celownikiem staniei i inni go powyprzedzają.To takie mocne uproszczenie, ale przy pojedynkach dzokeji na można powiedzieć bardzo wyrównanych koniach, o tym ,który wygrał często decydowało opanowanie dżokeja i wyczucie momentu do decydującego ataku.

Spoko, narazie delektuję się ostatnimi odsłuchami mojego Arcama sa30 i tak się zastanawiam czemu cigneło mnie do zmiany jak to gra tak zajebiście. A nowy sprzęt stoi nie opodal zapakowany jeszcze w kartony i musi nabrać cierpliwości, bo zmiana nastąpi albo jutro,albo dopiero w niedzielę. Jeszcze nagram sobie filmik jak to gra,żeby było na pamiątkę. Kupca na Arcama już mam,chociaż nigdzie nie zdązyłem go wystawić,to jednak też całkiem ok klocek.

Mnie te czarne się zajebiście podobają a i grają przy tym świetnie. Wrzucałem już dwa razy filmik z porównania pomięczy nimi, Dynaudio S40 i Elac Vela BS404. One może na zdjęciu tego nie widać , ale jak na monitory są dość duże i ten głośnik średnio -niskotonowy jest sporych rozmiarów. Ta nowa seria Reference gra ciut lepiej niż porzednia wersja z dopiskiem k na końcu. Ja mam podłogowe Reference 8k ,one mają 2 głośniki niskotonowe ale sporo mniejsze niż ten z 9.Z podlogowych dopiero większy model 5 ma tej wielkości głośniki nisko/średniotonowe. Z chęcią bym wymienił, na tą nową 9,bo w moich 21,5m2 by się bardzo dobrze sprawdziła. Tylko narazie cena jest zbyt wysoka, w salonach chcą 3600 euro za parę,widziałem nówki jeszcze w kartonach, gość z ebayKleizingen chce sprzedać za 2900euro,ale tu jeszcze dojdzie spory koszt dedykowanych standów. No ale strasznie na nie choruję,może jak potanieją do jakiś 2200euro za parę plus jeszcze standy, to może się zdecyduję.

Nie musisz się martwić, jeśli A9 gra tak jak piszesz, a na dodatek mój słuch też już jest ułomny.Zresztą nawet w tym tescie A8, podkreslali, że Arcam SA30 pod względem samego grania nie może się z nim równać. Ja jestem dobrej myśli,a jeśli nawet nie zagra wspaniale, to chociaż będzie pięknie wyglądać.

Raczej nie wyjdzie, a jakby miała wyjść to z ukochanym mężem.Niedziela to dzień kiedy przywozimy do domu niepełnosprawnego syna z domu opieki, to nie będzie czasu na słuchanie. Poniedziałek i wtorek po za opieką nad synem ,to resztę czasu tak do 16 mogę poświęcić na odsłuchy.