HQ150

Jak mają być Klipsche to bym spróbował tutaj jeszcze trochę utargować https://www.olx.pl/d/oferta/klipsch-rf82-black-kolumny-podlogowe-CID99-IDJ5kMd.html#73654df538

I znowu antyszczepionkowcy są oburzeni jak prywatny przedsiębiorca chce nagrodzić zaszczepionych przy korzystaniu z jego knajpy. Dlaczego? Przecież także jakiś inny właściciel knajpy spokojnie może dawać darmowe drinki dla niezaszczepionych. Dlaczego to wzbudza takie oburzenie wśród zwolenników ,, wolnego wyboru''? https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,27241048,wroclawska-restauracja-nagradza-zaszczepionych-na-covid-darmowymi.html#s=BoxLoCpImg1

Stary dobry Lao Che.

Jak imprezowe granie to one mi od razu przychodzą do głowy. I nawet jako home-audio grają naprawdę przyzwoicie jak się im zapewni dobrej jakości sprzęt towarzyszący. I potrafią przyjąć duże moce, grać bardzo głośno bez zmęczenia i nie trzeba suba:-)

https://www.olx.pl/d/oferta/cerwin-vega-ve15-CID99-IDJ89Uv.html#fcb7157009

No właśnie. Czyli przy sprzętach D.I.Y. trzeba brać pod uwagę raczej nieskuteczność egzekwowania kwoty ubezpieczenia.

U mnie znowu pop. Nowy album grupy London Grammar Californian Soil

Dokładnie tak. Musi być jakiś player. Playerem może być komp oczywiście. Ale musisz używać przy odsłuchu płyt? Nie lepiej je zgrać do plików?

A ja czytałem to.

No to ten pma 1600ne ma przecież komplet wejść cyfrowych. Więc transport można podłączyć po optyku, coaxialu a nawet USB.

Tak. Co kawałek to lepszy.

O jaki wzmak Ci chodzi? Podaj kokretny model. Bo ja widzę tylko amplituner kina domowego AVR-X1600H

Londyński bardzo spokojny elektro-pop. Ciekawy i dobrze zrealizowany.

A tu kolejne dobre wieści. https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,27234124,nowe-badania-ws-delty-szczepionki-pfizera-i-astryzeneki-w.html#do_w=46&do_v=142&do_st=RS&do_sid=288&do_a=288&s=BoxNewsImg3

Nawet oficjalnie daje temu wyraz. Bo jemu wolno?

https://allegro.pl/oferta/hifiman-re-400-sluchawki-przewodowe-10212063274?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_ELKTRK_PLA_RTV+i+AGD&ev_adgr=Sprzęt+audio,+satelitarny+oraz+słuchawki&gclid=Cj0KCQjwlMaGBhD3ARIsAPvWd6iewhSVMrkiBoiJG_4GyvTy6Obpd2VGi2e03EE0lzIATgMmoWD10wUaApXIEALw_wcB Ja widzę u siebie i nawet na allegro trzy piny

No faktury zakupu części przy D.I.Y. nic nie dadzą o ile będziemy je nawet mieli. A wkład naszej pracy? Wartość sprzętu to przecież nie wartość elementów które zostały użyte przy jego produkcji. W środku mogą być elementy sprowadzane indywidualnie z innego kontynentu, z Aliexpress, część z naszych wieloletnich zasobów, część kupowana na OLX od prywatnej osoby, część to usługi osób z nami zaprzyjaźnionych, no i nasze setki godzin pracy. Coś się wydaje, że przy likwidacji szkody sprzętu D.I.Y. zostaniemy wystawieni do wiatru.

HiFiman RE-400

Do tej https://pl.aliexpress.com/item/32932044752.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.6cda5892pVcS2o&algo_pvid=9dc40d93-7fd8-4a8d-960f-3a60b213c4d9&algo_exp_id=9dc40d93-7fd8-4a8d-960f-3a60b213c4d9-13

Akurat byłem odnowić polisę ubezpieczeniową domu i przy podawaniu wartości ruchomości naszła mnie pewna refleksja. Mam u siebie dużo sprzętów D.I.Y. Przy ubezpieczeniu All Risk teoretycznie mogę spać w miarę spokojnie ale jakby , odpukać, doszło do jakiegoś nieprzyjemnego zdarzenia, to jak podać ubezpieczycielowi wartość naszego sprzętu? Zwłaszcza przy zabawkach D.I.Y. łatwe to nie będzie. I czy ubezpieczyciel taką wartość przez nas podaną przyjmie? Macie jakieś swoje doświadczenia w tym temacie?

Ja mam słuchawki z jackiem 3 pinowym wpięte do tej przejściówki.

Ale każdy z nas ma obawy. Każdy lek ma swoje działania uboczne które mogą wystąpić. Szczepionkowcy uważają, że bilans przemawia na korzyść szczepienia a antyszczepionkowcy, że nie należy się szczepić, bo bardziej można sobie zaszkodzić niż pomóc.

Czyli zaszczepieni ale tylko jedną dawką albo proszę mi wbić igłę tylko tak do połowy:-) Jest tak jak pisze Kraft. Tu nie ma stanów pośrednich. Albo ktoś jest zaszczepiony albo nie. Znasz jakiś stan pośredni? Zaszczepiony ale tylko troszkę, troszeczkę.

Oczywiście, że tak jest. Wiedza medyczna cały czas się rozwija jak każda dziedzina nauki. Tylko znasz kogoś kto by chciał być w razie choroby leczony w sposób kiedy zdobyczy medycyny jeszcze nie było? Trzy zdrowaśki i do pieca?

Bardzo przyjemne klezmerskie granie.