Skocz do zawartości

Artur Brol

Uczestnik
  • Zawartość

    4 598
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Artur Brol

  1. A jesli tematem sa pomiary kabli, to rzeczywiscie rozmijam sie z tematem. Zadnych pomiarow nie robilem. 🙂
  2. Tak, tak a ty to uslyszysz 😉 Ja mam, nad moim odsluchowym pokojem, caly dach wypelniony panelami slonecznymi. Gdzie te zaklucenia. Nic jak dotad nie slyszalem.
  3. Widzisz, ja noga bylem w szkole z ortografi i wogole. W odroznieniu jednak od ciebie, nie wyciagnal bym tego na swiatlo dzienne, i nie uzyl przeciwko komus w trakcie takiej rozmowy na forum tylko po to by ta osobe osmieszyc. Tak ze gratuluje. Ty mowisz o szacunku?
  4. Nie czaruj. Osobnik to oczywiscie okreslenie osoby ale jest uzywane w momencie gdy sie chce takiej osobie dopiec. Wiec ... A jakiez to zaklucenia moze ten prad napotkac w normalnym mieszkaniu? Ktore my mozemy w dzwieku wykryc? Tak wiem ze w wodzie prad plynie ale ,no nie mieszkamy w wodzie. Wiec nie bralem jej pod uwage. Tak , euro i dolarki. Dalej udawaj ze ludzie w tym hobby nie patrza na sprzet poprzez jego cene. Tak sie jakos zlozylo ze czym cos drozszego tym automatycznie ludzie uwazaja ze to jest lepsze. Bedziesz mnie teraz ortografi uczyl? To tez uzyles by ''punkt zdobyc '' I co w/g ciebie te roznice jakosci miedzi ty jestes naszym ludzkim sluchem wykryc? A co sie stalo z wtyczka ? Jesli by naprawde material i jego sposob zastosowania mial wplyw - ktory bysmy slyszeli - to nie myslisz ze wtyczki tez musialyby np. z tego samego materialu co kabel pomiedzy nimi byc zrobione? Przynajmniej. Nawet raz nie odpowiedziales na to . Nie wiesz?
  5. Zaraz zerkne. Dzieki
  6. @Butler Ok moge sie tu zgodzic. Jesli juz jest tak zle ze cokolwiek zrobisz nie otrzymujesz wymaganego wyniku. Po calej zabawie z ustawieniem mebli, chodnikami, ustawianiem kolumn , zmiana kolumn itp. Wtedy moze trzeba siegnac po pomiary. Co do kabli - informacja ktora z kolumn wychodzi to juz jest cos co nie ulegnie zmianie. To jest stala. Powiedzmy ze masz kolege ktory ma akurat dobre pomieszczenie do odsluchow. I tam nic nie pozadanego nie zachodzi. Muzyka brzmi przyjemnie. Teraz inny kolega ktorego pokoj jest nie najlepszy jesli chodzi o akustyke. Obaj koledzy maja pokoje nie zaadoptowane akustycznie. Ten sam zestaw i ta sama muzyka. I slyszysz roznice - ale to jest wplyw pomieszczenia a nie zmieniony dzwiek z kolumn. Czyli pokoj gra. Powiedzmy. Widzisz problem tkwi w tym ze myslisz o tym, czy pomieszczenie jest przyjazne akustyczne. Sam fakt ze dzwiek jaki ktos w tym pmieszczeniu otrzymuje mu odpowiada nie oznacza to ze , no jest ? Nie oto chodzi by sie podobalo co sie slyszy? Ja tu za duzo niepotrzebnego rozkladania wszytkiego na czynniki pierwsze widze, za duzo analizowania. No jesli to, ze mi moje pole dzwieku - jak to nazwales - pasuje JEST SPRAWA DRUGORZEDNA to ja juz nie wiem, myslalem ze wlasnie o to chodzi by sie podobalo? A tutaj sie okazuje ze to jest sprzwa drugorzedna.
  7. A ktoryz to , jesli mozna zapytac?
  8. @DiBatonio Osobnik to tez powiedzenie? Tak pytam bo nie znam wszystkich. Ale to juz dla mnie osobista wycieczka. Cos ci powiem. Niezbyt mnie twoje wywody interesuja. Podyktowane sa jak dla mnie checia zablysniecia. Nie wnosza nic co moglbym uzyc. Jestes elekktrykiem z wyksztalcenia? Jesli nie to przestan sie wymadrzac, ze prad to albo tamto. Zreszta nawet jesli jestes ... Bo prad to jest prad i nie zmienisz tego. Cala terminologia istniejaca obecnie, czy nauka z pradem i kablami zwiazana, powstala pewnie w momencie kiedy zaczeto uzywac pradu i kabli. Musial ten prad byc czyms transportowany. Stalo sie na dlugo przed tym zanim audio sie rozpowszechnilo, Ty twierdzisz ze w zaleznosci od uzytego materialu czy splotu, uzytych otulin i czego tam jeszcze nagle ten prad staje sie lepszej jakosci? Serio? Masz juz jakas grupke wyznawcow w swoim kosciele? Co sie niby w nim lepsze staje? Cokolwiek z nim sie dzieje nie ma wplywu na dzwiek. Na samym poczatku kable mialy przenosic energie do kolumn i to wszystko co bylo ich zadaniem. Wszystkie zmiany ktore ewentualnie zachodza w takim kablu, sa tak male ze ich nasz ulomny zmysl nie wykryje. Sorki, ty masz jak widac sluch nietoperza. Prad ma dawno gdzies przez co on plynie. Cokolwiek tam wlozysz to on poplynie. Dopuki to oczywiscie metal jest. Oczywiscie sa takie metale ktore nie sa zbyt dobrym przewodnikiem. Oczywiscie kwestia tych wtyczek, na pytanie o ktore nikt nie odpowiedzial. I jak to bedzie z tymi wtyczkami? Kabel pomiedzy nimi za 1000 euro. Srebro. Ale same wtyczki z innego materialu - miedz czy tam jakies mieszanki. Czyli jakosc tego pradu podniesiona po przejsciu przez srebro 🤣 wchodzac do wtyczki - ktora juz ze srebra nie jest - zostaje taka sama, nie traci na jakosci? Cokolwiek nie powiesz to i tak nic nie zmieni. Te twoje powtarzanie ze nie kumam. Jedno i to samo. Myslisz ze taki tepy jestem ze tego albo tamtego nie moge pojac? Bo co, nie zgadzam sie z toba? Myslisz ze jak zbudujesz wokol kabli jakas filozofie to od razu laury na ciebie spadna a ludzie beda cie pod niebiosa wychwalac? Ze ludzie - nikt oprocz ciebie oczywiscie - nie wiedza ze mozna lepiej? Ze moze byc lepiej jesli sie cos w pomieszczeniu zmieni? Ze jesli cos jest nie tak to trzeba pobawic sie ustawieniami sprzetu a jesli to nie pomaga to moze wlasnie sprobowac zaadaptowac te pomieszczenie ? Albo inny sprzet kupic bo to tez ma wplyw na to co slyszymy i czy nam sie to podoba. Szkoda ze ty tego nie rozumiesz ze niektorzy juz sa zadowoleni z tego co maja i nie musza nic adoptowac. Niestety takie osoby sa dla ciebie gluche albo bez doswiadczenia. Tak jakby zeby cos uslyszec i powiedziec czy to dobrze brzmi czy nie trzeba jakis kurs ukonczyc - pomysl dla ciebie. Zaluz szkole sluchania. Robisz ze sluchania muzyki religie i to dla wybitnie uzdolnionych. Pomiary itp. Wiesz jakie pomiary sa dobre, te ktorych wynik moge uslyszec. Tabelki sobie mozesz wiesz gdzie wlozyc. Nie inaczej. Tyle ze mam na mysli pomieszczenie w ktorym nie wystepuja jakies problemy z dzwiekiem. Takie jak moje. Nie jakis pusty pokoj z twardymi powierzchniami itp. Takie pomieszczenie ma oczywiscie wplyw ale na to co myslyszymy a nie na to co wychodzi z kolumn. Rowniez milego weekendu zycze 😊
  9. No coz, nigdy nie bede mial okazji odwiedzic twojego pokoju a ty mojego. Jak mowisz nie ma sensu dalej sie licytowac. Wciaz jednak pozostaje przy tym co napisalem 😉
  10. Malo kto ma salony czy swoje pokoje doprowadzone do takiego stanu - czesc przez braki finansowe pewnie a czesc przez prosty fakt ze nie slyszy problemow. To juz moim zdaniem jest naciagane - zeby kupic sprzet wpierw trzeba doprowadzic pomieszczenie odsluchowe do czego? Wiem, pisales o kablach, ale w takim razie postawiles kable ponad reszte sprzetu. Cos jak wisienka na torcie - zestaw jest teraz adaptacja i z kazdym nowym kablem bedzie super. W takim przypadku, kable by sie nie sprzedawaly, gdyby kazdy mial tym tropem isc i z wyzej wymienionyuch przezemnie powodow nie bylby w stanie - czyli przez brak kasy lub slyszalnych niedogodnosci. Ale zoptymalizowany pokój pod muzykę to coś więcej jak brak słyszalnych problemów - napisales. Dla mnie to jest szukanie problemow tam gdzie ich nie ma. Pomiary dla mnie sa bezcelowe - wiem narazilem sie teraz - poniewaz dla ucha sa nieslyszalne. Z teza czy pomyslem ze jestem przyzwycajony tez sie nie zgodze. Jako czlowiek ktory jeszcze wciaz ma dobry sluch - taki pozwalajacy na cieszenie sie muzyka i potrafiacy odroznic czysty dzwiek od zmulonego , wyraznie, zywo brzmiace talerze i prawie zywy wokal oraz ladny bas z wybrzmieniem - mialbym sie do zlego dzwieku przyzwyczaic? Kazdy tutaj na forum i nietylko na tym, gdy cos takiego nastepuje - nie fajny dzwiek - nie przyzwyczaja sie tylko szuka rozwiazania - wlasnie adaptacja, nowe kolumny czy wzmacniacz. Dlaczego ja mialbym robic inaczej? Czy mozna lepiej ? Pewnie tak ale w tej chwili moge sie cieszyc tym co mam i nie jest to z przyzwyczajenia. @Butler z tym lustrem to chodzilo o mnie, nie o ciebie. Mialem na mysli ze skad ktos ma to wiedziec, ja, w tym momencie.
  11. To nie jest odpowiedź na pytanie.
  12. Jeśli coś zmienię to chyba tylko że mi się np. wzmacniacza wygląd znudzi. Może kolumny na np. Gato Audio FM30 bo zakładam że poprzez swoją konstrukcje mogą trochę dociążyć dźwięk. Rozglądam się za jakimś fajnym odtwarzaczem cd vintage. Tak dla wyglądu. Głównie muzyki słucham z płyt cd. Spotify to jak mi się leniuch włączy. Porozmawiać zawsze można. Moje założenia czy teorie też są na praktyce oparte. Pewnie mniejszej niż większość kolegów tutaj ale odmówić mi jej nikt nie może. Co do lustra- a skąd masz wiedziec ze twoje jest nieumyte. Zła akustyka czym się objawia? Dudnieniem, zniekształceniami, może mała ilością basu i tym podobnymi? Ok. A co jeśli nic takiego u kogoś nie występuje? Co jeśli siedząc i słuchając w ciszy muzyki słyszę dźwięki które są gdzieś w tle ścieżki dźwiękowej których wcześniej nie słyszałem - jak w trakcie testu kabli. Co jeśli głośność jest na niskim poziomie lub na prawie 6 razy takim i wszystko bez żadnych dziwnych dźwięków jest zaprezentowane. Taleze wyraznie i czysto slychac, bas z lekkim wybrzmieniem i bardzo przyjemne wikale. Powiedz mi gdzie jest ten brud na tym lustrze w tym przypadku? Poważne pytanie.
  13. Nie sądzę by pomieszczenie mogło wplynac na werdykt. Dźwięk wychodzac z glosnikow to jest to co zostalo - powiedzmy w systemie - przerobione I jako cos gotowego słuchaczowi zaprezentowane Końcowy produkt systemu który nie podlega zmianie. Pokój tutaj nie ma nic do " gadania ". Np. pomieszczenie o zlej akustyce moze miec wplyw na dzwiek ale chyba tylko w momencie gdy np. potencjometr zbyt wysoko jest podkrecony i pojawiaja sie zaklucenia czy dudnienie. Tyle ze wtedy na moich kablach tez bym to słyszał. Twierdzac ze nie, automatycznie potwierdza sie lepsza jakosc Melodiki .😁 Że słuchem człowiek się rodzi. To co opisujesz z miejsca pracy to nic innego jak rozpoznawanie dźwięków, które w pracy się pojawiają. A nie jak twierdzisz cos nabytego.Po pewnym czasie się wie co się dzieje nawet jeśli dla innych to jest tylko hałas. I każdy człowiek w takim miejscu pracy się tego nauczy. Wyjątki są zawsze ale mówimy o regule. Jak pisałem już, w kilku pomieszczeniach byłem i słuchałem - podobno - dużo lepszych kolumn od moich Pylonow. Szczerze mówiąc jak to się ładnie mówi, dupy mi nie urwało. Lyngdorf z B&W 803 czy 804 , Gryphon to chyba był z Olympica Nova, Minima Amator, Electa Amator, NAD Masters z MA Gold 100 i 200, Olympica Nova, Dynaudio Evoke 30, SF Sonetto 2 i 3, Gato Audio DIA 250s i AMP 150 z Gato FM 50. W normalnych pomieszczeniach - ktoś powie ze pewnie nie zaadoptowane były. Może i nie ale po co adoptowac coś jeśli nie pojawiają się ku temu powody? Zero zakłóceń, zniekształceń,dudnienia. Po co? Na początku myślałem że co kilka lat coś zmienię - oczywiście za dopłatą - i będzie lepiej. Nic bardziej mylnego. Wydaje mi się że te lepsze to jest tylko inne określenie na - inny - bo tak w zasadzie to ta inność nam się podoba czy nie. Np. przy porównywaniu kolumn. Tyle że ta inność jest bardzo niewielka porównując kolumny. Oczywiście ktoś powie ze B&W 803 lub 4 seria będzie inna - napewno ale te kolumny nie są zrobione do pomieszczeń jakie u większości ludzi są. Gdy graja głośno - miodzio - ściszone to już nic nadzwyczajnego. Wielkość tej inności kolumn jest , no nie wielka a ceny czasem skacza o tysiace w górę. I to się nie tylko kolumn tyczy.
  14. Ale one znow 2 metry sa. To bylo na styk jeśli sie nie myle. Powinienes chyba jakieś 2.5 m kupić. Co do grubości popatrz na tabelkę.
  15. Ale i tak zarzuca. Komus powiedziec ze ma akustyke zla czy marny sprzet, ok ale powiedziec ze nie wie czego szukac w trakcie porownania to juz jest za daleko. To ciekawe jak ci wszyscy poczatkujacy wybierali swoj sprzet z ktorego teraz sa zadowoleni - nie wiedzac na co zwracac uwage. Ze sluchem sie czlowiek rodzi i kazdy wie co lubi, nawet jeli tego nie slyszal jeszcze. Nie pisz tego glosno. 😁 dopiero sie uspokoilo na kilka dni. oops za pozno
  16. Ja nigdy w kable nie wierzylem - tzn. ze graja ale jako istota omylna nigdy nie kupowalem najtanszych. Na wypadek gdybym nie mial racji 😉
  17. Mnie sie wydaje ze tobie sie wydaje.😄 Warto nie warto, to zalezy od ciebie. Kabel na styk to chyba niezbyt komfortowo brzmi. Jak to kiedys sie mowilo - od przybytku glowa nie boli. Ale nie szalej z cena - ja wciaz polecam Melodiki kable. Sam uzywam. Choc, jesli pojdziesz w strone czegos tanszego tez nie powinno sie nic stac.
  18. No inaczej chyba tego sie nie da nazwac. Jakby nasze uszy czy mozg w tym momencie, chcial nam samym wmowic, ze jednak jest zmiana na lepsze a po chwili ten sam mozg sie wylacza i pozostawia sprawe uszom, ktore znow u steru, stwierdzaja ze psychika w kulki leci. Odsiecz jak pod Wiedniem - na czas 😁
  19. 🙂 zmiany nie bylo - ani w jedna, ani w druga strone. Nigdy o psychoakustyce nie slyszalem. Czyli krotko - poprostu czasem sie nam cos moze wydawac ale to sie po ponownym tescie nie potwierdza. To masz na mysli?
  20. To by bylo na tyle. Test zakonczony. Albedo Flat one wraca do dystrybutora. Posluchalem kilka dni tylko Albedo - szczerze mowiac nie slyszac nic wiecej niz z Melodika - ale jednak posluchalem. Pomyslalem ze moze mi sie wydaje. Zapamietac cos to nie to samo, co zapamietac jak cos brzmialo. Nastepnie zrobilem AB test, czasem po wysluchaniu czegos na Melodice i przelaczeniu na Albedo myslalem kurcze troche jakby inaczej, bardziej zywo ale jednak po powrocie na Melodike okazywalo sie ze brzmienie jest takie same. To wszystko. Sam kabel, wykonanie pierwsza klasa, jak bym weza w rece trzymal. Najlepsze jednak sa wtyczki - wiem ze to sie raz wklada i juz nie rusza - miekkie, ale nie chodzi ze sie krzywily przy wlaczaniu, nic z tch rzeczy. Poprostu podczas wkladania do gniazd, tak miekko sie wsuwaly jakby nie chcialy ich uszkodzic. Z Melodiki to sztywniary przy nich.
  21. Czyli moze nie wydolic z dostarczeniem wlasciwej ilosci pradu. Albo nie nie byc tego w stanie zrobic. Tak to tez mozna ujac, jesli nie myle. W instrukcji obslugi w zasadzie powinno pisac co i jak.
  22. Czesc A jaki to wzmak?
  23. Nie widze przeciwwskazan
  24. Moze sie spotkamy.
×
×
  • Utwórz nowe...