Carmion

skoro wiim gra po bit perfect to jak mogą być "lepsze" źródła? Tylko z całym szacunkiem, jeżeli piszą to osoby które słyszą różnice na kablach zasilających to skończę tą dyskusję bo to dla mnie audiovoodoo.

Słuchałem, ale to głównie steamery z wbudowanym dac. To wtedy porównując steamery była różnica bo zmienne były DAC. Odkąd mam Nuprime dac, to przestałem testować same transporty. Bo skoro wiim działa jako bezstratne źródło to byłem pewien że nie ma sensu bawić się w lepsze źródła. Taki bluesound node to niewielka inwestycja także się zastanowię. Ale szczerze jakbym miał na coś zmieniać, to chciałbym z wyświetlaczem. Lubię patrzeć na okładkę albumu jak słucham i brakuje mi tego.

Więc po co lepszy skoro wiim ogarnia bez problemu 24/192 na tidal. A na wbudowany dac kompletnie nie zwracam uwagi bo jest zbędny. A zasilacz liniowy miałem na testy i nie odczułem kompletnie różnicy w transporcie. Może gdybym korzystał z wewnętrznego daca to wtedy różnica zapewne by była. Myślałem nad ultra bo wyświetlacz ( lubię ) i port USB. Ale pliki zgrane z płyty w ISO na dysk zewnętrzny nie odtworzy (SACD) są dostępne tylko w ISO. Także zbędne wejście.

Z tego co czytałem to wiim pro ma bezstratny sygnał. Więc dlatego w to poszedłem.

Na Windows są duże możliwości. Co prawda trzeba się trochę pobawić i to lubić. Ja akurat z tym nie mam problemu 😃 Dokładnie, dla większości wystarczy skompresowane Spotify. Nie ma co aż tak wnikać 😃 To jakie propozycję?

Ja nie czuję zbytnio różnicy pomiędzy laptop Tidal, a na wiim Tidal. Na Tidal jest sporo fajnych wydań ale też są buble. Wygoda mimo wszystko fajna. Cieszę się że nie ma już tego badziewia mqa. Osobiście mam połączone po kablu internet, wszędzie gdzie się da. Pc również . Ale pc głównie dlatego że limit jest po wifi 100mb/s a ja mam stały internet 600mb/s. Nawet w grach nie odczułem różnicy pingu pomiędzy lan a wifi. Ale w audio nie wierzę w straty z wifi. Ani tymbardziej w kable lan. Bez przesady. Dla mnie takie kabelki czy podstawki na kable to już audiovoodoo. Ale też kiedyś widziałem test kabelków HDMI i zachwytem jak to ostrość się zmieniała 🤭 myślałem że ktoś pod wpływem pigułek pisał recenzję. Dla mnie notebook tylko z Windows. Nie lubię Apple. Program aimp odtwarza praktycznie każdy kodek. A płyty SACD są zgrane w ISO a w ISO zazwyczaj jest DSD. Tak przynajmniej informuję mnie program "aimp" dla mnie nie ma problemów z ustawieniem w Windows. Jest trochę zabawy ale jestem przyzwyczajony do tego systemu. No właśnie o to chodzi że w Internecie jest wiele sklepów, a moim zdaniem wygodniej jest posiadać muzykę na dysku bo nie trzeba zmieniać płyt. Co prawda fajnie to wygląda jak ma się fizycznie płyty. Ale odpuściłem to już. Wolę z czasem pozbierać i kupić jakiś jeszcze lepszy DAC. Chociaż uważam że ciężko będzie przebić obecny i przeznaczyć pewnie będzie trzeba drugie tyle.

Jestem i pisałem, ale była taka kłótnia że usunął moderator posta. Nie mam żadnych płyt, pomysł pojawił się jak byłem z bratem kupować dla niego kolumny. Pewien pan zbierał płyty od dziecka. Miał półkę zapełnioną płytami. Trochę poszperałem w Internecie A więc udało mi się zdobyć kilka płyt w wersji cyfrowej ISO oczywiście w DSD. Testowałem póki co na słuchawkach na pc i odczułem różnicę w porównaniu do tidal. Różnica nie jest duża. Ale jest. W tym że na tidal jest już coraz więcej utworów w 24/192. A często jest już 24/44. Tak więc odpuszczam zakup odtwarzacza CD/SACD czeka mnie zakup notebooka co i tak chciałem zrobić żeby na podróżach służbowych mieć na czym filmy oglądać. Będę kolekcjonował płyty cyfrowo.

10cm trochę mało i warto wysunąć. Ale głównie zależy od tego gdzie będą stały. Jak będą stały od siebie blisko, a jeszcze a kącie to będzie dramat. Duże masz oczekiwania, do słuchawek kup dac bluetooth typu ifi air. Ja daję głos na wiim amp/amp pro A jeżeli chcesz niemęczące granie to ja polecę q acoustics 3050i. Jak za te pieniądze grają neutralnie i nie będą męczyć. A najlepiej rozważyć kolumny używane, wtedy będzie można nieco lepsze kupić i może na przyzwoity dac bluetooth zostanie.

ja jestem z Lidzbarka. Jak chcesz możesz u mnie posłuchać monitor audio gold z chęcią porównam audiolaba 9000a do swojego roksana. jak coś to pisz na pw.

Dokładnie, nic nie zastąpi profesjonalnej adaptacji akustycznej. Ale jeżeli ktoś ma pomieszczenie z dużą ilością szkła, jest w większości gołe oraz wysokie 290cm. To taka adaptacja ma same zalety, Ja sobie nie wyobrażam ściągnięcie tych paneli oraz usunięcie dywanu bo jest jeden wielki chaos. Aktualnie jest super, scena ułożona oraz duża głębia.

Też myślałem nad gramofonem. Ale jak poczytałem ile trzeba dbać o sprzęt to pomysł nad cd. Ogólnie marzy mi się taki stoik audio wraz z całą zawartością. Magia ❤️

Teraz to nie wiem. Ludzie podłączają Roksany Caspiany M2 nawet do serii platinium i są bardzo zadowoleni. Co prawda używają wtedy integry i dwóch końcówek mocy. Nie wiem jak oni to łączą ( chyba że Integra gra tylko jako sam pre-amp) bo mało jest kolumn z potrójnymi terminalami aby zrobić tri-amp. Z drugiej strony do ma gold podłączają wzmacniacze za 50tyś jak nie lepiej bo Goldy też mają spory potencjał. A dac uważam że mam wystarczająco dobry. Chociaż wymiana np. na Nuprime Evolution by jeszcze zwiększyła moje doznania. Gęsia skórka to nieraz u mnie bywała. A motoryzację też lubię, co prawda nie jeżdżę nowym autem, a kilkuletnim audi A6 ale z podstawowym silnikiem. Co mi się w nim podoba to fabryczne nagłośnienie oraz jego wyciszenie. A mam zwykłe ( posiada w drzwiach wzmacniacze w klasie D) subwoofer. Co prawda łączę się za pomocą AUX, bo mam lepszy dac w telefonie niż w samochodzie i słucham tidala ( mam pobrane utwory) w razie czego gdybym internet zgubił. Gra to przyzwoicie. Ale ja robię mało kilometrów ok 10-15tys rocznie. Więc czasu w swoim aucie nie spędzam dużo. Ale jak na fabryczne audio w aucie gra przyzwoicie.

Po prostu się z nikim nie zgodzę że sprzęt ze swoim wbudowanym DAC nawet jeżeli odtworzy SACD, ale będzie posiadał o połowę tańszy DAC to zagra gorzej od mojego obecnego dac + streamer. Nie twierdzę że odtwarzacze z dac za około 5-8 tysięcy są złe. Ale w moim przypadku byłby to skok w dół. A wolę być na tym poziomie co jestem teraz albo nawet delikatnie ulepszyć. Dobry DAC ma duże znaczenie jeżeli reszta toru jest na dobrym poziomie. Im lepsze kolumny i wzmacniacz to tym większa jest odczuwalna różnica i tak jest ze wszystkim. Nie bez powodu jest powiedzenie że sprzęt gra tak jak jego najsłabsze ogniwo. Dam sobie spokój z odtwarzaczem SACD. Jak już to sobię kupię sam napęd CD lub z sentymentu używkę Roksan Caspian M2 CD ( o ile trafię na dobrą ofertę) Aby całość ładnie wyglądała. To będzie i tak tylko dodatek, bo główne źródło jest u mnie streaming i to się nie zmieni nigdy. Ale też chcę zacząć kolekcjonować płyty bo podoba mi się jak ktoś ma półki zapełnione płytami. Ja tam się cieszę że mam taką pasję jak audio. Znajomi myślą że zwariowałem że kupuję takie drogie sprzęty, że to tylko muzyka. A na chwilę obecną jestem szczęśliwy i dumny z posiadającego sprzętu. ( Nie twierdzę że mam najlepszy) Ale mi sprawia ogromny fun. A dużo jest osób na forum co ma znacznie droższe sprzęty dla których mój sprzęt to grosze i budżetowy. Nie mam z tym problemu. Dla jednego wystarczy sprzęt za np. 5 tysięcy i wydawanie na ulepszenie 10 tysięcy będzie grą nie wartą świeczki, a dla drugiego będzie to duża różnica za którą warto wydać każdą złotówkę. A dla trzeciego będzie warto wydać np. 100tysięcy. Mnie gdyby było stać to bym nie żałował nawet i 300 tysięcy na audio. Tutaj nie ma nic złego. Liczy się żeby każdy z nas miał fun słuchając muzyki. Nie ważne na kolumnach i elektronice. Każdy ma inny gust i fajnie że mamy w czym wybierać w określonych budżetach. Forum powinno nas łączyć a nie dzielić. Pozdrawiam

Nie rozumiem Ciebie. Chodzi o 10 tysięcy na samego "DAC". A Ty wysyłasz jeszcze wzmacniacz 😉 Ale bez urazy. Twojej opinii nie biorę na poważnie odkąd napisałeś że ma gold są "ciemniejsze" od pa diamond oraz że jakościowo to podobna półka. Pozdrawiam

Sama kostka nie gra 😉 a porównałem wiele dac. Sporo odstawał nawet chord quest którego lubię 😉 ale najlepiej jest się udzielać nie mając jakiegokolwiek porównania 😆😆 😆 😆 Jeżeli miałbym kupić odtwarzacz z wbudowanym dac to tylko z przedziału 10tyś. +. Nie jest to możliwe żeby taki odtwarzacz z kwoty 5000zł zagrał na podobnym poziomie i tyle. 😉

Ja widzę oferty używki po 2600zł. Pewnie jeszcze lekko idzie wynegocjować.

Cześć, jak już to warto dopłacić do Yamahy rn-803d.

A robiłeś jakieś bezpośrednie porównania? Że masz taką opinię? Bo po tym co piszesz to wątpię. Ja porównywałem i lepszy dac robi robotę. Jest więcej powietrza, dynamika, lepsza separacja. Powroty na tańsze przetworniki powodował że dźwięk był bardziej płaski. Tutaj byłem dość łatwo stwierdzić w ślepym teście który dac gra. A dla mnie takie testy są najważniejsze. Ale oczywiście reszta toru też musi być na poziomie. Bo jak robiłem testy na budżetowych końcówkach fosi to praktycznie nie było różnicy pomiędzy pre-amp/dac za 2000zł a 10000zł.

Ja tam nie wierzę że odtwarzacz CD ze swoim dac który jest o połowę tańszy zagra podobnie czy lepiej. To że odtworzy gęściejszy plik to nie oznacza że pozamiata. Jeżeli jakiś odtwarzacz ze swoim wbudowanym dac ma się zbliżyć do poziomu mojego daca to trzeba szukać powyżej 10tysięcy. Co i tak nie wiem czy się uda bo Nuprime robi naprawdę świetne dac. Tutaj są mocarni bo jak za swoją cenę oferują dużo.

Dzięki za propozycję. Rozważę również odtwarzacz Roksan Caspian M2. Aby wszystko razem spójnie wyglądało. Co prawda nie ma SACD ale mocno mi się podoba.

Chodziło mi za plecami. Tylko że to były pomieszczenia bez żadnej ingerencji. Gdzie po klaśnięciu był spory pogłos. Także dodanie dywanu + 3/4 paneli za plecami mocno poprawiało przekaz. Większy porządek na scenie, mniej chaosu. Odsłuchy stały się dużo przyjemniejsze. ( Szczególnie polecam jak ktoś ma kanapę praktycznie przy samej ścianie) Nie trzeba montować grubych. Wystarczy grubość 5cm. Oczywiście, u siebie również mam za kolumnami, bo zamiast ściany mam okna. Więc bez paneli był dramat. Każde pomieszczenie jest inne i trzeba testować, ale przynajmniej przynosi wiele zmian i jest człowiek w stanie wyłapać bez problemu różnicę. Warto jest próbować. Ps. Ja np. w ślepym teście nie byłem w stanie stwierdzić różnic na kablach głośnikowych i to takich za 150zł vs 2500zł. https://www.youtube.com/live/i-Qq6jLMQe8?si=Pzw8Q3SRtGDP7tdu

Nie znam tego przypadku. Już słuchałem przez montażem i po montażu w 4 pomieszczeniach i zawszę była różnica na plus i to dość spora.

Ja uważam że panele na tylnej ścianie oraz gruby duży dywan to podstawa. Inaczej bez sensu wydawanie pieniędzy w sprzęt bo Inaczej nic nie zagra dobrze. A jak jest duże echo to nawet i za miliony sprzęt nie zagra. 😉

Wątpię że odczuję jakąkolwiek różnicę. Między wiim mini a wiim pro nie odczułem ani troszkę różnicy. To tylko transport. Ale kusi mnie zakup tylko dlatego że jest wyświetlacz. A lubię jak widzę okładkę albumu jak słucham 😉 Słuchałem też przez laptopa przez Tidal, albumy w formacie dsd, 24/192 no i nie czuję różnicy. Ale na tym dacu co mam to nawet przez TV i skompresowane YouTube brzmi fajnie.

Posłuchaj osobiście. To Ty będziesz słuchać a nie inni. Im więcej posłuchasz tym lepiej. Bo możliwe że kupisz coś w ogóle innego.