-
Zawartość
2 951 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
@majkel74 Michał, w jednym mniejszym 12” mam driver za 700 złotych, w innym o wiele większym subie już 4000. Skrzynie, robota, lakier itd wpływają na cenę. Różnica w rozciągnięciu duża, poza tym żadna. Dlaczego taki driver a nie inny, dlaczego wielkość powinna być dostosowana, to zagadki/wiedza/doświadczenie/pomiary tych którzy je konstruują. Ale nawet „najlepszy” subwoofer bez zmanipulowania energii w miejscu odsłuchu warty śmietnika. Wojtek użył słowa równomierność, w punkt. „Górki” 10-15 dB, „doliny” na conajmniej 10dB jak widać wyżej mają ogromny wpływ na calutkie pasmo. Zanim wygasi, to resztę zaleje. Czego nie dosłyszymy, to resztę uwypukli. Często niekorzystnie.
-
@S!N! i ja chciałbym, w stosownej dla Ciebie chwili, byś w jakimś tam wątku opisał o obcowaniu z tym setem Neumanna i każdym innym tzw studyjnym. Kilku chłopaków na pewno poczyta i wciągnie się w gadkę. Mam w ulubionych realizacje, które, kiedyś często proponowałeś. „Taxi”👍 odtwarzam kilka razy w miesiącu. Zapiera mi dech, brzmieniowo i „literacko”. Muzyka, której słuchasz na codzień i by zagrała jak trzeba, wymaga stosownego sprzętu i znacznych działań w uporządkowanie energii, ciśnienia akustycznego w miejscu odsłuchu. No manipulacji, co tu dużo gadać. Fajnie, że dopiąłeś swego. Przymknij czasem oko, gdy będą dokuczać, ale i dołóż cegiełkę, by to forum bogate w treść, szacunek i kulturę było. Do usłyszenia.
-
Odrzućmy te terminy monitory, kolumny, suby itp To tylko narzędzia. I żeby to jeszcze jakoś wyglądało😁 Jeśli przejdziemy w terminologię - źródło/źrodła dźwięku, ciśnienie akustyczne i jego zmiany, fale akustyczne, ich składowe harmoniczne, przegrody, fale stojące, energia i jej nadmiar lub niedobór, wrażenia słuchowe itp może wtedy siądziemy do stołu i no coś w spokoju zjemy. Inaczej to ciagle w gardle będzie stawać, niestrawność czy biegunka.
-
Zapytajmy Oskara Podolskiego. Uwielbiam słuchać, ale i przyglądać się co on tam wyrabia. Pani Agnieszka także w formie.
-
Świadomość i wiedza. A Radość pojawi się ot naturalnie. Dopóki będą ciekawość i pytania, dopóty warto tu być.
-
@tomek4446 Jacek z Arturem temat Melodiki gruntownie przebadali. Odpukać, o kablach do subów jeszcze nikt. Coraz częściej o falach stojących, deepach i pudełkowej stopie. Zmiany Panie Tomku na forum. AI w natarciu, jeszcze trochę i z „nią” o i mniej ważnych sprawach będzie można pogadać. Cieszmy się każdym dniem.
-
Kasę zarobić trudno, wydać nie problem. Fajnie, że oferta subów duża. Czytam, że Uszy są ważne. Czytam, że i małe wątpliwości się pojawiają. Jakie konkretne i rzeczywiste różnice pomiędzy tymi skrzyniami? Chłopaki, zaproście Handel do tej dyskusji. Mają doświadczenie, łaski nie robią, niech się nim dzielą. Suby w stereo już nie do zawrócenia. Za niedługo pierwszym pytaniem, który subwoofer wybrać. Potem dopiero kolumny.
-
Jasne. Przy wygaszaniu stojącej potrzeba 500-800ms. Zmuli tą basową czy kontrabas i spowolni na bank. To jakby magazyn energii. W średniej jakości driverach 18cm, głośnik w BR zatrzymuje membranę w około 50ms. Nawet na monoblokach dAgostinio😁no nie da rady na prawa fizyki, gdyby ktoś próbował testować. Będzie lipa. Co do zasady. Im mniejszy pokój tym fale stojące wyżej. A proszę sobie obliczyć, nie trudno. @pairtick jeśli masz pokój „duży”, nie ma obawy, tam fale stojące są na niskim basie. U Ciebie chyba zdaje się kolumny jeszcze tam schodzą. Tylko korzystnie usiąść. Kotły nie mają szybkiego wygasania. Problem będzie, ale znacznie mniejszy aniżeli w małym.
-
Miejmy gdzieś z tyłu głowy, że w małym pokoju szybkiego basu nigdy nie doświadczymy. Fale stojące, gromadząca się tam energia a np brzmienie gitarki basowej, które gdzieś tam w okolicach niskiej średnicy wchodzi. Chyba, że celowo zrezygnować z rozciągnięcia, zamknięte skrzynki i w software lapka jako źródło cyfrowe, to jakiś zjadliwy kompromis może wyjść.
-
Obiecana recenzja KEF R3 (z porównaniem do r300 i Gato fm-8)
topic odpisał AudioTube na mateolo2 w Nasze testy
Jestem wdzięczny, że tak opisałeś swoje wrażenia. Wielu czyta, wielu potrzebuję pomocy. I kiedy padną odpowiedzi, jest większa szansa na zadowolenie. Chaos wszędzie, niech na tym forum rzeczywiste i korzystne rozwiązania się pojawią. -
Obiecana recenzja KEF R3 (z porównaniem do r300 i Gato fm-8)
topic odpisał AudioTube na mateolo2 w Nasze testy
Taka sytuacja. Wchodzę do sklepu/forum. Poproszę o kolumny, które wypełnią mi chatę dźwiękiem, brzmieniem. Mam tyle i tyle $ O dzień dobry. Mamy takie, te oto, ponieważ … I dalej jakie to czynniki wpływają na tzw „wypełnienie”. I życie staje się prostsze. A teraz na bardzo poważnie. Co to jest tzw „wypełnienie”? I bez językowych sztuczek, w stylu, że to przeciwieństwo tego czy tego. Bez audio neologizmów. Już wystarczy. -
Obiecana recenzja KEF R3 (z porównaniem do r300 i Gato fm-8)
topic odpisał AudioTube na mateolo2 w Nasze testy
I ja słucham ze słuchawek. Z uwagi na przestrzeń i 3D brzmienia. Rozkładam się w fotelu i gapię przez szyby na kołyszące się na wietrze trzciny i sunące obłoki. Ale dla „basu”, pulsu, rytmu i nieskończonej barwy wiolonczeli i innych smyczków na kolumnach. Jeślibyś kiedykolwiek zapragnął kolumn/monitorów, których mega mocną stroną jest wrażenie przestrzenności brzmienia, daj znać. Wiem, kto takie kolumny konstruuje. Zastosowane stosowne głośniki/drivery oraz strojenie/zwrotnica w takich kolumnach dają określone wrażenie. Minusem jest długi czas oczekiwania i ogromna strata przy sprzedaży. A na razie powodzenia, być może coś na szybko znajdziesz. Strzała🎻😊 -
Obiecana recenzja KEF R3 (z porównaniem do r300 i Gato fm-8)
topic odpisał AudioTube na mateolo2 w Nasze testy
Kilkanaście razy w roku symfonika, a kilka dni temu Carmen u mnie. Nie będę ściemniał, nie mam pojęcia o symfonice, no lubię słuchać, ale zadowolonym tylko, gdy przekręcam volume bardzo mocno w „prawo”. Kilka lat słuchałem symfoniki w znacznie wygłuszonym 22 metrowym salonie i otwartym na kuchnię. Im głośniej tym lepiej. Po godzince byłem nasycony, ale nie zmęczony. Holografia brzmienia raczej jako ściana. Raczej plamy, rzadziej plany. Dwie głębokości to max. Nie do porównania z dobrymi realizacjami popowymi czy jazz. Obecnie słucham w 3x większym salonie i miejscami 6 metrów wysoki. Średnio wygłuszonym, ale słucham w trojkącie równobocznym 2.5mtr. Także głośno. I w tych samych „kawałkach” brzmienie jest o wiele bardziej przestrzenne. Wrażenie planów, głębokości i skrzydła/flanki jak na Live. Kolumny mają po 3 metry do bocznych ścian a za plecami mam ponad 6 metrów. Zobacz, co robią odległości kolumn od ścian, sufitu. Mają rzeczywisty wpływ. Ale mam sporo semi dyfuzji/belki/schody/balustrady/wgłębienia/regały/książki. A za plecami daleko, ale prawie 10 metrów kwadratowych pełnej dyfuzji. No i tak sobie słucham, zawsze w dzień, zawsze głośno plus. Nie jestem pewien, czy zmiana kolumn u Ciebie wiele zmieni. -
Mam wątpliwości, czy to co tu i często czytam, to wiedza, czy „myśli” uczestników „dyskusji”. Egotyczne umysły w stylu „przesłuchałem to i to, więc polecę to i to”. Jajajajecznica. Z tym, że ta rzeczywista jest pożywna i zasadniczo kompletna, ponieważ zawiera wszystko, czego nasze „żołądki” potrzebują. Zapytam tu Was koledzy, ale szczerze i z łapą na sercu, ilu z Was swój pierwszy zestaw złożyło w taki sposób w jaki proponujecie/pomagacie.
-
Jeśli postanowisz cieszyć się muzyką i taką właśnie podejmiesz decyzję, to nigdy się nie zawiedziesz i to dobry wybór. Cieszę się z Tobą, jest nas zadowolonych kilkunastu. Daj znać, gdy już tam ustawisz i czekamy na wrażenia.