P_iter

Mam propozycję zakupu amplitunera z tytułu za 1500 złoty. Jakby nie patrzeć, to model już prawie dziesięcioletni. Kiedyś był flagowy ale dzisiaj... Trochę się łamie. Nie wykorzystam pełnych możliwości, bo i tak kino idzie u mnie 5.1. Jak on się sprawdzi na stereo? Warto ogólnie się w niego pchać, czy odpuścić?

Wygląd, to prawdopodobnie nie problem. Pytanie od czego te uszkodzenia powstały. Bo może komuś ze stojaka spadły i coś w środku mogli się stać. Dlatego warto je odsłuchać. Jeśli ktoś jest w stanie wychwycić na ucho ewentualne usterki.

Kupiec był zdecydowany, to podniosła. Uwielbiam takich, co z gęby cholewę robią...

Kupiłem CD Player a na OLX. 100% sprawny. Gwarancja rozruchowa, przesyłka OLX i tego typu pierdoły. Sp Zet przyszedł z padnięta synchronizacją obrotów. Blokuję pieniądze do wypłaty a OLX i tak wypłaca, motywując tym, że przecież w przesyłce cegły nie było, tylko odtwarzacz. To ja na policję i tu moje zdziwienie. Policja ma alergię na przyjęcie zawiadomień. To dla mnie pikuś, bo są metody, gdzie dyżurny może się tylko ukłonić i przyjąć zawiadomienie. Natomiast dziwi mnie podejście do sprawy.

Jestem na etapie zgłoszenia wyłudzenia pieniędzy przy sprzedaży sprzętu przez OLX i zastanawia mnie twarde zlewanie tematu przez Policję. Tzn, już na początku, dyżurny robi wszystko aby zniechęcić do złożenia zawiadomienia. Sprawa prosta. Można się wykazać niewielkim kosztem. A tu taka ciekawostka.... Ktoś z Szanownych przechodził już taką drogę? Od kupienia cegły/złomu, do ostatecznego finału?

480 zł za karton? Serio jest zainteresowanie kupnem pustych kartonów, czy sprzedający, to idiota?

Ktoś, coś? Pomóżcie, bo szkoda robić zwrot, ale jak naprawa będzie droga, to bez sensu. Muszę zdecydować, bo OLX trzyma kasę na sporze.

Kupiłem na OLX Pioneer PD-S802. Zewnętrznie igła. Przy odsłuchu, niestety słychać, że napęd pływa obrotami. Są słyszalne spowolnienia. To typowa usterka w tym odtwarzaczu? Trudna do naprawy? Jak można ocenić koszty naprawy? Będę wdzięczny za jakieś informacje.

Akustyka, to nie moja dziedzina, ale wygląda na to, że w opcji B siedzisz w narożniku. Tam musi być masa odbitych dźwięków.

Chyba jednak nie. Na swoim kanale na YT sprzęt przedstawia m.in. Dawid. Mówi ciekawie, to co ma powiedzieć, jednak bardzo rozprasza jego ekspresyjna gestykulacja. Mnóstwo ludzi zwraca na to uwagę, bo faktycznie jest to irytujące. I co? I nic. Jak machał, tak macha.

Czytając ten wątek, dochodzę do wniosku, że są.

Tak szczerze, to nie chciałbym należyć do tej grupy osób, które niemalże dyskwalifikują dźwięk po przekręceniu głowy o 10 stopni.

Wielu wystarcza głośnik w Smartfonie a co dopiero jakieś podlogówki. Im tańsze i większe, tym lepiej. Ludzie z dobrą percepcją na dźwięk, to przytłaczająca mniejszość.

Bo albo gra się czysto, albo nie. W dobie internetu, ci od czystej gry są publicznie chwaleni i to procentuje. Wcześniej czy później. Oby to chwalenie nie było po plajcie. Sęk w tym, aby tych od nie czystej gry publicznie piętnować. To też zaprocentuje.

Procent sensownych wypowiedzi u jednogwiazdkowców jest znacznie wyższy od tego z pięcioma. Oczywiście są tacy, co dadzą jedną gwiazdkę na sprzęt, bo opakowanie było pogniecione, ale to rzadkość. "Jest OK" to typowe pięć gwiazdek.

Zachwalanie sprzętu, to rzecz powszechna. To zasada handlu. Łatwiej się sprzeda, coś, co ma dobrą opinię, choćby samego sprzedającego. My, jako końcowi użytkownicy, często sami nie możemy pogodzić się z niedoskonałością zakupu i piszemy, że to jest właśnie to! Dlatego, ja opinie pięciogwiazdkowe pomijam. Zaczynam czytać od tych najgorszych. Testy i teksty dostępne w prasie, często też nie odzwierciedlają stanu faktycznego. Nawet jest tutaj wątek, chyba w akustyce, jak na wszelkie wykresy może wpłynąć sposób ustawienia mikrofonu pomiarowego. No i zdanie uniwersalne, które z automatu powinno zapalić nam lampkę alarmową "dobre w swojej grupie cenowej", albo podobne "czego oczekiwać za takie pieniądze?" Dlatego odsłuch. I to dwaukrotny. Raz w pomieszczeniu odsłuchowym, aby zobaczyć, co sprzęt potrafi. Drugi raz u siebie. Oczywiście, sam się do tych zasad nie stosuje. Jak większość czytających to Forum. Sprzedawca, jak ma coś w ofercie, to chce sprzedać. Jak będzie robił negatywna reklamę, to nie sprzeda. To jest tak oczywiste, jak wschód czy zachód słońca. Czemu się dziwić?

"Dość trwałe", to bardzo plastyczne określenie. Bo ile to jest, te dość? 100 godzin? 500? 1000?

Nie o to chodzi. Nadaje się. Tylko mi szkoda lamp, które z czasem się zużywają. Do TV używam amplitunera Yamahy od kina domowego. Lampa jest do słuchania muzyki.

Już? Koniec? A ja poleciałem po popcorn.

Nikt ze sprzedawców nie mógł/nie chciał odpowiedzieć na to pytanie. Przychylam się do "nie mógł". Masz wyjście optyczne w TV? Sprawdzić się sprawdzi, tylko trochę szkoda lamp. W dobie tanich sounbarów poszedł bym w tym kierunku.

Zwróć uwagę, że Taga zaleca wygrzanie lamp przez 40-60 godzin. Także, jeśli kupiłeś nowego, to jeszcze nie pokazał na co go stać.

Tak z fizyki i mojego doświadczenia z hardware komputerowego. Podstawa, to nie ograniczać przepływu powietrza. Producent prawdopodobnie przebadał przepływ w swojej konstrukcji i często podaje warunki jakie powinno się spełniać przy instalacji sprzętu. Oczywiście założył także, że typowy użytkownik obciąży urządzenie w jakimś średnim procencie. Jeśli będziemy słuchać z gałą ustawioną na maxa, powinno zadziałać zabezpieczenie termiczne. Oczywiście do czasu. Eksploatacja każdego urządzenia przy maksymalnym obciążeniu, skróci jego życie. Co do mechanicznego wymuszania przepływu powietrza. Podstawa, to odprowadzamy ciepłe powietrze a nie wdmuchujemy zimne. Wdmuchiwanie powietrza powoduje tworzenie się poduszki powietrznej wewnątrz obudowy i może wystąpić zjawisko, gdzie niektóre strefy w obudowie nie będą w stanie oddać ciepła do kanałów wentylacyjnych. Wentylator odciągający gorące powietrze powinien odbierać je z nad urządzenia. Oczywiście piszę tutaj o urządzeniu w którym konstrukcyjnie nie przewidziano aktywnego chłodzenia. Na koniec. Lepiej użyć wolnoobrotowego wentylatora o dużej średnicy niż wysokoobrotowej turbiny małej średnicy. Nie chodzi tu tylko o hałas ale o fizykę przepływu powietrza.

Syn zarekwirował mi mojego nowego Toppinga MX5 i nie bardzo chce oddać. Szukam odtwarzacza CD i nowego wzmacniacza. Wpadł mi w oko HTR1000CD i chyba byłoby rozwiązanie mojego problemu. Takie wasch and go. Teraz pytanie. Jak Taga Harmony zagra z KEFami q350?

Ale taki test pokazuje tylko czy kolumna ma "wygar". Może napisz, co dał Ci ten test, poza informacją jak trzeba gałą kręcić?

Nie brałem ich pod uwagę. One chyba jednak potrzebują mocniejszego wzmocnienia, aby zagrały dobrze. Ciekaw jestem Twoich testów.