Marek333

Piotrze S, wielkie dzięki - to mnie upewniło co napisałeś w słuszności decyzji wymiany Podjąłem decyzję o wymianie qr7 na qr5 już na 100% . Jakoś to ogarnę , jak mój sklep nie wymieni za jakąś dopłatą, to sprzedam taniej i kupię nowe qr5 -ki po prostu. Liczę że sklep zachowa się po ludzku jednak - w sumie u nich nieco pokupowałem, nie tylko kolumny.

Kupiłem te, są one z większym gniazdem, nie powinny wypadać z nich kolce przy przesuwaniu kolumny. https://allegro.pl/oferta/podkladka-pod-kolec-glosnikowy-podstawka-stalowa-13450504408

A które podstawki wg Was lepiej zafunkcjonują z tych dwóch linków , czy bez różnicy ? Mi podoba się Viablue tylko niefart że mają 6 sztuk a nie 8 potrzebnych na Allegro i w sklepie fimowym oferenta. Jak ktoś ma namiar gdzieś w sieci na pełne 8 sztuk tej ładnej ViaBlue podstawki to bardzo proszę. https://allegro.pl/oferta/viablue-discs-qtc-xl-black-podkladka-1sztuka-10140068796 https://allegro.pl/oferta/kolce-glosnikowe-przyklejane-niklowane-dali-kolec-6561470866 z moimi kolcami firmowymi od QR7 fotka moich kolców niżej (kolców mi nie potrzeba , tylko podstawki)

Bardzo mądrze piszesz i zgadzam się praktycznie ze wszystkim co napisałeś. Twardy bas i konturowość jest potrzebna a bas był echo-robiący głównie przez dwa czynniki: przyleganie do podłogi powierzchnią podstawy głośnika oraz za dużymi membranami do tego 35m2 pomieszczenia Z samymi ręcznikami po dokłądniejszym odsłuchu - beznadzieja - płaski obraz bez szczegułów Kolce zrobiły robotę - super poprawiły wszystko dramatycznie - i nie ma już przy tym wpływu ścian i szyb jest światło w tunelu. Obecne szukam podstawek do kolców (bo to i tak zastosuję w QR5) ale te co znalazłem fajne to akurat esklep znany zresztą ma tylko 7 a nie 8 sztuk, niefart. Ale mimo poprawy dramatycznej i testu (z dobrym skutkiem ) kosztem nieźle zarysowanej podłogi i tak chcę qr5 bo przetestować i dokonać wymainy ze sklepem moim, bo wierzę że będzie ten bas twardszy , mniej mocno-rozlazły niż w tych wielkoludach zresztą słuchałem qr5 i wiem jak to dobrze grało bez przesady Miałeś rację że wyczułeś na początku.... "lata pracy w terenie" ...jak w filmie znanym nam

Żadnych krzyczących monitorków A w życiu Muszą być porządne kolumny pełnowymiarowe Dziwiło mnie jak wiele firm na Audio Show prezentowało monitorki. Krzyczało to to wszystko a nie grało soczyście. Na to się nie dam na pewno namówić nikomu Za dużo lat przeżyłem. Jak ktoś ma malutki pokoik w mieszkanku to proszę bardzo przejdzie to .

Po poradzie z podłożeniem ręczników/koca wydaje mi się że znikł przeszkadzający pogłos - zdaje się od podłogi twardej.. Ale jestem tym całym testowaniem i działaniami pokrewnymi nieco zmęczony, możliwie że sobie wmawiam że zniknęły odbicia i jest dużo lepiej. Chyba to nasze hobby w postaci audio wspinaczki na szczyty jakości zaczynamy przypłacać zdrowiem psychicznym A tak na poważnie - wydaje mi się, że rezonans do podłogi mógł być przyczyną wszystkiego. A po podłożeniu ręczników pod kolumny, dźwięk jest nieco cały przytłumiony ale i ten pogłos też obniżył się bardzo - takto teraz odbieram słuchając... Widzę, że jest szansa że antywibracyjne podkładki mogą pomóc w 100% Dlatego poprosiłem Moderatora o sksowaniu ogłoszenia - rezygnuję ze sprzedaży moich QR7 na razie - bo jest bardzo duże prawdopodobieństwo że da się problem odbić basu od podłogi rozwiązać całkowicie podkładkami i kablami głośnikowymi.

Postawię na kocu na próbę to ciekawy pomysł- na razie są na podkładkach z filcu miękkich - 3cmx3 ok 1mm grubości. Dam znać. Wczoraj zamówiłem takie podkładki antywibracyjne - to właśnie ten kierunek pomysłu z kocem tylko tak ładniej Kupiłem 3 komplety do różnego ciężaru - potestuję je i dam znać Wam tu a na razie test ręcznikami zamiast koca - chcę takie same - dlatego ręczniki. https://www.amazon.pl/dp/B01MXW4BGR/ref=pe_25095781_587317651_TE_item_image?th=1

Obyś miał rację. Zobaczymy czy taką przyjaznością okaże się właściciel mojego sklepu... ciekawi mnie to również bardzo... Na pytanie o palenie w kominku odpiszę: nie zwariowałem , nie palę jak stoją obok kolumny, ostatni raz jak z rok temu w zimie paliłe to odsunąłem na drugą część pokoju, bardzo daleko od źródła ciepła. Niestety nieakceptowalne "wyglądowo". Jak wiecie to są drugie nowe kolumny kupione przeze mnie w ostatnich 2 czy 3 miesiącach. Wcześniej miałem i mam - bo wystawiłem zresztą na sprzedaż nowe Mission ZX-4 i miałem ZERO ! takiego efektu pogłosu i cały dół i średnie grają u mnie przepięknie w tych Missionach (zresztą też na naszym forum wystawiłem je w sekcji właściwej) I zachciało mi się "lepiej" i drożej i wyszedłem na tym jak widać Chyba przedobrzyłem..

OK, zrobiłem zdjęcia , zamieszczę. z fotelem z którego słucham. River, Artur Brol - Jeśli chodzi o zwrot do sklepu do te 14 dni dotyczy możliwości zwrotu zakupu na odległość a ja zakupiłem stacjonarnie, więc raczej nie mam możliwości zwrotu jeśli Sprzedawca nie wykaże dobrej woli. Oczywiście jestem w stanie zaakceptować jakąś stratę . Na razie weekend więc muszę poczekać do poniedziałku rozmową o zwrocie lub wymianie na QR5 i zobaczymy jak finalnie uda się rozwiązać sprawę ze Sprzedawcą. Liczę na jego życzliwe podejście i dobrą wolę ale czas wszystko zweryfikuje , zobaczymy.. Fotki na prośbę jeszcze przedmówcy.

Wiem, ale żadne usatwienie w moim wypadku nie pomogła , zmiana wysunięć , rozstawu, odległości fotela, kątów kolumn. Coś innego wpływa. Oczywiście na wprost jak stały to mniej basów i sporo lepiej ale mam wtedy mniej góry a to mi się z kolei nie podoba Powtórzę - testowałem wysunięte o metr (inaczej niż na zdjęciach) i jest też źle. To nie to , to nie chodzi o dudnienie tylko jakąś wzbudzającą się częstotliwość kłującą mnie na poziomie dołu wokalu - ta częstotliwość jakby nadmierna męcząca jest dla mnie PS. ktoś jeszcze stwierdził na tragach , że kolumny i przetworniki muszą się ułożyć ze 100h a to gra u mnie w sumie może 20-25 godzin razem zliczając dni i czas

Mój hegel H190 ma zdaje się jak pamiętam 80.000 mikro czy też pikoFaradów. Powinien. To dzieje się też gdy gram nie za głośno. Raczej za duże membrany lub głośnikowy - na to stawiam jako przyczynę po rozeznaniy masy zmiennych i rozmów z wieloma naprawdę życzliwymi osobami na targach Audio wczoraj

Cześć , dzięki za post. Żonie chodzi że są za wielkie a mi przeszkadza jakaś częstotliwość w niskich rejestrach. Zastanawiam się czy przyczyną może być głośnikowy - mam RealCable Prestige 400 Nie wiem, może zbyt pochopnie działam może kablem głośnikowym innym to dałoby się rozwiązać (żona się ogarnie dam radę z tym problemem sobie poradzić jakoś ale jest coś co mi przeszkadza jakby się wzbudzało przy niskich i wokalu) A Tobie nic się wzbudza w niskich w Q7 ? Jeśli możesz napisz mi proszę powierzchnię pomieszczenia w jakim stoją u Ciebie Q7 i czy na kolcach z podkładkami i jakich głośnikowych przewodów używasz, jeśli mogę Cię prosić. Może tej drogi jeszcze bym spróbował... Może zmienię i tego wzbudzania by nie było choć ja też przyznaję rację osobom z którymi wczoraj na Audio Show romawiałem że są za doże do mojego pokoju 35m2 - twierdzili niektórzy że powinny pracować w pomieszczeniach od 50m2, wzwyż Z góry bardzo dziękuję To jest taki jakby pogłos czy echo jednorodne - ciężko mi to okreslić p jakiś jakby jednolity dźwięk... - wydaje mi się że QR5 mając mniejsze przetworniki nie będą tego aż tak... ======= Bardzo Ci dziękuję za cenne uwagi - to mnie utwierdziło w decyzji zmiany na 5kę. Dywan nie jest możliwy u mnie, nie tylko z powodu estetyki ale głównie alergików, tak czy inaczej odpada na bank. Odsunięcie większe niż 30 cm od ściany nie możliwe u mnie z wielu "powodów w układzie" pokoju. Odsuwałem dla testu 1metr i tak samo jest. Najbardziej podejrzewam kable bo gdzieś czytałem żę ten mój model Prestige 400 wzbudza harmoniczne - dlatego zamówiłem do testu głośnikowe - może zmienią wszystko.. Zostaje mi w ostateczności wymiana na 5kę. ze stratą. Czy sądzisz, że mniej będzie tam basu ? Pozdrawiam serdecznie M.

Moi drodzy, nowy nabytek - piękne Audiovectory QR7 i słyszę ..... " grzmotowate trumny postawiłeś w salonie" ... wg pewnej osoby.... z której zdaniem liczę się jednak. I trochę za dużo basu - to już moje zdanie, może przez twardy parkiet , nie wiem... , kupię jednak QR5 - taka ostateczna decyzja a te QR7 "wystawiam". Jak to wczoraj usłyszałem i się uśmiałem nieźle, bo to prawda, najtrudniejszym elementem toru audio są nasze żony.. Z bólem serca sprzedaję więc te nowe/kilkudniowe Audiovectory QR7 - jednak za duże do mojego pomieszczenia, muszę się zgodzić.. Odpowiednie ogłoszenie we właściwej sekcji naszego Forum. Jak zwykle ukłon w stronę naszych Forumowiczów w kwestii ceny jest. Miłego dnia Wydaje mi się, że nie zamienię siekierki na kijek - jak sądzicie -? mam w sumie 35 m2 salon. Będzie wg Was mniej basu w tych QR5 ? - (podłoga twardawa parkiet drewniany) Z wyrazami szacunku Marek

Cześć Adam. Bardzo Ci dziękuję z za niezwykle cenną wskazówkę Od razu skorzystałem kupiłem na Amazonie te podkładki - wygląda to że może być rewelacyjnie skuteczne! Kupiłem od razu pod kolumny i pod streamer. I o ile tańsze od kolców średniej półki czy antywibrayjnych urządzonek wkręcanych... Serdecznie pozdrawiam. PS. Jak dojdą i podłożę je pod kolumny , to nie omieszkam dać tu znać.

Witam Mam następujące pytanie do fachowców od dźwięku. Posiadając dość ciężkie kolumny po ok 37 kg / Audiovecter QR7/ jaki efekt dźwiękowy uzyskamy ? gdy kolumny stoją na twardej podłodze w salonie - klepka drewniana, gdy założymy do nich kolce metalowe z podstawkami pod kolce ? Czy bas się wzmocni czy będzie lepsza kontrola czy też osłabi czy zredukuje się czy wzmocni efekt lekkiego dudnienia / odbić od twardej podłogi czy też nie? W którą stronę to pójdzie? Na pewno ktoś z Państwa ma doświadczenia w tej materii i empirycznie to sprawdzał. Nie za bardzo mogę to sprawdzić sam bo po pierwsze brak mi specjalnych podstawek pod kolce chroniące podłogę drewnianą .. a po drugie operacja ta nie jest ani łatwa ani bezpieczna dla podłogi - dźwiganie i celowanie kolcami w podkładki. Wydaje się to dość karkołomne i trudne. Stąd moje pytanie - czego się spodziewać po założeniu kolców do ciężkich, dużych kolumn , np do Audiovectorów QR7 ? Życzę miłego wieczoru. Przy okazji drugie, pokrewne bardzo pytanie: Jaki wpływ może mieć podklejenie samej płaszczyzny podstawy, tak ciężkich kolumn, filcowymi podkładkami (np.do krzeseł) ok 1mm grubość ? Jak taka separacja na miękko wpływa na kontrolę i zmiany basu ?

Jutro jadę na Targi, postaram się odwiedzić kilka miejsc, na pewno Audiovector w którym się zakochałem /.. kilka "numerów stoisk "na liście już mam zapisanych od tygodnia Was też Q21 odwiedzę z przyjemnością, jesteście życzliwi ludziom w sieci, nie raz tego doświadczyłem osobiście i zauważyłem. (O ile się wystawiacie bo tego nie zweryfikowałem w momencie gdy to piszę.) Wyrazy szacunku

Dziękuję bardzo i wzajemnie - bo kto jak kto ale Wy macie na czym słuchać Korzystajcie... Wyrazy szacunku.

Ustawienie na wprost, całkowicie zlikwidowało problem troszeczkę za głębokiego basu - widocznie jak skierowane były wprost na głowę słuchacza to się kumulował jakoś ten bas. Teraz stoją na wprost ,( równolegle) i jest IDEALNY DŹWIĘK !!! a dodatkowo ładniej to wygląda, co dla mnie estety, ma znaczenie. Wybrałem naprawdę świetnie - kolumny grają jak referencyjne i już nic nie zmieniam.

Słusznie. Zapiszę czas i tytuł który zarzędzi i dam znać. Na razie gra wszystko czysto. Wydaje mi się że powodem mogło być b.szybkie przeskakiwanie po utworach i granie ich po 7 -10 sekund i wtedy aplikacja mogła fragmenty danych mieszać i robił się ten problem (bo te fragmenty pamiętam i łatwiej testować) Obecnie jak siedzę teraz i normalnie słucham wszystko bez żadnego mruknięcia gra jak żyleta. A że już potestowałem to co chciałem teraz czas na relax i słuchanie normalne muzyki -

Właśnie na konkretnych utworach właśnie Yello ten żółty Album ale nie wiem czy na innym utworze się nie pojawiło. Podejrzewałem Lumina ale teraz dochodzę do wniosku że to może być sprawa jakiś felernych utworów na Tidalu. Efekt nie jest uszkadzający kolumny bo nie tak głóśny ale to wyraźne trzeszczenie jest i możę nie 1 na 10 utorów ale raczej 1 na 150 -250 utworów a że testowo często słucham tej samej listy w tym Yello to może to być przyczyna . Nie ma pojęcia . Bo jakby kondensator w heglu to trzeszczałoby stale a tu może raz na 200 Jeszcze jedno - może jakiś problem z dekodowaniem być w Luminie bo ja często testując ostatnii wracam ten sam utwór po 10-15 sakund skacząc. Wioęc może to jakiś problem synchronizacją tak szybkiego skakania po utworach w Tidalu. Przy okazji dopytam - czy macie jakiś patent na bardzo ciasne wtyczki XLR- strasznie ciężko odpina się mi się kable XLR z Lumina a z Hegla leciutko. Też tak ciasno macie w Luminach swoich ?

Poprawiło się z basem gdy kolumny ustawiłem równolegle -teraz baz nie przesadza jest bardzo ładnie. Wcześniej miałem pod kątem w stronę mojej głowy. Czy komuś Tidal czasami trzeszczy - czy to coś u nich - raz na 20 utworów mam trzaski średniej głoścności i nie wiem czy to wina Tidal Lumina czy Hegla Zauważyłem że to pojawia się w zasadzie głównie na utworach YELLO z żółtej płyty Czy byłby ktoś uprzejmy poświęcić się i odsłuchać całej Album - "Toy" Ale to nie jest powtarzalne... Bo na bank nie wina kolumn -na poprzednich było to samo i na nowych to samo więc na pewno nie jest to wina kolumn Czy ktoś coś podpowiedzieć może w tym temacie ?

Mam pytanie do bardziej zaawansowanych osób z forum , dość nietypowe: Czy jest możliwe że przy ustawieniu upsamplingu (na Luminie D3 ) do DSD 256 uzyskuje est gładszy mniej męczący bas niż przy ustawieniu bez upsamplngu czyli w Native ? Wydaje mi się że tak jest na moich nowych Audiovectorach QR7 które tego absu mają ciut za dużo wg mnie - ale byłoby dobrze gdyby ktoś bardziej doświadczony mi to "klepnął" , że tak może być i też tak odbiera ? Z góry dziękuję bardzo. PS. Pytanie dotyczy dźwięków / utworów granych z Tidala HiFi PLUS edit. Popróbowałem z różnym upsamplingiem - dzielę się info z Wami: najlepiej gra mi nie z najwyższym DSD256 ale z drugim od góry czyli z DSD128 Bas złagodniał troszeczkę na tyle, że jest teraz wg dużo lepiej - chyba, że mózg mi już płata figle ... ale tak mi się wydaje (różnica jest niezwykle mała ale wg mnie jest) I jak to mój syn mówi "gitara gra" Wieczorem po pracy jeszcze posprawdzam...

Bardzo głęboki ten bas jest w QR7. Zastanawiam się czy w moim salonie nie lepiej grałyby mniejsze QR5. Mam trochę za dużo tego basu w niektórych utworach. Jeszcze czeka mnie zmiana XLR-owych kabli z obecnych Mogami 2549 XLR na bardzo fajne inne - planuję kupić (idą już do mnie do przetestowania z moim sprzętem) Audiomica Rhod Reference XLR. Zobaczymy jak będzie to grało w komplecie. Mam nadzieję że do tego basu tak nasyconego przyzwyczaję się Trochę inaczej mózg odbiera jak człowiek nie miał z taką głębią wcześniej do czynienia. Ci Masz rację, nie wpadłem na to, wielkie dzięki! 👍 Miłego dnia ... edit ...Już zamieściłem ogłoszenie "u nas"

Moi drodzy Wybór dokonany, po długim namyśle i odsłuchach wybrałem Audiovectory QR7 - też po części ze względu na to że bardzo mi się podobają "optycznie" MIło popatrzeć na coś ładnego , przyznacie A grają mistrzowsko !, informuję bo już działają u mnie podłączone, ciutko, głęboki bas, średnie super, wysokie tak samo Zero zastrzeżeń ale ostrzegam w salonie mniejszym niż 30 metrów grałyby źle Ja w swoim 35 m2 mam na granicy bas tak podaje go ta kolumna nie ma przesady , jest głęboki ale na granicy Sądzę że QR5 też u mnie by grały doskonale. Reasumując jakby ktoś chciał czyściutkie , praktycznie nówki moje MISSION ZX-4 z 3 letnią gwarancją to pozbywam się - celowo nie podaję tu linków, oferty itp żeby nie łamać Regulaminu naszego Forum. Jak ktoś zechce, to łatwie to znajdzie na FB moje ogłoszenie , ale to tak na marginesie , raczej chciałem zameldować że wybór dokonany i zadowolenie megapełne ! Audiovector jest super !!! Życzę miłego wieczoru

Dorzucam info Mam XLR MOGAMI 2549, styki złocone, NEUTRIK - gra bardzo ładnie góra i dół choć kabel niedrogi relatywnie. Pozdrawiam