pairtick

1988 - ale ten czas zapitala 🤦

Olu, przepraszam bardzo, ja wtrąciłem politykę czy też odpowiedziałem na faszyzujący wpis @il Dottore ? Ja zapraszam 'prawdziwych' Polaków, na marsz hitlerowskim plakatem NSD-Studentenbund? https://de.wikipedia.org/wiki/Nationalsozialistischer_Deutscher_Studentenbund Wesołych Świąt 😉

Z Żywca, moim ulubionym był Krakus 😋 A teraz cóż, tylko niemieckie zostały.

Sprzęt już jest, sprzedaż leży, to się Kiciński mógł zirytować 🤔

Ja tak traktuję NP-S303, a w razie draki, mam jeszcze SBT. No, ale ja mam DAC i jako streamer/transport mogę podłączyć - bez wpływu na brzmienie - nawet Malinę.

17 m² i kolumny na krótszej ścianie, to nie jest dobre ustawienie. https://www.hifi.pl/porady/ustawienie-audio-physic.php Nawet pisałem niedawno o tym.

Miałem na myśli streamer/transport, bez DAC.

Hehe, w UK jest 30 dni na zwrot (720 godzin), to i proces wygrzewania też musi trwać te 900 godzin.

Makłowicz. No niestety, ale muszę się odnieść. Gość nie tylko nie ma pojęcia o poprawnej wymowie nazwy miasta o którym opowiada. Ale i przede wszystkim o kultowej szkockiej potrawie. Czym mnie, akurat, zirytował. Obawiam się. że to co otrzymał, to „Haggis, neeps and tatties.” z mikrofalówki - w sam raz dla samozwańczych kucharzy (bez wykształcenia) i innych frajerów. A prawdziwy Haggis, to można sobie i z ogóreczkiem kiszonym dziabnąć 😋 Tylko, najpierw, trzeba wiedzieć o co w tym smaku chodzi.

Śmiech śmiechem, ok 😉 To co widać, to naprawdę dużo kurczaka w bardzo smacznym sosie, plus marchewka i kartofle. Od poprzedniego wieczora nie jadłem przed operacją, co nie zmienia mojej oceny posiłku 😋

U mnie żarcie, po wielogodzinnym opóźnieniu operacji, było ok.

Ja nie z pierwszej łapanki. A że wątek - w przeciwieństwie do nas - martwy, to sobie można powspominać 😉

Niecierpliwy audiofil... (sprawdzić czy nie ksiądz).

Ja bym raczej obstawiał zakrzepowe zapalenie żył. Mało fajna rzecz ☹️ PS. Oczywiście, przyjmuję z godnością nagrodę Golden Shovel 😉

https://x.com/Monika09079027/status/1985048193973866822 Tak do końca, nie byłem pewny, który wątek będzie właściwy 😉

Panowie, no bez jaj, streamer za £800-1200?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Richard_Hell_and_the_Voidoids Taka ciekawostka z Qobuz.

https://www.linn.co.uk/uk/technology/space-optimisation A tym się bawiłeś?

https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/kuba-rafalski-rozsmiesza-ludzi-do-lez-nie-wiedza-jaka-cene-on-za-to-placi/ktkne5t

Jakie buty wybrać na jutro?

Tak dla ułatwienia, gdyby ktoś stanął przed podobnym dylematem. Dodatkowo, muszę sobie ten film powtórzyć, bo już nie pamiętam o czym był 🤷‍♀️

Jak już cytujesz, to podaj źródło. Artur, Dottore jest jeszcze na etapie 'audiofilskiego' dźwięku 🤷‍♀️ Jprdl, przecież to rzeźnia jest 🤦 IRz6XdWcP5ndrH82.mp4

Nie, to jest zupełnie co innego. To były zniekształcenia, uznawane za tzw. 'brzmienie audiofilskie'. Każdy się z tym zetknął. We wzmacniaczu zbalansowanym (symetrycznym), każdy z kanałów zbudowany jest z dwóch identycznych, stanowiących lustrzane odbicia układów. Oczywiście nie da się zbudować dwóch absolutnie identycznych wzmacniaczy (tolerancja wykonania elementów, strojenie itp.), dwie połówki zawsze będą od siebie minimalnie różne i stąd działanie i zniekształcenia (szum to przecież także zniekształcenie z punktu widzenia oryginalnego sygnału) nie będą dokładnie te same i nie ma mowy o pełnym znoszeniu się wszystkich niedoskonałości. Co więcej w praktyce często zdarza się, iż wzmacniacz zbalansowany ma tendencję do eksponowania zniekształceń nieparzystych, na które ucho ludzkie jest mniej tolerancyjne. Zaletą konfiguracji zbalansowanej jest przede wszystkim redukcja szumów, pod warunkiem wszakże, iż obydwie 'połówki' wzmacniacza każdego kanału są ze sobą bardzo dobrze sparowane; w przeciwnym razie układ taki może wygenerować nawet wyższy poziom zniekształceń, niż typowy, niezbalansowany. https://audio.com.pl/vademecum/faq/stereo-wzmacniacze/18379-na-czym-polega-konstrukcja-zbalansowana-jakie-sa-jej-zalety-i-wady

@michaudio I na tym cały dowcip polega. Ja mam wełnę w ścianach - no ale dlatego wybrałem chałupę w szkielecie.