Skocz do zawartości

Sipo

Uczestnik
  • Zawartość

    256
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Sipo

  1. Dodając i odejmując materiał wygłuszający, osiągnąłem w pensilach złoty środek. Dźwięk jest nasycony ale nienachalny, klarowny ale nie za ostry, wreszcie. Basu jest tyle ile potrzeba, chociaż mógłby być trochę bardziej punktowy, schodzi wystarczająco nisko. Kończę więc eksperymenty i projekt uważam za udany.  W międzyczasie robię koledze średniej wielkości kolumny typu Transmission Line, na driverach Markaudio CHN-110. Brzmią obiecująco, podoba mi się że dźwięk jest dobry "prosto z pudełka", nie trzeba ich będzie długo wygrzewać. 

    110.jpeg

    • Lubię to 2
    • Gratulacje 1
  2. Wypełniłem obudowy zakupioną włókniną wg. instrukcji. Dźwięk zmienił się o tyle że basu jest więcej, i niżej schodzi, wyraźniejszy jest też środek, z lepszą sceną. Więcej jest teraz tego "mięsa" przez co góra przestała dominować, o to chodziło. Takie proste! Odsłuchuję teraz ulubione płyty, chyba się jednak polubię z Pensilami, a miałem już momenty zwątpienia. 

    stuff.jpeg

    • Gratulacje 2
  3. Dzięki @Audio Autonomy za naprowadzenie na problem pomiarów. Muszę z tym poczekać bo właśnie wróciłem z wakacji na lawecie i koszty... Rozumiesz. 

    Ktoś mi podpowiedział jeszcze inne rozwiązanie, mianowicie wypełnienie pudeł wełną akustyczną, czy jak tam to się nazywa. Zakupiłem paczkę, nie kosztuje wiele a podobno po to właśnie tylny panel jest otwierany, dla tuningu. Piszę z kilkoma właścicielami Pensili na innym forum i oni mnie na to naprowadzili. Twierdzą zgodnie że potrzebuję nawet 500-1000h na wygrzanie głośników. Co ciekawe "baffle step" czy inne modyfikacje tego typu, nie są popularne, podobno najlepiej brzmią podłączone bez przeszkadzajek. 

    Ogólnie Pensile to dość drogie kolumny i mają bardzo dobre opinie. Myślę że wymagają dopracowania, dostosowania pod moje osobiste preferencje. Są sprzedawcy oferujący kity do składania, taki "kit" w zależności od materiałów kosztuje od 1000 do 2000 funtów. Oczywiście składanie we własnym zakresie, później wykończenie i lakierowanie, dodatki jak kolce z podstawkami, więc robi się dosyć drogo. Ja zrobiłem swoje od podstaw, poświęciłem więcej czasu na wykonanie przez co zmniejszyłem koszty. 

    W tej chwili słucham na wzmacniaczu NAD, wartym jakieś 500zł, i myślę sobie że potrzebuję lepszy wzmacniacz. Jak już zbudowałem kolumny nazywane w światku DIY audiofilskimi, muszę napędzić je odpowiednim wzmacniaczem. Kusi mnie wzmacniacz lampowy SE, teoretycznie powinien dobrze się zgrać z jasnymi głośnikami o dość wysokiej efektywności. 

    Jeszcze małe porównanie Pensili z tubami które zrobiłem w zeszłym roku, na driverach Visaton BG20. To był budżetowy projekt a wyszły całkiem dobre kolumny, stoją teraz w salonie u mojej siostry, bardzo sobie chwali. Ciężko jedne z drugimi porównać, Vizatony brzmią ciepło, bezpośrednio i miękko, z rewelacyjną sceną (zaleta tuby). Ale bas jest dosyć rozlazły a góra pasma mocno niedomaga. Tych kolumn można słuchać godzinami i nigdy nie męczą.

    Pensil to całkiem inna szkoła. Brzmią bardzo szczegółowo, krystalicznie. Bas jest punktowy, a pasmo wydaje się wyrównane. Toccata Bacha brzmi potężnie! Na Pensilach każdy utwór brzmi inaczej, wydają się nie dodawać do dźwięku nic od siebie. Przykładowo Norah Jonas na Visatonach brzmi super, ciepło i miękko, a na Pensilach wydaje się że brakuje basu, że jest za "sucho".  Za to Leonard Cohen na Pensilach brzmi rewelacyjnie, ciężko się oderwać. 

    Będę dalej eksperymentował aż znajdę swój złoty środek.

     

    • Lubię to 2
  4. 2 minuty temu, DiBatonio napisał:

    Ma  kolegę w pracy, który próbował mnie przekonać do audiobooków.

    Nie da rady, wolę książkę, może być nawet w Kindlu, ale jednak ...

    Też tak miałem, zawsze czytałem dużo ale od kilku lat mam problem ze wzrokiem, mogę czytać ale muszę się oszczędzać. Wtedy odkryłem audiobooki, teraz "słucham więcej książek "niż kiedyś czytałem. Taki paradoks.

    • Lubię to 1
  5. Najwięcej słucham audiobooków, w zasadzie codziennie. Często kupuję audiobooki, czasem słucham z utuba ale najczęściej na Audiotece,  mam subskrypcję. Co do muzyki to gusta zmieniają mi się z wiekiem, na zmianę upodobań ma też wpływ posiadany aktualnie sprzęt audio. W młodości lubiałem punk-rocka, hard-rocka, heavy metal. Ulubiony zespół tamtych czasów to Judas Priest. Później wolałem elektronikę, muzykę klubową jak minimal czy progressive. Do dzisiaj lubię posłuchać Metro Area, Koto, soundtraki Moricone i wiele innych. Ostatnie 10 lat przeważa muzyka akustyczna, folk, smooth jazz, gitara akustyczna, pianino. Ewolucja postępuje i dzisiaj jestem bardziej wybredny co do jakości nagrań, niż to było 30-ci lat temu. Hip-hopu nie lubię i nie rozumiem, ale to bardziej subkultura niż muzyka IMO. 

    • Lubię to 1
  6. Dla poprawy dźwięku zrobiłem kilka rzeczy. Przede wszystkim zmieniłem wzmacniacz Musical Fidelity na starego NAD-a, który gra dźwiękiem "ciemnym" i trochę zamulonym, ale za to mocno temperuje wyeksponowaną przez kolumny górę pasma. Środek jest bez zmian, tzn. trochę go brakuje, za to bas jest ładny, typowy dla szerokopasmowców.  Same kolumny postawiłem na stopkach/kolcach. Dźwięk znacząco się poprawił, nie jest to jednak to czego szukam.

    Przyznam się że nie potrafię zrobić pomiarów pasma, czytałem na ten temat ale nie ogarniam. @Audio Autonomy myślę że pomysł z korekcją jest dobry, na pewno warto spróbować ale nie wiem jak się do tego zabrać. Może ktoś podpowie od czego zacząć?

    Wychodzi na to że potrzebuję dobrać odpowiedni wzmacniacz pod kolumny, taki o ciemnym, nasyconym brzmieniu, z szeroką sceną i wycofaną górą. Myślę też nad DAC-iem i akustyką. Ogólnie to już przywykłem do nowego brzmienia, nie jest źle ale tor audio zdecydowanie wymaga dopracowania. 

  7. Czyli to ma być zestaw stereo? Tu masz link do podłogówek: https://www.richersounds.com/hi-fi/hi-fi-speakers/floorstanding-speakers.html

     

    A tu do amplitunerów, czy inaczej, wzmacniaczy do kina domowego. W przyszłości można doczepić więcej głośników: https://www.richersounds.com/home-cinema/home-cinema-separates/av-receivers.html

     

    Staram się coś podpowiedzieć, ale nie znam się na kinie domowym bo nie oglądam telewizji. Może poczekaj aż się wypowie ktoś obeznany z tematem.

  8. Słucham od tygodnia, na razie jakieś 30h osłuchu. Kolumny grają zdecydowanie po jasnej stronie mocy, są bardzo analityczne, kliniczne bym nawet powiedział. Dźwięk co prawda z czasem zaczyna się układać, góra złagodniała nieco i pojawił się bas. W sumie to nie wiem co myśleć o takim dźwięku, z jednej strony słyszę w znanych mi utworach niuanse których wcześniej nie słyszałem i to jest spoko, a z drugiej suche brzmienie nie jest przyjemne jak dla mnie w odbiorze. Brakuje miękkości. Pocieszam się że z czasem będzie lepiej w tym względzie, osobiście wolę kolumny ciepło grające. Głośniki długo się wygrzewają, taka konstrukcja, zobaczę jak będzie po odsłuchaniu 100-200h. 

  9. Skończyłem sklejanie, pozostaje teraz wykończenie i lakier. Tylny panel można demontować, skręcony jest na śruby. Wytłumienie to filc z owczą wełną, 16mm grubości. Mam za sobą pierwsze odsłuchy, jednakże, wg. producenta głośniki potrzebują 200h na ułożenie się. Ale tak na szybko: kolumny grają zaskakująco dobrze w górnym paśmie, detalicznie i czysto. Środek jest jakby delikatnie wycofany a basu brakuje. Za tydzień/dwa napiszę więcej. 

    1.jpg

    2.jpg

    3.jpg

    4.jpg

    5.jpg

    • Gratulacje 4
  10. Da radę, te małe wzmacniacze klasy "D" mają swoją moc. Mam w sypialni taki: https://allegro.pl/oferta/2-kanalowy-wzmacniacz-odbiornik-stereo-bt-5-0-hifi-13040677946

    Podłączałem go do różnych kolumn, w tym dużych i nie ma problemu, nawet brzmi nieźle. To że Altony mają moc 110W, znaczy tylko że tyle mogą wytrzymać, nie będziesz ich przecież katował na maksa? Założę się ze zwykły tranzystor 2x25W też "da radę' bez problemu z wysterowaniem tych paczek.

  11. 4 godziny temu, KrólKiczu napisał:

    Bardzo ciekawa teza i raczej niespotykana na tym forum. Możesz rozwinąć? 

    No pewnie. Żeby usłyszeć dobry dźwięk, potrzebujemy jak najlepszego źródła. Utube słabo się sprawdza, zajeżdżona kaseta magnetofonowa jest jeszcze gorsza, wiem bo mam wiele takich. Załóżmy że mamy świetne źródło audio, ale to od głośników zależy w znacznej mierze jakość odtwarzanego dźwięku, to głośniki słyszymy końcowo.  Wzmacniacz, jak każdy element toru audio jest ważny ale jego wpływ na brzmienie jest często wyolbrzymiany. 

  12. 5 godzin temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

     

    Mam wrażenie,  że większość nowych ,,budżetowych,, kolumn ma wspólną cechę. Są ,,przebasowione,, z tym, że instrumenty np. Kontrabas nie brzmi jak instrument tylko ,,mruczy,, w ten specyficzny sposób jak z taniego subwoofera. Myślę,  że obeznani wiedzą co mam na myśli. 

    Wiem dokładnie co masz na myśli. Polecam posłuchać głośników szerokopasmowych. Nie mają krystalicznej góry ani niskiego basu ale dźwięk który generują ma to coś, jest spójny, nienachalny i można go słuchać godzinami bez zmęczenia. 

    5 godzin temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

     

     

     

    • Lubię to 1
×
×
  • Utwórz nowe...