LICHU

Nie mówię, że nie. Dalej ją mam na wyporzyczeniu ale tak sobie myślę czy jak wymienię kolumny to nie lepsza droga by był choćby nawet taki cxa81. Z tego co czytałem to nie dużo kolumn się zgrywa z 81.

Jeszcze jest Magnat MA900 w podobnej kwocie, ale ja się nie wypowiem bo nie słuchałem. Aczkolwiek chętnie bym posłuchał.

Dokładnie tak i tutaj jest wąskie gardło. Jestem na etapie szukania czegoś nowego. Bo tessi to takie trochę muły.

I tu się zgodzę w 100%. Nie uruchamiam absolutnie, tylko wyrażam swoją opinię. Że nie ma aż tak kolosalnej różnicy między tymi dwoma wzmacniaczami. Ja wybrałem ale nie mówię, że nie szukam dalej. Ciekawość i pasja do danego hobby jest silniejsza. 🫲 na zgodę?

Oj tam oj tam przeczytaj jeszcze raz o co mi chodziło. Ogólnie to bardzo wrażliwy jesteś 😀 Dobra koniec bo nie ma sensu. Wracamy do tematu.

Np s1200 tutaj już jest namacalną różnica w dźwięku w porównaniu do 800 a o cxa81 nawet nie wspomnę. Wiadomo do tego dochodzi kwestią okablowania i kolumn ale rozmawiamy o wzmacniaczach. 😀 Także moim zdaniem nie ma co brzydko pisząc pajacować i rozwodzić się nad tym czy może coś mogło albo gra ale nie jestem pewien lepiej. Bo jak już pisałem nikt na codzień nie wsłuchuje się w każdy detal. Oczywiście odsłuchy jak najbardziej. Ja takowe przeprowadziłem i nie czuje się mądralą, tylko wyrażam swoje zdanie. A jak było tyle tych tematów związanych z tymi dwoma wzmacniaczami to może wkleisz linki, zawsze to będzie łatwiej dla innych.

To może inaczej chcą się pozbyć?? Kto z ponad 5500zl schodzi na około 4tys lub poniżej za nówkę?? Ja słuchałem obu i gigantycznej różnicy nie ma, raczej bym napisał subtelna w którą trzeba się wsłuchać. Nie ma takiego wow to gra znacznie lepiej i całkowicie inaczej. Nie oszukujmy się w kwocie do 5tys wszystko gra na podobnym poziomie lecz delikatnoe/subtelnie inaczej. Żeby przebić ten pułap to trzeba wydać 2 razy tyle, lub kupić coś używanego w kwocie 5tys i wtedy możemy mówić że ta różnica jest znaczna.

Dac w cxa81 jest moim zdaniem już archaiczny i nie szczyci się zbyt dobra jakością dźwięku, w yamaha jest najnowszy a czy lepszy? Nie wiem. Wiem jedno że cxa81 to taki apple. Dużo hałasu, akcesoria drogie a czy gra wybitnie ? No nie... porównując go do Yamahy 800 to taki krok w bok a nie do przodu. Troszkę inaczej gra a czy lepiej no NIE. Inaczej i tyle. Ja zostałem przy yamaha, musiccast bardzo fajnie działa i co najważniejsze szybko i się nie wiesza, dźwięk jest energiczny, szeroki, szczegółowy z fajnym precyzyjnym basem. Dodatkowo wydaje mi się, że wszystkie sklepy bardziej go polecają że względu na to iż na nim idzie wyciągnąć więcej kasy a Yamahy jeszcze nie słuchali bo to dość świeży sprzęt. Chodź nie ukrywam że mogłem go kupić za 4tys w obu kolorach. Biorąc pod uwagę jeszcze strimer + cd za 2800zl + 1000zl strimer (wiim) robi się z tego średni biznes. A czy na co dzień siedzimy sami na kanapie i słuchamy każdego dźwięku, detalu i rozwodzimy się nad nim ? Raczej nie bo normalni ludzie nie mają na to czasu. Przychodzimy z pracy i mamy swoje domowe obowiązki a w tle gra muzyka i nie zastanawiamy się czy i jak coś gra. Takie jest niestety życie. Więc moim zdaniem lepiej zostać przy yamaha gdzie mamy dwa w jednym nie najgorsza jakość dźwięku, swierzy sprzęt, nie drogie CD jakby ktoś chciał aplikacje szybką, stabilna, możliwość korekcji na panelu frontowym.

Mam na testach yamaha 800 i biję na głowę w każdym aspekcie dźwiękowym powernode. Natomiast zastanawiam się nad tym cxa81 czy to będzie gigantyczny przeskok czy jednak delikatny względem 800?

To by była ciekawa opcja. Jestem z okolic (Gliwic).

Ok dziękuję, ewentualnie jakąś alternatywa dla Yamahy??

Zastanawiam się nad kupnem CD YAMAHA CD-S303 do wzmacniacza yamaha 800a. Czy lepiej celować w model starszy ? I na jakie ewentualnie kable rca zwrócić uwagę ? Za każdą opinię bardzo dziękuję.

Dzięki za odpowiedź zapewne zakupię na testy. Szkoda że z powernode nie można podłączyć do wzmacniacza i zrobić strimera z niego bo problem byłby rozwiązany.

Zaczynam się przekonywać, natomiast lekko obawiam się przesiadki z BluOs.

Przeczytałem większość wątku u właśnie narzekaliście na zawieszanie się, mnogość resetowania do ustawień fabrycznych. Używam od kilku miesięcy BluOs i nigdy nic takowego nie musiałem robić, działa to wyśmienicie. Dla tego moje obawy, że co bym nie kupił to będzie krok w tył. A jak działa yamaha musiccast w porównaniu do wiim i BluOs ?

Jak wypada ten wiim przy systemie BluOS ? Bo będę się przesiadał z powernode na wzmacniacz i wiim ale troszkę się obawiam, bo jak wiadomo BluOs to pierwsza liga.

Coś polecisz godnego rozważenia ?

Tesi 661 cały czas się biję z myślami czy warto wymieniać BS ? Czy coś poprawię czy też nie ? Mocno zastanawiam się też nad Yamaha MusicCast R-N800A tylko pytanie czy to krok do przodu czy wstecz ?

99% nie.

Jaki wzmacniacz zamiast powernode z funkcjami sieciowymi ? Brakuje mi życia, detaliczności, szczegółowości w moim bluesound i zaczynam się rozglądać za czymś poważniejszym. Hdmi było by miłym dodatkiem ale nie musi być koniecznie. Z góry dziękuję za pomoc i życzę wszystkim Wesołych Świąt.

Fakt sam tego doświadczyłem melodika w moim przypadku grają bardzooo słabo i to trzeba być gluchym zeby tego nie usłyszeć. Ale każdemu co innego pasuje i nie ma sensu dyskutować. Natomiast taki paradoks, wziąłem sobie od znajomego przewody Nordost Frey 2 i było gorzej niż na melodice hehe. Także sami rozumiecie. Niech każdemu gra to co pasuje. W moim wypadku sprzęt średni a kablem zmieniłem go o 360 stopni. Miłego wieczoru, cieszmy się tym co mamy bo życie jest za krótkie.

Patrząc po cenach nowych to stwierdzam iż jest to lekko chore. Na 99% używka w granicach 500/700zł nie więcej. Tylko dla tego, że mam po ojcu z 300 płyt. A i tak w dobie technologii streaming zabija CD. Szczerze to wolałbym gramofon ale jak już mam tyle płyt.... Może ktoś coś doradzi w sprawie CD oraz gramofonu ? Gramofon w kwiecie do 1500zł max.

Ja to do powernoda rozglądam się za winylem, ale CD również rozważam. Jakieś propozycje odtwarzacza CD (może być używany) co nie skopie jakości dźwięku ?

Ja to sie zastanawiam teraz czy nie kupić albo zrobic nowego przewodu zasilajacego 😜

Tu się zgodzę w 100% miałem na testy i bym dramat. Efekt taki jakby ktoś koc narzucił na kolumny. Ale nie chciałem tego pisać ponieważ wiem jak to drażliwy temat.