Carmion

Jak wrażenia? Jestem bardzo ciekawy tego Roksana. Z opisu budowa dual mono różni się dość mocno od Caspiana M2. Arcama sa35 słuchałem na audio show dziś i mi się wydaję że to bardzo podobne do sa30. Jednak wizualnie znacznie nowocześniej sprzęt wygląda.

No to masz chłopie zajebisty słuch. Skoro nie słyszysz przy basie rezonansów z bass reflexu. Serio, nie zazdroszczę takiego słuchu. Podałem wiele marek które oferuję "więcej" a kwestia gustu żeby sobię wybrać odpowiednie. 😉 Dla mnie każda kolumna która rezonuje przez bass reflex to zwykły szrot. Kończę tą bezsensowną konwersację i powodzenia w słuchaniu swoich "gniotów" 😆

Chłopie, największe gnioty to Twoje pylony. Ty raczej masz ze sobą problem skoro nie umiesz przyjąć krytyki. Uwazasz że wszystkie inne kolumny są gniotami. 😅😅😅😅😅 Jesteś przezabawny.

Artura i S!N! 😉

To że się podoba barwa to spoko. Nic do tego nie mam. Ale pisanie takich głupot że diamondy/jasper sobie nieźle radzą w dynamicznej muzyce to kpina i lepiej zaglądajcie swój słuch bo coś nie tak macie. Jest wiele lepszych kolumn w tych budżetach które przy dynamiczniej muzyce sobię znacznie lepiej radzą. Elac, bowersy, Focal, dynaudio nawet emity, sonusy. Takie są fakty. Fakt że inna barwa która niekoniecznie może się podobać. To tak jakby porównać malucha do ferrari. Diamondy/jasper mają zamułe. A to że w ogóle nienaturalnie brzmią instrumenty to swoją drogą. Już pomijam błędy konstrukcyjne typu rezonujące bass reflexy. A jeżeli macie ból dupy że ktoś stwierdza fakty to już wasz problem. Jak czytam wasze komentarze to kupa śmiechu i serio zainwestujcie w badania słuchu.

Gościu, tylko że większość osób która miała styczność z tymi kolumnami to potwierdzi ten fakt że kompletnie nie nadają się do dynamiczniej muzyki. A szczególnie jak testowali kilka par kolumn u siebie w domu. Chyba nie słuchałeś za dużo kolumn. Bo doświadczenie to masz zerowe. Piszesz takie głupoty. No tak nie pisz bo obrażasz ich fanów. Przecież ten gumowy misiowaty bass potrafi dynamicznie przywalić 😆😅

To że się podoba to spoko, też tak uważam. Ale pisanie że sobie dobrze radzą z dynamiczną muzyką to przerost firmy nad treścią.

To mi wystarczy żeby już nie dyskutować. Na szczęście na forum nie ma dużo głuchych osób. Bo większość osób co miała styczność z diamond stwierdzi że się gubią przy szybszych kawałkach. 😉 A że mają misiowaty bass, to większość osób to przyznaję. W dodatku jeszcze przyznają że jest "gumowaty" Powtarzam, rozumiem że może się podobać ich barwa. Ale stwierdzenie że nadają się do szybszych utworów. To jest wprowadzanie ludzi w błąd.

Wytłumacz mi, jak mogą sobie dobrze radzić kolumny które grają misiowato przy dynamicznych kawałkach? 🫣🫣🫣 Toż to jest tak ze sobą sprzeczne 😆 Zaczynam odbierać że nie słuchałeś innych kolumn jak diamondy. Bo piszesz głupoty.

To że barwa może pasować komuś to spoko. Rozumiem. Nic do tego nie mam 😉 Ale zachwalanie diamond w rock I metalu to jakaś masakra. Toż one w tych klimatach wypadają najgorzej bo kompletnie sobię nie radzą. Gdzie takie bułowate zamulone muły do dynamicznej muzyki. Chyba coś nie tak macie z tym słuchem 😆 co jedynie radziły sobie przyzwoicie do powolnego plumkania.

Lepiej to niż diamondy które nie umieją grać dynamicznie, bo po prostu są zamulone 😆😆😅 diamondy do rocku I metalu. Dobry żart.

A ja zrobiłem eksperyment. Podłączyłem do Gold 300. Yamahe rn 602. Jak grała solo to dało się wyczuć że jest spadek jakości w dół. Ale i tak jak za tą cenę co kosztuję to grało dobrze. Za to gdy podłączyłem nurpime i wiima to byłem w szoku jaka zmiana. Gra to bardzo dobrze i ciężko mi było uwierzyć że taki budżetowy klocek może tak zagrać. Dało się tylko wyczuć że bass był delikatniejszy niż na Roksanie. Za to reszta wypadła już dobrze tylko inne. Wychodzi na to że Goldy nie są trudne w napedzeniu. Bo pamiętam jak miałem dynaudio to różnica była spora przy wzmacniaczach. Więc jednak nie biorąc pod uwagi akustyki to kolumny są w tym wszystkim najważniejsze. No i uważam że dac więcej wnosi od wzmacniacza. Bo Yamaha z Nuprime gra tak jakby była już sprzętem dużo droższym. Ogólnie wiem że będę musiał wybrać coś w miarę neutralnego. Nie potrzebuję ciepłych wzmacniaczy bo Goldy same w sobie grają delikatną górą. Jest błyszcząca ale pokazuje co najważniejsze. Kusi mnie przetestowanie yamahe rn 2000. Ale też się mocno zasranawiam nad zakupem Arcama AVR 20/30 i stworzenie 5.1. Czyli do Gold 300 bym zrobił bi-amp, centralny Gold c250, sub rel ht/1205,1508/1510, na tyły jakieś on wall. Kable mam przygotowane. Także poważnie przemyśle 😀

Dla mnie na ma Gold 300 I Roksan uważam że jest dość mało basu szczególnie przy gold 200 mi brakowało. A model 300 ma mocniejszy, głębszy i swobodniejszy ten bass. Jest niezwykle dynamicznie. Ale to zasługa kolumn. Więc trochę luźniejszy wzmacniacz nie zaszkodzi, bo tutaj mułu praktycznie nie czuć i nie wiem co by było trzeba podłączyć żeby zamulić kolumny. Jak miałem diamondy z roksanem to na basie był trochę muł i dość mocno mi to przeszkadzało. Na początku był efekt wow, a później męczył mnie ten bass. Odziwo pod względem ilości niskich tonów to sa30 potrafi przyłożyć mocniej. Ale lepiej różnicuje Roksan. Ale największa zaleta to tak jak pisałem są wokale. Jak się sprzedadzą Roksany to będę myślał w jakim kierunku mam iść. Wiadomo, że będę patrzył sprzęty używane bo za 22tyś. Za nówkę wzmacniacz to trochę sporo. Ale też mi się nie śpieszy ze zmianami bo teraz gra bardzo przyjemnie i tutaj sporo dała zmiana kolumn. Brzmi po prostu pełniej i lżej. Jeszcze kusi mnie powrót do kina, bo dość często filmy też oglądam. Ale jednak z przewagą jest muzyka bo 60/40.

Koniecznie posłuchaj q acoustic 3050i. Za te pieniądze co kosztują oferują najbardziej neutralne brzmienie. Uważam że w tych pieniądzach nie mają żadnej konkurencji. Ale najlepiej żebyś posłuchał jak najwięcej kolumn żebyś dobrał coś pod swój gust. Bo każdy z nas ma inny.

Pożyczyłem Arcama sa30 i testowałem go u siebie solo i z dodatkiem nuprime 10 przez wiim. Solo jak grał to był mocny krok w tył. Jakby dźwięk siedział a kolumnach. Dopiero przy głośniejszym słuchaniu coś się działo. Z nurpime brzmienie było wyraźniejsze ale jednak mimo wszystko skok do tyłu. Także zakup końcówki mocy pa240 odpada. Szybko zaczęło mi brakować tej głębi co daję Roksan a największy jego atut to wokale. Czaruje nimi. Gra z taką lekkością. A jak się go rozkręci na godzinę 9 to się sporo dzieję. Na ma Gold 300 brzmienie jest bardziej otwarte nawet i scena jest szersza. Nie mam już tego uczucia że brakuję mi góry. Testowałem też jako bi-amp bo mam dwa Roksany i różnica była tylko przy głośniejszych odsłuchach gdzie normalnie tak nie słucham bo sąsiedzi by mnie dawno pogonili. Dlatego zostaję póki co przy jednym Roksanie. Bo ciężko będzie znaleźć następcę co zagra tak nasyconym dźwiękiem z dużą głębią. Obawiałem się o moc Roksana Caspiana ale bez problemu napędza takie wielkie kolumny. Ale jestem otwarty na test leema tucana 2 jest sporo o nim pozytywnych opinii. Chociaż jak miałbym coś zmieniać to raczej końcówka mocy z trigger.

Dla mnie seria bronze i silver również się nie podoba. Nie miałbym nic do pylona. Ale próbowali mi wmówić że z kolumnami jest wszystko ok i że to normalne że tak rezonują. Że słucham za gęstych basowo utworów i to jest przyczyna. Kompletnie mnie to zraziło do tej marki. Bo to nie powinno mieć miejsca. Jakoś jak słuchałem bowersy 703s2 /704s2, elac vela 407, heco celan 7, Dali Epicon 6, dynaudio emit/evoke 30 to w ogóle ten problem nie występował. Także nikt mi nie wmówi że to jest normalne. Za to w diamond 25 to była masakra. W 28 było trochę mniej, ale nadal problem występował.

Zapewne bowersy 706 S3 lub elac vela

Każdy to słyszał 😉 nawet znajomi jak u mnie byli 😀 nie kumam że Goldy są ciemniejsze niby od diamond. Jak to diamondy grają przez koc. Nie wiem co masz że słuchem, ale skoro nie słyszałeś tych rezonansów to chyba nie do końca jest ok 😉 Tutaj nie ma pylon nic na usprawiedliwienie, za pierwszym razem odesłali mi kolumny że niby wszystko jest ok, a za drugim razem się przyznali. Ale niechętnie i to tylko telefonicznie 😉 że to błąd konstrukcyjny. Przy MK2 zastosowali już 2 otwory br. To może już tak nie rezonuje 😉 Dla was monitor audio to bubel. A dla mnie wszystkie kolumny z pylona to buble grające przez koc. Wyróżniam monitor audio, mi się one podobają. Na nich świat się nie kończy. Ale chociażby elac vela, bowersy od serii700, czy focale arie, heco celan, dali, dynaudio. Wszystko sobię poradzi lepiej z odpowiednią elektroniką. Jest wiele marek. A takie pisanie głupot że w tych pieniądzach nie kupi się nic lepszego to istny żart. Bo pylony to mocny przeciętniak. Pozdrawiam

ja wziąłem diamond właśnie z poleceń a z każdym dniem jak je posiadałem to coraz bardziej widziałem ich wady. a to były jedne z najgorszych kolumn które miałem. W takich pieniądzach rezonujący bass reflex. To niewybaczalny błąd w dodatku jedyne co producent zaproponował to wymiana model na większy z dopłatą, twierdząc że wszystko jest z nimi okej. Dałem dla marki szansę i posłuchałem jeszcze serii Jasper i dla mnie to kolumny kompletnie nie warte tych pieniędzy. U nas są tak reklamowane bo sprzedawcy mają na nich jedne z największych marży ale o tym nikt nie mówi bo po co rzeczywiście wybrali. Tak blado wypadły goldy. Zobacz jeszcze raz oceny hah. Ale się nie dziwię że pylon zdobył dość wysokie oceny. Bo na początku ten monotonna buła na basie może się podobać goldy się doceni z czasem NIe zamierzam nikogo do nich przekonywać. Prawda jest taka że u nas pylony są mocno przereklamowane i niczego nadzwyczajnego w tych budżetach nie oferują mocne przeciętniaki z dużymi wadami fabrycznymi

Skoro różnica jest podobna to nie będę prowadzil dyskusji. Pylony w porównaniu do ma gold to muły z kocem w dodatku wersja mk1 rezonujący bass reflex. Rzeczywiście super kolumny. Że nawet pylon był na to bezradny. Rzeczywiście, jest co polecać.

Wystarczy że ktoś chociaż raz pójdzie do filharmonii to nigdy nie kupi diamond czy jasper 😉 ten dźwięk nie ma nic wspólnego z neutralnością.

Dla mnie po prostu brzmi pięknie i nie ma wrażenia że jest nałożony koc jak na większości kolumnach. Dźwięki instrumentów przypominaja jak z filharmonii. Ale tutaj muszę słuchać głośno żeby stworzyć taki klimat. Gdzie mieszkając w bloku nie mogę sobie pozwolić. Poszły po rodzinie 😀 odziwo ma gold 200 w pomieszczeniu mniejszym niż 20m2 spisuje się lepiej niż ma gold 100 które potrafiły dudnić. Przy 200 ten problem nie występuję a I jeszcze jest głębszy bass . Może dlatego że obudowa większa i dwa głośniki basowe które nie muszą pracować na takich obrotach jak w przypadku podstawkowej.. Tak, ale na gold 300 roksan dobrze się spisuję. Dźwięk jest lepiej oderwany od kolumn i zarazem gra bardzo lekko. Nawet na najniższych poziomach głośności są głębokie zejścia na basie. Co dla mnie jest ogromną zaletą. Będę testował solo arcama sa30 i z nuprime 10 + wiim. Jeżeli różnica będzie na tyle duża z zewnętrznym dac to mam odpowiedź że zostaje nuprime z wiim i kupuję Arcama pa240. Chociaż tyle mocy mi niepotrzebne bo w zupełności mi wystarcza jeden grający roksan. Nie zdarza mi się odkręcać go więcej niż na godzinę 9. Ale jak ma zostać nuprime to wchodzi w grę tylko końcówka mocy/wzmacniacz z "trigger" bo operowanie kilkoma pilotami już mnie irytuję.

W takim przypadku nie ma sensu stosowania zewnętrznego zasilacza liniowego. Testowałem też do wiima jako samego transportu zasilacz liniowy i nie wniósł nic. Do DAC jeszcze jestem w stanie zrozumieć zastosowanie zasilacza liniowego bo praktycznie każdy lepszy dac taki posiada. U mnie wiim połączymy jest po coaxial i bez problemu z tidala dac rozpoznaje 192khz. Ale posiadam wiim pro.

Ja porównuję z podłogowymi. Model 200 a 300 różni się głośnikami basowymi. Dla osób lubiących basowe granie to nie do końca są dla nich kolumny. Nie tworzy fundamentu brzmienia. Jest tylko wtedy kiedy powinien być. Ale za to jak jest to potrafi przyłożyć i momentalnie wygasić, lub przetrzymać w tych najniższych częstotliwościach bez żadnej zadyszki i żadnego dudnienia. To jest bardziej bass który się czuję na ciele niż słyszy. No i jest mocno różnorodny. Mi to odpowiada i tak odbieram brzmienie hi-end bo np. W pylon diamond/ jasper był misiowaty i taki bułowaty. Dla mnie największa zaleta monitor audio gold to średnica.

Nie, tylko podłogowe i bez żadnego suba. Goldy 300 potrafią niżej zejść niż nie jeden subwoofer. Ten bas czuję się nawet na klatce. Zresztą tu tylko nie o bass chodzi. Większe podłogowe oferują więcej powietrza w brzmieniu. Trochę mnie to dziwi bo model 200 i 300 ma taki sam głośnik średniotonowy oraz wysokotonowy.