Skocz do zawartości

pablo11

Uczestnik
  • Zawartość

    340
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez pablo11

  1. Nie no fajnie piszesz i masz dużo racji,tylko nie wyłapałeś chyba jednej rzeczy ( bez urazy sympatyczny kolego🙂),piszemy tutaj z kolegą SIN,że nie tak to powinno wyglądać bo: 1) Skoro wsiadam do auta i jest w miarę ok. 2) Kupuję głośnik bluetooth za 2000zł i również wszystko się zgadza. No to powiedz mi czemu wydaję 10x2000zł i nie mam zadowolenia i ciągle czegoś brakuje, przecież istnienie tego forum i odwiecznych poszukiwań jest namacalnym dowodem na to ,że jest ogromna luka w brzmieniu sprzętu domowego. No bo jak ja mam zatrudniać fachowców od "rękodzieła" i zacząć studiować inżynierię dzwiekową,żeby posłuchać muzyki to chyba coś jednak jest nie halo.Sin wydał dwie i pół dychy po wielomiesięcznych poszukiwaniach i też do końca nie jest zadowolony,to to według ciebie jest normalne? Ja się zastanawiam czy jest jeszcze analogiczna branża z takimi problemami jak tutaj.Weżmy motoryzacyjną,chcesz to możesz wyścigówkę kupić,camorra i ciężarówkę Fotografia to samo,co tylko chcesz,a tutaj chłopak nie miże kupić głośników co mają kopa jak młody ogier,bo co ,bo nie ma takich,tylko na miarę,to trochę chyba nienormalne jest w dobie takiego rozwoju technologicznego.Inni zaraz napiszą,żeby Technicsa i Aktusów poszukał,albo,żeby do stolarza poleciał i czekał dwa lata,aż mu dostroją.A on (Sin)wziął 5 pensji robotnika,kupił dwa głośniki i nie jest do końca zadowolony,to z kim tutaj jest coś nie tak? Z branżą,podażą czy Sin jest upośledzony psychicznie ( bez urazy Sin🙂),jak niektórzy mu pośrednio sugerowali ? Odpowiedź jest prosta-brakuje sprzętu z wykopem,jak ktoś nie wierzy,mieszkam w Łodzi i zapraszam. Głośnik bluetooth Marshall Tufton ma większy bas,może nie niższy,ale większy niż dwie Heco Revolution 9 z dwoma Svs 2000 pro.
  2. No też właśnie,już widzę w Sylwestra czy urodziny jakieś,że co,że jazzik leci i wszyscy po przysłowiowym "kielichu"są wniebowzięci 🙂👍i nikt nigdy rozrywkowej muzyki nie słucha ,nie ogląda Sylwestra w telewizji ? Wszyscy chodzą do filharmonii wyłącznie itd.🙂 Ja kocham sztukę, interesuję się fotografią (na razie mam przerwę,wiadomo człowiek ma różne chwile i natchnienia) lubię poezję, dobre kino itd.,ale mega śmieszne dla mnie jest to,że wszyscy zawsze piszą,że słucham wszystkiego oprócz Disco polo😁,bo to tak jakby ujma jakaś była.Mnie czasem weźmie taka głupawka,jak np. mam gdzieś wyjść na imprezę czy jestem w takiej fajnej euforii to i biesiadną zarzucę,bo to wszystko zależy od "chwili" tzn.zdrowo się odżywiam,ale coli się napiję,bo czemu nie ? A u nas jest takie przekonanie,że jak ktoś takiego gatunku posłucha to musi być cham ze słomą z butów ograniczony intelektualnie i w ogóle to takie przyziemne,a prawda jest taka,że nie jeden z forum będąc na festynie stoperów do uszu nie wkładał i nóżka po piwku chodziła,ale nie ,może inni tak,ale "On" nigdy nawet nie słyszał o disco polo,hipokryzja do kwadratu. A z takiej bardziej "twojej muzyki",to znaczy coś w tym rodzaju bo nie znam się na klubowej tak bardzo,ale podoba mi się "Generator",super zróżnicowany bas niski schodzący i to akurat u mnie gra z......e z dwoma subami,woelobarwność basu na wysokim poziomie według mnie. To znaczy "Justice" bo "Generator" to utwór,taką muzykę też uwielbiam i bas odgrywa tutaj dużą rolę.
  3. Masz dużo racji bo z mojej ulubionej muzyki to akurat jeszcze tragedii nie ma tak jak z twoją klubową,ale często jest tak,że leżę sobie coś czytam i wtedy włączam np. radio , zwykłą stację z różnymi kawałkami i jest dupa ,to już u mnie w służbowym dostawczaku gra pełniej,równiej tylko oczywiście jakość jest gorsza,ale każdego pasma jest tyle ile powinno być i basik też zamruczy,bez żadnego suba,a w domu "radio" brzmi gorzej , dopiero jak przysiądę do odpowiednich gatunków muzycznych to wtedy jest lepiej,ale jak chcę,żeby muzyka była tłem,to nawet disco polo czy biesiadna brzmi h...o,a słucham wszystkiego ,nawet disco polo włączę,tak dla rozluźnienia,a skrajnie Leibach i Mozarta,także w tych 20-30% muzyki z radia do plumkania to wogole to nie brzmi. A te pylon jade mnie zaintrygowały,bo lubię potężne brzmienie,może gdzieś odsłucham i wypożyczę.
  4. No więc zobacz jak wydałeś ponad 20 klocków i jeszcze to nie to,a przecież odsłuchałeś mnóstwo z tego co czytam,to kurczę naprawdę jest problem,bo ja rozumiem,że ktoś lubi jasne brzmienie z małą ilością basu,ale dlaczego nie jest odwrotnie ,że ludzie którzy nie lubią dużo basu nie rozumieją,że są tacy jak ty i chcą dużo dołu tylko piszą,żebyś sobie altusy i Technicsa kupił złośliwie,to tak jak ty byś im kazał brzytwę sobie kupić jak lubią ostro,a są różne gusta i powinny być też kolumny kopiące basem jak koń właśnie dla tych co słuchają klubowej muzyki,dla wszystkich powinien być sprzęt.Jeszcze muszę odsłuchać Pylon Jade,choć jak dzwoniłem do sklepu to mi doradzano,że są nijakie i nudne,bynajmniej nie dano mi szansy odsłuchać,że nie mają do odsłuchu,bo nie warto itd. muszę spróbować w innym salonie,bo to ja mam zadecydować co jak mi brzmi a nie facet w słuchawce,oj nie dorośliśmy jeszcze do kapitalizmu. Bo widzisz jeszcze jest coś takiego,że nawet jak ktoś słucha tylko jazzu czy czegoś podobnego to nie ucieknie od takich chwil jak posiadówka czy sylwester lub jakaś impreza i co przychodzą znajomi chcesz sobie włączyć jakąś muzykę rozrywkową,ja np. słucham wszystkiego poza jazem ,choć parę kawałków jest fajnych i co włączam im na rozjaśnionych kolumnach jakieś disco stare, które potrzebuje pokolorowania basem i jest dupa,to w ogóle nie gra.A moje kolumny w 70-80 % mi wystarczają do mojej muzyki,ale ja chcę jeszcze drugi zestaw z wykopem to co ktoś mi napisze ,żebym sobie Technicsa kupił.To wychodzi na to,że nawet jak ktoś ma kasę i według niektórych nie ma gustu muzycznego,bo łupanki słucha to już jest nie człowiek,jemu się już przyjemność z muzyki nie należy,bo nie bo tak napisał audiofil.
  5. Ok no to super,że tobie pasuje,ja będę teraz dużo odsłuchiwał,aż zbliżę się jak najbardziej do swojego grania.Faktem napewno jest,że to wszystko gra teraz inaczej i aż dziw bierze,że nie ma wyboru w dużych zestawach,żeby to grało przyjemnie jak w aucie,czy tak jak pisałeś o małych głośnikach bluetooth ,tylko to wszystko jest takie udziwnione w tym brzmieniu.Ja jak kupiłem sobie tego Marshalla w plener to od razu wszystko mi pasowało najpierw kupiłem mniejszego ,po miesiącu Tuftona największego i grał dokładnie tak samo jak mniejszy tylko w większym wydaniu i wszystko mi się zgadzało ,nawet przez myśl mi nie przeszło,żeby coś wymieniać,czemu tak nie jest w pełnowymiarowym audio ,być może dlatego,żeby bas w pomieszczeniu nie dudnił,tak jak poprawiali diamondy z mki na mkii bo powodem był wpływ pomieszczenia,a w aucie czy na zewnątrz nie ma tej zależności.Mięli by chyba za dużo zwrotów i słabą sprzedawalność ze względu na problemy z basem i dlatego tak nauczyli ludzi tego powściągliwego basiku i teraz to już normą,bo rzeczywiście jak odpalę Marshalla u siebie w 43 metrach to trochę dudni a na zewnątrz jest bajka i to jest powód dlaczego kolumny za 20 klocków takiego basu nie mają bo by ich ludzie nie poskromił w swoich nie zaadaptowanych pomieszczeniach.
  6. Tak słychać dobrze szczegóły tutaj ,no a jaspery jak bardzo różnią się od diamond ,opisz proszę jakie są Twoje spostrzeżenia
  7. Właśnie ta miękkość z diamondow była o niebo lepsza niż z Heco tylko troszkę za dużo tego basu jak dla mnie ,ale barwa prawie idealna. W ogóle to mnie dziwi ,że Heco aurora jest zakwalifikowana do "ciepłego" grania,jak dla mnie to jest takie granie pomiędzy,a ciepło to brzmiały diamondy i to jest ciepłe granie w moim rozumieniu,no nic dużo odsłuchów przede mną i tyle.
  8. Masz rację, rozmawiałem z właścicielem naszej łódzkiej firmy,JAG electronica,oni produkują lampowce i głośniki i powiedział mi właśnie,że Heco mają "twarde" głośniki i tylko wymiana wpłynie na miękkość (wymiana kolumn),gdy spytałem go czy któryś z lampowców od niego zmiękczy ten bas ,powiedział,że lekko ociepli,ale napewno nie zmiękczy bo taki jest rodzaj tych głośników.Wiesz SIN ,ja ciebie rozumiem z tym basem,żebyś ty coś znalazł pod swoją muzę to jest mega problem.Heco Aurora ma słaby ten bas .Mało tego , wczoraj włączyłem podczas odsłuchu tych autor,swój mały przenośny głośnik Marshall Tufton i miał taki bas ,że aż na klacie czułem,(jak ktoś nie wierzy to zapraszam) ,taki mały głośniczek(i on nie gra jak JBL bo tam jest sam bas,ten gra super),a tutaj dwie wieże i dwa Svs 2000 pro,no to nie wiem o co chodzi🤔?
  9. Jeszcze nie sprawdzałem wzmacniacza,ale będę sprawdzał niebawem,akurat tak wyszło,że wypożyczyłem kolumny bo ostatnio sobie czytałem o różnych i skoro dużo opini ,że aurora ma tak bardzo dużo basu to czemu nie sprawdzić,ale bardziej w diamondach podobał mi się bas,to znaczy w tą stronę bardziej,taki bardziej miękki,bo dla mnie "sprężysty" to nie to samo co "sztywny" czy miękki,sprężysty jest pomiędzy miękkim a sztywnym ( twardym). A no i w diamondach jest go o wiele więcej, bynajmniej w moim pomieszczeniu niż w aurorach.W Heco barwa basu mi nie pasuje,tą sztywność,być może wzmacniacz coś zmieni,no i może to okablowanie. Teraz widzę,że sobie ironizujesz moje podejście do sprawy,kable po 15 koła.A ja powiem tylko tyle,że będę sobie po kolei wypożyczał różne wzmacniacze i kolumny i możesz sobie żartować że mnie ,a i tak ,żeby zajęło mi to rok czy dwa,znajdę swoje brzmienie,a już jestem bliżej niż dalej,bo wiem jak ma brzmieć mój system,jeszcze kilka miesięcy temu tego nie wiedziałem,ale jestem bardzo uparty i osiągnę swój cel,kwestia czasu ,bo nie chcę pozbywać się swoich kolumn dopóki nie skompletuję drugiego zestawu.
  10. Dzięki będę sprawdzał,w moim pomieszczeniu na pewno w autorach nie jest wcale za dużo basu tylko chodzi mi o to aby był bardziej sprężysty niż twardawy,aby nie miał takiego konturu tylko lekką miękkość. Bo tak na marginesie Bogusławie to góra w aurorach jest dość szczegółowa ,nie jest wcale "schowana" tak jak czytałem ,tyle ,że jej jakość i "elegancja brzmienia" ,jej taka jakby to powiedzieć klasa ,jest wręcz "robotnicza" przy szlachetnej górze z Revolution,chaos i wybijające się niektóre spółgłoski ,sybilanty wyskakujące jak Filip z konopi ,nie wiadomo skąd i dlaczego, naprawdę bardzo doceniam Heco Revolution,tylko,żeby ten bas był troszkę bardziej miękki,pokombinuję jeszcze z różnymi wzmacniaczami.👍
  11. Piotrze wypożyczyłem sobie na weekend z czystej ciekawości Heco AURORA 1000 , rzeczywiście jak na tą cenę grają nieźle,lecz co najmniej dwie klasy niżej od Revolution.Basu jest sporo,ale dla mnie on jest jeszcze trochę za twardy,jakie kolumny mają troszkę bardziej miękki i klasy Revolution,żeby się nie cofać,bo ten bas w autorach jest twardy ,a mnie nie chodzi ani o miękki ani twardy jak z tych papierowych membran ,tylko "sprężysty" zmiękczony jak w diamondach ale trochę mniej żeby go było,żeby nie dominował jak w diamond 30 mkii ? Śmieje się bo moja żona mówi ,że te Aurory zniekształciły jej ulubioną muzykę 😁,ciężką będzie teraz dogodzić dźwiękowo,no i wizerunkowo.
  12. Bardzo ci dziękuję za cenne wskazówki 👍
  13. A bas jaki tam był,bo myślałem,żeby je odsłuchać,od jakiegoś czasu są w Q21 i też o nich myślałem? Napisałeś,że wyższym basen grały czyli albo miały podbity,albo brak zejścia jedno z dwóch,ale ok. trzeba odsłuchać
  14. Dzięki za dokładny opis👍 ,zrozumiałem,ale ten średni bas podbity to lipa,ale odsłucham sobie,bo czemu nie, muszę coś znaleźć bardziej miękkiego i cieplejszego,ale Heco zostawiam ,bo słucham muzyki w której dobrze się sprawdzają,no ale nie w każdej🙂
  15. A bas jaki tam był,bo myślałem,żeby je odsłuchać,od jakiegoś czasu są w Q21 i też o nich myślałem?
  16. Dzięki,czyli raczej do głośnego grania,czasem lubię głośno posłuchać,ale na jakim metrażu ich słuchałeś,bo to w sumie też istotne,no i ciszej grają słabo ?
  17. A Pylon jade 30 ,wiesz coś o nich bo coś tam jest na YouTube,ale niewiele materiału o nich a ponoć brzmią potężnie?
  18. Ok dzięki, muszę odsłuchać u siebie kilka modeli jeszcze.
  19. No właśnie one mają mało basu,bo wiesz ja wiem,że ty chcesz więcej basu niż ja ,dla mnie w diamondach było trochę za dużo,ja szukam czegoś pomiędzy Heco a diamondami,ciekawy jestem jeszcze Kef r 900 słuchałeś ich może ? Można używane za 8 tys. kupić,bo nie chciałbym z poziomem schodzić,Polki miały otwartość góry podobną jak w Heco,ale dosłownie dwie klasy niżej ,a bas bardziej miękki niż w Heco ale mało ,a może jakieś Dali ?
  20. Piotrze jakie kolumny twoim zdaniem warto odsłuchać,żeby brzmiały na tym poziomie co Heco tzn.góra czytelna jak w powyższych niemęcząca,lecz czytelna,ale jednak z bardziej obszernym i miękkim basem ?
  21. Witam wszystkich i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Drodzy koledzy mam pytania,które być może ułatwią mi moje wybory i bynajmniej na razie teoretycznie ( tymczasowy brak dyspozycji środków na dalszy rozwój ) pomogą podjąć mi dalsze decyzje . Mianowicie chodzi właśnie o brzmienie wzmacniaczy ,ponieważ porównywałem tylko dwa w tych samych warunkach z tymi samymi kolumnami,a były to Lyngdorf tdai1120 i Denon PMA -900hne z kolumnami Heco Revolution 9.I teraz tak ,z racji tego,że Lyngdorf miał korekcję akustyki a ja dużo parametrów zmieniałem oprócz tego ,bo i nie robiłem takich idealnych porównań,przy tej samej głośności z zamkniętymi oczami itd. ( i jeszcze doszedł subwoofer)to nie mogę na 100% powiedzieć,że gdybym nie widział który gra to zdecydowanie wskazałbym na jednego z nich (potem już się pogubiłem). Choć wydawało mi się,że Lyngdorf grał twardszym basem to teraz znowu z Denonem jest za twardy bas,ale pomijając już ten fakt,można stwierdzić,że nie mam właściwie żadnego bezpośredniego porównania w tym samym pomieszczeniu na tych samych głośnikach,że wzmacniaczami bez korekcji i udziwnień. 2 pytania do was: 1)Czy Vincent 237mkii da mi więcej i do tego bardziej miękkiego basu niż mój Denon? 2)Czy Kef r11 mają bardziej zdyscyplinowany i kontrolowany bas niż Pylon DIAMOND 30 mkii ? Z góry dziękuję za podpowiedzi 🙂
  22. Trzeba było "odnieść" się do Piotra posta,bo on tego może nie przeczytać,on czyta wybiórczo ,napisz do niego bezpośrednio.
×
×
  • Utwórz nowe...