Gargan

Nie powiedziałbym. Zależy jaki ten DAC na USB i jaka karta dźwiękowa 😉 U mnie Sound Blaster AE-7 odtwarza równie dobrze co "wieżowy" SACD Arcam 🙂 @Farin porządne DAC mają po kilka wejść cyfrowych, regulację głośności i piloty. W twoim przypadku to chyba byłoby najlepsze rozwiązanie.

@MMarek noooo... To było piękne 😄

Czyli koło czerwca 😁

https://audiograde.uk/review/roksan-caspian-4g-integrated-amplifier-review/ Już jest test nowego Caspian

Kiedyś można było, a dziś już nie można. Pewnie technologia zaginęła jak sprzęt NASA do lotów na Księżyc 🌙

Niewykluczone. W końcu JBL i Arcam to teraz jedna firma 🙂

AMT to dopiero jest ułomne... 😏

Czy patrząc na niektóre konstrukcje urządzeń audio nie doznajecie déjà vu? Na zdjęciu JBL SA550 i Arcam SA20. Znacie więcej takich bliźniaków?

Arcam dla mnie zawsze brzmi tak samo, nieważne jaki w środku jest chip. Mam CDS50 na ESS Sabre 9038K2M. Niewiele różni się od Pro-Ject na PCM 1792. Chyba bym ich nie odróżnił z zamkniętymi oczami.

Żona to wygodna wymówka na wszystko 😄

Męczy mnie Marią Callas... 😏

@Pipeman a tego próbowałeś?

Ale Fezz... 😒

Metal i ciepło? No niekoniecznie. Ale co kto lubi.

@Piotr Duszynski mam tego Rotel'a z niezbyt łatwymi kolumnami i nie ma problemu. Jeśli uważasz, że jednak wolisz coś więcej to R3 dobrze się skalują. Pytanie tylko ile chcesz wydać? KEF R3 to średnia półka i moim zdaniem nie ma sensu szaleć ze wzmacniaczem.

Rotel A14 Mk2 ma tylko 2x 200W, więc nadaje się tylko do cichego grania i monitorów bliskiego pola 🤣 Oczywiście, że bez problemu pociągnie KEF R3. One potrzebują wzmacniacz od 15W do 180W na 4Ω. To jest akurat taki Rotel.

Nie koniecznie. Ten nieszczęsny Unison Simple Italy ma bardzo niskie sprzężenie zwrotne i gra metal/rock/techno/edm całkiem dobrze... Tylko cicho 🫤 Kiedy pogłośnisz brakuje mu mocy i zaczyna klapać basem. Ale wyobraź sobie na tym metalowe rify 😁

SoulNote A-1

Audio Analouge AAcento

Mam takie Panasonic, ale trochę się obawiam podłączyć, bo one mają impedancję 2Ω z niewiadomym spadkiem. Ale może kiedyś się odważę 😄

Mam wrażenie, że właśnie jest odwrotnie i to te tanie dziady działają jak zwykły tłok, nie mają wyśrubowanych parametrów skrajnych częstotliwości, są łatwe dla wzmacniaczy i po prostu robią czego od nich się oczekuje. Za to te droższe serie to już radosna twórczość projektantów i takie dragstery - gdzie wszystko musi być super dopasowane i wtedy są kosmiczne osiągi... Tylko czy na co dzień chciałbyś jeździć dragsterem? 🤔⚡🏎️💨

Za to wiecie co jest zaskakujące? Najlepsze wrażenia z użytkowania kolumn DALI miałem z serii Spector. Tak, tego low-end, na który żaden audiofilemon nawet nie spojrzy. A to naprawdę fajne kolumienki i nie wkurzają. Co prawda trzeba stawiać bliżej ściany jeśli chce się mieć bas, ale do tej pory poza Opera Prima 2015, to właśnie Dali Spektor 2 najlepiej wspominam. Teraz pewnie brałbym podłogowe Spector 6, ale w czasie gdy jeszcze stawiałem kolumny na parapecie Spektor 2 były nie do pobicia. Basu niedużo, ale ładny. W przeciwieństwie do dużo droższych Xavian Joy, które miały paskudny bas i były bardzo trudne do sparowania. Zagrały dopiero ze wzmacniaczem Jolida w cenie samochodu. Chyba nie po to kupuję średniopółkowe kolumny, żeby je łączyć ze wzmacniaczem high-end 😄

Miałem w domu Rubicon 2 - na forach mówią, że grają bardzo podobnie do Epicon. Cóż... Albo miałem jakieś popsute, albo nie są aż takie dobre. Obydwie opcje wchodzą w grę, bo moje były z trzeciej ręki. Bas odrobinę dudnił, co było do przeżycia. Mnie zniechęciły wysokie tony. Jakbyś paskiem sypał. Znafcy z forum twierdzili, że pewnie mają usmażone zwrotnice. No ale wtedy to chyba wcale by nie grały? 🤔 W każdym razie, gość który je ode mnie kupił był zachwycony 🤷 Tak, że całkiem przy nich zgłupiałem. Zdjęcie z sieci.

Ojciec go komuś podarował (wzmacniacz nie kota), bo tam wszystko w środku się popaliło. Zwarcie jak poszło to tylko był trzask i mnóstwo dymu. Temu obdarowanemu zależało tylko na obudowie. Nawet nie wiem czy coś z nią zrobił, czy poszło na złom na kilogramy. Wiesz, po tym jak usłyszałem ceny za serwis takich starych rupieci to nic nie mam zamiaru remontować. Nawet mojego ulubionego Marantz PM-15S1 wolałem sprzedać jako uszkodzony już naprawiać. Ale w takim tempie rosną ceny nowego sprzętu, że jeszcze naprawianie stanie się modne. Teraz za wzmacniacz klasy średniej jak nie dasz 10~15 tys. to nic nie kupisz i to nawet z marek popularnych. Ostatnio zabiły mnie kolumny Paradigm Persona B. 47000 PLN za parę. Za co ja się pytam? Za dwa nieduże monitorki?! 🫣